Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
kokodin 
evilest fangirl inside

Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 06-08-2010, 14:35
|
|
|
A ja wracając do masochizmu przy oglądaniu anime.
Tenshi na Konamaiki 1-7
Postanowiłem po raz drugi obejrzeć najbrzydsze graficznie anime jakie widziałem kiedykolwiek. Fabularnie przebija wszystkie dzisiejsze produkcje, śmiechowo też ma lepsze pomysły niż większość współczesnych "komedii". Ale wygląda tak paskudnie, że ciężko się przemóc . Tytuł zdecydowanie nie wygląda na swój rok, można by mu przypisać 10 lat więcej i nie będzie to brzmieć dziwnie. Jednak tytuł ma tylko 8 lat i w okolicach ./hacków, Azumangi i jeszcze paru tytułów wygląda po prostu jak nieszczęście.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- W pierwszych odcinkach poznajemy naszą bohatera tytułową , najlepszą przyjaciółkę matkująca i jego nowych przyjaciół, poznajemy też wielki magiczny sekret i status finansowy aniołka.
Czołówka po prostu straszy, ending nie jest wiele lepszy. Nie można po nich nawet przypuszczać jak będzie to wyglądać dalej.
Ja mam takie szczęście ,że z poprzedniego razu pamiętam praktycznie tylko postaci.
Niemniej jednak masochizm w czystej postaci i to dobry :P |
|
|
|
|
 |
0rdi 
Last man on the moon.

Dołączył: 18 Paź 2009 Status: offline
|
Wysłany: 06-08-2010, 22:27
|
|
|
Occult Academy 5?
Liczyłem na coś ciekawszego. A tu nic. Zero zaciekawienia podczas oglądania. Marny sezon, marne tytuły. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Mitsurugi 
Wieczny Marzyciel

Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 07-08-2010, 13:14
|
|
|
Shiki 3-4. No, znalazłem trochę czasu i obejrzałem. Powiem tak, mimo, że wśród biedot tego sezonu to anime wydaje mi się najsensowniejsze, to póki co, oprócz bardzo ładnej grafiki i klimatycznej muzyki nie widzę tutaj nic wyjątkowego. Wydaje mi się, że całą ta tajemniczość i klimat serii jest trochę podziwiany i dodawany przez ludzi na siłę, żeby jednak przekonać się, że coś tutaj musi być oryginalnego. Ja również żywię nadzieję, że seria okaże się taką, ale póki co jawi mi się jako opowiastka o wampirach doprawiona grafiką i pseudo zagadkowością. Liczę, że się pomylę. Zobaczymy. |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard

Ostatnio zmieniony przez Mitsurugi dnia 07-08-2010, 15:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
longerowa 
bogini w koronie

Dołączyła: 22 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 07-08-2010, 13:19
|
|
|
Hellsing 1-3, krew się leje, a fabuła kuleje... |
|
|
|
|
 |
zombie_kitten 
o.O

Dołączył: 13 Lip 2010 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 07-08-2010, 14:52
|
|
|
Serial Experiments Lain. Strasznie dziwne, takie jakby surrealistyczne. Ale jak na razie całkiem ciekawe. Obejrzałem na razie 6 odcinków, czyli połowę całej serii. |
_________________ "(...) And when men become free then mankind will be free.
May you be free of The Curse of Greyface.
May the Goddess put twinkles in your eyes.
May you have the knowledge of a sage,
and the wisdom of a child. Hail Eris."
- Principia Discordia |
|
|
|
 |
Cierpa 
-.-'

Dołączył: 12 Kwi 2010 Status: offline
|
Wysłany: 07-08-2010, 18:28
|
|
|
W poniedziałek ostatni odcinek Black Lagoon na HYPERZE. Co dalej? Katastrofa!
Dancouga Nova czyli Cytat: | "postaci, fabuła, grafika i muzyka, które nigdy nie powinny powstać." |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
kokodin 
evilest fangirl inside

Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 07-08-2010, 18:53
|
|
|
Ja w moim "kłeście" powtórzenia najbrzydszego anime jakie widziałem, dotarłem do 24 odcinka Tenshi na Konamaiki.
Ten opening może się przyśnić w nocy.
Ale jedno trzeba temu przyznać, wymieszanie najgorszych cech GTO i Nany jest po prostu świetne.
Okazuje się nawet że coś mi w głowie pozostało z pierwszego seansu kilka lat temu. Wiedziałem na przykład dokładnie jakimi słowami oberwie dziadek Miki.
Polecam wszystkim ludziom o dziwnym poczuciu estetyki i elastycznym guście, odradzam miłośnikom "nowej , ładnej kreski", chociaż może właśnie to jest coś dla nich :]
---------------------poprawka-----------------------
Oglądnięte po koniec 42 odcinka. Czyli idąc po tytułach koniec Yamato Nadeshiko Cup :P
No właśnie może by tak skończyć rozgrzebane Yamato Nadeshiko Shichi Henge?
Tak czy inaczej pokomplikowało się, to był chyba drugi najlepszy kawałek tej historii. |
|
|
|
|
 |
Olcia 

Dołączyła: 26 Cze 2010 Skąd: Krk Status: offline
|
Wysłany: 08-08-2010, 20:24
|
|
|
a propos Yamato Nadeshiko Shichi Henge dzisiaj obejrzałam 1-7 :D cudowny odmulacz, kwicze ze śmiechu :D |
|
|
|
|
 |
fleischman 

Dołączył: 26 Gru 2006 Status: offline
|
Wysłany: 09-08-2010, 09:01
|
|
|
Zacząłem oglądać Windy Tales i do tej pory obejrzałem pierwsze trzy odcinki. Jestem wręcz oczarowany muzyką, kreską i "magią" tego co zobaczyłem. Działa to na mnie bardzo odprężająco. No i są koty! |
|
|
|
|
 |
kokodin 
evilest fangirl inside

Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 09-08-2010, 18:38
|
|
|
Dobra już po Checky Angel i Wallflowerku, obydwa straszą kreska, posiadają elementy akcji typu porwania, oraz w każdym ładna dziewczyna zachowuje się jak by jej ufo w głowie grzebało (nie mówiąc o muskulaturze). Jestem psychicznie wykończony, ale to bardzo miły rodzaj zmęczenia.
W mojej historii oglądania anime trzeci raz zmieniłem tapetę, trzeci raz na inne ujecie chibi Sunako. Tym razem z miotłą :]
Co do tytułu mniej bizoniastego, okazuje się, że zakończenie pamiętałem bardzo dokładnie. No powiedzmy jego ostatnie 5 minut i scenerię, ale kompletnie zapomniałem dlaczego oni tam poszli. Głowa potrafi płatać figle :] |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
 |
|
|
|
 |
Agon 

Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 10-08-2010, 21:48
|
|
|
Powoli i leniwie nadrabiam serie letniego sezonu, i powiem tak:
Ookami-san - nadal wieje nudą i przeciętnością, a jako że polowa serii już za nami, nie liczę na żadną poprawę. I tak (poniekąd) wiadomo, jak się to skończy.
Kuroszek II - no, wreszcie zaczyna się coś dziać. Wiemy już, na czym mniej więcej będzie opierać się fabuła, i nawet zaczyna mi się to podobać. Sebek tak łatwo nie odda Ciela Kłodkowi, o nie, a Alois jako mały psychol z ADHD wydaje się być całkiem obiecującym oponentem (mam słabość do psycholi).
Shiki - błagam, tylko nie wampiry, tylko nie wampiry... Zaskoczcie mnie i wysilcie się jednak na jakąś oryginalność, okej? -_- |
|
|
|
|
 |
vries 

Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 10-08-2010, 22:39
|
|
|
Urufu napisał/a: | Shiki - błagam, tylko nie wampiry, tylko nie wampiry... Zaskoczcie mnie i wysilcie się jednak na jakąś oryginalność, okej? -_- |
Czytałem mangę, zginiesz z nudów... MUHAHAHAHA!!! Poza tym typ potwora jest w tytule - Shiki (Corpse Demon).
LoLH - skrót mi się podoba, bo ma w sobie LOL. Poza tym nie jestem pewien dlaczego ciągle to oglądam. Może dlatego, że mamy po raz pierwszy tak zdeterminowanego do lenistwa i nic nie robienia głównego bohatera. Tak, jest on zdecydowanie moim idolem pod tym względem. Feris go męczy i obraża i jest wredna. Mam nadzieję, że nie będziemy mieli jakiegoś romantycznego związku pomiędzy tą dwójką bo zwymiotuję.
Sengoku Basara - czyli profanacji historii ciąg dalszy. Nie wiem, jakoś pierwsza seria wydawała mi się lepsza. Może dlatego, ze nie teraz tyle "potyczek słownych" pomiędzy Shingenem i Yukimurą. |
|
|
|
|
 |
magnat 

Dołączył: 08 Sie 2010 Status: offline
|
Wysłany: 11-08-2010, 08:08
|
|
|
Kare Kano - ciekawy byłem jak też reżyser Neon Genesis Evangelion może podejść do tematu romansu i jestem pozytywnie zaskoczony. Historia świetna na odreagowanie ciężkich serii, np. właśnie Evangeliona. Gorąco polecam! :-) |
|
|
|
|
 |
Agon 

Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 11-08-2010, 20:29
|
|
|
vries napisał/a: | Czytałem mangę, zginiesz z nudów... MUHAHAHAHA!!! |
Już drżę :P
Occult Academy 4 - dropped. Przez ten i poprzedni odcinek wynudziłam się jak cholera i podejrzewam, że przy seansie następnych odcinków czekałoby mnie to samo. Z tych czterech odcinków jedynie dwójka w miarę mnie zaciekawiła (bo była na swój sposób fazowa), ale 2-3 lepsze odcinki na całą serię + ładna grafika nie wystarczą. Fabuła jest prosta jak drut (znowu ratujemy świat przed zuym najeźdźcą z przyszłości! - i pewnie w ostatnim odcinku nam się uda) i na dodatek nic się w niej nie dzieje, główni bohaterowie są nudni i sztuczni do potęgi entej, i idę o zakład, że tym całym kluczem okaże się najbanalniejsza rzecz pod słońcem... Szkoda na to czasu. |
|
|
|
|
 |
Asthariel 
Lis

Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-08-2010, 20:34
|
|
|
Xam'd do 17
TO. JEST. FAJNE! (parafrazując okrzyk Sparty).
Akiyuki jest sensowny, takoż Haru i Nakiami. Kakisu zapowiadał się
- Spoiler: pokaż / ukryj
- na miłego, a koniec końcu podpada pod kategorię Magnificent Bastard. Za to Furuichi to podręcznikowy porzykład Loves make's you evil.
Ghost Hound 2
Też intrygujące. Podziwiam głównego bohatera - za to, że jeszcze nie dał temu wesołemu nowo przybyłemu po pysku za zachowanie, jakie ten prezentuje. |
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|