Wielki powrot anty-WiP-u |
Wersja do druku |
Yuby
Kotosmok
Dołączył: 16 Cze 2003 Skąd: Wrocław Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-07-2003, 08:57
|
|
|
ZEG!!!!!!!! Idźcie sami, ja poczekam. No chyba ,że pozwolisz mi zatłuc tego mnicha... |
_________________ From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul? |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-07-2003, 09:40
|
|
|
Czekajcie! Ten mnich cos kreci! Mowi, ze BOZ jest ukryty w swiatyni na tamtej gorze... A tu (wyjmuje z kieszeni oprawiona w skure ksiazke telefoniczna, z wielkim logiem (fuj!) Telekomunkacji Polskiej SA (fuj) w Necrotelefoniconie wyraznie pisze, ze BOZ jest w Jarze Polamszkitki! O patrzcie, zaraz po kierunkowym na Marsa i numerze do Shabranidho.
(zciaga z mnicha szate) Wiedzialem od razu! To Don Pedro, szpieg z Krainy Deszczowcow! Naslali go ci Konronu
- Karamba, zdemaskowali mnie - rzekl Don Pedro - ale to nie Konron mnie naslal, ale Komisja ds. Zwalczania Przemocy W Mediach! - rzekl Don Pedro znikajac jak Xellos
I w ten oto sposob sily (bacznosc!) ZC i AntyWiP-u (spocnij) dowiedzialy sie o nowym, poteznym wrogu.
PS. Bracia i siostry w planach zniszczenia i destrukcji... EEE to znaczy, drodzy mislosnicy filantropii idzcie zobaczyc, co Iren wypisal na Konronie. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Distant
Dołączył: 23 Cze 2003 Skąd: Somewhere in the world Status: offline
|
Wysłany: 26-07-2003, 10:18
|
|
|
<przed Zegiem pojawia się się Distant>
Zeg:Co ty..??
Distant: Przeszkadzam ci w dostaniu się po BOZ. Narazie doniosłem na ciebie Komisji ds. Zwalczania Przemocy W Mediach ale oni są ciency.... poczekaj aż przyjdą goście z Urzędu Podatkowego.......
Zeg: Myślisz że nam przeszkodzisz!! Ty!!!!Niby Dlaczego?! Zaraz cię dopadnę!!!
Distant: Nie zamierzam walczyć...
<Zeg się wstrzymuje...>
w końcu wystaczy poczekać aż podwinie sie ci noga .... a powód jest prosty twoje ostatnie działania zachwiały rónowagę... jak pomysle ze mialbys uzyc BOZ to przechodza mnie ciarki.... i niestety muszę ci przeszkadzac by tą równowagę zachować :->... takie są polecenia naszej agendy..... :-D jak to sie mowi sorry Winetou....
a na razie mowiac sczerze spokojnie podąze za twoja mala grupka alpinistów i odbiore ci BOZ gdy już go zdobedziesz... w koncu nadal nie wiem co to jest :-> |
_________________ Never surrender, never give up...
http://forum.multiworld.pl - Nothing is impossible here
http://komiks.multiworld.pl - Komiks Multiworld ;3 |
|
|
|
|
Yuby
Kotosmok
Dołączył: 16 Cze 2003 Skąd: Wrocław Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-07-2003, 10:35
|
|
|
<Yuby podchodzi do Distanta z toporem w ręku.>
Wiesz, z natury jestem pacyfistą, ale... |
_________________ From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul? |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-07-2003, 10:47
|
|
|
Wiesz, z natury ja tez jestem pacyfistom (czy to od spacyfikowac?), ale poczej az wejdziemy wyzej w Gory. Wtedy dowiesz sie czemu nazywaja sie Gorami Wzlotow i Upadkow. I czemu tak nalegalem by wziasc nie magiczna bron i sprzet alpinistyczny. Rozliczymy sie i z Distantem.
PS. Czytal ktos Irka? |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Yuby
Kotosmok
Dołączył: 16 Cze 2003 Skąd: Wrocław Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-07-2003, 11:06
|
|
|
Masz na myśli rozpad Konronu? |
_________________ From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul? |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-07-2003, 11:38
|
|
|
Tak. I mam na mysli to, jaka teraz podejmiemy decyzje: bedziemy ich sciagac z psami? Poczekamy jak Dabi wroci z wakacji i wyslemy go na nich (jest w koncu lowcom czarownic), urzadzimy imreze, wysadzimy im ta przekletom gore atomowkami, czy tez moze nic nie zrobimy i bedziemy szukac BOZ dalej? A moze oglosimy amnstie dla czlonkow Konronu?
Fakt pozostaje faktem: Znowu Forum rzadzi Wielka Trojka Wip - AntyWiP - ZC. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
raflik
Fenomen na jedną noc
Dołączył: 14 Lip 2002 Skąd: Z nicości swego akademickiego pokoju Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 26-07-2003, 12:32
|
|
|
R: NO JELOPY RUSZAC SIE!!!
N: ej to moja kwestia.....
R: TO SE POLEC NA GORE!!!
N: Bez problemu... LEVITACJON!!!
<wskoczyla w przepasc... i spadla na dol...>
R: No... To wlasnie sa gory wzlotow i upadkow... Niedziala tutaj zadna magia Czyli TOPORKI W DLON... I RUSZAC SIE....
<grupa powoli i mozolnie wspina sie w gore>
Z: Uwaga... prosimy nie uzywac przeklentego slowa...
BM: jakiego???
R: No tego po czym sie wspinamy....
Magnaf: Chodzi ci o Line???
Z&R:AAAAAAAAAAAA
<nagle z dolu slychac glos Linny Inverse>
L.I: SŁYSZALAM... DARGON SLEAVE!!!
<dup...>
R: ufff.. spudlowala....
Z: I wiencej tego slowa nie wymieniac... |
_________________ Hollogram Summer - The Night of Wallachia
Fenomen na jedną noc |
|
|
|
|
Magnaf
Dołączył: 11 Lip 2003 Skąd: ... Status: offline
|
Wysłany: 26-07-2003, 19:20
|
|
|
o qr** ...
- więcej razy nie wypowiem słowa lina, o qrwa nie chciałem
słychać kolejną inkantacje dragu slave
- ejj przecierz tutaj magia nie dziala - inkantacja przerywa sie - ;P
cos trzesie line magnafa, patrze w dól i widze wspinającą sie line po linie.
Magnaf odcina toporkiem line która ma pod sobą ;P - i po kłopocie |
_________________ Olać zasady, wolność rządzi. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 27-07-2003, 06:30
|
|
|
Dobra, rzuccie mi lin... znaczy sie sznurek! Wchodzimy dalej! Jeszcze tylko dwa szczyty i jestesmy...
(nagle slychac muzyke z czolowki Janosika).
Hmmm cos dziwnego sie dzieje...
(z za skal wypadaja gorale ubrani w ludowe stroje z ciupagami w rekach, maja jednak siwe brody i sa pomarszczeni, przy blizszych ogledzinach wychodzi na jaw, ze to nie sa ciupagi, a laski) Stac to napad! - krzyczy jeden z nich.
Och nie, wpadlismy na niedobitki bandy Janosika, ukrywajace sie tu pewnie odkad austryjacy powiesili ich szefa na haku! |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Yuby
Kotosmok
Dołączył: 16 Cze 2003 Skąd: Wrocław Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 27-07-2003, 09:52
|
|
|
No to klops... Jak ich bić, kiedy wszyscy nas uczą szacunku dla starszych? |
_________________ From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul? |
|
|
|
|
Magnaf
Dołączył: 11 Lip 2003 Skąd: ... Status: offline
|
Wysłany: 27-07-2003, 13:02
|
|
|
- co ?? jak ?? - magnaf wychodzi ostatni na szczyt nie widząc kto to jest rzuca granat. słychać donośne "BOOOOOOOOOOOOOOM" - no to po kłopocie
Yuby: to byli staruszkowie
Magnaf: o cholera nie widziałem |
_________________ Olać zasady, wolność rządzi. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-07-2003, 07:17
|
|
|
- Patrzcie, co to za degeneraci - mowi jakis tajemniczy glos - skrzywdzili staruszkow...
- To psychopaci - mowi drugi tajemniczy glos - nagrali sie w gry komputerowe, w ten no mental kombat i naogladali sie tych wstretnych mang i teraz krzywdza starych ludzi.
- My im jeszcze damy poplaic - mowi trzeci tajemniczy glos.
_Dobra ludzie - mowie Ja - przywiazcie kotwiczke do lin... znaczy sie sznurka i zarzuccie, wspinamy sie dalej...
Po godzinie jestesmy na szczycie pierwszej gory, skad roztacza sie wspanialy widok na opaajace pod kontem prostym zbocze. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Yuby
Kotosmok
Dołączył: 16 Cze 2003 Skąd: Wrocław Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-07-2003, 09:53
|
|
|
Nagle słychać głos:
Mamy was zboczeńcy!
<Zza krzakow wyskakuje cała ekipa programu Uwaga! wraz z kamerą.>
Teraz powiemy całemu światu co tutaj zrobiliście.
<Yuby materializuje w rękach kulę energii i żuca nią w ekipę programu. Po chwili nie ma już po nich ani śladu.>
All: Ej, my też chcieliśmy się wyżyć!!!!!
Yuby: O rany, znowu mnie poniosło... |
_________________ From the brightest start
Comes the blackest hole
You had so much to offer
Why did you offer your soul? |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-07-2003, 12:04
|
|
|
Uwaga! Ekipa programu Uwaga uciekla stosujac jakas dziwna technike, prawdopodobnie sztuczke cyrkowom.
Yuby: nie rzucaj kul energii, czarow, ani nie stosuj nadprzyrodzonych sztuk walki. Magia tutaj nie dziala...
Rozpruwacz! Pepetka! (biedne pieski, tutaj sa tylko zwyklymi jamnikami i nie sa wstanie przegryzc na pol nawet pociagu) znajdzcie mi tych drani! |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
|