Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
MaDeR Levap
Dołączył: 02 Sie 2011 Status: offline
|
Wysłany: 18-07-2012, 17:49
|
|
|
Nazo no Kanojo X aka Mysterious Girlfriend X. Co to jest... główna bohaterka wygląda i zachowuje się jak owoc miłości Yuki Nagato i Hitagi Senjougahary . Jakby tego było mało, jej ślina jest magicznym psychotropem. Matko... dlaczego, dlaczego mi się to podobało... |
_________________ Sanity is overrated. |
|
|
|
|
Sebaar
Dołączył: 12 Lip 2012 Skąd: Somewhere in time... Status: offline
|
Wysłany: 18-07-2012, 20:55
|
|
|
Mouretsu Pirates- odcinki 1-12. Były licealistki walczące z inwazją kosmitów, to teraz dostaliśmy licealistki w roli gwiezdnych piratów. Utwór z openingu powinien zostać uznany za broń masowego rażenia i zakazany. Początek serii jak zwykle obiecujący, im dalej tym coraz bardziej średnio. Na pewno próbowano tu stworzyć nieco bardziej realistyczną serie pod względem walk w kosmosie, ale chyba dano sobie z tym spokój.
A więc jednej rzeczy mi tu brakuje, czyli yuri (rzecz nie odłączna w anime z licealistkami w roli głównej). Może coś bezie się dziać w drugiej połowie tej serii.
Od strony technicznej seria prezentuje się całkiem porządnie, chociaż do najsłabszych jej elementów należą statki animowane w CG. |
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 19-07-2012, 08:12
|
|
|
Sebaar napisał/a: | Utwór z openingu powinien zostać uznany za broń masowego rażenia i zakazany. |
Tak, każdy powinien go odsłuchać miliard razy i nauczyć się rozpoznawać taka niekompetencję. Właśnie idę posłuchać, żeby nie zapomnieć jak brzmiał. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 19-07-2012, 08:52
|
|
|
Sebaar napisał/a: | Utwór z openingu powinien zostać uznany za broń masowego rażenia i zakazany. |
Oj mało jeszcze widziałeś.
Ja tak serio po paru jeszcze odcinkach Gintamy, zaczynam nienawidzić widoku Kagury w tej chińskiej kiecce. Ona okropnie w tym wygląda, znacznie lepiej jej w spodniach. Porównując prawie identyczny strój na innej tombojce (Ranma mianowicie) dla jednej zabił bym żeby jej nie zobaczyć, dla drugiej by ją spotkać. (i dezorientacja płci mi tutaj nie przeszkadza). Jak do tej pory mojemu gustowi pod kontem absurdalnego humoru pasował tylko jeden odcinek, też nie cały. Ale stara baba x nekomata @ magical girls było cudne. Podobnie urojenia SM i Kagura story Long time ago in the china girl. Niemniej jednak tytuł jest wciągającą historią o średnim lub niskim poziomie śmieszności. Bywa głupi i przewidywalny a przypisy, dla których miał bym się niby śmiać, są czasami przesadzone i jak dla idiotów. (jak nie skojarzę sam to po kiego mi przypis, przecież nie znam prawdopodobnie pierwowzoru) Dropa nie będzie, ale spodziewałem się czegoś więcej.
Tetsujin 28 natomiast, okazuje się idealnym tytułem do oglądania. Bardzo fajna oprawa graficzna. Przydymione kolory, mała saturacja, dokładny ale nie przesadny projekt postaci (chociaż raz widziałem jak samochód głównego bohatera zmienił stronę kierownicy) Poza tym ten oldschoolowy scenariusz z organizacjami czyniącymi czyste zło dla zasady. A dla okrasy te głupie postaci drugoplanowe :P Hłe Hłe przyrodniczek do makijażu. I tutaj rzeczywiście chłopak wygląda na inteligentnego. Nie w jakiś napompowany ego sposób tylko rzeczywiście myśli i robi. Przy nim Lolek z CG wygląda jak przeciętniak, który nie umie wygrać w żadną grę bez oszukiwania (np podglądania kart). Serial wysoko stawia sobie poprzeczkę, gdyż wrogowie są tak anachroniczni, że nikt już nie pamięta jak powinni się zachowywać. Mimo wszystko wygląda na to, że z serialu typu monster of the week, zbudowano coś mocniejszego fabularnie i etycznie. Chłopak powoli dojrzewa do odpowiedzialności, jaka zafundował mu tatuś. A świat zła, zmienia się z ostrzenia ząbków na nową zabawkę w biedne prześladowane zabawką stworzonka. |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 19-07-2012, 13:57
|
|
|
Smk napisał/a: | Sword Art Online 2 W zasadzie po co ja czekam na suby, jak dialogi na wyrywki znam.. zgodność z nowelami zachowana* | Weeeelllll... Rozdział 16.5, czy raczej wersja rozdziału 16 którą autor opublikował w sieci, I TAK nie będzie w anime. Dobrze będzie, jeśli wogóle dostaniemy nawet "kocchi minaide~".
Yup, kolejny novelfag zdemaskowany. A swoją drogą, jest w wiadomym miejscu nowa, zupdate'owana edycja wersji epub i mobi. Nowa czyli z czerwca, ale jak ktoś miał wcześniejsze... i tak, obejmuje wszystko dostępne, aż po 8 tom. Nie, nie po japońsku - po angielsku. A może raczej w japinglishu, bo struktura zdań często jest zachowana, ale co tam. Crowdsourcing, work in progress, te sprawy.
I obowiązkowe słowo ostrzeżenia.
Pierwszy tom rozwiązuje fabułę (w pewnym sensie, oczywiście... ^^;) więc odradzam czytanie nowelek teraz. Lepiej obejrzeć anime, potem sięgnąć po nowelki dla porównania. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 19-07-2012, 16:14
|
|
|
wa-totem napisał/a: | aż po 8 tom. | Dziewiąty, Alicization dorobiło się pliku zbiorczego.
I kto się krył z zamiłowaniem do czytania? Na spędzie zeszłorocznym SAO miałem na kundlu >P
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Rozdział 16.5
Non-canon, Word of God said so. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 19-07-2012, 20:01
|
|
|
Ja to szczerze nie wiem o czym i w jakim języku rozmawiacie :P
Skończyłem właśnie o dziwo całkiem ciekawy i zupełnie nie komediowy rozdzialik Gintamy. Czyli ten z supermieczem i mordowaniem Katzury. Jak chcą to potrafią. Zawsze odbierałem Gintame pod kątem "musi być śmieszne" albo "random comedy" czasami jednak nie widziałem ani jednego ani drugiego. Aż tu nagle z mrocznych zakamarków wylazł rozdział , który nawet nie aspirował. Owszem postaci nadal były bez sensu. Ale chociaż robiły co trzeba. No i wreszcie jakaś opozycja, zuo i ogólnie wrogowie, których nie powinno się lubić. Pierwsze postaci, z którymi trio na serio się tłukło. Szkoda tylko że biały pies nie przyszedł z pomocą. Ale Elizabetsa jest boski.
Podobało i to kilka odcinków pod rząd up to 61 |
|
|
|
|
|
Silla
małe i wredne
Dołączyła: 22 Cze 2012 Status: offline
|
Wysłany: 19-07-2012, 20:15
|
|
|
Kokodin, bo w Gintamie od czasu doc czasu jest poważniejszy arc, który, imo, jest dobry, nawet bardzo. Ogólnie to żałuję czasami, że cała Gintama nie jest zrobiona w ten deseń.
A ja jestem po 19 epach Xamd: Lost Memories. Wciągnęłam się, nie powiem - interesujący świat, konflikt zbrojny, sympatyczni bohaterowie, niezła kreska i muzyka. Trochę mnie tylko męczy ta tajemnica wokół Xamdów. A w jednym momencie -
- Spoiler: pokaż / ukryj
- w scenie samobójstwa Furuichego,
dosłownie zbierałam szczękę z podłogi, bo co jak co, ale tego się nie spodziewałam. Dobra seria, co mnie bardzo cieszy, bo ostatnio trafiałam na same słabe tytuły. |
_________________ Dziwactwo rzecz względna.
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 19-07-2012, 21:19
|
|
|
Epizod 14 Eureka Seven AO
Spełnienie marzeń , moich
Nowe okładki, nowy front, nowi wrogowie a wszystko coraz bardziej po staremu :P
Na ucho nowy opening ma coś wspólnego z Days i to bardzo. Fabularnie mamy powrót Naru. Kontratak szaleńców i
- Spoiler: pokaż / ukryj
- porwanie nirvash spec2 przez trutha
Do tego te deklaracje
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Japońce porwały głowę sikreta i się z nim dogadały,ze korale są złe
Bosko po prostu nie mogło być lepiej, gdyby nie fakt
- Spoiler: pokaż / ukryj
- że dzidzia Euraki ma być dziewczynką :P
Wybuchy są różowe i ogólnie powrót różowego koloru
Jestem bardzo zadowolony. Pozostaje jedno pytanie,
- Spoiler: pokaż / ukryj
- co wciągnęło eurekę w słup światła?
No i jak tu się nie cieszyć. Pora tylko upewnić się czy mam racje po wychynięciu napisów.
Mała notka dla miłośników serii odnośnie drugiego openingu
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Widać tam plecy Rentona, lub kogoś o jego czuprynie
Analogicznie do pierwszej czołówki, ta postać pewnie niedługo również się odwróci. |
|
|
|
|
|
Sebaar
Dołączył: 12 Lip 2012 Skąd: Somewhere in time... Status: offline
|
Wysłany: 20-07-2012, 08:54
|
|
|
Mouretsu Pirates- odcinki 13-26. Liczyłem że Chiaki będzie coś kręcić z Mariką, ale jednak opuszczono ten wątek. To tak już poważniej, dostaliśmy zwyczajne anime o przygodach niezwyczajnej pirackiej załogi. Od początku było widać że twórcy tego anime dosyć na luzie podeszli do tematu kosmicznych piratów, szkoda tylko że nic ciekawego z tego nie wynikło.
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
Kapitan Kato Marika i jej załoga (tymczasowa) podczas "ataku" na luksusowy liniowiec. |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 20-07-2012, 10:57
|
|
|
Rewatch New Mobile Raport Gundam Wing do odcinka 41
Okay, zbliżamy się do końca, więc wszystko fabularne w spoiler
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Okay, sytuacja przed:
Zechs w kosmosie się rozbija Tallgesem.
Duo i Wu Fei z niedokończonymi nowymi Gundamami się zaszyli w kosmosie.
Trowa się zagubił w kosmosie.
Heero i Quatre dolatują do Księstwa Sanc Releny.
Później Zechs dołącza się do Howarda (twórca Tallgesa i wspólnika twórcy Gundamów), który z d wyciągnął wielki statek i lata nim po kosmosie. Tallges w końcu się rozbił, ale Zechs znalazł porzuconego Winga Zero.
Duo zaszył się w koloni z swą dziewczyną Hilde (która jest wolna a nie aresztowana jak być powinna po zdradzie OZ, bo coś). Wu Fei zaś zaszył się w Chinacolony, która i tak 5 minut po wprowadzeniu wysadziła się w powietrze by nie byli brani na zakładników a Wu Fei mógł walczyć dla SPRAWIEDLIWOŚCI. Napiszę jeszcze raz: w 5 minut wprowadzili kolonie, być może (nie wyjaśnili dokładnie) związaną z Wu Feiem i wysadziła się ona dla DRAMY. I wszyscy olewają "tragedie, które nigdy wcześniej się nie zdarzały". A i tak Wu Fei jedynie co robił to rozbijał się po polach bitwy w kosmosie nie chcąc zostać rekrutowany przez Zechsa czy Noin.
Trowę zaś znalazła w koloni jego cyrkowa dziewczyna i okazało się że stracił pamięć. Ogólnie tą serie można podsumować "mamy 5 bohaterów i 2-3 pomysły co z nimi zrobić... wut nie starczy to na 50 odcinków?". Powinienem zrobić statystykę jak często wyłączają ich z fabuły w ten czy inny sposób.
Arc Księstwa Sanc to była chyba najsensowniejsza część serii. Relena przekonała się, że nie może jak ojciec mieć kraju bez jakiejkolwiek armii, podczas gdy zła rządząca światem Fundacja spychała na jej kraj zbuntowane pro-Treizowskie oddziały OZ by zrobić sobie pretekst na interwencje. Ostatecznie Sanc upadło, bo Fundacja się wkurzyła na politykę Releny, a Relena się poddała zamiast przeradzać konflikt w wojnę światową. Fundacja uznała, że w tym wypadku mogą powiedzieć światu że wyzwolili Relene z rąk terrorystów opanowujących jej kraj i spróbowali zrobić z niej marionetkową królową świata. Na co ta się zgodziła, myśląc że od środka wpłynie na Fundacja. Co nawet się udawało, w Fundacji był gość którego poznała z 25 odcinków temu (choć o tym nie wspomnieli akurat ;P). Tylko że...
1) W kosmosie pozostałości Sojuszu, rozbitej Frakcji Treize'a i rebelianci z kolonii uformowali White Fang i zabijają twórce lalek który rządził z ramienia Fundacji w kosmosie. Zechs (który poleciał do Sanc jak upadało i jedynie zdołał się wymienić z Heero na Epyona), został przez nich zwerbowany (TWÓJ GUNDAM TO SYMBOL REBELII) i od razu dali mu stanowisko lidera na co on przystał (POKÓJ NIE POWINIEN PRZYJŚĆ TAK ŁATWO!). Przy okazji wykorzystują głupotę atakującego kogo popadnie Wu Feia by oskarżyć Ziemie że teraz kontrolują Gundamy.
2) Z powodu powyższego Treize uznał, że pora na jego ruch i poświęcając kwadrans przejął władzę nad światem. No cóż, to w końcu Treize. Mógłby jednak pomyśleć o tym by skumać się z tą częścią WF która powstała z jego wielbicieli.
Anway, przy upadaniu Sanc Quatre odzyskał Gundama i poleciał z Noin w komos by zwerbować resztę boysbandu. Znalazł Duo który początkowo nie chciał, ale dołączył się gdy WF zaczął pukać mu do drzwi. Duo powiedział mu o spotkanym wcześniej przez niego Trowie, ale zapomniał powiedzieć, że Trowa stracił pamięć. Trowa wciąż jej nie odzyskał, ale postanowił się dołączyć bo słyszał płacz walczącego w kosmosie Quatre (poważnie). Po tym dołączyli się do wesołego stateczku Howarda.
Tymczasem Heero po kolejnej nieudanej próbie zabicia Releny też rusza w kosmos, ale wpierw Sally Po dostarcza mu Gundama Trowy, o którym tamten w końcu zapomniał.
Później WF atakuje na ostatnią wielką bazę OZ w kosmosie, Noin dowiaduje się że Zechs, robiąc swą najlepszą impresję CCA Chara, na serio myśli że Ziemia jest źródłem konfliktu. Po tym ubiega on Quatre i Duo w zniszczeniu bazy nim wystrzeliła z działa które mogło zniszczyć kolonie.
A, okazało się że Quatre ma masę sióstr zarządzające stacją którą używali jako bazy, szkoda że nie wspominali o tym gdy zwariował po śmierci ojca i jednej z sióstr której wcześniej nie znał ;P
A ogólnie cała ta wprowadzona na szybko rebelia kolonii zaprzecza temu, jak łatwo kolonie dały się ogłaskać OZ.
Walki są kijowe, jedynie kiedy miałem frajdę to gdy strzelili z kosmicznego lasera w Wu Feia. No i gdy Zechs rozwalił działo, była to porażka bohaterów.
Ogólnie bohaterowie są za epiccy i to nawet bardziej absurdalnie niż na początku serii. Wtedy mieliśmy 5 niezniszczalnych Gundamów vs armie eksplodujących od kichnięcia Leo. Po tym pojawiły się lepsze modele i Mobile Dolls, które działając na SI miały być lepsze od ludzkich pilotów, ale ich przewaga długo nie potrwała. W efekcie wystarczy 1 sprawny Gundam, 1 bez ekwipunku do walki w kosmosie, 2 zwykłe MSy by wygrać z dziesiątkami MSów.
Kolejnym przykładem naciągania epickości bohaterów było, gdy wcześniej koloniści przed uformowaniem swej finałowej rebelii pytali piętnastoletniego Duo, czy powinni formować rebelie z dawnymi wrogami. Bo jest on GANDAMU PAIROTTO, musi wiedzieć lepiej. Tak samo było jak ponad dziesięć odcinków temu resztki odłamu OZ dali Heero Leo (Later Explodes Obviously, to chyba oznacza nazwa tego MSa) i status dowódcy operacji, bo był on GANDAMU PAIROTTTO. Bo boysband oczywiście jest lepszy we wszystkim od każdego kto nie nazywa się Treize czy Zechs i nie potrzebują na to nawet Gundamów.
I wciąż, jedynym który ma w jakikolwiek sposób nakreślony powód dla którego walczy to Quatre, przynajmniej miał jeden odcinek o swej historii a później zająknął, że chce naprawić to co zrobił gdy zwariował.
A Duo? Walczy dla koloni bo walczy dla koloni.
Heero? Walczy bo walczy.
Trowa? Już nawet nie pamięta czemu walczy.
Wu Fei? ROZWALANIE KAŻDEGO KTO MA BROŃ TO SPRAWIEDLIWOŚĆ!
Okay, pozostało 8 odcinków. Przynajmniej eksplozje są fajne. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 20-07-2012, 15:10
|
|
|
Natsuyuki Rendez-vous 3
Cóż, może i Hazuki stara się wyrwać Rokkę z otchłani przeszłości, ale kobieta wyraźnie jeszcze nie poradziła sobie z odejściem męża, który robi się coraz bardziej upierdliwy. Całość nadal zgrabnie łączy dramat z niewymuszoną komedią. Ale. Ale. Ale. Przeczytanie pierwowzoru często może łączyć się z (nie)miłą niespodzianką. A w tym przypadku po zapoznaniu się z zawartością 2 i 3 tomu, uczucia mam co najmniej mieszane i muszę dorwać końcówkę, by ostatecznie wyrobić sobie zdanie na temat fabuły. Cóż, miłośników obyczajówek ostrzegę tylko, że robi się... em... magicznie? |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Zantax
Dołączył: 12 Lip 2012 Skąd: Toruń Status: offline
|
Wysłany: 20-07-2012, 16:06
|
|
|
Nichijou, do 10 odcinka...
Wprawdzie ostatnimi czasy o wiele częściej mi się zdarza, bym się na czymś zawiódł niż czymś zachwycił, ale czegoś tak złego nie oglądałem już dawno. Może jakoś dam radę obejrzeć do końca... trochę mam jeszcze nadzieję na to, że trafi się jeszcze kilka przyzwoitych scen. W końcu pierwsze 2 odcinki były bardzo dobre, więc to nie jest tak, że się nie da.
Niby na pierwszy rzut oka seria nie wydaje się zła. Graficznie przyjemne dla oka, muzycznie są to solidne stany średnie, fabuły nie ma, ale nie zawsze musi być by dane anime przyjemnie się oglądało. Jednakże poziom kolejnych scen i ogólnie humoru to jakaś kpina. Zdaję sobie sprawę z tego, że sporo gagów wydaje się w jakiś sposób nawiązywać do japońskiej kultury i brak wiedzy sprawia, że są one dla mnie niezrozumiałe, ale naprawdę nie jest to wystarczające wytłumaczenie. Tak czerstwego i po prostu nieśmiesznego humoru już dawno nie widziałem. |
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 20-07-2012, 16:35
|
|
|
Zantax napisał/a: | Tak czerstwego i po prostu nieśmiesznego humoru już dawno nie widziałem. |
Nie rozumiesz po prostu. To nie humor, to ciągłe pasmo szokowania widza tym, czego się nie może spodziewać. So randum, man, so randum. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 20-07-2012, 17:25
|
|
|
Zantax napisał/a: | ale czegoś tak złego nie oglądałem już dawno. |
Szczerze? Masz inny gust i tyle. Nie to że seria jest zła, zwyczajnie nie trafiła do ciebie. Do mnie wręcz przeciwnie, jedna z ulubionych serii. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|