Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 25-08-2011, 23:48
|
|
|
Bezimienny napisał/a: |
Pandora Hearts 1-4 - leżało to w kolejce, leżało i leżało, aż w końcu się doczekało. |
Mangę! Mangę :D
A na poważnie anime jest dobre, ale manga jest świetna. Gorąco polecam :D |
_________________
|
|
|
|
|
Luik
Dołączył: 22 Sie 2011 Skąd: Pruszków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 26-08-2011, 00:01
|
|
|
Anime jest urwane, więc, jak komuś się spodoba, to i tak wcześniej, czy później po mangę sięgnie. |
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 26-08-2011, 10:03
|
|
|
seshiro napisał/a: | Ciekawa jestem co ci ludzie robią z biedną Safu.
|
Na pewno chcesz wiedzieć czy wolisz poczekać odcinek lub dwa? >D |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 26-08-2011, 10:51
|
|
|
Mawaru Penguin Drum 7
O... O... O ŻEEEEEESZ!
Tak, to jest konstruktywny komentarz. Cały odcinek jest bardziej, a końcówka jest autentycznie creepy. Tak, Ringo jest bardziej przerażająca niż podczas końcówki ostatniego odcinka.
I okultyzmy.... to było... było.... no, było.
Autentycznie się boję tego co ujrzymy w kolejnym odcinku. O_O Niech nie dojdzie do projektu M! |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
Ostatnio zmieniony przez Tren dnia 26-08-2011, 21:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
seshiro
Dołączyła: 20 Paź 2009 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 26-08-2011, 12:43
|
|
|
Enevi napisał/a: | Na pewno chcesz wiedzieć czy wolisz poczekać odcinek lub dwa? >D |
Na pewno ;P jestem zbyt ciekawa żeby czekać tydzień, a dwa to już w ogóle... |
_________________ Just open your eyes and see that life is beautiful.
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 26-08-2011, 13:24
|
|
|
O, ok. Książki jeszcze nie czytałam, ale grzebałam w spoilerach (japońska wiki):
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Nie wiem w sumie do jakiego stanu ją doprowadzili i jak to miało ostatecznie wyglądać, ale gdzie by nie szukać pojawia się złowieszcze słowo "fuzja", ze wspomnianą w 8 odcinku Aeriulias - spotkałam się z różnymi pisowniami. Kolejna wariacja na temat. Podejrzewam, że w eksperymencie chodziło o to, jak "sprawować się" będzie hybryda "śpiewaczki" i człowieka. Oba gatunki inteligentne. W szczególności ważne były elity No. 6. I padło Safu - nie dość, że z elity, to jeszcze gotowa zbuntować się przeciw systemowi. A że okazała się próbką idealną, tym gorzej dla niej. Eksperyment się udał i Safu trafiła do głównego systemu kontrolnego... I pomyśleć, że to pewnie spotkałoby Shiona, gdyby Nezumi nie zdążył go uratować.
A "śpiewaczka":
- Spoiler: pokaż / ukryj
- To gatunek inteligentnych pasożytów, które gnieżdżą się w mózgu istot żywych i są w stanie je przez to kontrolować. Przybierają postać właśnie pszczoły. Z jakichś "niewiadomych" przyczyn upatrzyły sobie ludzi :P Władzom miasta musiały się bardzo spodobać ich "właściwości". A że wymknęło się to ciut spod kontroli...
I ja cały czas zastanawiam się, jak oni wcisną resztę wyjaśnień w 3 odcinki... |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
seshiro
Dołączyła: 20 Paź 2009 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 26-08-2011, 15:08
|
|
|
Zapytam o jeszcze jedną rzecz.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Czemu Safu słyszała tą piosenkę zanim trafi łado laboratorium i to równocześnie z Nezumim? Nie była już wcześniej w jakiś sposób połączona ze „śpiewaczką” albo Szczurem (siostra? Wiem snuję domysły)?
|
_________________ Just open your eyes and see that life is beautiful.
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 26-08-2011, 18:10
|
|
|
seshiro napisał/a: | Zapytam o jeszcze jedną rzecz. |
A to jest dobre pytanie. Podejrzewam, że to dodatek od twórców anime. W powieści tego nawet nie było (o ile wiem), bo osoby, które ją czytały były zdziwione odcinkiem piątym, gdyż był to materiał oryginalny.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- W książce Safu nawet nie wyjeżdża z No. 6 i to drugie miasto też nie występuje w pierwowzorze. Podejrzewam, że twórcy anime chcieli przybliżyć jakoś postać Safu widzom, żeby lepiej ją poznać itp. Żeby miała szansę zyskać ewentualną sympatię oglądających przed tym, co ją czeka. I chyba trochę się zapędzili, bo o ile w przypadku Nezumiego to ma jakieś wytłumaczenie, to w kwestii Safu wychodzi taka mała dziura fabularna. Teoretycznie można to sobie tłumaczyć tym, że jest wrażliwa blabla - przynajmniej ja bym tak tego broniła...
I nie, nie jest krewną Nezumiego, nie ma nic wspólnego z Ludźmi Lasu. Jej jedynym "przewinieniem" było to, że pochodziła z elity, bardzo chciała zobaczyć Shiona i "zbuntowała" się miastu. |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 26-08-2011, 18:38
|
|
|
REDLINE - O samym istnieniu tego filmu dowiedziałem się bardzo niedawno. Kiedy zobaczyłem pierwszy trailer, od razu pomyślałem "O, World Record w samochodach!". Dla niewtajemniczonych - World Record to krótkometrażowy film tego samego reżysera, będący częścią antologii Animatrix. I jeżeli jeszcze go nie widzieliście, to czas nadrobić.
A samo REDLINE - czysta perfekcja. Świetni bohaterowie, świetny świat, szalony i zakręcony klimat (jeżeli chodzi o ów klimat, to moim zdaniem ten film był momentami tym, czym bardzo bardzo chciałby być Tron gdyby miał we własnej kwestii coś do powiedzenia). Zaczyna się od epickiego wyścigu, a potem napięcie już tylko rośnie - i do samego końca z sekundy na sekundę jest coraz lepiej! Miałem wrażenie, że cały ten film zachowuje się trochę jak te ich auta w trakcie wyścigu. Startuje rozpędzony do niewiarygodnej prędkości, cudem unika wypadku, a potem zaczynają się cuda. I omija przeszkody pod kątem prostym, odpala kolejne nitro, wplata wątki, które w jakiś nieprawdopodobny sposób okazują się pasować i kończy w stylu tak epickim, że przyćmiewa początek który przecież wydawał się taki niesamowity... Brawo, półtorej godziny świetnej rozrywki. I jako wisienka na torcie - oprawa. Muzyczna i graficzna - wgniata w fotel pod każdym względem. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 26-08-2011, 21:18
|
|
|
A ja po ciężkim dniu oglądnąłem sobie Blooda i Pingwindrum tylko po to by się rozczarować?
Ale po kolei
Mawaru Penguin Drum epizod 7 przyniósł kolejny odcinek o pechu Ringo. No dobra końcówka była dość ekstremalna
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Przypuszczalnie w łóżku jest blondynka i tylko :P
, ale Cała reszta odcinka była tylko reperkusją i to dość oczywista wszystkich dotychczasowych wątków. Dużo bardziej podobał mi się odcinek, w którym gonili kapelusz rowerem :P (a przynajmniej tego typu akcje) Przeskoki w czasie zaczynają również wkurzać, o życie siostry trzeba walczyć codziennie lub nawet w każdej możliwej chwili. Teraz zaczyna to wyglądać na wątek poboczny :/ Innymi słowy wątek główny się nie rozwija! Spodziewałem się czegoś więcej po 11 godzinach pracy, chociażby walki kapelusza z czarnym pingwinem, który mówi :P
Blood C lampcośtamitakdalej epizod również 7
Dobra, wiemy już, że w miasteczku zginął ostatni policjant i Saja nie zostanie przesłuchana pod zarzutem spowodowania masakry. W ogóle pies się rozgadał, potwory zaczęły zdradzać oczywiste sekrety a kumpel nawet się nie zdziwił wielkimi zwłokami w kałuży krwi. Jeżeli to miasto nie jest jednym wielkim laboratorium, to nie wiem czym jest. Jeżeli Saja za tydzień NIE dojdzie do tego kim jest, nie zasługuje na to by być główna bohaterką. Lobotomia najwyraźniej zniszczyła nie tylko jej osobowość ale i inteligencję. Psie czym ty do kociej zapaści jesteś? Do czego służą te powalone wieszaki z flaszuńkami krwi? (może do wyrobu gimowów?) Ile ludzi powinno niby mieszkać w tym mieście?- acha to znaczy że potwory ju wszystkich zjadły?
Dla poprawienia sobie nastroju poleciały odcinki Solty Rei w których wątek Rose się kończy a zaczyna ten Rity :P no dobra chodzi raczej o bombowy prezent dla Roya. W gruncie rzeczy nie mógł sobie wymarzyć lepszego. Andersonowie na prawdę się postarali. Tak czy siak, teraz zacznie się prawdziwy wątek Solty. Jeden z tych fajniejszych w serii, zwłaszcza gdy dziadek się wmiesza. Ale to co jest prawdziwym plusem tego serialu to muzyka. Przynajmniej trzy piosenki z tego serialu są świetne, ale chyba najbardziej emocjonalna to "Pices". Uwielbiam ten fragment, solówka na fortepianie i
- Spoiler: pokaż / ukryj
- napis Dicke
zmiana się w Solty. (ale to teledysk nawet nie wiem czy oryginalny i częściowo drugi i ostatni odcinek :P) Zaskakującym jet tez fakt, że dubbingowana wersja "Return to Love" brzmi po prostu dobrze. |
|
|
|
|
|
seshiro
Dołączyła: 20 Paź 2009 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 26-08-2011, 23:04
|
|
|
Enevi dzięki za wyjaśnienie ;)
Swoją drogą może jeszcze upchną w tych trzech odcinkach jakieś małe wyjaśnieni odnośnie Safu. |
_________________ Just open your eyes and see that life is beautiful.
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 27-08-2011, 08:22
|
|
|
iM@S 8 - miłość! Intryga! Arabski książę! Faceci w czerni! Słonie i żyrafy!
Choć i tak najbardziej rozbawiła mnie męska Makoto odstawiająca Jackiego Chana :D Odcinek durny, ale jednak na swój sposób fajny - odrobina akcji i absurdu dobrze robi takiej serii, nie pozwala się zanudzić codziennym życiem gwiazdeczek.
Tren napisał/a: | Mawaru Penguin Drum 7
O... O... O ŻEEEEEESZ! |
Zaiste.
A "ósemka" będzie jeszcze Bardziej...
Poza tym, wszystko wskazuje na to, że wreszcie zbliżamy się do zakończenia wątku ze stalkowaniem senseia. Fajnie. |
_________________
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 27-08-2011, 09:50
|
|
|
Penguindrum 7
A mnie się podoba, o. Poziom zakręcenia znów niebezpiecznie wzrasta!
I nic tylko zanucić sobie M jak Miłość XD
I kurczę, nie wiem czemu, ale każda wstawka z pingwinem kontra karaluchy jest fajna. I te nadgryzione kanapki. I eee... żaba z cenzurą.
BTW czemu http://dulcamara-lovers.jp/ nie działa?! No foch no! XD
I kurczę, oczka tego faceta który śpiewa z Yuri w operze. Utena no. I te wstawki. Oni to specjalnie robią.
Aż strach się bać jaki zawód czeka biedaczkę w następnym odcinku.
Dessstiiinyyyyyy! |
_________________
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 27-08-2011, 14:02
|
|
|
Ja tylko powiem jedną rzecz, ta scena zakradania się do łóżka, jakoś bardzo kojarzy mi się z inną. Każdy kto widział Mahoromatic ją pamięta. W dzikiej wyobraźni pani Shikijou pojawiła się scena zakradania się do łoża właśnie i tam zamiast Suguru pokazała się Mahoro mówiąca A A A-a!. Ja już widzę kalkę w pingwinach i to rzeczywiście jest ciekawy aspekt. Gdyby taka scenka zakończyła ten odcinek, to bym kwiczał, ale bez tego czuje niedosyt. |
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 27-08-2011, 15:47
|
|
|
seshiro napisał/a: | Swoją drogą może jeszcze upchną w tych trzech odcinkach jakieś małe wyjaśnieni odnośnie Safu. |
Oj, za dużo jeszcze wydarzeń mają do zekranizowania i podejrzewam, że tę sprawę przemilczą... Ale to się okaże jak wyjdzie całość :)
Tygrysek und Króliczek 22
No, to kolejny cliffhanger >_> A żeby nie było za łatwo...
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Zaraz, to przez rękawiczkę też działa? Znaczy mała ma teraz moce Sky Higha, po tym, jak pomogła tatusiowi. I Bunny jeszcze ma amnezję. I dostajemy pojedynek. Łomatko, jak tak dalej pójdzie to się pozabijają. Przynajmniej reszta już pamięta. Króliczek póki co jest zbyt nakręcony, żeby kogokolwiek słuchać, podejrzewam.
No to, widzimy się z Superbohaterami za tydzień, a bu! |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|