[Oczywisty]

nacie może jakieś fajne anime typu naruto, bleach, one piece, d gray man, coś z walkami, może wątkiem romantycznym, może to być komedja itp :)

Także szukam czegoś mocnego, jakiś dobry dramat, anime którego tak łatwo nie zapomne, coś jak elfen lied, clannad itp

:((

[chmurka]

Witam, nie jestem nowy w anime, ale na pewno na tym forum. Spodobał mi się ten temat i postanowiłem z niego skorzystać.
Poszukuje tytułu który balansował by na granicy dwóch sprzecznych gatunków. Bardzo podobało mi się w Tsukuyomi Moon Phase właśnie jak balansowano pomiędzy komedią i tragedią. Może to być również balansowanie na granicy pojęć. Np bohater wręcz wykrzykuje , że jest faceta a po chwili już nim nie jest jak w Ranmie 1/2 lub I My Me Strawberry Eggs. Nie chodzi mi konkretnie o zmianę płci , lecz o sam schemat sytuacji. To może być też coś jak w Full Metal Panic.
Lubię też patrzeć jak się ktoś męczy, w sensie ktoś uderza go w czuły zakompleksiony punkt. Wzrost, pozycja społeczna, ulubiony kolor , takie sprawy. W każdym razie bohater powinien się po takim komentarzu rzucać i przeżywać jak Edward Elric lub Hare.

Bardzo bym prosił o jakiś tytuł, dawno nic nowego nie widziałem.

Tak z ciekawości przejrzałem kilka ostatnich stron tego tematu. Czy tu ciągle zadaje się pytania o dokładnie to samo? Widzę nawet, że niektóre się powtarzają mimo otrzymania odpowiedzi. Przynajmniej przedmówca.

[Grisznak]

[chmurka]

Szkoda, że nie mam listy. Niestety całą twórczość pani Takahashi widziałem, miejscami nawet w wersji papierowej. Tak przejrzałem listy panów Kokodin i Chemik89 i większość by mi się z nimi pokrywała, trochę więcej z listy Kokodin-a. Ale wydaje mi się, że nie tak dużo widziałem. Chociaż już nie pamiętam dokładnie. Tak generalnie to ja głównie widziałem anime właśnie te starsze. Po 2003 roku praktycznie nie mam rozeznania. Chociaż nie mówię, że nic nie widziałem.
Może właśnie z tych nowszych znalazło by się parę tytułów właśnie takich balansujących na jakiejś granicy. Chociaż na coś w stylu Yuria 100 Shiki bym nie liczył. Z tego co widzę po tematach "Anime zdycha" i właśnie te najbardziej interesujące pomysły razem z nim.

[Ysengrinn]

[kokodin]

Nie wiem czy mam się czuć pomówiony czy wyróżniony, ale rzeczywiście Oczywistemu już odpisałem. Jeśli otrzymana odpowiedź nie spełniała oczekiwań trzeba było napisać co z nią nie tak a nie dublować poprzednia prośbę.
Chmurka skoro już przytaczasz moją listę to rzeczywiście będzie ciężko, osobom z większą wiedzą prawdopodobnie się ten temat już przejadł. Powiem więcej przyłączam się do prośby :]

edit------------------------------------------------------------
Yuria 100 Shiki, chodzi o ta mangę? Chyba już wiem o jaka granicę chodzi :] toż to hentajstwo prawie, ale nie. Ranmie to do tego sporo brakuje.

[Oczywisty]

Aaa, ja poprostu nie zauważyłem twojej wiadomości, bo ludki odpisywali innym a mi się nie chciało tego czytać ;P, tak wyszło sorry ;U

Kokodin : Soul Eater, Inuyashe, Higurashi no Naku Koro Ni oglądałem/oglądam ;x

Co do Eruki7 to nie wiem, nie podoba mi się głowna bohaterka, po ile oni lat mają wgl ;P? Bo jak mają mieć po 12 lat i ma to być romans z akcją to ja se odpuszcze :D

[kokodin]

Aż se włożyłem dvd , włączyłem pierwszy odcinek i Johnny Yong Bosch w pierwszych słowach powiedział mi czystym angielskim "Fourteen years have past, since I was born" wiec sądzę że ma 14 a Eureka nie wiadomo dokładnie ile. Z resztą pod koniec ma coś więcej, bo widocznie urósł a w karcie rejestracji rodziny ma wpisane 16.
Dla twojej wiadomości

Spoiler: pokaż / ukryj

Eureka nie jest człowiekiem i się nie starzeje

.
Tytuł nie jest wcale głupi a już na pewno nie jest nudny, chociaż teorie kwantowej mechaniki informacji są dość nieczytelne.

Nie wiem jak wy oceniacie wiek bohaterów na podstawie obrazków tylko danego anime. Niema w żadnym wypadku standardowego wyglądu wiekowego w anime, powiedział bym nawet ze w większości tytułów dwunastolatki są zbyt bujnie rozwinięte. Płeć brzydka natomiast wygląda identycznie niezależnie od wieku. Każde anime ma swoje proporcje i właśnie dzięki nim można dopiero ocenić czyjś wiek. Dla ecchi z pogranicza hentajstwa będzie to z cała pewnością bardziej bujna budowa ciała, często dużo bardziej niż to możliwe. Eureka 7 nie zawiera praktycznie fanservisu bo i nie na tym opiera się akcja, wiec i dzieciaki wyglądają na swój wiek.

Dobra a teraz napisz nam wszystkim swoimi słowami , czego ty tak właściwie oczekujesz po szukanym tytule. Mnie zawsze uczono tak, jeżeli sam nie włożysz w coś wysiłku to i nikt ci w tym nie pomoże. Jak już Grisznak zauważył te tytuły są na każdej praktycznie stronie tego tematu, odpowiedzi też. Ale gusta są rożne i każdy szuka w nawet tych samych anime innych "odczuć estetycznych". Jeżeli sam nie wiesz czego chcesz to będziesz pewnie tylko wybrzydzać na każdy tytuł jaki ci zaproponujemy. Jeżeli my nie wiemy a ty wiesz może być jeszcze gorzej.

[chmurka]

Witam ponownie. Ysengrinn, dzięki wielkie za polecenie świetnego tytułu , ale niestety mam go już za sobą. Chyba nawet jako jeden z pierwszych. Postaram się jutro po pracy zbudować jakiś szkielet listy, może nawet dzisiaj w nocy. Nawet nie wiedziałem, że to takie proste. Klik klik założyć konto klik klik i przekopiować sobie tytuły widziane od Kokodina na podstawie "compare lists", resztę uzupełnić na podstawie "recommendations".
Może być ciekawie.
Nie chciał bym się wcinać w wypowiedź przedmówcy, ale zastanawia mnie czy pan Oczywisty nie widział czasem seriali Tengen Toppa Gurren Lagann lub Vandread. Może nie koniecznie spełnią kryteria walki, ponieważ obydwa są raczej tytułami o robotach. Jednak od strony bohaterek raczej nie spodziewał bym się ocenienia ich poniżej wieku.
W każdym razie to jeszcze dwa tytuły z tymi moimi sprzecznościami, chociaż do Laganna ciężko jest mi określić dlaczego. Vandread kłóci się z moim "normalnym" wizerunkiem świata.

[chmurka]

Witam ponownie.
Jak obiecywałem dostarczam moją prawdopodobnie mocno niekompletną listę.
http://www.anime-planet.com/users/chmurka/anime
Mam nadzieję, że to trochę rozjaśni kwestię moich preferencji.
Tak jak pisałem poszukuje sprzeczności i humoru na nich opartego, już chyba widzę u pana Kokodina na liście dwa takie ciekawe tytuły. Ale prosił bym o więcej.

[BitPire]

Lepiej późno niż wcale thx za info o Gundamie dla Grisznaka i Gamer2002.

[Majo-san]

Szukam nie za starego romansu z elementami komedii i dramatu. Głównie chodzi o to, aby zakochany lub zakochujący się pan nie był wstydliwy i różowiący się jak tylko zobaczy panienkę. Natomiast panienka nie powinna być za głupia. Rzucam listą.

[Stary_Umęczony]

może Hanbun no Tsuki ga Noboru Sora?

[Regis]

Majo-san - spróbuj Nodame Cantabile (choć tu romans nie jest raczej głównym gatunkiem) , Shingetsutan Tsukihime lub True Tears.

[miqziomq]

Siemka wszystkim.Otóż szukam anime >.>.Chodzi mi o romans rozwijany w kilku odcinkach,z studentami,dużo oglądałem takich anime lecz nie mogę sobie przypomnieć żadnego tytułu jedynie coś w stylu To Love-Ru.
Mogło by być też fantasty jeśli się znajdzie ale nic na przymus :).


Pozdrawiam