[Irian]

Znaczy, ta cała śliczna, różowa farba się zmarnowała? Buu... Chyba trzeba nową załatatwić... :>

[IKa]

byłam w Koronie, trafiłam na wyprzedaż
( toczy przed soba beczka jadowicie różowej farby)
A tu jest żółta i zielona... namalujemy im kwiatuszki ...
*na stronie do dziewczyn*
-możemy im wmówic, że to kamuflaż - niewidoczna łaczka pełna kwiatów :}}}

[IT.]

Ekhem... a jak się nie spełniło zadnego warunku to nadal do AntyWiPa można? A należenie jednocześnie do WiPa to będzie jakaś zbrodnia?

[Sm00k]

[Zegarmistrz]

[Serika]

Łeeeeeee... Znowu makieta? Skąd oni tyle styropianu i tektury biorą? Chyba mają jakieś wtyki w hurtowni, bo inaczej się nie da. Ale ładniusi bunkier nam wyszedł, nie? ^.^v

Plan numer jeden: skontaktować się z wytwórniami tektury i styropianu i przedtawić AntyWiP jako Bardzo Niesolidnego Płatnika (co powinno być tyle proste, co zgodne z prawdą)

Plan numer dwa: ma ktoś jakiś wykrywacz Ponurych Zamczysk?

[Miya-chan]

<przynosi jakieś dziwne coś z kolorowymi guziczkami i antenką>
W sklepie powiedzieli, że to się nada ^___^v

[Sm00k]

Tajemnica Ponurego Zamczyska jest wbrew pozorom bardzo prosta - jego tak naprawdę nie ma. AW gnieździ się w rozpadającej ruderze gdzieś na malowniczych pustkowiach, skutecznie unikając dzięki temu wierzycieli i komorników. Zamczysko oczywiście istnieje, niemniej jest to obiekt wzięty w leasing i stopniowo wykupywany przez AW...znaczy, jak tylko znajdą się fundusze, rozpoczniemy przejmowanie własności.
*















*A kto by mi uwierzył.....

Tajemnica Ponurego Zamczyska jest wbrew pozorom bardzo prosta - jego tak naprawdę nie ma. AW gnieździ się w rozpadającej ruderze gdzieś na malowniczych pustkowiach, skutecznie unikając dzięki temu wierzycieli i komorników. Zamczysko oczywiście istnieje, niemniej jest to obiekt wzięty w leasing i stopniowo wykupywany przez AW...znaczy, jak tylko znajdą się fundusze, rozpoczniemy przejmowanie własności.
*















*A kto by mi uwierzył.....

[GoNik]

Ummm... ano nee... a jak ładnie poproszę to dostanę oficjalną odznakę AntyWiPowca? To znaczy, czy Wódz przyjmie mą skromną istotę w szeregi szerzycieli cha... errrrmmmm! ładu i porządku? Mam baterie paluszki*





*nie, to wcale nie było przekupstwo <innocent grin>

[Miya-chan]

GoNiś też chce zostać naszym Kochanym Wrogiem?
Huraaaaaaaaaaaaaaaaaa!!! *______*
Dziubki, przyjmujcie! Przydałaby się Wam kobieca ręka, zdecydowanie! :>

[Sm00k]

[GoNik]

Ależ proszę bardzo.

<wyciąga przez podręczny portal podrygujacą jeszcze lewą rekę o długich, wąskich palcach i jeszcze dłuższych krwistoczerwonych paznokciach i podaje lisowi>

Do usług.

<po chwili z portalu wyłania się jeszcze jedna ręka, prawa, wyraźnie poszukująca swojej towarzyszki>

A kysz! Za pół roku ci odrośnie! Wracaj do klatki!

<odwraca się spowrotem do rudego z niewinnym szerokim uśmiechem>

To jak bedzie z tą moją kandydaturą?

[Sm00k]

Ja tu tylko zamiatam <dla niepoznaki macha parokrotnie trzymaną w łapkach miotłą> Nie znam się >]

Ja tu tylko zamiatam <dla niepoznaki macha parokrotnie trzymaną w łapkach miotłą> Nie znam się >]

[Zegarmistrz]

[Redvampire]

Jestem całkowicie za panna gonik w antyWiPie to bardzo doświadczona bojowo vapirzyca wsławiona a eksterminacyjnych frontach w sercu oka terroru walki z bizonizmem i lolitami. Tudziez zna sie na eksterminowaniu nawet najbardziej poteznych i niezniszczalnych mangowo animowych bochaterów ja i tez fanficowych :D.

Jestem całkowicie za panna gonik w antyWiPie to bardzo doświadczona bojowo vapirzyca wsławiona a eksterminacyjnych frontach w sercu oka terroru walki z bizonizmem i lolitami. Tudziez zna sie na eksterminowaniu nawet najbardziej poteznych i niezniszczalnych mangowo animowych bochaterów ja i tez fanficowych :D.