Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Jesień 2011 |
Wersja do druku |
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 19-10-2011, 16:00
|
|
|
616 napisał/a: | Gamer2002 napisał/a: | Cytat: | nie uważacie że jest to drobne przegięcie? zaczynać historie od piątego odcinka? przy 12 odcinkowej serii... |
Widziałeś książki? Ten sezon to dopiero wstęp jak Infinite Stratos a kolejny już został zapowiedziany. |
Jeśli mnie pytać o zdanie, to nie jest dobre wytłumaczenie. To jednak 12 odcinków a fabuły wciąż nie widać. |
Same here. Gdyby nie to, że zrobiłem rezerwację na recenzję, być może bym już to rzucił w diabły. |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 19-10-2011, 19:03
|
|
|
616 napisał/a: | 3) Jak to jest, że kiedy bohater zachowuje się tak jak normalny dzieciak w obliczu niebezpiecznej sytuacji, to zawsze ludzie narzekają jaki jest wkurzający. A kiedy nie zachowuje się jak normalny dzieciak w obliczu niebezpiecznej sytuacji to ludzie zawsze narzekają jaki jest wkurzający. |
Rozwiązanie tej zagadki może cię zszokować, więc trzymaj się krzesła. Otóż: ma to związek z faktem, że rzeczony bohater, normalny czy nienormalny, jest - LE GASP - wkurzający. Wiem, ja też sam bym na to nie wpadł. |
_________________
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 19-10-2011, 19:51
|
|
|
Cytat: | Rozwiązanie tej zagadki może cię zszokować, więc trzymaj się krzesła. Otóż: ma to związek z faktem, że rzeczony bohater, normalny czy nienormalny, jest - LE GASP - wkurzający. Wiem, ja też sam bym na to nie wpadł. |
A może po prostu jesteście tsundere? :P |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
616
From GARhalla
Dołączył: 21 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 20-10-2011, 09:10
|
|
|
JJ napisał/a: | 616 napisał/a: | 3) Jak to jest, że kiedy bohater zachowuje się tak jak normalny dzieciak w obliczu niebezpiecznej sytuacji, to zawsze ludzie narzekają jaki jest wkurzający. A kiedy nie zachowuje się jak normalny dzieciak w obliczu niebezpiecznej sytuacji to ludzie zawsze narzekają jaki jest wkurzający. |
Rozwiązanie tej zagadki może cię zszokować, więc trzymaj się krzesła. Otóż: ma to związek z faktem, że rzeczony bohater, normalny czy nienormalny, jest - LE GASP - wkurzający. Wiem, ja też sam bym na to nie wpadł. |
Problem w tym, że z tego co widzę, widzów zazwyczaj wkurza każdy bohater który nie odpowiada ich określonym ideałom nieważne jaki by nie był. |
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 20-10-2011, 13:46
|
|
|
Oglądanie Mirai Nikki dla Yukkiego to masochizm. On musi być fajtłapą, bo inaczej nie byłoby miejsca dla Yuno, królowej yandere. |
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 20-10-2011, 19:23
|
|
|
616 napisał/a: | JJ napisał/a: | 616 napisał/a: | 3) Jak to jest, że kiedy bohater zachowuje się tak jak normalny dzieciak w obliczu niebezpiecznej sytuacji, to zawsze ludzie narzekają jaki jest wkurzający. A kiedy nie zachowuje się jak normalny dzieciak w obliczu niebezpiecznej sytuacji to ludzie zawsze narzekają jaki jest wkurzający. |
Rozwiązanie tej zagadki może cię zszokować, więc trzymaj się krzesła. Otóż: ma to związek z faktem, że rzeczony bohater, normalny czy nienormalny, jest - LE GASP - wkurzający. Wiem, ja też sam bym na to nie wpadł. |
Problem w tym, że z tego co widzę, widzów zazwyczaj wkurza każdy bohater który nie odpowiada ich określonym ideałom nieważne jaki by nie był. |
Jeśli zamieni się słowo "ideały" na "preferencje", to będzie to odpowiadało prawdzie. O ile w okruchach życia łatwo mi zaakceptować "normalnych" bohaterów (choć i w takich facet powinien mieć "jaja"), to od shounenów oczekuję:
1) bohaterów większych od życia
2) z początku odrobinę przytłoczonych głównych bohaterów, którzy przechodzą ewolucję w tych z punktu 1)
Yukiteru w mandze Mirai Nikki (żeby nie było wątpliwości - przeczytałem ją całą) nie zalicza się do żadnej z tych kategorii. Za każdym razem, gdy uda mu się dokonać czegoś bardziej męskiego (sytuacje takie można policzyć na palcach jednej ręki) wykonuje dwa kroki wstecz i staje się znów jojczliwym nastolatkiem (co irytowało również z powodu zaprzepaszczonego potencjału). Na argumenty, że taki powinien być, bo to realistyczne (*khem*) albo, że dokładnie tak go zaplanowali twórcy, mam jedną odpowiedź - no i co z tego? Bohater wcale nie staje się przez to bardziej strawny. O ile mangę można szybko przekartkować (więc zanim człowiek zszarga sobie nerwy, przechodzi do bardziej interesującego wątku), to oglądanie anime na szybkim podglądzie mija się z celem, wobec czego czas, który mógłbym przeznaczyć na oglądanie Mirai Nikki poświęcę na coś innego |
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
NecroMac
Biri biri!
Dołączył: 16 Maj 2010 Status: offline
|
Wysłany: 20-10-2011, 21:08
|
|
|
W Mirai Nikki prawde powiedziawszy, interesuje mnie wszystko poza głównym bohaterem, mamy powtórkę z Deadman Wonderland, więc wiem że niestety nie mogę niczego oczekiwać po nim.
Wierze że będzie on pionkiem w grze zręczniejszy graczy(np. detektywek, choć mam nadzieje w innych) i wole oglądać zmagania biednej Yuno w ratowaniu jego marnego tyłka.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- To było piękne jak go złapali jego kumple i zawlekli na stracenie. Gdzie się podziała ta nieustępliwa heroiczna postawa kolegów, oraz nauczycieli którzy nigdy nie pozwolą skrzywdzić swoich uczniów? Mniami :))
Też czekam na moment w którym zostanie on zdradzony przez tego detektywa, wierze że będzie to ciekawy moment, no i ofc końcówka(nie czytałem mangi, więc są to moje spekulacje), czy zabiję Yuno? |
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 24-10-2011, 17:26
|
|
|
Horizon 4
Coś się wreszcie zaczęło dziać. Nadal nie wiem, kto, co, czemu i dlaczego, ale przynajmniej fajnie się biją - tak, walka meido machającej kawałkami ulicy z mechem była całkiem udana. Mam dziwne wrażenie, że wywalenie dotychczasowych głównych postaci na trzeci plan pomogło... |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 26-10-2011, 12:24
|
|
|
Majikoji 3
Serio, to anime robi się całkiem niezłą parodią haremówek. Choć samo jest ekranizacją jednej z nich, to pewne motywy (ot, choćby romantyczne wspomnienia podczas gry... w Touhou czy przekonanie o konieczności ślubu po pokazaniu majtek) wypadają uroczo śmiesznie, pod warunkiem, że jednak nie są na poważnie. Patent ze zrobieniem gry o samej sobie też był udany - zresztą, widać wyraźnie, że seria jest robiona mocno pod graczy. Szkoda tylko, że druga połowa odcinka była wyraźnie przegadana. |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 27-11-2011, 10:26
|
|
|
Zacznijmy od
Last Exile 2- Pierwsza wersja tego anime była dla mnie bardzo dobrą przygodówka, która bardzo przyjemnie się oglądało za świat. Tak zwany drugi sezon szarga dobre imię tamtych moich wspomnień. Odpadłem po 3 odcinkach, bo pustacie mnie mocno wkurzają. Sama fabuła jest trochę słabo poskładana. Jedynie latające machiny są na plus, ale psuje efekt brak skutków natury na latających bohaterów.
Horizon- Odrzuciło mnie po 2 odcinkach. W skrócie opowiem tak do bycia Trollem trzeba trochę finezji. Jak porównuje sobie Króla Trolli z Level E to ten chłopaczek wygląda naprawdę miernie. Konwencja sama tego anime odrzuciła, bo nawet nie udało im się sparodiować kilka tytułów.
Ben-To- Dla mnie rewelacja sezonu. Jakiś naprawdę dobry fighting z dobrze zrealizowanym powodem do tej walki. Wydaje się durny, ale sama otoczka zasad i honoru jest fajna. Postacie nie są płaskie, a główny bohater ma jaja, ale lekko ciapowaty jest.
Maji coś tam- Kolejny fighting, który mi się podoba. Plus za myślącego bohatera głównego i za łuczniczkę, która bardzo chce..... Walki są trochę gorzej zrobione od Ben To, ale trzymają poziom, ale wkurza cenzura, bo Ecchi całkiem niezłe.
Mirrai Nikki- Jak ktoś tu napisał ogląda się dla yandare. Są słabsze i lepsze odcinki. Od Deadman Wonderland trochę gorsze.
Cdn |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|