Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Czego najbardziej nie lubisz w anime? |
Czego najbardziej nie lubisz w anime? |
Pokemokony - czemu Japończyki nie potrafią rysować zwierząt? |
|
16% |
[ 60 ] |
Bizony - zwiewne, piękne, seksowne... samce |
|
9% |
[ 34 ] |
Kawaii Panienki - Kenji-kun hiiidooiii desuuu>.<!!! Nyu T.T... |
|
10% |
[ 36 ] |
Engrish - All your base are belong to us! |
|
7% |
[ 28 ] |
Wpływy Zachodu - Engiru kakkoi desu*___*!!! Zwłaszcza jak się pierzą! |
|
5% |
[ 19 ] |
Gotikku - Mamo, nie umieraj! Ojcze, nie odchodź! Siostro, nie zostawiaj mnie! Fuma, łapy przy sobie! |
|
19% |
[ 69 ] |
Haremówki - Uff, skończyłem. Pora iść do onsenu, dziewczyny na pewno jeszcze długo nie wrócą... |
|
15% |
[ 55 ] |
Yaoi/yuri fanserwis - "Kończa waść, wstydu oszczędź" powiedział Kimicic, lekko się rumieniąc... |
|
15% |
[ 54 ] |
|
Głosowań: 162 |
Wszystkich Głosów: 355 |
|
|
|
Wersja do druku |
porudeq
master_of_monsters
Dołączył: 04 Lis 2005 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 05-11-2005, 11:50
|
|
|
Polnagie, "kawaii" panienki - ok, ale idiotyczne gagi z podtekstami to juz inna sprawa. Te drugie potrafia zepsuc caly klimat i ogolne wrazenie w mig. |
_________________ ..::Like a bullet in your head::.. |
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 05-11-2005, 14:17
|
|
|
e tam, jak czlowiek chce sie naprawde odmurzdzyc to takie cos jest w sam raz .. i niech cala taka seria bedzie (byle krotka) ..
mnie wnerwaic zaczyna
zly: "po tym ataku nie staniesz"
dobry: "nie wstane nie wstane musze sprobowac"
zly: " moj atak sorpawil ze costam costam nie masz szansy sie ruszyc"
dobry: "musze musze musze .. bla bla"
zly: "nie to nie mozliwe"
itd.. do tego dobry atakuje wygrywa ledwo co .. (prawie przypadkiem..)
taka "bajka" byla za mlodu jak bylem Tsubasa czy jakos o pilkarzach tam to pilka leciala z 1 polowy na 2-ga do bramki nawet 3 odcinki :P |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 05-11-2005, 16:22
|
|
|
Tsubasa... Myślałam ze tylko ja jestem taka dziwna żeby to oglądać! Besmirch kocham cię!
Taa... Młodzi japońcy a w jednym umiejętności całej ligi francuskiej parafrazując jakąś wypowiedz z Kawaiia... Ale jak to potrafiło zrelaksować!
Zwłaszcza jak się pojawiły Głębokie Problemy! Jaki świat był piękny i spaniały i cudowny!
I było też takie coś jak Piłka w Grze to też było fajne!
Albo Syrenka Mako ale to już było g...równo.
A Sally czrodziejka [polski tytuł] to było Cool! Ja chcę znowu być młoda i piękna! Ja nie chcę mieć osiemnastu lat! Ja chcę żeby w anime nie było majtek!
[Poza hentayami] |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 05-11-2005, 16:59
|
|
|
IT. Ciii :P ale chyba "kochac" to za mocne slowo :P
Ja pamietam jeszcze bajeczke o kurduplu Gigi ktory widzac "biale majteczki anny.." dostawal energetycznego kopa :P jeszcze jej psu nie podobalo sie ze Gigi za nia lata .. i wogole mega byla bajeczka wtedy dla mnie (rzecz jasna ogladalem jak bylem maly :P)
Nio i jeszcze Yata-Man :P jak mnie w tym denerwowalo ze banda Drombo(???) zawsze przegrywala .. i parafrazujac do majteczek ta 1 zla z tej bandy zawsze ja po wybuchu rozbieralo do bielizny :P
Potem jeszcze jakis paw kosmosu czy cos tam ;p
Pilka w grze tez ogladalem :P, Syrenka Mako nie widzialem, Sally czrownica obila mi sie o uszy :>, potem pamietam przyszla pora dorastania i nastal czas "Czarodziejki z ksiezyca" - (tak przyznaje sie publicznie ogladalem na polsacie czy czyms tam :P) i DB :P
esh to byly czasy .. a teraz :P
IT. jesli masz 18 cale zycie przed Toba .. nie to co ja 20 i zanim sie obejrze dom spokojnej jesieni, niedlugo pozostanie ze mnie pruchno i zgnilizna :P |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 05-11-2005, 17:08
|
|
|
O tak, a kto tego nie pamięta... :D Z Tsubasy (w moim domu, z racji na mojego drogiego Tatusia wylegującego się przez telewizorem i oglądającego wszystko, jak leci zwanego również Kiełbasą) najlepiej chyba zapamiętałam tę bramkę powoli wyłaniającą się zza horyzontu... I jeszcze piłkę, która w każdym ważniejszym meczu dziurawiła siatkę! Tak, to były czasy :D
Ale i tak najmilej wspominam Daimosa. Strasznei mi się wtedy podobał wątek przygodowo-wojenny (i strasznie mi się nie podobał wątek romansowy, ale to mi akurat chyba na stałę zostało, że romansów nie trawię). I Richiter był słodki, o!
(i Bia była jeszcze fajna, z tego, co mi się przypomina... Dzięki Nomie i temu, jak obie panie maltretowały biednego szpiega z krainy czarów, czy czegoś tam) |
_________________
|
|
|
|
|
porudeq
master_of_monsters
Dołączył: 04 Lis 2005 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 05-11-2005, 17:39
|
|
|
Taa, Daimos to bylo cos! Zawsze zbieralismy sie wtedy w przedszkolu przed starym telewizorem i wgapialismy w ekran komentujac zywo wydarzenia z anime. Teraz juz niewiele z tego pamietam, ale wtedy bylem pod wrazeniem tej animacji. Obejrzalbym sobie kilka odcinkow z sentymentu... |
_________________ ..::Like a bullet in your head::.. |
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 05-11-2005, 18:15
|
|
|
Daimos... Och jak ja kocham wojny wszelkie! Jak kochałam! Jaki piękny jest świat widziany z perspektywy sześcio czy pięcio letniej wydry! I jak mi było żal jak to się skonczyło jakoś tak durno.
A wiesz Seriś że ja na wątek romantyczny prawie nie zwruciłam uwagi? Pamiętam że coś tam się tulili i chyba całowali ale wtedy traciłam zainteresowanie bo to było dla dzieciaka obrzydliwe i tak już zostało. Teraz nawet wolę oglądać co doprowadziło do scenki rodzajowej niż samą scenkę rodzajową.
Irch... Moze nie zauważyłeś ale ja WSZYSTKICH kocham! Wszystkich obecnych, nieobecnych, żywych i martwych.
Kocham Seriś, kocham Porqa kocham GoNik. Kocham IT.... I wogule wszystkich ale nie chce mi się pisać.
Kochma was! |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 05-11-2005, 19:14
|
|
|
Dajmos to ten co walczyl z Robocikami Banicjan (to ci ze skrzydlami?) esh te watki milosne tam to wogole jakies niewyjasnione sytuacje .. a pamietam jak przezywalem jak maly bylem jak Ona strzelila do niego (bo jej powiedzieli zeto pocisk usypiajacy) .. no ale prezzyl bo kula trafila w zebro :P:P:P
eee :P Zupelnie inne podejscie niz ja :P Dla mnie jednak slowo"kocham" powinno byc przypozatkowane do czegos "wyzszego" a nie calego swiata :P
ja nie cierpie prawie calego swiata, nienawidze swiat, wnerwiaja mnie ludzie ktorzy uzywaja zwrotu "ej" .., nie lubie kontrolerow pkp, ani kierowcow pks, nie lubie rozowych paniusiek (co to nie one), hipokryzji, i jeszcze masy innych rzeczy .. jakby nie patrzec moge spokojnie podejsc pod bohatera ksiazki "Toksyczni Ludzie" :P
no ale co do milosci do zmarlych moge sie zgodzic .. przynajmniej tacy nie wnerwiaja :P |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 05-11-2005, 19:58
|
|
|
Temat brzmiał "czego nie lubisz w anime", a nie "na świecie" :P Wiecie, że strasznie offtopiczymy? (może by tak wydzielić temat o starociach i będzie spokój?)
Ale tego ze strzelaniem to chyba nawet nie pamiętam... Kurczę, jak to dawno było. Pamiętam natomiast Kazuię jęczącego regularnie co odcinek "Ach, Erika, gdzie jesteś...?". I to wzniosłe przesłanie, że wszyscy ludzie (i nieludzie) są równi, ach! Ale mimo wszystko się zachwycałam - bo to chyba była pierwsza kreskówka, jaką widziałam, która miała coś na kształ fabuły, i to powiedzmy, że poważniejszej. (a że naiwnej jak diabli - no cóż, miało się wtedy ze 12 lat czy jakoś tak... ^^").
Swoja drogą miałam ostatni okazję obejrzeć kilka pierwszych odcinków i zaskoczyło mnie, że fabuła jak fabuła, ale wpleciony tam humor o dziwo jak najbardziej trzyma poziom... O.o Głównie stosunki pomiędzy członkami załogi Daimovica (pamięta ich ktoś jeszcze w ogóle?).
(a na głupawkę najlepszy jest Yattaman. Najlepiej oglądany w towarzystwie już wstępnie sfazowanym. :D) |
_________________
|
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 05-11-2005, 20:29
|
|
|
ja pamietam z Dajmosa jak taka baba (kucharka/sprzataczka?) ze swoim wnuczkiem ostrzeliwala z pick up'a z dzialkiem te mechy banicjan :P z 1 czy 2 :P .. do tego doktorek w bazie (niczym nasa :P) no on mial jeszcze kolege co latal takim samolocikiem prawda ? (z takim dziwnym afro ? :P) Nio i jeszcze byl ziemski general sluzbista :P
powspominac mozna ze hoho ;p
Ale jakby powstal taki topic "czego nie lubisz na swiecie" to codziennie bym pisal minimum 10 postow :P |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 06-11-2005, 21:18
|
|
|
To go załóż, kto ci broni:P?
EDIT = Besmirch - to nie była ironia, na innych forach są takie tematy to mogą być i tu. |
Ostatnio zmieniony przez Ysengrinn dnia 07-11-2005, 09:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 07-11-2005, 00:34
|
|
|
esh .. jeszcze ktos mylnie nazwie mnei pesymista .. od spraw nazekania mam irca .. zawsze moge kogos pownerwiac :P
PS.
dzisiaj powodem nazekania jest czemu przy 1 pliku mam 70kb/s a przy innym 0kb/s ? =/ |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 07-11-2005, 08:32
|
|
|
Sally Czarodziejka.... hm... ile lat już minęło... ;)
Yattamana to się rzeczywiście dobrze ogląda w stanie "fazy" (ew. po iluśtam piwach ;) ).
A jeśli idzie o sailormoon - tak, jak Sailor Mercury (ta niebieska) była całkiem sympatyczna, tak tytułowa bohaterka była irytująca, zarówno w swoim "normalnym" życiu, jak i w jej "drugim wcieleniu"... |
|
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 07-11-2005, 22:53
|
|
|
a masz :P
http://forum.tanuki.pl/viewtopic.htm?t=1738#66000 zeby nie bylo ..
co wnerwia mnie w anime czemu niektorzy potrafia zrobic kontynuacje fajnej seri .. i tylko zanizyc opinie o calosci ? |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
KoBik -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 11-11-2005, 21:18
|
|
|
Różnego typu pokemony i inne tazo;) dla mnie takie produkcje sa skazane na zerową oglądalność z mojej strony. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|