[kokodin]

Jejku jaki wybredziuch :] Moon Phase ma akurat jedną z ładniejszych kresek jakie znam, animacja stoi na wysokim poziomie, kamera zazwyczaj prowadzona jest ciekawie a i wątek nie komediowy serii jest fajny i składny. Jedyne co tam straszy to kocie uszy(głównie w openingu) oraz spadające przedmioty. Jeżeli szukasz zaś kreski J.C.Staffowskiej to Toradora, Shana i Seto no Hanayome, będą zdecydowanie lepsze. Wszyscy narzekają na drugi sezon Shany (albo przynajmniej mnie się tak zdaje) pierwszy był całkiem udany. Kreskowo podobny wydaje się też Hayate no Gotoku, choć do czarów mu daleko (nie licząc odcinka ze strojem bojowym). Z resztą nigdy nie należy się kierować tylko opiniami innych. Najlepszym sposobem jest zobaczenie 3 pierwszych odcików serii 24-30 odcinkowej lub jednego 12 odcinkowej i sprawdzenie czy smakuje. Screeny nigdy nie odzwierciedlają całości a opinie zawsze są subiektywne.
Przypominam też o zmianie klimatów, która powinna następować co jakiś czas. Obejrzenie 2-3 serii o podobnym settingu powoduje, że każda następna będzie gorsza, jaka by nie była. człowiek się nudzi schematami.

[mols1]

Pytanie co do tego anime Shana . Czy "Tylko chodzi że kończy sie na tym że główny bohater na końcu umiera jest dużo akcji , sci fiction oraz Supermoce i romans ?"

[Luik]

Co do Shany, to myślę, że raczej przy porównywaniu z Zerem, wypada na plus pod prawie każdym względem, więc jeśli podobało ci się Zero no Tsukaima, to i Shana ci się spodoba.
Wspomniana Toradora też dobrą propozycją, ale magii tam za grosz.
Spróbować możesz jeszcze Ichiban Ushiro no Daimaou. W gruncie rzeczy i Suzumiya Haruhi no Yuuutsu by podpasować. Kannagi może...

[kokodin]

Co do Shany (Shakugan no Shana jak by kto pytał, w toku rozmowy powstał skrót) to i wielki spoiler pasuje , bądź co bądź śmierci tam jest dużo , tylko ładnie zamaskowanej. Oraz jest to w sumie dobre anime, niepotrzebnie tylko kontynuowane, bo i pierwszy sezon zamyka się dość sensownie. I tak jest to tytuł akcji, mistycyzmu czarów i ogólnie supernatural, w którym główny bohater stara się nie zgnić marnie. Również nie oglądałem ale może coś od type moon by podpasiło, taki Fate/stay night na przykład. Ma dobre recenzje. Albo i stara dobra Tsukihime. Albo Kaibutsu Oujo. Kora wa Zonbie Desuka?
Kurcze zaczynam schodzić na tytuły o martwych głównych bohaterach :}

[mols1]

Obejrzałem Kora wa zombie desuka.;) Najbardziej mi zależy żeby na końcu anime główny bohater ginął , bo lubie trochę łzami się pozalewać :P

[fm]

[Luik]

W Fate/Stay Night to raczej wygląda tak, że oglądający życzy cały czas głównemu, żeby w końcu zdechł gdzieś w rowie i przestał wkurzać :P Cała reszta tego anime jest jak najbardziej ok.
Czyli nie musi być zupełnie stylu Zera?

Nie zawsze w poniższych na koniec główny umiera, ale wszystkie mają dość mocną końcówkę.
Chrno Crusade
Angel Beats!
Katanagatari
Senjou no Valkyria: Gallian Chronicles
Utawarerumono
Shikabane Hime: Aka

[mols1]

Tak jak wspomniałem prosił bym o wymienianie anime gdzie jest pewna śmierć głównego bohatera oraz romans dodałem romans , żeby po śmierci bohatera było komu płakać za niego :D Z tych twoich luik , Angel Beats kończy się

Spoiler: pokaż / ukryj

tak , że przecież on zostaje sam na świecie hmm nie pamiętam bo już dawno to oglądałem bynajmniej chyba jest to między niebem a światem gdzie trafiają ludzie którzy wiedzą ,że nie powinni umrzeć :)

[Luik]

Sprawdź w necie znaczenie "bynajmniej". ;)

Co do Angel Beats:

Spoiler: pokaż / ukryj

W zakończeniu podstawowej serii wszyscy przeżywają coś w rodzaju reinkarnacji. Tracą wszystkie wspomnienia i wracają do świata jako nowe osoby. A cała ta zabawa miała im umożliwić spokojne rozstanie się z poprzednim życiem, więc jest to coś w rodzaju śmierci. W specialu zajmuje on miejsce Kanade.

W Chrono

Spoiler: pokaż / ukryj

główny bohater umiera.

W Katanagatari

Spoiler: pokaż / ukryj

ginie główna bohaterka.

W Utawarerumono

Spoiler: pokaż / ukryj

może nie jest to do końca śmierć, ale efekt jest ten sam.

Wiesz, mało co się kończy śmiercią głównego bohatera, w końcu po to on jest głównym, zeby nie umierać ;)
Może dorzucę też Bakuretsu Tenshi i Ga-Rei: Zero gdzie mamy do czynienia z czymś lekko większym niż przyjaźń 2 dziewczyn z czego jedna

Spoiler: pokaż / ukryj

na koniec ginie

.
Xam'd: Lost Memories
The Sky Crawlers

[tanuki]

ostatnio wszystkie anime wydają mi sie tandetą xD co byście polecili na tą przypadłośc??(przypadkowy przechodzień z wyszukiwarki google ;P).Z bardziej ambitniejszych wg mnie obejrzałem:
- CG(nafaszerowane bajerami i bizonami ale jednak klasyk)
- RahXephon
- Death Note
- Bounen no Xam'd
- Kurau :phantom memory
- Shiki
- HNNKN
- Seitokai Yakuindomo
- Pale Cacoon
- eve no jikan
- Black lagoon(wszystkie)
- Sengoku Basara
- Arakawa(też oba,może i opiera się na tych samych gagach ale za to ma swoisty klimat co wg mnie charakteryzuje dobre anime)
- FLCL
- FMP! (w szczególności 2 i 3 seria)
- Kami nomi zo shiru sekai(tka samo jak w przypadku arakawy,oryginalny klimat)
- Kure-nai
- Usagi drop(w toku)
- Suzumiya Haruhi no Shoushitsu
- Toaru Majutsu no Index(dobrze skonstruowana,ciekawa historia,troszke naiwna ale ogólnie ciekawa)
- Samurai Champloo
- Minami-ke(całkiem sympatyczna komedia)
- Baka to test(schematów aż po czubek głowy ale lubie absurdalne komedie)
- Black rock shooter
- Texhnolyze
- NHK ni youkoso(jedna z najbardziej *********** serii jakich widziałem)
To tak żeby wyeliminować powtórki, wiecej nie pamietam a listy nie posiadam.

[kokodin]

mols1, Pozostaje tylko powiedzieć Gurren Lagann, ale nie powiem kto i kiedy umiera bo to by było po prostu świństwo w stosunku do późniejszej rozrywki.
A tak w ogóle to pytania tego typu powinny być zakazane. Pytanie o anime ze śmiercią bohatera rozumiem, jest to mały spoiler. Ale stawianie postulatu, że musi to być na końcu i co ma się wtedy wydarzyć jest nieco upierdliwe. Poza tym spoileruje tak bardzo w temacie, że może komuś uprzykrzyć oglądanie już zaczętej serii.
A tak w ogóle to zobacz Air lub School Days albo przynajmniej Higurashi no naku koro ni i wtedy pogadamy czy temat śmierci i supernatural nadal ci pasuje.

Tanuki, fajna lista, ja ci podam moją i sobie coś wybierzesz. Nie no serio, podaj jakiś wyznacznik, motyw, fetysz, gatunek, cokolwiek co mogło by zawęzić poszukiwania. Bo ja mogę wywalić z pamięci świetny dramat a ty mi napiszesz, że moje ulubione anime było dla ciebie kompletnie niezrozumiałym bełkotem.

[mols1]

Dzięki za propozycje od Luika już zabieram się za oglądanie ! Co do kokodinaoglądałem Highurashi No Naku Koro Ni ;) Wszystkie dwie serie + ova ;) I nie powiem , że mi się podobało. Jeszcze raz dzięki za propozycję.

[616]

[m0rela]

to znowu ja elo. Szukam anime z wilkołakiem/wilkołakami tylko nie wolfs rain musi być gore (krwi, flaki itp) :)))

[Luik]

Dance in the Vampire Bund