FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 16, 17, 18  Następny
  Wielki powrot anty-WiP-u
Wersja do druku
Zegarmistrz Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 31 Lip 2002
Skąd: sanok
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 31-07-2003, 17:18   

Dobra, schodzimy!!! Po tej lin... znaczy sznurku. Uwazajcie! (po godzinie wspinaczki dzielna drozyna jest juz na dole... Lin... znaczy sznurek urwal sie w polowie zbocza, wiec czesc drogi pokonalismy w ekspresowym tempie).

Czy wszyscy wzieli apteczki? Kto potrafi zlozyc kosci? (napina miesnie tak, by polamane gnaty same wrocily na miejsce. czy ktos zna sie na Bialej Magii?

_________________
Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1271088
Satsuki Płeć:Kobieta
Fioletowy Płomyczek


Dołączyła: 13 Lip 2002
Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 31-07-2003, 17:30   

S:EEEeeee.... wiecie, mi tam magia niepotrzebna... a ona wogóle tu działa? <Sat podnosi się z ziemi i otrzepuje ciuchy> <rozgląda dookoła> guuuulp... co to ma być?

<wokoło nich jest las, straszny, pełen lian i skrzypiących konarów drzew. Wiatr nie wieje, ponuje cisza przerywana tylko jękami towarzyszy>

S: pięęęęęęęęęęknie tu... <wchodzi w las zachwycona>

_________________
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Yuby Płeć:Mężczyzna
Kotosmok


Dołączył: 16 Cze 2003
Skąd: Wrocław
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 31-07-2003, 17:37   

Tak... Tylko tu jest cicho, za cicho...
<Yuby przyspiesza kroku i dogania Sat.>
Calkiem miły las, ale masz może pojęcie, gdzie my jesteśmy?

_________________
From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul?
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3010805
Satsuki Płeć:Kobieta
Fioletowy Płomyczek


Dołączyła: 13 Lip 2002
Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 31-07-2003, 17:47   

S: Nie mam pojęcia... <wskazuje na metalicznieszare niebo> widzisz?
Y: Co?
S: Tam jest góra... prawie cała przysłonięta jest chmurami. Będzie padać...
Y: ?_?
S: Powietrze jest ciężkie, za ciężkie. Bedzie burza...

Drzewa wokoło skrzypią cicho jakby z nawoływaniem

Y: Rzeczywiście, jest!
S: Mam wrażenie że Broń Ostatecznej Zagłady jest w tamtą stronę... a to na początku było tylko jakąś dziwną zmyłką...
Z: Hej, czekajcie!

<reszta ludków idzie za nimi>

S: według mnie powinniśmy przejść przez ten las.... <zauważa ścieżkę> idziecie? <kieruje się wgłąb ciemności lasu...>

_________________
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Zegarmistrz Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 31 Lip 2002
Skąd: sanok
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 31-07-2003, 17:50   

Jestesmy w Jarze Polamszkitki. To bezpieczne miejsce, bo odgradzaja je od swiata Gory Wzlotow I Upadkow, miejsce, w ktore nie zapuszcza sie rzadna zdrowa na umysle istota. Szczesliwie dla nas magia tu juz dziala...

Patrzcie: Lightning!!!!

(na niebie pojawia sie nowe slonce, a po chwili swiat niknie w zalewie bieli, wszyscy odruchowo zaslaniaja oczy rekoma i maja okazje popodziwiac swoje kosci) Po godzinie swiatlo gasnie. Po kolejnej zaczynamy cos widziec...

Wiec jak mowilem magia tu dziala. AZ ZA DOBRZE!!!

UWAGA! OBOWIAZUJE ABSOLUNY ZAKAZ UZYWANIA CZAROW! DO ODWOLANIA!

_________________
Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1271088
Satsuki Płeć:Kobieta
Fioletowy Płomyczek


Dołączyła: 13 Lip 2002
Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 31-07-2003, 18:03   

S: Wiecie... tu jest pięknie gdy jest ciemno. Taka biel psuje cały nastrój. Nazwę ma złą... Ten jar jest jak zaczarowany, czuć w nim mistykę, zamierzchłe czasy. Historię...

Idzie cały czas na przód zatrzymując się przy wszystkim godnym większej uwagi.

S: Zeg, gdzie dokłądnie jest Broń Ostatecznej Zaglady?

Drzew na dźwięk tej nazwy jakby staly się większe, groźniejsze, mroczniejsze i bardziej groteskowo powykrzywiane. Nikt tego nie zauważył...

_________________
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Yuby Płeć:Mężczyzna
Kotosmok


Dołączył: 16 Cze 2003
Skąd: Wrocław
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 31-07-2003, 19:07   

Historię mówisz...
Ano ma... Kiedyś rozegrała się tu wielka bitwa...
Heh, ale to było dawno...
<Yuby zatopił się we wspomnieniach. :)>

_________________
From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul?
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3010805
Satsuki Płeć:Kobieta
Fioletowy Płomyczek


Dołączyła: 13 Lip 2002
Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 31-07-2003, 19:48   

S: jaaaaaaaaaaaka bitwa? <zarzuca Yubi'emu ręce na szyję i tak lezie na wpół na nim uwieszona> Yuuuuuuuubiuuuuś słiti ajs* poooowiedz jaka bitwa. Powiedz powiedz powiedz! <przytula się do Yubiego><całuje go w policzek> ślicznie proszę *___*

Dalej idą przez las

_________________
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Yuby Płeć:Mężczyzna
Kotosmok


Dołączył: 16 Cze 2003
Skąd: Wrocław
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 31-07-2003, 20:02   

Opowiem ci później. Narazie trzeba uważać, bo obawiam się, że tutaj wrócą sprawy ktorych kiedyś nie załatwiłem...
<Las staje się coraz ciemniejszy, a całą grupę ogarnia dziwna zielonkawa mgła.>
O rany, a jednak... Duchy przeszłości...

_________________
From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul?
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3010805
Satsuki Płeć:Kobieta
Fioletowy Płomyczek


Dołączyła: 13 Lip 2002
Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 31-07-2003, 20:10   

S: Yaaaaaaaaaaaaaaaay! <ukłonik> Witam duchy tego przepięknego miejsca! Czy pozwolicie mi przejść dalej? Pięknie proszę <jeden z najszczerszych, wesołych uśmiechów Sat>

Zielonkawa mgła jakby oplata Sat a potem robi jej przejście

S: Juz? Dziekuję <smiiiiiiiiiiiiile> Chłopaki, idziecie? <przełazi a mgła się za nią zamyka tworząc gęstą ścianę nie do przebicia, Sat dalej idzie nie patrząc się wogóle na swych towarzyszy>

_________________
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Yuby Płeć:Mężczyzna
Kotosmok


Dołączył: 16 Cze 2003
Skąd: Wrocław
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 31-07-2003, 20:30   

<Yuby także przechodzi przez mgłę i dogania Sat.>
Was przepuszczą, ale następną przeszkodę pokonacie beze mnie. Może później was dogonie, o ile przeżyję. Nie sądziłem, że po tylu latach wciąż szukają zemsty...

_________________
From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul?
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3010805
Magnaf Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 11 Lip 2003
Skąd: ...
Status: offline
PostWysłany: 31-07-2003, 21:32   

Magnaf przechodzi przez mgłę i wbija swój obureczny miecz aż do samego jelca w plecy Sat
- a to za te 50 okrążeń ! - magnaf przekręca miecz w plecach sat gdy ta piszczy i krzyczy w niebogłsy

_________________
Olać zasady, wolność rządzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Satsuki Płeć:Kobieta
Fioletowy Płomyczek


Dołączyła: 13 Lip 2002
Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu
Status: offline

Grupy:
WIP
PostWysłany: 31-07-2003, 21:53   

S: AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!! <zsuwa się z miecza Magnafa i opada na zieloną trawę.. niezywa?>
M: HAHAHAHAHA!!! TRZEBA BYŁO NIE DAWAĆ MI TYCH 50SIĘCIU OKRĄŻEŃ!!!!
Y: A potem 20... <w szoku> trzeba ją uzdrowić <sprawdza Sat puls> ONA NIE ŻYJE!!!
M: Żartujesz! <też sprawdza> nieżyje.. ZABIŁEM JĄ!! TAKIE NIC! HAAAAAAHAHAHAHAHAHA!!!!!
Z: Nie no.. w sumie była w AntyWiPie... pomódlmy się za jej duszę...

<nagle trup się podnosi i żadnej dziury już nie ma>

S: <zauważa że miecz Magnafa caly jest w krwi> Więc to byleś Ty... <otrzepuje ubranie> JAK TY SIE WOGÓLE ZACHOWUJESZ?!! TO MA BYĆ ANTYWIP?!!! NIBY TU WALCZYCIE O DOBRO DLA ŚWIATA NIBY INNE TEGO TYPU SPRAWY A TY CO ROBISZ?!!! NIE DOŚĆ ŻE NIE UPRZEDZISZ TO JESZCZE W PLECY!!! Zachowanie godne tchórza Magnaf, nie spodziewałąm się czegoś takiego po członku AntyWiPu <do Zega> myślałam, że troche lepiej dopierasz sobie współpracowników <znowu do MAgnafa> Rozumialąbym jeeszcze gdybyś mnie uświadomil ale prosto w plecy.. bez słowa. Nie licząc tego ostatniego gdy już skończyłeś. Myslisz że mnie pokona jakiś tam miecz? Nie jestem jakimś tam podrzędnym mazoku MAgnaf rozumiesz? A to że puszczacie w te i we wte jakieś dziwne dziwactwa, że w pół chwili tworzycie Giga slave i umiecie nim sterować etc jest głupie i nieprzekonujące. Ale z tym mieszem w plecy.. wiesz czegoś takiego nie spodziewałam się nawet po Tobie. Nie spodziewalam się po nikim, kto ma honor. Ale jak widać Ty chyba honoru nie masz....
W każdym razie gdy ja atakowałam na hali sportowej dałam najpierw ostrzeżenie, Ty nic, nawet ułamka sekundy. W dodatku skorzystałeś z chwili mojej nieuwagi spowodowanej tym lasem. Skorzystałeś z chwili gdy czułam się swobodnie i nie musiałąm caly czas wyczuwać aury innych bo bylam wśród SWOICH ale jeśli Ty tego nie rozumiesz... Rób sobie co chcesz... chcę Ci tylko powiedzieć że moje zdanie o Tobie spadło w tej chwili poniżej normy... <idzie dalej do przodu>

_________________
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Yuby Płeć:Mężczyzna
Kotosmok


Dołączył: 16 Cze 2003
Skąd: Wrocław
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 31-07-2003, 22:08   

<Yuby podchodzi do Magnafa.>
Idioto, po jaką @$#$^%# żeś to zrobił? Ty wiesz co się z nią dzieje, kiedy się zdenerwuje? Zrobi z ciebie ser szwajcarski! Już nie wspomnę o fakcie, że zachowałeś się jak ostatnia świnia! Nie spodziewałem się tego po tobie! Mało tego wszystkiego, jeszcze zbeszcześciłeś ziemię, na której poległy tysiące wojowników, których męstwu i honorowi do dziś nikt dorównać nie może!!!!!! Ja się tu zastanawiam, jak to wykombinować, żebyście wy przez ten las jakoś przeszli, bo ja będę musiał tu zostać, a ty się bawisz we wbijanie miecza w plecy osobie z tej samej grupy!!!!!!!

_________________
From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul?
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3010805
Magnaf Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 11 Lip 2003
Skąd: ...
Status: offline
PostWysłany: 31-07-2003, 22:34   

Maganf zmienił postac jak zauwarzyliście od kąd wbił miecz w sat...
- wiesz Yuby, skoro nie ma zasad, nie mi nie może zrobic. Bo coś co jest bez zasad nie może działac.... - magnaf odwraca się i spokojnie wędruje przez cos co przypomina dzungle.
Postać odwraca się jeszcze raz
- aha, skoro nie ma zasad to tylko własne niedopatrzenie doprowadza do wlasnej smierci, mój miecz też nie działał na żadnych zasadach więc nie miał prawa ją zabić ale skoro sama chciała...

_________________
Olać zasady, wolność rządzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 9 z 18 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 16, 17, 18  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group