Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
NecroMac
Biri biri!
Dołączył: 16 Maj 2010 Status: offline
|
Wysłany: 08-11-2011, 02:14
|
|
|
Mirai Nikki ep 5
Widać że twórcy się nie cackają i na każdym kroku szykują niespodziankę dla widza. Nic tu nie jest kolorowe. Ten mroczny klimat, brutalna walka o przetrwanie i ciągła niepewność to dokładnie to czego szukałem!
I nawet ciotowaty MC mnie nie przeszkadza!!
Bakuman 2 ep 6
Mam bardzo mieszane uczucia co do tego odcinka, z jednej strony jestem kompletnie przeciw temu co się tam dzieje, z drugiej zastanawiam się czy zdolny był bym go powstrzymać? niby banalna sprawa(w porównaniu z takim Mirai Nikki), ale Slice of life mają tą magie w sobie. |
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 09-11-2011, 20:25
|
|
|
czwarty Last Exile 2
No i jest dylemat. Co to właściwie jest? Są statki, piękne koślawe steampunki. "znajome" postaci i nawet niektóre pojazdy. Ale fabuła się nie klei raczej zbyt szybko, fanserwis jest nad wyraz widoczny a sama kreska raz jest tak raz inna. Twarz głównej bohaterki jest często trudna do rozpoznania ze sceny na scenę !!! Nareszcie zobaczyłem klasycznego vandshipa, ale dlaczego leciał bez nawigatora? I jeszcze to niepotrzebne "o" w połowie odcinka. Grrrr Grrrr! GRRRRRRR! Dio zrób coś z tym porąbanym serialem!!!
Plusy
Tatiana nadal pilotuje w kombinezonie ze spodniami.
Gonzo wy gamonie, ubierzcie te dzieci bo mi się robi zimno. |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 09-11-2011, 23:55
|
|
|
Bakuman s2 5-6
Well, ciężko nadążać z cotygodniowym terminem pod stałą presją. Mężczyźni chcą jednak być mężczyznami do samego końca. Podobała mi się ostatnia scena 6 odcinka, w sumie kolejne udane na serio potraktowanie głównego wątku miłosnego. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
Lena100
Pani Cogito
Dołączyła: 15 Gru 2006 Skąd: Ze wsi, z dżungli, z lasu Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 10-11-2011, 14:38
|
|
|
kokodin napisał/a: | Gonzo wy gamonie, ubierzcie te dzieci bo mi się robi zimno. |
hahaha, dokładnie (ale mi jest zimniej, nie zapaliłam sobie w kominku to teraz mam). Ostatnio zaczęłam się zastanawiać jak one oddychają w tym stateczku jak się rozpędzą i im za bardzo wieje, niepokoi mnie też brak gogli - nic im nie wpada do oczu? I jakim cudem Fam może spać w tym falbankowym kompleciku na gumce i jej się to nie zsuwa jak skarpetki w nocy?
Jednak ostatni odcinek miał parę swoich momentów, czyli - pojawienie się Tatiany i jej vanshipa (szkoda że nie siedziała w nim jej nawigatorka, też dziewczynę lubię), zawiązanie swoistej współpracy między nią, a główną bohaterką, co oznacza, że będzie więcej Tatiany - Yay! I może prowadzić do większego skomplikowania fabuły.
Mroczna strona Dio, który okrzyczał głupią księżniczkę kiedy próbowała zabrać się za pilotowanie ("that was Luciola's place", awwwwww). Chyba nigdy nie znudzi mi się jego chara design i nieobliczalność.
Mirai Nikki 1&2
Dropped. Nic mnie w tym nie urzeka i niespecjalnie trzyma w napięciu. Psychol psychola psycholem pogania, nagle znikąd wyskakuje maido-terrorystka, patrzenie na Deus'a mnie boli, a cały ten wyścig wydaje mi się głupawy.
Towa no Quon 3
O wiele lepszy niż dwa wcześniejsze. Nadal nic specjalnego, tragiczna przeszłość Quona bynajmniej nie dodała mu głębi, za to poważniejsze wyeksponowanie postaci Epsilona (i pośrednio też człowieka, który zajmuje się jego "systemem") wyszło serii na plus. Sądząc po preview,
- Spoiler: pokaż / ukryj
- nasz mały cyborg jakimś cudem zmieni strony?
Generalnie - miło się to ogląda raz na miesiąc, szkoda tylko, że MC taki sztywny.
W sumie powinnam napisać więcej, bo po długim, trwającym cały miesiąc braku komputera, w końcu udało mi się nadrobić wszystko co aktualnie oglądam i oblookać nowy sezon jesienny. Jeszcze tylko Gundam Age i... tutaj następuje pytanko: brać się za Kyoukai Senjou no Horizon? Czy naprawdę jest tak śmiesznie? A Fate Zero? Czy to naprawdę Fate bez tej rudej niemoty i czy wygląda to zachęcająco? Przyznam, że nie byłam zachwycona poprzednią serią i nie orientuję się w realiach gry. |
_________________ ようやく君は気がついたのさ。。。
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 10-11-2011, 17:19
|
|
|
Lena100 napisał/a: | A Fate Zero? Czy to naprawdę Fate bez tej rudej niemoty i czy wygląda to zachęcająco? |
Spróbuj. I nie oglądaj się już za siebie... |
_________________
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 10-11-2011, 18:22
|
|
|
Lena100 napisał/a: | A Fate Zero? Czy to naprawdę Fate bez tej rudej niemoty i czy wygląda to zachęcająco? |
Tak. Zapomnij że Fate/Stay Night kiedykolwiek istniało i ciesz się świetną serią.
Lena100 napisał/a: | brać się za Kyoukai Senjou no Horizon? |
Odpowiedziałbym ci na to pytanie, ale szczerze mówiąc sam nie wiem bo zawsze oglądając odcinek jestem zbyt zajęty przeglądaniem otwartej w okienku obok wiki, próbujac zrozumieć O CO DO CHOLERY CHODZI. Idzie mi średnio. Seria jest durna, całkiem fazowa, ma niezłą grafikę ale koszmarny design. Postaci i setting to cyrk na kółkach, w fabule kompletny bajzel i nie pomaga fakt, że twórcy leją ciepłym moczem na każdego, kto nie czytał pierwowzoru i próbuje wydedukować cokolwiek na podstawie samego anime. W zasadzie da się to oglądać, ale nie biorę na siebie odpowiedzialności jeśli przy okazji mózg zmieni ci się w kisiel. |
_________________
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 10-11-2011, 18:37
|
|
|
Cytat: | Kyoukai Senjou no Horizon |
Ja od tego właśnie odpadłem. Długo starałem się przekonać do tej serii, licząc naiwnie, że twórcy w końcu postanowią wyjaśnić, o co im chodzi. Przez 6 odcinków tego nie zrobili, grzęznąc za to coraz bardziej w absurdzie przemieszanym z chaosem. Chyba nie ma sensu czekać dalej. |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 11-11-2011, 20:05
|
|
|
Dwa ostatnie odcinki Uta no☆Prince-sama♪ Maji Love 1000%.
Ło matko, jakie to się nuuudne zrobiło. Co prawda wcześniej też było - od tygodni nie mogłam tego skończyć, ale te dwa ostatnie odcinki to już szczyt wszystkiego. Pewnie nadal bym nie skończyła, gdyby nie to, że jednocześnie czytałam książkę... Przedostatni odcinek to gadanie, rzucanie emocjonującymi się postaciami po ekranie, gadanie, złoszczenie się, gadanie, przepraszanie, gadanie. I gadanie. Stali naprzecie siebie i gadali prawie przez cały odcinek. Żeby jeszcze dialog był jakiś znaczący, ale gdzie tam, po najmniejszej linii oporu i schemat. Ostatni odcinek to też gadanie i jeszcze więcej schematu. Oraz kosmiczne przyspieszenie, żeby zakończyć koncertem. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 13-11-2011, 10:54
|
|
|
Jako że nikt się nie kwapi.
Mawaru Pingwin Drum epizod 18.
Sceny rodem z Baccano, z tym, że tutaj nie aż do tego stopnia. Ręce nastolatków są bardziej wytrzymałe niż dorosłych :P Dobra ale mniejsza o Kanbę , najważniejszą kwestię w serii miała tutaj Himari a drugą pod względem ważności Ringo. Zaczynam się zastanawiać czym był by świat bez Momoki :] (broiler?) Nareszcie ta klatka z czołówki wpadła w kadra. Ogólnie coś chyba zaczyna się rysować w tej seterce chaosu. Finałowa walka dwóch zazdrosnych kobiet o notatnik, też chyba się zbliża.
Tenchi Universe tv
Dlaczego wszystkie serie z tego universu mają genialne okładki i dosyć pospolite wnętrze?
Dual też wciągną mnie głównie czołówką. Jak zwykle okazało się to kiepską haremówką Nie mam nic przeciwko wątkowi haremu ani temu fabularnemu, ale ich proporcje i nastawienie serii na kompletnie monster of the week... Powiedzmy że spodziewałem się większej składności fabularnej, bo tu raptem 6-7 odcinków miało sens. A tak poza tym seria jest całkiem udana jak na swój rocznik, czołówka jest zadziwiająco dobra, design postaci bardziej współczesny niż się spodziewałem (tak o 2-3 lata) Ghost in the Shell jest z tego roku, graficznie przepaść. Trochę więcej sensu i na prawdę polubił bym tą serię. A z właśnie wymienionych powodów, trudno mi jest wgryźć się w ten univers.
Last Exile 2 epizod 5
Lena100 napisał/a: | niepokoi mnie też brak gogli - nic im nie wpada do oczu? |
No i masz gogle, tylko co one szyły? Generalnie to się wcale nie robi mniej porąbane i nadal kuleje graficznie. A zimno jest tylko w nocy :P i też nie z każdego pokładu. Stare postaci są skopane ale i tak są ciekawsze niż nowe, ale jednego im nie daruję. Tam są inni mechanicy grrr. Jakieś skrzyżowanie loli z biszami i jeden Olaf :P Mechanik powinien być duży, barczysty, łysy i ze szramą na gębie, nie takie wymoczki. I kto tam jest zły? Brak gildii powoduje, że nowe złe są tak na prawdę dobre, ale to dobro rozpowszechniają siłą. Jakoś ciemno widzę prosty sens tego sezonu, poprzedni sens miał od początku a to po pięciu odcinkach nadal bagno. Nowy trend? |
|
|
|
|
|
MaDeR Levap
Dołączył: 02 Sie 2011 Status: offline
|
Wysłany: 13-11-2011, 21:06
|
|
|
Różnorodne endingi z Sora no Otoshimono zasługują na o wiele lepsze anime niż ten beznajdziejnie głupi chłam z humorem iście toaletowym. 3/10, a i to z łaski.
Nyan Koi - 4/10 za koty i nie bycie tak głupim. Dalej to jednak kiepska haremówka.
Special A - przyzwoicie zrobiony, ale nic specjalnego. Przynajmniej to nie haremówka - każdy z bohaterów tu sobie kogoś innego znajdzie. 5/10.
Hoshizora e kakaru hashi (jestem w połowie) z tego wszystkiego na razie wygląda najlepiej pod względem jakości wykonania. Tak, jeszcze istnieją haremówki, które da się oglądać. Nie wiem, co tak recenzent Tanuki się uwziął na brata...
...jak ja nie znoszę prawa Sturgeona. :( |
_________________ Sanity is overrated. |
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 14-11-2011, 00:31
|
|
|
Wszystkim którym podobał się drugi sezon baka testów polecam uważne obejrzenie jeszcze raz pierwszego sezonu :P Postanowiłem sobie porównać, czy rzeczywiście miałem rację objeżdżając drugi sezon odcinek po odcinku. I teraz już wiem. Mimo że się mocno nawet łączą to w pierwszym sezonie było tyle zabawy drugim i trzecim planem(głównie cienie postaci z innych anime lub całe sekwencje z evangeliona i eureki) w każdym odcinku co w drugiej serii razem wziętej. Do tego Hideyoshi :P i cała ta fabularna strona wygląda znacznie lepiej. Przy takim pierwszym sezonie, nie wiem jak bardzo musieli się postarać by drugi tak spaprać. :P
I to by było tyle na wczoraj. |
|
|
|
|
|
Clair deLune
Dołączyła: 11 Lis 2011 Skąd: Lublyn Status: offline
|
Wysłany: 14-11-2011, 14:39
|
|
|
Rzuciłam okiem na pierwsze odcinki sezonu drugiego Code Geass, bo mi się tęskno zrobiło. Jak zwykle do refleksji zmusza mnie najmniej istotna kwestia, a mianowicie - dlaczego twórcy byli tacy niesprawiedliwi, że wszystkie kobiety obdarzyli bimbałami jak w okresie laktacji, a faceci mają boleśnie płaskie krocza? |
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 14-11-2011, 15:11
|
|
|
Clair, cycki cyckami, ale na krocza to nie zwróciłam uwagi. Może stąd ich wygląd? Zaburzenia funkcjonowania jąder, ewentualna kastracja...
A ja wczoraj obejrzałam ostatni film Eden of The East i jestem bardzo rozczarowana. Był bardzo dziwny, akcja z kapciem była cudowna i podbiegnięcie Saki pod koniec. Ale ogółem nie podobał mi się ten film. |
_________________
|
|
|
|
|
Clair deLune
Dołączyła: 11 Lis 2011 Skąd: Lublyn Status: offline
|
Wysłany: 14-11-2011, 15:17
|
|
|
Cytat: | Clair, cycki cyckami, ale na krocza to nie zwróciłam uwagi. Może stąd ich wygląd? Zaburzenia funkcjonowania jąder, ewentualna kastracja... |
Suzaku to zapewne wnęter, nie widzę innej możliwości, skoro tak swobodnie popyndala w obcisłym kombinezonie.
Właśnie mi się ładuje pierwszy odcinek Les Miserables : Shoujo Cosette. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 14-11-2011, 16:33
|
|
|
Salva napisał/a: | ostatni film Eden of The East |
Ostatni czyli drugi?
Jest jeszcze trzeci, czyli filmowa wersja serialu z komentarzami Saki i całej reszty objaśniającymi pewne kwestie. IMO bardzo dobry pomysł, tylko czemu tak późno.
Właśnie oglądałem wczoraj :)
Co do drugiej kinówki - sorry, ale FAIL.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- ...albo ja jestem zbyt zamerykanizowany, że chciałem happy endu zamiast Saki-Penelopy i Akiry-Odyseusza :/
|
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|