Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Code Geass [SPOILERY!] |
Wersja do druku |
Lena100
Pani Cogito
Dołączyła: 15 Gru 2006 Skąd: Ze wsi, z dżungli, z lasu Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 11-06-2008, 13:28
|
|
|
CainSerafin napisał/a: | Cały problem w tym, że w tym odcinku zrobiono wszystko byśmy polubili zarówno Tian-zi i XingKe-skutecznie jak widać. A pod koniec wpada Zero i przystawia malej pistolet do głowy. No po prostu czyste ZUO (z wykrzyknikiem). |
I na tym polega geniusz CG, moi bracia i siostry! Muahahahaha! Że nie wszystko co robi główny bohater jest różowe i puszyste jak ptasie mleczko.
Marduk napisał/a: | Zauważyłem, że żaden post nie może się obyć bez skrytykowania Niny, więc ja też nie odpuszczę ;) Gdy na nią patrzę to widzę typowy przykład brytyjskiej propagandy i masowego prania mózgu. Rasistka, nieobliczalna, ponad wszystko kochająca, a raczej mająca obsesję na punkcie swojej kochanej księżniczki i jej podobnych. Pewnie dlatego Schneizel ją tak lubi, widać po tym, że to idealny materiał na evil-subbosa :) |
Oooo... Słuszne spostrzeżenie. Propaganda Brytanii jest chyba rzeczywiście bardzo mocna. W pierwszym sezonie, kiedy Suzaku przyszedł do Ashford to wszyscy się go bali tylko dlatego, że był Japńczykiem. Nina rzeczywiście podpada pod rasistkę. Spytała się nawet Karen dlaczego stoi po stronie Zero, skoro jest pół krwi Brytyjką. Jakby nie przyszło jej do głowy, że ktoś może wybrać tą obecnie słabszą narodowość, która nie daje mu żadnych przywilejów, a więc skazuje na społeczne odżucenie.
Ciekawiłoby mnie jak dokłądnie wygląda polityka wewnętrzna Brytani. Czy istnieje jakaś opozycja, czy panuje bezwzględny reżim? Czy cała szlachta jest bezwzględnie zepsuta, czy jest jakieś stronnictwo o odmiennych poglądach? |
_________________ ようやく君は気がついたのさ。。。
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 11-06-2008, 14:22
|
|
|
Hmmm, spodziewam się, że Karolek trzyma swoich podwładnych krótko i nie pozwala im na inne poglądy. Cała szlachta musi się zgadzać z jego ogólną polityką, ale chyba są dopuszczane jakieś inne pomysły czy projekty. Euphie dostała pozwolenie na utworzenie SAZ, mimo iż Imperator osobiście go nie udzielił. Wystarczył Schneizel. Chyba, bo pewna nie jestem. No i oczywiście istnieje możliwość, że to był Wielki Plan Imperatora.
Jeszcze do 9 odcinka. Jak się Anyia spojrzała na Kallen, gdy Gino powiedział, że jest w jego typie. Czyżby miała żal o tą bitwę na Pacyfiku? Chciałabym zobaczyć stracie naszych różowowłosych pilotek;D |
_________________
|
|
|
|
|
Zaraki
Dołączył: 26 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 11-06-2008, 19:20
|
|
|
macie 9 PL? jesli tak to mozna wiedziec skąd? :P |
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 11-06-2008, 19:33
|
|
|
Nie, nie można. Proszę zajrzeć do Konstytucji, a potem nie zadawać więcej takich pytań.
IKa
Zua Biurokratka
|
|
|
|
|
|
Zaraki
Dołączył: 26 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 11-06-2008, 19:48
|
|
|
... nie chodziło mi o pobranie tylko strone do spolszenia albo cos :/ No ale nic :/ |
|
|
|
|
|
Wilku102
marzyciel
Dołączył: 09 Cze 2008 Status: offline
|
Wysłany: 13-06-2008, 08:52
|
|
|
Przepraszam ze tak poza tematem, ale nie wiem czemu nie można dawać linków do anime. Przecież to całkowicie legalne i zgodne z prawem. Anime które nie maja polskiego wydawcy można spokojnie ściągać i oglądać w necie bez obawy o łamanie prawa. |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 13-06-2008, 09:00
|
|
|
Wilku102 napisał/a: | Przepraszam ze tak poza tematem, ale nie wiem czemu nie można dawać linków do anime. Przecież to całkowicie legalne i zgodne z prawem. Anime które nie maja polskiego wydawcy można spokojnie ściągać i oglądać w necie bez obawy o łamanie prawa.
|
Nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie. Kradzież własności intelektualnej to w dalszym ciągu kradzież i to, czy coś jest gdzieś zlicencjonowane czy nie, nie ma tu żadnego znaczenia. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 13-06-2008, 14:23
|
|
|
Odcinek super i nie ma sensu powtarzać po was dlaczego :P
Co do porwania, moim zdaniem Zero albo dowiedział się czegoś od C.C. i jest to coś czego boi się V.V. Albo uważa, że eunauchy czy Li, żaden nie zgodzi się na niepodległość Indii i dlatego ma zamiar przekonać małą do podpisania kilku paktów a następnie zwrócić ją Li bezpieczną i zdrową.
Z resztą, w czasie Czarnej Rebelii chyba Chiny i UE chciały "nadgryźć" Japonię a kiedy Brytania ją podbijała to gdyby Suzaku nie zabiłby swojego ojca i byłby większy opór to też Japonia zostałaby podzielona na 3 części. Więc ta rewolta Li byłaby zaproszeniem dla Brytanii i UE i wywołałaby wojnę, albo enouchowie zwróciliby się z pomocą do Imperium i to w tydzień-dwa przyłączyłoby Chiny do siebie. Li mógłby być dość krótkowzroczny by tego nie zauważyć (i tak działał pod impulsem by uratowań TianZi a potem jakoś to będzie) ale Leloutch na pewno by to przewidział i dlatego chce ją porwać by jakoś temu przeciwdziałać (tym bardziej, że raczej nie wiedział o planach Li, a że się ten pojawił, no to go wykorzystał). |
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-06-2008, 15:11
|
|
|
Gamer, ale porywać małą dziewczynkę i przystawiać jej pistolet do głowy? Tak Chiny na pewno docenią ten akt dobroci ze strony Zero. Nawet jeśli Tian Zi zostanie "zwrócona" cała i zdrowa to ani Li ani enouchowie nie poprą Zero, wręcz przeciwnie będą go ścigać. Nie wiem, więc co temu Lelouchowi chodzi po głowie, koniecznie muszę zobaczyć następny ep i mam nadzieję, że to wyjaśnią. |
_________________
|
|
|
|
|
Yumegari
Feministka szowiniska
Dołączyła: 05 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 13-06-2008, 15:59
|
|
|
A mi się Code Geass coraz mniej podoba, im dalej w drugą serię. Wydarzenia toczą się zdecydowanie za szybko, zbyt dużo postaci, wszystko niesamowicie - i przesadnie, jak dla mnie - pokomplikowane. Może mi ktoś wyjaśni w końcu, PO JAKIEGO GRZYBA Zero najpierw szuka przymierza z Chinami, żeby potem je zerwać w taki głupi i nieelegancki sposób? Czyżby mu się roiło, że jest w stanie przejąć kontrolę nad Państwem Środka? To głupie myślenie, przynajmniej na tyle, ile pokazali w tym odcinku, bo nie ma szans, żeby się Eunuchowie nie zbuntowali. Wnioskuję, że to oni faktycznie rządzą cesarstwem. Prędzej zabiliby TianZi, oczywiście pozorując wypadek, gdyby jej "polityczny mariaż z Zero" był nie po ich myśli. Zakładam, ze raczej nie jest, biorąc pod uwagę fakt, że chcieli ją wydać za księcia brytyjskiego (ktoś pamięta, jak mu tam było? Niby pierwszy w kolejce do tronu a w sumie nic o nim nie wiadomo). Poza tym, po raz kolejny możemy się przekonać, jak w głębokim poważaniu Zero ma zarówno swoich podwładnych jak i resztę Japończyków - bunt Czarnych Rycerzy musi się odbić na biednych uchodźcach, którzy są teraz skazani na łaskę cesarstwa. Czy znowu będą musieli uciekać? Założę się, że teraz nie będą mile widziani w Chinach, a w Japonii też nie maja czego szukać. Lulu, coś ty narobił?
Co do Kallen, jak i wszystkich potencjalnych pairingów dla Leloucha, to jestem zdecydowanie na nie. Kallen mnie irytuje coraz bardziej (nawet nie potrafię powiedzieć, dlaczego), o C.C. praktycznie nic nie wiemy, poza tym, ze jest jej ostatnio coraz mniej i raczej jest dla niego za stara. Kaguya jest słodka, ale do niego nie pasuje. Może to co powiem, jest głupie, ale jedyną dziewczyną do niego pasującą jest Nannally. ;] Co oczywiście podpada pod incest (chociaż chyba trudno swatać Lulu z kimkolwiek, skoro i tak dla niego zawsze najważniejsza na świecie będzie siostra). Z drugiej strony, czy tylko ja mam wrażenie, że te próby wmówienia nam, że Lulu jest zdolny do romansu, są bardzo wymuszone? Dla mnie na miłość w CG nie ma za bardzo miejsca, już cały związek Suzaku i Euphy walił sztucznością na kilometr, ja go po prostu nie czułam. Jedynymi parami, w które jest jeszcze w stanie uwierzyć, są Ogi i Viletta (chociaż marne są ich szanse na wspólne szczęście) i... Nina i Euphy. Tu przynajmniej mogę powiedzieć, że z jednej strony obsejsa jest zupełnie szczera. Fuuuj.
I Suzaku... jego wątpliwości i nagłe przypomnienie sobie o swojej nienawiści do Zero w tym odcinku są tak głupie, że aż mi ręce opadają. Zresztą jest to postać, która cokolwiek by nie zrobiła, to będzie to OCC. Jego akcje się po prostu kupy nie trzymają. |
_________________ Behind every great woman is a man checking out her ass
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 13-06-2008, 18:53
|
|
|
Yumegari napisał/a: | PO JAKIEGO GRZYBA Zero najpierw szuka przymierza z Chinami, żeby potem je zerwać w taki głupi i nieelegancki sposób? |
A po to, żeby jakoś przerwać plan Schneizela. Luluś zamierzał Geassem przekabacić TianZi, ale Schneizel go ubiegł żeniąc ją z Odysseusem i przekupując Eunuchów.
Yumegari napisał/a: | Czyżby mu się roiło, że jest w stanie przejąć kontrolę nad Państwem Środka? |
A nie ma szans? Zwłaszcza z pełnym poparciem Indii?
Yumegari napisał/a: | To głupie myślenie, przynajmniej na tyle, ile pokazali w tym odcinku, bo nie ma szans, żeby się Eunuchowie nie zbuntowali. |
Eunuchowie z chwilą zaprzedania się Britannii stracili i faktyczną władzę i poparcie ludu. Teraz bardziej liczy się opinia Li XingKe i jego grupy. Ale nawet zakładając ten bunt Eunuchów - militarnie przewaga leży zdecydowanie po stronie Zakonu, jako że jego najlepsze mechy przewyższają nawet te będące elitą Britannii, czyli Knights of Rounds. A po uzyskaniu przewagi strategicznej zaaranżowanie wydarzeń tak, aby dało się rzucić na Eunuchów Geass byłoby tylko kwestią jakiegoś sprytnego zagrania.
Yumegari napisał/a: | "polityczny mariaż z Zero" był nie po ich myśli. |
Za pierwszym razem też przez chwilę myślałem, że chodziło o mariaż. Ale to by było trochę bez sensu, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę Kaguyę. Zero chciał ją ze sobą związać tylko Geassem.
Yumegari napisał/a: | Poza tym, po raz kolejny możemy się przekonać, jak w głębokim poważaniu Zero ma zarówno swoich podwładnych jak i resztę Japończyków - bunt Czarnych Rycerzy musi się odbić na biednych uchodźcach, którzy są teraz skazani na łaskę cesarstwa. Czy znowu będą musieli uciekać? Założę się, że teraz nie będą mile widziani w Chinach, a w Japonii też nie maja czego szukać. Lulu, coś ty narobił? |
Większość Japończyków, którzy się przejechali na tej lodowcowej tratwie do Chin to członkowie zakonu. I jestem dziwnie spokojny, że nawet, jeżeli nie znajdą sobie miejsca w samym Cesarstwie, to Indie ich przyjmą z otwartymi ramionami. A że spora część tych Japończyków będzie walczyć, jako regularne wojsko (a Zakon przecież rwie się do walki!) to osobna sprawa. Także ja tam nie widzę ignorowania podwładnych. I patrząc na Preview to, co tam wyczyniają trudno nazwać uciekaniem ;3
Yumegari napisał/a: | Co do Kallen, jak i wszystkich potencjalnych pairingów dla Leloucha, to jestem zdecydowanie na nie. Kallen mnie irytuje coraz bardziej (nawet nie potrafię powiedzieć, dlaczego), o C.C. praktycznie nic nie wiemy, poza tym, ze jest jej ostatnio coraz mniej i raczej jest dla niego za stara. |
Kallen jest w najlepszym razie jego przyjaciółką z Ashford jeżeli chodzi o stosunki prywatne, ja tam mairingu nie widzę. C.C. w pierwszej serii znacznie bardziej pairingowo to wyglądało. W ogóle w CG autorzy nie skupiają się na pairingach i moim zdaniem to dobrze.
Yumegari napisał/a: | Z drugiej strony, czy tylko ja mam wrażenie, że te próby wmówienia nam, że Lulu jest zdolny do romansu, są bardzo wymuszone? |
A że tak zapytam - gdzie widzisz próby wmówienia nam tego?
A co do Suzaku to się całkowicie zgadzam. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 13-06-2008, 19:04
|
|
|
Shizuku - komuś kto przez cały pierwszy sezon robił Kallen w konia i w drugim przekonał do siebie tych których porzucił raczej przekonanie Li że porwanie TianZi było dla niej w dłuższej perspektywie dobre aż tak trudne nie będzie :P Te przystawianie jej pistoletu do głowy to taki sam blef jak grożenie Suzaku że Gawin zbusteruje uczniów w szkole i nikt się jakoś tego nie czepiał. Lulu coś chce osiągnąć i półki nie wiemy co i w jaki konkretny sposób to nie ma większego sensu krytykować go za ten wczesny etap jego diabolicznego planu :P |
|
|
|
|
|
CainSerafin -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 13-06-2008, 20:18
|
|
|
Chwila, ocenianie postępowania Zero w tym momencie jest bezsensowne. Wciąż nie wiadomo jak będzie wyglądał jego Wielki, Genialny i Pure 3vil plan. Mówiąc inaczej-trzeba poczekać do Niedzieli.
A teraz z innej beczki.
Cały problem z pairingami Lelouch + X polega na trzech rzeczach:
1. Jak słusznie zauważył Vodh-twórcy poświęcają bardzo mało czasu watkom romansowym. Niby mamy coś zasugerowane i czasem zdarza sie śliczna scenka, ale to wszystko.
2. Sam Lelouch nie jest zbyt zainteresowany "tymi sprawami", a jedynymi naprawdę ważnymi dla niego kobietami są Nunally i Marianne, czyli siostra i zmarła matka.
3. Sam haremik głównego bohatera:
-C.C.-Jest nieśmiertelna i wiecznie młoda, co oznacza że za x lat, gdy Lulu będzie staruszkiem (?), ona sama wciąż będzie wyglądać na 16 lat. W dodatku jej prawdziwe cele są nieznane.
-Shirley-Zwykła nastolatka dla której najważniejsze są własne uczucia, nie mająca pojęcia o intrygach i polityce. Do czasu użycia na niej geass, była najbliżej Lulu.
-Kaguya-Loli. Pomimo pierwszego wrażenia, bardzo inteligentna i sympatyczna. Ma talent dyplomatyczny i obok Suzaku jest ostatnim przedstawicielem rodzin z Kioto. Teoretycznie jest najlepszą kandydatką na partnerkę Zero, nie jest jednak traktowana poważnie przez fanów CG ani głównego zainteresowanego.
-Karen-Zdecydowanie najlepszy pilot zakonu. W tym momencie główna kandydatka. Pomimo swoich uczuć nie jest pewna czy może ufać Lelouch'owi. Zresztą, przystąpiła do zakonu ze względu na swoja matkę i zmarłego brata, a nie Zero.
?-W dwunastym odcinku ma sie pojawić nowa postać kobieca. Trudno o niej cokolwiek powiedzieć poza tym że wygląda jak Shirley z fioletowymi włosami, ale możliwe że dołączy do haremu.
Edit: Jakby na to nie patrzeć, wszystkie możliwe pairingi wydają mi się sztuczne i robione na siłę. Przynajmniej na razie... :P |
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-06-2008, 22:07
|
|
|
Myślę, że te wątki romansowe są robione w celu rozrywkowym, ot tak taki bonus dla fanów. Na nich opiera się dużo sytuacji komediowych. Szczerze wątpię, by coś poważniej szło w tym kierunku. Ewentualnie któraś umrze, by dorobić dramatyzmu lub spełnić jakiś Wielki Plan Zero. |
_________________
|
|
|
|
|
Yumegari
Feministka szowiniska
Dołączyła: 05 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 13-06-2008, 23:06
|
|
|
Vodh napisał/a: | Yumegari napisał/a: | Czyżby mu się roiło, że jest w stanie przejąć kontrolę nad Państwem Środka? |
A nie ma szans? Zwłaszcza z pełnym poparciem Indii? |
Mam wrażenie, że gdyby to było takie proste, to Britania nie cackałaby się z małżeństwami, tylko od razu przy Chiby przejęła. Jest dostateczną potęgą militarną. Karolek ma geassa i V.V. jako sprzymierzeńca - czy nie dało sie tego zrobić prościej? Wiem, że Zero ma warunki, żeby to zrobić, ale to byłoby zbyt proste, jak dla mnie. W takim razie dawno powinien był sobie poradzić z oswobodzeniem Japonii. (fakt, był już blisko, ale doszła "prywata" i wszystko diabli wzięli)
Vodh napisał/a: | Ale nawet zakładając ten bunt Eunuchów - militarnie przewaga leży zdecydowanie po stronie Zakonu, jako że jego najlepsze mechy przewyższają nawet te będące elitą Britannii, czyli Knights of Rounds. A po uzyskaniu przewagi strategicznej zaaranżowanie wydarzeń tak, aby dało się rzucić na Eunuchów Geass byłoby tylko kwestią jakiegoś sprytnego zagrania. |
Wszystko w Geassie dzieje się ostatnio strasznie szybko i może przeoczyłam jakieś najnowsze cuda spod rączki Lakshaty, ale poza Gurenem nie przypominam sobie żadnych niesamowicie potężnych Knightmarów. Zero ma całkiem fajnego, ale z drugiej strony o zdolności jako pilota są bardzo kiepskie. C.C. też raczej nie jest na poziomie Kallen, a jak wiadomo poteżny mech nie jest ani w połowie tak skuteczny jak potęzny mech i dobry pilot. Ilu naprawdę dobrych pilotów ma Zakon? I ilu świetnych pilotów? Z pewnoscią znacznie mniej niż Britania.
Vodh napisał/a: | Większość Japończyków, którzy się przejechali na tej lodowcowej tratwie do Chin to członkowie zakonu. I jestem dziwnie spokojny, że nawet, jeżeli nie znajdą sobie miejsca w samym Cesarstwie, to Indie ich przyjmą z otwartymi ramionami. A że spora część tych Japończyków będzie walczyć, jako regularne wojsko (a Zakon przecież rwie się do walki!) to osobna sprawa. Także ja tam nie widzę ignorowania podwładnych. I patrząc na Preview to, co tam wyczyniają trudno nazwać uciekaniem ;3 |
Że słucham? Czy mówimy o tym samym MILIONIE? Nawet przy najlepszych chęciach, to wątpię, żeby Zakon liczył nawet 10 tysięcy członków. Jak to się ma do miliona ludzi? Nie, większośc z tej reszty nie bedzie służyć jako regularne wojsko, bo nie ma skąd brać broni. Knightmarów nie da się produkować taśmowo w sytuacji, gdy cała organizaca jest wciąż raczej podziemna, przynajmniej w teorii. Zresztą, gdyby chcieli walczyc, to raczej by nie uciekali, tylko próowali wyprzeć wroga z Japonii. Milion to byłaby naprawdę liczna armia.
Vodh napisał/a: | A że tak zapytam - gdzie widzisz próby wmówienia nam tego? |
CainSerafin napisał/a: | Cały problem z pairingami Lelouch + X polega na trzech rzeczach:
1. Jak słusznie zauważył Vodh-twórcy poświęcają bardzo mało czasu watkom romansowym. Niby mamy coś zasugerowane i czasem zdarza sie śliczna scenka, ale to wszystko.
2. Sam Lelouch nie jest zbyt zainteresowany "tymi sprawami", a jedynymi naprawdę ważnymi dla niego kobietami są Nunally i Marianne, czyli siostra i zmarła matka.
[...]
Edit: Jakby na to nie patrzeć, wszystkie możliwe pairingi wydają mi się sztuczne i robione na siłę. Przynajmniej na razie... :P |
No i właśnie! W tym rzecz! Po co wstawiać te wszystkie "słodkie scenki", jeżeli niejak się one mają do fabuły i psychologii bohaterów? Twórcy nie skupiają się rzeczywiście na wątkach romantycznych, ale jak juz je wstawiają, to tylko w postaci fanserwisu. Fanserwis bieliźniany jestem w stanie strawić ( w małch ilościach), fanserwisu romantycznego - nie. Shirley znosiłam, bo występowała w charakterze dziewczyny, która się w Lelouchu podkochuje, ale widz wie, że i tak nie ma szans, bo dla niego jest tylko i wyłącznie dobrą przyjaciołką (ten pocałunek w deszczu niczego przeciez nie zmieniał). C.C. i jej z nim stosunki mają nieco inne zabarwienie, nieco bardziej biznesowe. Jako romans "w pracy" mogą się sprawdzić, nie na dłuższą metę. Kaguya jest strasznie fajna i w ogole, ale jest chyba najbardziej aseksualna, bo ma aparycję i temperament dziewczynki. Zresztą ona i Lelouch mają zbyt mało czasu ekranowego razem. Jej "związek" z Zero też byłby czysto polityczny, bo jej nie zalezy na nim jako na osobie, tylko symbolu. Dlatego też okropnie irytują mnie te "momenty" z Kallen, która może się też w nim podkochuje, ale z jego strony nie widzę żadnego odzewu na poważnie. Po co to robić? Żeby widzom się WYDAWAŁO, że Lelouch może mieć dziewczynę, jak pożądny superbohater? On przeciez ma juz damę serca i nie potrzeba otaczać go dziewczynami, żeby fani pisali sobie fanfiki. Wnoszę o całkowite wykreślenie wątków romantycznych z Code Geass. Są niezgrabne i niepotrzebne. Niech lepiej skupia się na polityce i nie robią takich wielkich przeskoków, dla przyśpieszenia akcji. Ja zaczynam się powoli gubic w tym, kto jest z kim i dlaczego. Wydaje mi się, ze wpierwszej serii wszystko szło płynniej i naturalniej. Nie ma jeszcze połowy serii, a dzieje się tyle, że biorąc pod uwagę ilość zwrotów akcji inne anime mogłbyby spokojnie zmierzać do finału. |
_________________ Behind every great woman is a man checking out her ass
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|