Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
kokodin 
evilest fangirl inside

Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 26-01-2012, 19:17
|
|
|
A ja po pościłem nieco bo do prawdy nie mam pomysłu. Zabrałem się wiec za odświeżenie Last Exile w oczekiwaniu na (ehem) ten "nowy" kombinezon z Fam w środku.
Last Exile w wersji pierwszej nadal bije młodszego krewniaka na kolana, ścina mu głowę i kastruje by nie doczekał się potomstwa. Krajobrazy zostawmy w spokoju, bo to i projekty starych pojazdów pozostały w nowym równie ładne. Ale dynamika ruchu kamery, kompozycje batalistyczne (w nowym widziałem ten sam kadr w innych walkach ze 4 razy) nie do pobicia. Patrząc na Clausa w tym rupieciu myśli się, że Fam nie umie latać. Patrząc na gogle Tatiany w grand streamie, nie wierzy się, że pierwszych parę odcinków Fam i Gize latały bez okularów i podłogi. Patrząc na postawę załogi Silvarny, myśli się, że Tatiana niańczy dzieci. A miecza świetlnego w łapkach Dio będę wypatrywać, scyzoryk to jeszcze pamiętam. :]
Czy na tej planecie zawsze była wojna? |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
 |
|
|
|
 |
Crofesima 
Captain Narcolepsy

Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 27-01-2012, 01:01
|
|
|
Another 3
- Spoiler: pokaż / ukryj
- ŚMIERC PRZEZ PARASOLKĘ
ANIME SEZONU.
PRZEZ
PARASOLKĘ |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
 |
JJ 
po prostu bisz

Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 27-01-2012, 01:26
|
|
|
Guilty Crown 14 - woot
Czemu pierwsze dwanaście odcinków tego anime trwało dwanaście odcinków, rrawr. Od połowy ta seria naprawdę zrobiła się dobra! Shoe przestaje działać na nerwy, więcej uwagi dostają Ayase i Tsugumi. Scenariusz dalej durny, ale przynajmniej z pomysłem (lol zróbmy z dzielnicy Tokio gigantyczną zgniatarkę O_O).
I Scarface, który jest trollem - dosłownie, na szkolnym forum :D Oraz próby zrobienia człowieka z Daryla i spairingowania go z Tsugumi (ten pomysł ewidentnie powstał na ostrej fazie - "hej, jakie dwie najbardziej niepasujące do siebie postaci możemy spiknąć?").
Ciekawe kiedy w końcu zabiją Hare. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Vodh 
Mistrz Sztuk Tajemnych.

Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 27-01-2012, 05:34
|
|
|
Another 1-3. Bardziej stonowane Higurashi, pozbawione chibi sielanki i jak dotąd totalnej rzezi, ale buduje klimat bardzo konsekwentnie i na razie zapowiada się wyśmienicie ;3
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Some will get it.
|
_________________ ...
|
|
|
|
 |
Smk 

Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 27-01-2012, 13:28
|
|
|
JJ napisał/a: | Guilty Crown 14 - woot
Czemu pierwsze dwanaście odcinków tego anime trwało dwanaście odcinków, rrawr. Od połowy ta seria naprawdę zrobiła się dobra! Shoe przestaje działać na nerwy, więcej uwagi dostają Ayase i Tsugumi. Scenariusz dalej durny, ale przynajmniej z pomysłem (lol zróbmy z dzielnicy Tokio gigantyczną zgniatarkę O_O).
I Scarface, który jest trollem - dosłownie, na szkolnym forum :D Oraz próby zrobienia człowieka z Daryla i spairingowania go z Tsugumi (ten pomysł ewidentnie powstał na ostrej fazie - "hej, jakie dwie najbardziej niepasujące do siebie postaci możemy spiknąć?").
Ciekawe kiedy w końcu zabiją Hare. |
Patent ze zgniatarki buchnęli z Half Life 2. Trolling w pięknym wydaniu doceniają jak zwykle inne trolle, a wahania podciągnąłbym częściowo pod "brak miłości" w czynności czyszczenia.
A void Tsugumi jest absolutnie i stuprocentowo
- Spoiler: pokaż / ukryj
- generatorem doujinów wiadomej treści
.
Osobiście czekam na trudne decyzje związane z wartością poszczególnych uczniów bardziej niż ukatrupienie Hare. Będzie draaaamaaaaaa! |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
 |
kokodin 
evilest fangirl inside

Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 28-01-2012, 01:20
|
|
|
Huuraa wreszcie usłyszałem gdzie ten Dio wydaje odgłos w ostatnim odcinku i rzeczywiście w obydwu wersjach jerzykowych go słychać. Last Exile jest warty powtarzania zawsze gdy sie go troche zapomni, bo jest na prawdę dobrze zrobiony. Fam nie jest i nigdy nie bedzie tak dobre. Nawet sceny finalowe z dzieciakami Mulana i Duni są świetne i te dwa vanshipy. Miodzio.
Mieczy świetlnych nie było, były natomiast morfujące sztylety ala obusieczny kastet.
Kill Me Baby epizod posta acta
To albo spowszedniało, albo ja jestem zmęczony. Jakoś tak mordowania Yasuny mniej? Brak przywitania w nowym języku? Eetam ja się tak nie bawię. |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.

Ostatnio zmieniony przez kokodin dnia 28-01-2012, 12:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
mith 

Dołączył: 01 Wrz 2009 Status: offline
|
Wysłany: 28-01-2012, 04:39
|
|
|
Z obecnego sezonu oczywiście Nisemonogatari oraz Ano Natsu de Matteru, a poza tym zacząłem (dzisiaj) Higashi no Eden. Zastanawiam się też, czy nie ruszyć Another, ale poczekam do połówki sezonu, żeby się jakaś opinia wyklarowała... Zresztą, sesja jest, czasu nie ma ;) |
|
|
|
|
 |
kokodin 
evilest fangirl inside

Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 28-01-2012, 12:06
|
|
|
Fam fa fa Fam! odcinek 14 albo nawet 15 jak ktoś inaczej liczy Last Exile Fam Fatale.
Jak zwykle najciekawsze sceny były poza odcinkami. W zeszłym odcinku Exile poleciał by zgładzić drugiego Exila a w tym było już po sprawie. Grrryyy zuy bzz hh eh. *#$%@#$!!!
Poza tym rozpoczyna się moja najbardziej znienawidzona forma intrygi dworskiej. Co prawda jest to bunt zmuszonych do walki idealistów przeciwko szalonemu liderowi, ale musieli zniszczyć posłusznie dwie cywilizacje cudzym Exilem, aby do tego dojść.
Tak czy siak to jest kiepska bajka osadzona w uniwersie Last Exila i mimo że postaci się zgadzają, to też nie do końca.
A złe właśnie wymyśliły atak na Sofię i jak teraz nie będzie Clausa i Lavie to ja będę do nich strzelać :P Albo zostawię to zadanie Mulanowi i Duni |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
 |
|
|
|
 |
vries 

Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 28-01-2012, 20:37
|
|
|
Nisemonogatari 4 - ghmm... dwie rzeczy. Pierwsza, która rzuca się w oczy to imechange Hanekawy. Wizerunek mola książkowego został totalnie zniszczony. I w zasadzie lepiej jej z nowym wizerunkiem. Druga sprawa... cóż, jeśli jesteś pedofilem, ten odcinek będzie ci się bardzo podobał i pewnie kupisz DVD lub BD licząc na brak cenzury.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Tak jest, Shinobu przemówiła ludzkim głosem. Mamy więc kolejnego trolla. Lolicony będą się cieszyć.
|
|
|
|
|
 |
616 
From GARhalla

Dołączył: 21 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 28-01-2012, 22:17
|
|
|
Symphogear 4:
- Nowy wróg, do tego potrafi rozpoznać główną bohaterkę
- Kanade była psychiczna i to w Ryoma Nagare approves stylu.
- Krew, krew wszędzie
- Tsubasa
- Spoiler: pokaż / ukryj
- krwawi obficie z oczu i ust
I want my mummy.
- Akuma Cosplay
Ogólnie, dobry odcinek, nie było nawet cute girls doing cute things. |
|
|
|
|
 |
Salva 
Prince Charming

Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 28-01-2012, 22:33
|
|
|
Rinne no Lagrange 3 ep.
Uwielbiam to anime, główna bohaterka jest cudowna i mam nadzieję, że jej nie schrzanią. Poza tym rozkminy mrocznego emo fioletowego bizona był absolutnie urocze. Dawno się tak dużo nie śmiałam. Ta seria od pierwszych minut miała wielki potencjał jak dla mnie. Taka lubialna Haruhi jest niesamowita. Ciekawa jestem co zrobią teraz, kiedy na chwilę się sytuacja uspokoiła. |
_________________
|
|
|
|
 |
Daerian 
Wędrowiec Astralny

Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 29-01-2012, 14:16
|
|
|
Moretsu Pirates 4
Ten odcinek sponsorują dwie linie dialogu:
"A pro got detected by highschool girl" <- nigdy nie wolno ignorować potęgi schoolgirlsów w anime!
oraz
"Pirate ships are listed in the phone book?" <- po prostu cudne :D
"It just happens you might become a pirate captain." <- pani przewodnicząca musi dostać pracę na Bentenmaru, gdy główna bohaterka zostanie już kapitanem. Po prostu musi, to za fajna postać aby mogło być inaczej :D
Ta seria po prostu wymiata i jeśli utrzyma ten poziom, ma u mnie chlubne miejsce obok Tylora i Nadesico :D
Dog Days - komplet
Ta seria jest... dziwna. Autentycznie ciepła seria o wojnie zamienionej w wydarzenie kulturalno-sportowe w świecie alternatywnym (zamieszkałym przez catgirlsy, doggirlsy, catboyów i dogboyów...) oraz na serio ciekawe postacie.
Na główny plus zaliczyłbym badass dogboya generała, pod którego głos podkłada Norio Wakamoto ze swoim klasycznym przeciąganiem zgłosek... wrażenie jest niesamowicie wręcz zabawne. Poza tym oczywiście badass wersja Horo z mieczem :D |
_________________
 |
|
|
|
 |
Enevi 
苹果

Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 29-01-2012, 16:06
|
|
|
Brave 10 - 4
Ok, pytanie podstawowe brzmi: czemu ja jeszcze to oglądałam? Bo nie lubię rzucać raz rozpoczętej serii? O, bogowie, ile można? Nie znam pierwowzoru, ale ten odcinek to praktycznie kalka poprzednich z nieco inną konfiguracją walczących. Pani od węży i ninja znowu zaatakowali, gdy zszokowani bohaterowie odkryli, że celem napastników jest klamra bezkręgowca. Wszyscy zachowują się tak samo: Saizou warczy, walczy i obrywa, rudy szaleniec dalej jest psychopatą, a strzelający jest bezużyteczny i cierpi z powodu ciężaru melonów wężowej, która siedzi na nim przez 3/4 walki, a Isanami się zawiesza i zszkowana powtarza "moja, klamra, moja klamra". I uwaga: odcinek ma kompozycję klamrową: na początku Date i na końcu Date, czyli 1-2 pana Koyasu z zapowiedzią następnego odcinka. I czy nie można po prostu zamieć bezkręgowca na worek ziemniaków spięty klamrą? Efekt byłby taki sam, bo wszyscy przechwycają ją z taką łatwością... |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
 |
|
|
|
 |
shugohakke 
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 29-01-2012, 17:25
|
|
|
Symphogear 4
Sinusoidalny odcinek. Zaczyna się ciekawie i do połowy jest tylko lepiej i lepiej.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Przez chwilkę nawet uwierzyłem, że scenarzyści mnie zaskoczą i Tsubasa dostanie szansę odejścia z honorem, bez kretyńskich scen (na które pewnie przyjdzie czas w 9-10 epie) w stylu "Hibiki, jednak cię lofciam i doceniam i w ogóle to wszyscy będą happy."
Ale cóż, pewne prawa anime są nie do pokonania i od połowy robiło się tylko nudniej, a stężenie przewidywanych i sztampowych monologów zaczęło boleć.
Jednak odcinek obronił się epickim endingiem i generalnie wygrał ^^ |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
 |
Easnadh 
a wee fire

Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 29-01-2012, 18:17
|
|
|
Enevi napisał/a: | Ok, pytanie podstawowe brzmi: czemu ja jeszcze to oglądałam? | Sama sobie na to pytanie odpowiedziałaś: Evilek napisał/a: | czyli 1-2 pana Koyasu z zapowiedzią następnego odcinka. | Znaczy, well, to właściwie jedyny powód, dla którego ja to jeszcze oglądam xD
Evilek napisał/a: | I czy nie można po prostu zamieć bezkręgowca na worek ziemniaków spięty klamrą? | Bingo. Pomysł zachwycający w swej prostocie.
Kimi to Boku - całość
Zachęcona recenzją moshi, w której czarno na zielonym było napisane, że po kilku odcinkach anime się rozkręca, wróciłam do KtB i nie żałuję. Pomijając seanse "Natsume Yuujinchou Shi", dawno się tak nie uśmiałam oglądając anime. Główni bohaterowie to faktycznie niezwykle specyficzna grupka. Właściwie najchętniej wykopałabym z niej Chizuru, który działał mi na nerwy nawet bardziej niż Shun, ale Yuuki, Yuuta i Kaname byli boscy. Brawa dla twórców za obsadzenie tych właśnie seiyuu w rolach bliźniaków, oni całym sobą reprezentowali takie piękne "WHATEVER" (czy też, w przypadku Yuukiego, cykl: WHATEVER, czas powkurzać Kaname, WHATEVER), od razu skojarzyli mi się z Dasokiem. I Crofesimą (...gomen). Z Kaname był cudowny choleryk, nie dziwię się, że chłopcy uwielbiali go denerwować, sam się o to prosił, jego wybuchy złości były takie zabawne xD Strasznie spodobało mi się też przedstawienie wątków romantycznych, które w większości przypadków były zaledwie zalążkami czy sygnałami, że coś może się zdarzyć. Takie to urocze było i bezpretensjonalne, żadnych dramatów.
Dodatkowo Kimi to Boku okazało się być jednym z nielicznych przypadków, gdzie bardzo widoczny brak dużego budżetu nie był dla mnie problemem. Kreska ciut bidna była, faktycznie, ale akwarelkowe plansze w endingu były zwyczajnie prześliczne! A to, czego brakowało postaciom pod względem wyglądu, z łatwością i nadwyżką nadrabiali seiyuu.
Daaaaaaaajcie mi drugi sezon! |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|