Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Konwenty - co z nimi nie tak? |
Wersja do druku |
Hartmann
Dołączył: 20 Sty 2014 Status: offline
|
Wysłany: 02-02-2014, 22:20 Konwenty - co z nimi nie tak?
|
|
|
Czas zabrać się za sprawę, która mnie tu przywiodła.
Czego społeczność skupiona na tym forum nie lubi na konwentach? Przy czym zaznaczam, że nie chodzi mi o opinię na temat samej idei konwentów i czemu jest właściwa/niewłaściwa, tylko o pozornie trywialne problemy typu "brak papieru w toalecie" czy "helperzy to gówno", albo "cosplayerki to irytujące idiotki głodne atencji". Jeśli właśnie teraz przybieracie kpiący uśmieszek, to od razu powiem - nie jestem orgiem w ukryciu ani nie trolluję. Z całą szczerością, na jaką mogę się zdobyć przez internet proszę Was o wypowiedzi.
Jeśli natknęliście się na barierę, która powstrzymuje przed jeżdżeniem na konwenty - można tu o tym kulturalnie nawrzucać, przeczytam każde słowo. Jeśli natomiast macie jakieś konstruktywne uwagi, ale czujecie, że Wasze zdanie znaczy mało - jeszcze lepiej, to może poszerzyć mój punkt widzenia.
Nie musicie wiedzień po co, możecie traktować to i mnie tylko jako impuls do dyskusji, ale zachęcam do postowania. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 02-02-2014, 23:24
|
|
|
Mangowe konwenty są dla mnie zwyczajnie nudne - panele na tych na których byłe były słabo poprowadzone, mało interesujące i na domiar złego zwykle miały jakieś problemy sprzętowe. Co prawda a&m dziś interesuję się dużo mniej niż kiedyś, ale nawet biorąc poprawkę na to jest licho. W zasadzie tylko targowisko jest ciekawe. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 03-02-2014, 00:06
|
|
|
Boli mnie, że wszystkie są takie same. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 03-02-2014, 00:18
|
|
|
Bez Trollowania wolę spotkać się w pubie , lub na powietrzu z "otaku". |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 03-02-2014, 00:24
|
|
|
U mnie też coś w ten deseń. Imprezy masowe nie są moją ulubioną metodą spędzania wolnego czasu. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 03-02-2014, 07:43
|
|
|
Trochę jak u Ysena - warto pojechać, bo może będzie jakiś fajny towar na stołach i w zasadzie tyle. Czasem trafią się jakieś ciekawe (z założenia) panele, ale i tak odwiedzam je głównie po to, żeby nie przyjechać na konwent na godzinę...
Dzieje się tak dlatego, że połowa prowadzących pewnie dopiero próbuje swoich sił w tym zadaniu i, co naturalne, radzi sobie średnio. I dalej będą tak sobie radzić, jeżeli nie będą mieli feedbacku. Osobiście brak mi ankiet, nie wykluczam jednak że je przegapiam albo kiedyś były, ale zmarły śmiercią naturalną.
Z rzeczy irytujących - kijowe plany wydarzeń, a raczej ich powielanie. Ja wiem, że to masówka i trzeba ciąć koszty, ale z planu napisanego czcionką 8, niewyraźnie odbitego i uciętego na brzegu trudno cokolwiek sensownego wyczytać. Plany stacjonarne warto natomiast wieszać w takim miejscu, żeby krótkowzroczni mogli podejść pod samą tablicę zamiast przechylać się nad jakąś szklaną gablotą - ludzi w okularach na konwentach nie brakuje. ;)
Tak dla porządku dodam jeszcze wylewanie się sleeproomów na korytarze. Zwłaszcza na te korytarze, gdzie oprócz sypialni coś się dzieje. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 03-02-2014, 10:15
|
|
|
Merchandising i ludzie. I możliwość powygłupiania się bez konsekwencji w zasadzie. Okazjonalny interesujący panel i urocza cosplayerka szukająca atencji wcale nie przeszkadzają.
Edit: to plusy. Przeważnie.*
A pozatym, nudno, głośno, organizacyjne piekło od kuchni strony.
*
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Też!
|
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring".
Ostatnio zmieniony przez Smk dnia 03-02-2014, 20:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 03-02-2014, 13:29
|
|
|
Zapomniałem dodać że wolę koncerty czy mecze piłkarskie.
Może konwenty są zlepkiem wszystkiego i nie mają konkretnego celu. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 03-02-2014, 17:52
|
|
|
Smk napisał/a: | Merchandising i ludzie. I możliwość powygłupiania się bez konsekwencji w zasadzie. Okazjonalny interesujący panel i urocza cosplayerka szukająca atencji wcale nie przeszkadzają. |
Chwila moment, smoku, ty krytykujesz czy chwalisz? I nie mów, że obie opcje. >] |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 03-02-2014, 19:49
|
|
|
Atrakcje. A w zasadzie ich brak. Ew. brak wiary w to, że mangowcy będą ogarniać temat swojego panelu na tyle dobrze, żeby warto było na niego w ogóle przychodzić. |
_________________
|
|
|
|
|
Hartmann
Dołączył: 20 Sty 2014 Status: offline
|
Wysłany: 03-02-2014, 20:34
|
|
|
Hm, czyli kłopotliwy jest poziom atrakcji a raczej jego brak w dużej części. O ile system ankiet warto by było wprowadzić, to nie wydaje Wam się, że to obosieczna broń? Jeżeli ten sposób działania zawęży krąg robiących atrakcje do ludzi, którzy faktycznie się na tym znają i nie robią tego czysto dla zniżki za bilet albo jakiejś śmiesznej sławy, to przecież nieuniknione jest, że nawet im po jakimś czasie skończą się pomysły. I dojdzie do stagnacji - na poziomie, ale stagnacji.
Powrót do "starego fandomu " jest już niemożliwy, ale moim zdaniem warto pomyśleć o pośrednim rozwiązaniu - podzielić atrakcje na blok od "zaufanych" i od "debiutantów". Co Wy na to?
BOReK napisał/a: |
Tak dla porządku dodam jeszcze wylewanie się sleeproomów na korytarze. Zwłaszcza na te korytarze, gdzie oprócz sypialni coś się dzieje. |
To przecież problem, z którym nie wygrają nawet najlepiej przygotowani organizatorzy - większa szkoła, więcej ludzi, więcej grupek, które cierpią, że nie mają sleepa na własność i jakąś pokrętną logiką wolą rozłożyć się w przejściu czy na półpiętrze. Chyba żeby policzyć dokładnie, ile ludzi mieści się w sleepie i egzekwować to - tylko czy taka kontrola nie zabija trochę całej idei "od fanów dla fanów" i luźnej atmosfery tych spotkań?
Slova napisał/a: | Boli mnie, że wszystkie są takie same. |
Atrakcje czy konwenty? Bo biorąc pod uwagę, ile poświęca się atencji motywom przewodnim konwentów to faktycznie zlewają się one w jedno. |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 03-02-2014, 20:46
|
|
|
Ja przyznaję, że na ostatnim konwencie czysto mangowym byłam jakoś tak sto lat temu, ale warto zwrócić uwagę, że np. problemu ludzi śpiących na korytarzach właściwie nie ma na konwentach ogólnofantastycznych. Ja wiem, że mangowcy mają ogromny pociąg do partyzantki, ale może pora spróbować organizować konwenty bardziej profesjonalnie? Popytać fantastów o rady?
PS. Z innej beczki, jestem pod wrażeniem, rzadko kiedy zapowiedź o "wprowadzeniu rewolucji w fandomie" kończy się rzeczową dyskusją, zwykle to jednak wstęp do intensywnej trollerki... |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 03-02-2014, 20:57
|
|
|
Hartmann napisał/a: | Jeżeli ten sposób działania zawęży krąg robiących atrakcje do ludzi, którzy faktycznie się na tym znają i nie robią tego czysto dla zniżki za bilet albo jakiejś śmiesznej sławy, to przecież nieuniknione jest, że nawet im po jakimś czasie skończą się pomysły. |
To nie jest problem starych wyjadaczy a nowych. To problem tego, że poszłam na konwent, spojrzałam na listę atrakcji, nie znalazłam nic mnie interesującego i w związku z czym więcej na konwent nie poszłam. Nie miałam zielonego pojęcia kto na tym konwencie prezentuje się po raz pierwszy, a kto nie. NIKT nie miał nic ciekawego do zaoferowanie. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 03-02-2014, 21:41
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | problemu ludzi śpiących na korytarzach właściwie nie ma na konwentach ogólnofantastycznych. Ja wiem, że mangowcy mają ogromny pociąg do partyzantki, ale może pora spróbować organizować konwenty bardziej profesjonalnie? Popytać fantastów o rady? |
Jednym z dobrych pomysłów, które podpatrzyłam na konwencie fantastycznym było zwyczajnie załatwienie drugiej szkoły obok. Tak więc był jeden budynek na atrakcje a drugi do spania.
Mądrzyć się tu z problemami nie będę, bo na konwencie mangowym byłam aż jednym. Powiem tylko, że żaden z paneli nie wyglądał na planie na na tyle ciekawy, by chciało mi się szukać sali... |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 03-02-2014, 22:40
|
|
|
Sasayaki napisał/a: | Jednym z dobrych pomysłów, które podpatrzyłam na konwencie fantastycznym było zwyczajnie załatwienie drugiej szkoły obok. Tak więc był jeden budynek na atrakcje a drugi do spania. |
najgorsza rzecz, jaką można zrobić konwentowiczom. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|