Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Ocena najnowszych rozdziałów mang [SPOILERY] |
Wersja do druku |
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-05-2010, 10:20
|
|
|
FMA 107
- Spoiler: pokaż / ukryj
- ALLLLLLPHOOOOOONSEEEEE!!! ;_; Tego, tego nie przewidziałam, ale jeszcze wrócisz. Prawda? Edzio cię wyciagnie. Masz pairing z Mei, nie możesz sobie teraz od tak umrzeć! Dziewczyna będzie miała wyrzuty sumienia do końca życia jak jej to zrobisz!
Ale muszę przyznać, że zagranie oryginalne. I tak, jak starcia w poprzednich rozdziałach były średnie i właściwie nie czuło się tego klimatu. Tak tutaj wróciła ta otoczka. Poza tym piękna scena przegrupowania (kłócący się Greed i Olivier byli genialni).
I najwspanialszy moment.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Edzio odzyskujący rękę. BARDZO wkurzony Edzio dodajmy. I łomot jaki sprawia Ojcu. Kehehehe. Zasłużyłeś sobie draniu!
A teraz miesiąc czekania na ostatni rozdział... |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 12-05-2010, 22:30
|
|
|
FMA 107
Dramat! Ale i bez rewelacji. Wprawdzie po 106 Arakawa się bardzo grzecznie poprawiła, ale to nie jest już to fuma które tak koffałam. Wprawdzie były w miarę dobre sceny i pojawił się wątek, który mi osobiscie przypadł do gustu
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Mustang & Riza, czyli mamy oczy i mamy ogień
ale bez fajerwerk. Ze względu na osobiste sentymenty powiem jednak, że albo autorkę po następnym chapterze pokocham albo znienawidzę. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Alima
Dołączyła: 09 Lut 2010 Status: offline
|
Wysłany: 15-05-2010, 13:28
|
|
|
Bleach 403
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Aizen, co Tite z tobą zrobił...
Wygląda beznadziejne.
Chyba jedyną ciekawą rzeczą w tym rozdziale było pojawienie się Yoruichi. |
|
|
|
|
|
RepliForce
Vongola Boss
Dołączył: 30 Sty 2009 Skąd: Z Pustyni Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 15-05-2010, 16:22
|
|
|
Naruto 494
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Zwykła opowieść. Moim zdaniem nic specjalnego, chociaż no, fajnie, że Bee i ten tapirek się pogodzili. W każdym razie, niech lepiej Kishimociak ruszy z kopyta z treningiem tej techniki opanowania Kyyubiego, bo już chce zobaczyć tę ostatnią walkę.
|
_________________ "Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
|
|
|
|
|
Hisayo
Mniumniu! ♫
Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 16-05-2010, 14:28
|
|
|
Pandora Hearts 49
(Wai~, już tyle?)
Ten rozdział jest DZIWNY, ale pewnie dlatego, że przyzwyczaiłam się do fali kwików podczas czytania.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- W każdym razie wiemy już, że Isla to ten Zuy. Szok desu. W ogóle rozdział jakiś taki strasznie niedynamiczny był, stanowczo za dużo gadania. Sharon WIE, a Alice tańczy z Ozem (z kolei Break nie umie tańczyć, słodkie). Reo nie jest headhunterem, za to ni z tego ni z owego mamy Philippe'a w chórku dziecięcym.
Trochę jakby nudne. Chcę epicki rozdział pięćdziesiąty. |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
|
|
|
|
|
s3shir0
Dobrze wychowany
Dołączył: 27 Gru 2009 Skąd: Zabrze Status: offline
|
Wysłany: 19-05-2010, 22:47
|
|
|
Bleach 404 - troszku nudny, bo przegadany rozdział, ale na końcu trochę akcji. Ach ten Ichimaru ;b Nie przestanie mnie zaskakiwać. |
_________________ Kłamstwo bywa wszak marzeniem złapanym na gorącym uczynku. |
|
|
|
|
RepliForce
Vongola Boss
Dołączył: 30 Sty 2009 Skąd: Z Pustyni Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 21-05-2010, 21:47
|
|
|
Naryto 495
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Albo mi się wydaje, albo coś ci mangaki mają ostatnio manie przytulanek. Naruto znów sobie stanął przed małym potoczkiem, z którego wyszedł on, tylko z troche bardziej czarnymi oczkami. No w każdym razie blondyn<ten dobry> wytłumaczył mu, że bić się nie będą, po czym ten do niego z pięściami, zaś on go przytulił.
Za tydzień: dłuuuuuuugo oczekiwana technika kontroli kyubiego. Tylko czemu cholerka wiedziałem, że ona się pojawi już w momencie użycia rasen-shurikena? |
_________________ "Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 25-05-2010, 19:40
|
|
|
Mahou Shoujo Lyrical Nanoha Betrayers - 72-stronicowy doujin (niehentajowy), w którym Nanoha i Hayate przeszły na "ciemną stronę mocy". Nieźle narysowany i mroczny. Ma tylko jedną wadę - wymaga przynajmniej pobieżnej znajomości nieszczególnie dobrej trzeciej serii anime (StrikerS). |
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 03-06-2010, 11:31
|
|
|
Kimi ni todoke 45
Nie ma po prostu miary jaką mogę ocenić to, jak bardzo podobał mi się ten rozdział. Główna para zdecydowanie mnie zaczęła męczyć, więc jestem zachwycona zwrócenia uwagi na ciekwsze teraz paringii czyli Yano-Pin i Chizuru-Sanada.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Kto by pomyślał, że Yano tak otworzy się przed Pinem, nie spodziewałam się po niej takich przemyśleń. Za to Pin zareagował idealnie, nie był idiotą jak zwykle, tylko powiedział po prostu "You're kind" i poklepał ją po głowie. Zarobił sobie u mnie tym troche punktów i nie wątpie, że u Yano również, jej reakcja też była fajnie pokazana. I mega urocza scena, jak Chizuru mierzy Sanadę, a potem jak wymienia jego zalety, a ten tylko patrzy na nią i się uśmiecha. I jeszcze jak powiedział, że boi się uderzenia piłą - boskie. Awansował sobie no moją ulubioną postać w tej serii ^_^
Mam nadzieję, że teraz odejdą nieco od Sawy i Shouty i zajmą się bohaterami pobocznymi. |
_________________
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 09-06-2010, 20:58
|
|
|
One Piece 588
Daaaaaaaammmmnn iiiiittt!!!
Spełniły się moje najczarniejsze przewidywania.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Zatopili łódkę. Co prawda nie pokazano momentu śmierci, więc istnieje cień szansy, że on przeżył... ale Luffy miał niewesołe dzieciństwo. I jako jedyny z "braci" dotrwał. Ech... niewesoły ten świat.
Choć sam łuk dobry, zwłaszcza - jak rekrutować wojowników o wolność Dragon style. Swoją drogą w poprzednich rozdziałach nasz słynny terrorysta prezentował się niemal jak bohater romantyczny: "nie zapomnę do czego doprowadzono dzieci tej ziemi" <seriousface>. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
s3shir0
Dobrze wychowany
Dołączył: 27 Gru 2009 Skąd: Zabrze Status: offline
|
Wysłany: 10-06-2010, 14:08
|
|
|
Bleach 407 - No i stało się, czasami pan Kubo Tite ma przebłyski, ale coś mi się wydaje, że ten koleżka się wypala. To co można było przeczytać na przedostatniej stronie rozwaliło mnie ;/ Poza tym wiało nudą. |
_________________ Kłamstwo bywa wszak marzeniem złapanym na gorącym uczynku. |
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-06-2010, 18:47
|
|
|
FMA 108
Koniec. Zaprawdę przecudny koniec i jedyne czego mi w nim brakowało to jakiejś ładnej scenki Roy/Riza. Poza tym jestem całkowicie usatysfakcjonowana.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Ed mówiący NIE wszelkim durnym pomysłom poświęcenia kogokolwiek w celu odzyskania Ala choć nieco naiwny był świetny. Zastanawia mnie tylko czy całkiem stracił umiejętności alchemiczne czy wciąż może używać kręgów? Nie wyklarowano tego.
Scena z Homunculusem i "bogiem" była świetna. Rozmowa dwóch kulek o filozofii. I ten szeroki uśmiech...
I nawet na końcu nie dowiadujemy się prawdziwego imienia Scara. Ha ha ha. Mnie to nie przeszkadza.
Roy odzyskuje wzrok. Yay! Nie zasłużył sobie na trwałą ślepotę.
I nasz staruszek zostaje Fuhrerem. XD To był chyba najlepszy sposób, żeby Roy i Alex się nie pozabijali walcząc o władzę. Ot, podzielili kraj między siebie. I Selim nawet przeżył.
Hohenheim w końcu umiera. I niech mu się darzy na tym drugim świecie.
A bracia znowu wyruszają w podróż. I bizonieją.
Oświadczyny Eda były przepiękne!
Zasada równowartej wymiany. Ja daję pół swojego życia tobie, a w zamian ty dajesz mi pół swojego!
Nie ma to jak zboczenie zawodowe. I Winry, która próbuje odpowiedzieć przy użyciu procentów XD. To była zdecydowanie cudna scena. I facet, który siedziałby na miejscu byłby nudny.
A na zdjęciach widać, że Mei wcale nie zrezygnowała z Ala :D.
I Yoki skończył w cyrku, podobnie jak dwie chimery! Kwik!
A Black Hayate ma młode *___* Awww...
World God Only Knows 101
Hahahahaha! Wiedziałam! Wiedziałam, że ona okaże się ważną postacią! Miała zdecydowanie za dużo charakteru!
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Co prawda wydawało mi się, że zrobią z naszej evil nauczycielki raczej antagonistkę... przy czym wygląda na to, że ona pochodzi ze "starego piekła". Sposób w jaki mówi, że wysłanniczki piekieł są niedoświadczone. Nie mniej, robi się ciekawie. I Keima jednak starym zwyczajem dostaje całusa na koniec.
Ciekawe co będzie dalej: kolejny target? A może coś się wreszcie ruszy w sprawie "siostrzyczek"?
KHR 293
Nie spodziewałam się, że ten z gruntu wyświechtany motyw z poprzedniego odcinka okaże się taki... właściwie nieistotny.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Wygląda na to, że Shimon od początku planowali atak na Vongolę. Przy czym pytaniem zostaje czy to ich samodzielna akcja, czy raczej działają z czyjegoś polecenia (w końcu to "słaba" familia...). I Yamato dostał na końcu odcinka. Mam nadzieję, że tego nie spaprzą, bo zapowiada się na całkiem ciekawy kawał akcji. Zwłaszcza, że Shimon bynajmniej nie wiedzą o tym, że Tsuna zrezygnował z przejęcia pozycji szefa.
Detective Conan 738
Nie wiem czemu, ale ten motyw ognistego psa mi się podoba. Już dawno nie było takiej dłuższej sprawy. Naprawdę ciekawi mnie jak mają zamiar to wyjaśnić. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Vivian
La Fleur du mal
Dołączyła: 27 Lip 2009 Skąd: from Darkness Status: offline
|
Wysłany: 12-06-2010, 21:37
|
|
|
Houkago Hokenshitsu(całość)
Sięgnęłam po tą mangę, odrzucając uprzedzenia do Mizushiro. I hmm prawdę mówiąc Houkago nie można określić słowem świetna czy też okropna, ona jest w pewien sposób niezwykła. Wiedziałam już wcześniej, że nie można nie dostrzec nieprzeciętnej wyobraźni Mizushiro, jednakże coś mnie od niej odstręczało, tworzy ona bowiem fabuły z nieco niepokojącą atmosferą, jej postaci nie są ani dobre ani złe, związki pomiędzy bohaterami też nie są jednoznaczne. Hmm i nadal sądzę, że nie lubuję się w czymś takim, ale czytając Houkago miałam podobne odczucia jak przy czytaniu "Vapor"Amandy Filipachi, jakbym zanurzyła się w osobliwej, surrealistycznej historii, w której nic nie jest zupełnie normalne, w której to, co na pozór typowe, momentami napawa grozą, ale jednocześnie odsłania sferę ludzkiej podświadomości.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- To dziwne, ale w tej historii życie zaczyna się na przedostatnich stronach ostatniego tomu mangi... Wcześniej nie ma ani żywych, ani martwych... A wszystko wokół to jedynie rzeczywistość oniryczna, ba ale fabuła jest jak się patrzy i toczy się w szkolnych murach! I wydawałoby się, że chodzi o dojrzewanie...
|
_________________
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 22-06-2010, 17:23
|
|
|
Pandora Hearts 50
Dużo Reo w tym rozdziale, zdecydowanie na plus, bo okazuje się być bardziej charakterny niż na to wygląda.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Jego kłótnia z Eliotem była epicka, zwłasza jak rzucił w niego krzesłem i stolikiem. Jaki panicz, taki sługa - obaj mają konfrontacyjne charaktery.
I rysuje nam się kolejna trauma/masakra w jego wykonaniu. Do want. Z tego co mówi, wygląda że nie będzie miał większych oporów przed wyrżnięciem wrogów.
A Eliot ma przystojnego tatusia. Widać po kim dziedziczył.
Teraz pozostaje czekać czy zgodnie z moimi oczekiwaniami to Filip okaże się być "Królową" czy ktoś inny...
I po raz kolejny potwierdza się teoria, że sierocińce są źródłem wszelkiego zła. ;p
Fairy Tail 189
I wreszcie wiemy kim jest Mistgun... czuję się głupia! To było przecież takie oczywiste, gdy tylko połączyło się elementy układanki do kupy!
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Wygląda jak Gerard, ale używa artefaktów do czarów i z jakiś powodów wie o drugim świecie... Chociaż że jest księciem, to by mi raczej nie przyszło do głowy. Czyli już wiemy jak mniej więcej będzie wyglądał happy end. Wendy wyleczy Lily, nasza drużyna marzeń rozbije siły wroga, a Mistgun przejmie władzę i zawrze pokój z Ekshedami.
Rozwaliła mnie pełna bólu twarz Eksheda podtrzymującego Erzę XD, widać jej zbroje swoje ważą.
Przy czym moja teoria z Mistgunem, będącymi bratem bliźniakiem/klonem/dobrą stroną Gerarda właśnie legła obok trupów innych teorii.
Ech... czyli chwilowo jestem na bezideowości co do "głównego wątku". |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|