FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 44, 45, 46  Następny
  Kampania MAC na ziemiach Gondoru - Komentarze
Wersja do druku
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 19-01-2009, 23:15   

Fei Wang Reed napisał/a:
Krótkie pytanie:

Czy las Fangorn spłonął całkowicie, czy też ostało się z niego coś - a jeśli tak to jaka część. To może być istotne, więc wolałbym wiedzieć.
Coś prawdopodobnie się ostało - Balor szedł przez środek(niech będzie - nieco bliżej gór), czasem zbaczając na boki (w pewnej odleglości ZA orkami jakby się ktoś pytał. połaczyli się dopiero po wyjściu z lasu), a wszystko czego się tknął stawało w płomieniach. Ogień się dalej rozprzestrzeniał, ale już w sposób naturalny - można założyć że spore kawałki po prawej stronie mogły ocaleć (a pewnie i jakieś mniejsze i większe kępki tu i tam).

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Avalia Płeć:Kobieta
Love & Roll


Dołączyła: 25 Mar 2007
Skąd: mam wiedzieć?
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 20-01-2009, 05:54   

Altruista napisał/a:
Co do postu Avalli, to faktycznie jest tam lekka przesada. Nie bierzcie pod uwagę tego wskrzeszania. Swoją drogą wiara w mac, czasami czyni cuda, ale chyba nie aż takie ;-)

Mój drogi bracie ja pragnę przypomnieć, że co najmniej dwie osoby czytały tego posta przed wysłaniem i nie słyszałam, żadnego ale. Jednej jeżeli nawet ciebie już to boli to ja mogę to zmienić, dla mnie to wpisanie innej cyferki.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Serika Płeć:Kobieta


Dołączyła: 22 Sie 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 20-01-2009, 07:37   

Bezimienny napisał/a:
Coś prawdopodobnie się ostało

Trzeba było powiedzieć, ja zakładałam, że się po drodze upewniłeś, że tam kamień na kamieniu nie został...

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora
 
Numer Gadu-Gadu
1051667
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 20-01-2009, 09:19   

Serika napisał/a:
Bezimienny napisał/a:
Coś prawdopodobnie się ostało

Trzeba było powiedzieć, ja zakładałam, że się po drodze upewniłeś, że tam kamień na kamieniu nie został...
Chodziło mi, owszem, o wyeliminowanie entów jako siły militarnej, ale jednak pośpiech też był ważny. Las sam w sobie mnie specjalnie nie interesował - jego zniszczenie to niejako skutek uboczny obecności Balroga. Wtedy liczyłem się z tym, że będę musiał podbijać Rohan, i to w możliwie szybkim tempie, więc ganianie po lesie z podręcznym miotaczem ognia kategorii Średni Majar (które zajęłoby mi pewnie z tydzień - dwa) raczej w grę nie wchodziło.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Serika Płeć:Kobieta


Dołączyła: 22 Sie 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 20-01-2009, 09:23   

Dobra, to zakładam, że moje wredne Zwierciadełko pokazało mi to, co chciało, a zwiadowcy specjalnie dobrze nie szukali. I tak, jestem BARDZO wściekła o Fangorn (na Saurona). Zakładam, że nie mam bezpośrednich podstaw, żeby wiązać obecność "obcych" entów z tą wyrwą w strukturze świata, którą poczułam, mogę najwyżej podejrzewać, że są za to odpowiedzialne te same siły.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora
 
Numer Gadu-Gadu
1051667
kic Płeć:Mężczyzna
Nieporozumienie.


Dołączył: 13 Gru 2007
Skąd: Otchłań Nicości
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 20-01-2009, 15:00   

Daerian, przecież Radagast znajdował się w lesie, który został zniszczony przez najnowszą próbę broni MAC. Skoro znajdował się w lesie, to spłonął tam żywcem i zakończył się jego udział w tym queście...
chyba że...
Radagast nie znajdował się lesie, ale to wtedy dostrzeżono by go z Lustrzanej Komnaty, a jakby dostrzeżona, to by złapano, a jakby złapano, to by zabito.
Czyli de facto też by zginął. To którą możliwość wybierasz?

_________________
"Zaczynałem jako zwykły zegarmistrz, ale zawsze pragnąłem osiągnąć coś więcej." - Lin Thorvald


Melior Absque Chrisma
Pierwszy Epizod MACu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora
Morg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Wrz 2008
Skąd: SKW
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 20-01-2009, 15:12   

Przypomnę, że Radagast jest Majarem. I jako taki nie może być zabity (jego ciało - owszem, on sam - nie). Jak chce, to może również zdjąć cielesną powłokę.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
8137449
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 20-01-2009, 15:35   

Morg napisał/a:
Przypomnę, że Radagast jest Majarem. I jako taki nie może być zabity (jego ciało - owszem, on sam - nie). Jak chce, to może również zdjąć cielesną powłokę.
Niezupełnie. Isztari są Majarami, ale ich moc jest mocno ograniczona. Nie bardzo wiadomo, co się z nimi dzieje po śmierci - zginąć nie powinni, ale wrócić też raczej nie mogą. Być może lądują spowrotem w valinorze. Gandalf to był unikalny przypadek - dostał drugą szansę bo był potrzebny, i na nią zasłużył.
Niemniej z pierwszego postu Daera wynika kilka faktów:
a) radagast jest w lesie, gdzieś w centralnym Gondorze
b) nie jest w tym samym lesie który się palił - z postu wynika, że jest raczej bliżej Fangornu (bo wyczuł pojawiające się "niedaleko" drzewce)
c) żadne inne informacje o jego lokalizacji się nie pojawiły (chyba, że coś przeoczyłem - jeśli tak, z góry przepraszam)
Nie widzę ani jednego powodu by uważać, że był on w tym samym lesie który został spalony.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Altruista
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 20-01-2009, 17:34   

Daerian widzę sprzeczność twojego postu z postem Feia. Mam na myśli historie pewnych pajączków. Jeśli znajdziesz trochę czasu, to prosiłbym o wyjaśnienie. Bo albo ja coś, źle przeczytałem, albo tyś czegoś nie doprecyzował.
Powrót do góry
Costly Płeć:Mężczyzna
Maleficus Maximus


Dołączył: 25 Lis 2008
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 20-01-2009, 18:06   

Mniejsza o Radagasta, jakimi by sposobami nie znalazł się za górami. Póki nikt tu nie ściągnie Morinehtara i Rómestámo, Toma Bombadila, albo innej postaci w tym guście, to jeszcze jestem w stanie to przetrwać. Choć encie żony już pomału podchodziły pod tą kategorie szczerze mówiąc. Oby one ostatnie.

Bezimienny - to, że nazywamy go generałem wynika po prostu z tego, że jako obcy nie znający świata po prostu nazywamy wszystko na naszą modę. Nie był to pierwszy taki przypadek, nie ma co robić złośliwości na ten temat. Swoją drogą, gdy jesteśmy przy nazewnictwie. Siły Mordoru używające określenia "Nieprzyjaciel" są trochę mylące.

I pytanko techniczne. Którędy Orki z Morii dostały się do Gondoru? Mam nadzieję, że nie usłyszę, iż Eomer wpuścił armie Mordoru do swojego kraju, którego większość sił akurat znajdowała się na froncie? ;p

_________________
All in the golden afternoon
Full leisurely we glide...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Daerian Płeć:Mężczyzna
Wędrowiec Astralny


Dołączył: 25 Lut 2004
Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa)
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 20-01-2009, 18:39   

Oczywiście, mogę wyjaśnić.
Pająki z postu Feia są kilkukrotnie za duże. I zachowują się zupełnie inaczej niż pająki z Mrocznej Puszczy.
Gdy zwróciłem na to uwagę, w zasadzie nie obeszło Was to, co przy Waszej trosce o szczegóły zachowania pająków (wielokrotnie już pokazywanej), oraz Waszych wojsk uznałem za dość dziwne. Nie podejrzewam Was w końcu o podwójną moralność, w zależności od tego, do kogo zasady mają się stosować. Dlatego zastosowałem najprostsze i najlogiczniejsze wyjście - były to jakieś inne, naprawdę gigantyczne pająki. Co prawda takich w Środziemiu nie stwierdzono, ale ujdzie to bez problemów przy wprowadzanych zmianach. Tym samym Fei zamordował jakieś inne pająki, które prawdopodobnie też bym chętnie zwerbował, więc faktycznie, jest to zysk dla Was.
W końcu jak Fei sam napisał:

Cytat:
Ja (Fei) nie może oczywiście być pewien, że te pająki są z Mrocznej Puszczy, a jego wnioskowanie oparte jest na informacjach, które posiada i logicznym łączeniu wniosków (tok rozumowania też przytoczyłem w poście). Pająki przybyły ze wschodu, więc i tam udał się Fei z Entami.


I tak, pająki nie idą na wojnę. Pająki idą przechwytywać Wasze mniej liczne patrole, porywać nocą ludzi z obrzeży obozu i prowadzić cała masę innych działań partyzanckich. A do tego są wręcz jak stworzone.

_________________


Ostatnio zmieniony przez Daerian dnia 20-01-2009, 18:47, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3291361
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 20-01-2009, 18:46   

Costly napisał/a:
Mniejsza o Radagasta, jakimi by sposobami nie znalazł się za górami. Póki nikt tu nie ściągnie Morinehtara i Rómestámo, Toma Bombadila.

Ja na pewno nie zamierzam.

Costly napisał/a:
Bezimienny - to, że nazywamy go generałem wynika po prostu z tego, że jako obcy nie znający świata po prostu nazywamy wszystko na naszą modę. Nie był to pierwszy taki przypadek, nie ma co robić złośliwości na ten temat.
Nawet nie pomyślałem, że tak to odbierzecie. Sauron też nazywa go generałem, tyle że nie gdy zwraca się do orków.

Costly napisał/a:
I pytanko techniczne. Którędy Orki z Morii dostały się do Gondoru? Mam nadzieję, że nie usłyszę, iż Eomer wpuścił armie Mordoru do swojego kraju, którego większość sił akurat znajdowała się na froncie? ;p
Nawet Eomera nie pytałem - i wątpię, by już wiedział. Pewnie się trochę powścieka, gdy się dowie że przemaszerowałem mu armię pod bramą Dunharrow bez pytania (nie bardzo kto tam miał mnie zatrzymać - ci co mieli schronili się w środku i nie myśleli specjalnie o atakowaniu). Z drugiej strony w momencie w którym się o tym dowie, dowie się też, że armia przeszła nie wyrządzając żadnych szkód, więc powinno mu po jakimś czasie przejść. tak, to w połączeniu z twoim postem o buntowaniu Easterlingów (pomińmy kwestie zgodności historycznej teraz) może spowodować, że Eomer odeśle część wojsk do domu.

PS: nie zdążyłem umieścić tego w moim poście, będzie dopiero w następnym, ale można założyć że po wylądowaniu obok Lorien i zorientowaniu się w sprawie odesłałem rena z wojskiem z powrotem do Dol Guldur

PS2: jakby to kogoś interesowało: nie ma kanonicznych imion dla Nazguli (Tolkien wymienia z imienia tylko Khamula), natomiast część z nich jest nazwana w różnych późniejszych "oficjalnych" produktach wykorzystujących markę. Potrafią między nimi występować pewne, drobne różnice - ja trzymam się wersji z karcianki Middle-earth: The Wizards
Nazgule (poza pierwszymi dwoma kolejność nie gra roli)
1. Witch-king of Angmar
2. Khamul the Easterling (Black Easterling, Shadow of the East)
3. Uvatha the Horseman
4. Hoarmurad of Dir
5. Akhorahil
6. Ren the Unclean
7. Indur Dawndeath
8. Dwar of Waw
9. Adunaphel

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.


Ostatnio zmieniony przez Bezimienny dnia 20-01-2009, 18:59, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Costly Płeć:Mężczyzna
Maleficus Maximus


Dołączył: 25 Lis 2008
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 20-01-2009, 18:54   

Bezimienny napisał/a:

PS2: nie zdążyłem umieścić tego w moim poście, będzie dopiero w następnym, ale można założyć że po wylądowaniu obok Lorien i zorientowaniu się w sprawie odesłałem rena z wojskiem z powrotem do Dol Guldur


Czyli one JUŻ dotarły do Lothien i naturalnie przed Fei'em dotrą spowrotem na swoje pozycje? Eh, błagam, ogarnijcie jakoś to podejście do przestrzeni i czasu. Jakbyśmy mieli w tej konwencji prowadzić grę, to MAC już powoli by sobie wracał na kontynent.


Daerian napisał/a:

Pająki z postu Feia są kilkukrotnie za duże. I zachowują się zupełnie inaczej niż pająki z Mrocznej Puszczy.


Twoje pająki też nie zachowują się jak te z mrocznej puszczy. Od podstaw idąc - IDĄ NA WOJNE. NADAL słowem nie wyjaśniłeś w JAKI sposób przekonałeś pająki, nie mające absolutnie żadnego logicznego powodu do takiego postępowania, opuściły swój dom. "Skorumpowane" orły nie były nawet tak złe, choć już one przetrwały jako symbol "fabularnie alternatywnych" rozwiązań. W normalnych okolicznościach było by to zresztą w ogóle niepotrzebne - bo i my mamy dużo bliżej do minas trith, niż pająki z mrocznej puszczy. Wszlaką logiką dotrzeć przed nami tam nie mogą. Ale nie wątpię, że to ci w żaden sposób nie będzie przeszkadzać.

_________________
All in the golden afternoon
Full leisurely we glide...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 20-01-2009, 19:00   

Costly napisał/a:
Bezimienny napisał/a:

PS2: nie zdążyłem umieścić tego w moim poście, będzie dopiero w następnym, ale można założyć że po wylądowaniu obok Lorien i zorientowaniu się w sprawie odesłałem rena z wojskiem z powrotem do Dol Guldur


Czyli one JUŻ dotarły do Lothien i naturalnie przed Fei'em dotrą spowrotem na swoje pozycje? Eh, błagam, ogarnijcie jakoś to podejście do przestrzeni i czasu. Jakbyśmy mieli w tej konwencji prowadzić grę, to MAC już powoli by sobie wracał na kontynent.
Nie, oczywiście że nie dotarły. Pewnie jeszcze Anduiny nie przekroczyły - ale jest wśród nich Nazgul, co daje mi możliwość wydawania im rozkazów bezpośrednio.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Daerian Płeć:Mężczyzna
Wędrowiec Astralny


Dołączył: 25 Lut 2004
Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa)
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 20-01-2009, 20:02   

Namówiłem je dzięki możliwości zaoferowania im dużych ilości ludzkiego mięsa, wspaniałej okazji do polowań (są urodzonymi myśliwymi) i zaoferowałem po walce nowy dom wolny od elfów.
Trzeba było powiedzieć, że domagacie się argumentów, jakich użyłem :-)

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
3291361
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 13 z 46 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 44, 45, 46  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group