Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 12-01-2009, 02:20
|
|
|
Gundam 00 14.
OMG.
Golasy na tle robiącym kirakira(TM) w openingu.
Setsuno, czyjaż to rączka? ^_^
Tieria, czy ty wiesz co to znaczy "za dużo rąk"? o_O"
Ali Al Sarchez. Gauron, tylko bardziej. Ciekawe czy jemu też kiedyś dadzą gustowną mechaniczną kończynę... bo ile razy można zmartwychwstawać w jednym kawałku?
Also, zdrajca ma podejrzenia. Och yes. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Azariel
Muad'dib
Dołączył: 25 Mar 2007 Status: offline
|
Wysłany: 12-01-2009, 12:43
|
|
|
Gundam 00 - 14 - No cóż Gundam się coraz bardziej stacza na manowce, Sutsuna jest beznadziejny w porównaniu do Kiry z GS, zastanawiam się czy rzucić tą serie.
Sora o kakeru shoujo - chyba tak, kto wymyśla takie długie nazwy - 01 - lepsze niż się spodziewałem, będę oglądał. Robot z głosem Leloucha daję czadu!
Casshern Sin - 14 - Fabuła do przodu, bardzo przyjemnie się ogląda, muzyka jest bardzo dobra, a i kto się pokazuję w tym odcinku tego się spodziewałem ale nie tak wcześniej, a szkoda.
Regios - 01 - Wow a to typowe Fantasy, tylko jedna rzecz mnie wkurzyła BGM beznadzieja, zresztą szkoda słów. |
_________________ Fragile existence, Between world's of souls
Struggle for tommorow, Grabed by a link of hope,
Simply eaten by desire of life. |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 12-01-2009, 17:25
|
|
|
Regios 1 - ma szansę na popularność, prosta kreska, przepakowane postaci, cycate panienki i bizony. Ja podziękowałem po pierwszym odcinku. Nader przeciętna, niby ambientowa muzyka, rypiące po oczach animacje. Design niektórych postaci bardzo mocno kojarzy mi się z "Simoun". |
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 12-01-2009, 19:02
|
|
|
Zmęczyły mnie ostatnio anime może ciągnięcie na bieżąco i stany "głódu" pomiędzy odcinkami rzeczywiście są niezdrowe.
Po obejrzeniu najnowszego Michiko to Hatchin troszkę się uspokoiłem bo znowu dziewczyny podróżują razem i może nawet tym razem się polubią. Jestem ciekawy ile jeszcze tego będzie byle to nie był serial 50cio odcinkowy.
W każdym razie czekam aż mi się nazbiera coś do oglądania a w międzyczasie pognębię swoje poczucie humoru kreskówką "the grim adventures of billy and mandy". Mam nadzieje że ta krecha pójdzie w ślady atomówek i w krotce oprócz japońskiej ekranizacji komiksu powerpuff girls z pojawi się i grim adventures from down bellow z tej samej strony. |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 12-01-2009, 19:20
|
|
|
Index, odcinek 14 i znowu prawie brak Index w Indeksie. Na szczęście, wątek Acceleratora został już (chyba) zakończony. I bardzo dobrze, bo niespecjalnie mi się podobał. Cały pomysł na uzasadnienie jego umiejętności był średni, właściwie nie było wiadomo, czego się po tym spodziewać - a jak pokazało choćby Darker than Black czy Geass, kiedy już się wprowadza do serii super-hiper moce, to dużo lepiej wypadają, jeśli obłoży się je konkretnymi (nawet zupełnie nierealnymi) zasadami.
Gundam Seed 1-5 - łał. To jest naprawdę świetne, przyznaję to jako zdeklarowany mechofob. Przede wszystkim zaważyła na ocenie muzyka, doskonale pasująca do akcji, choć momentami trochę zbyt patetyczna (ale po n-krotnym przesłuchania soundtracku z Code Geass patos nijak nie może mnie już razić). Nie przypuszczałem, że coś wydanego pod szyldem Gundama może tak wciągnąć.
Sora Kake Girl 1 - o tym szerzej w temacie o nowych seriach. Spodobało mi się, ale nie wiem właściwie dlaczego |
_________________
|
|
|
|
|
Lain
Dołączyła: 10 Maj 2003 Status: offline
|
Wysłany: 12-01-2009, 20:18
|
|
|
Tytania 13 w końcu po 11 raczej nie specjalnie wciągających odcinkach seria się rozkręciła i zrobiło się interesująco.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Akcja w której Idris użył Alsesa jako wabika, a potem wymknięcie się Hulica tuż sprzed nosa Idrisa była dobra.
Idris już jest moim ulubieńcem, bo lubię inteligentne i idące po trupach postaci.
Ach w tym odcinku przypomniał mi się Reinhard i jego medalik kiedy Hulic tak ściskał swój portfel. |
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 12-01-2009, 20:25
|
|
|
Spice and Wolf - epizod 3 .
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Horo okazuje się być dość cwaną osóbką - namówiła Lawrence'a, by dał jej pieniążki na jabłka (swoją drogą, czy to nie dziwne, że wilczyca, która jest w zasadzie zwierzęciem mięsożernym tak lubi owoce?). Futra, które Lawrence chciał sprzedać w mieście przesiąkły zapachem jabłek... A Horo nagadała handlarzowi, z którym Lawrence negocjował, że to jest naturalny zapach tych futer XD .
Ciekawe, ile osób na miejscu Lawrence'a (który o całej intrydze dowiedział się dużo później, przy kuflu wina) zebrałoby manatki i po prostu uciekło z miasta z obawy przed linczem...? ^^'
Przy okazji okazało się, że wieść o wkroczeniu do obiegu nowej monety o wyższej jakości srebra okazała się szwindlem. Chyba.
|
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 12-01-2009, 22:34
|
|
|
Futakoi Alternative ep 3
Wpadłem na to anime zupełnie przypadkiem i jestem strasznie pozytywnie zaskoczony. Po pierwszych dwóch epizodach uznałem to za bardzo wciągającą i sympatyczną przygodówke. Po trzecim wyszło, że jest w tym też coś więcej. Oby więcej takich miłych zaskoczeń w przyszłości. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 13-01-2009, 00:45
|
|
|
JJ napisał/a: | Gundam Seed 1-5 - łał. |
Ohoho~
Witamy w klubie zaseedowanych :3
a ja Seto no Hanayome OVA1. Odmóżdżacz, niemal tak głupi jak seria, ale temu już nic nie zaszkodzi. Co się obśmiałem i odmóżdżyłem, to moje >:3 |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 13-01-2009, 17:17
|
|
|
Toradora 14
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Ami spodobało się życie w szkole, a tu mama dzwoni, zapewne chce, by wróciła do pracy. Poza tym zaczyna wpadać w nastrój melancholijny. Nawet potrafi być miła - vide scena z nauczycielką :-) ,,Ty... ty... jesteś takim dobrym, dzieckiem!''
Taiga zaczyna przynosić szczęście ludziom których dotknęła, więc jest scigana przez pół szkoły. Nice.
Kitamura jest smutny, Przewodnicząca sprowadziła go na ziemię. |
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-01-2009, 17:57
|
|
|
Futakoi Alternative ep 13
W życiu nie widziałem anime, przy którym w czasie oglądania musiał bym kilka razy zmienić zdanie co do gatunku powieści. Ale reasumując - mimo kilku słabszych momentów to chyba jedna z najlepszych serii jakie do tej pory widziałem. Choć wymaga odpowiedniego podejścia :] |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 13-01-2009, 20:09
|
|
|
Tekkaman Blade II 1-6
Sytuacja wydawała się pełna potencjału. D-Boy (stosuję japońskie nazewnictwo) stracił pamięć i choć pokonał Omegę, to jednak roślinki pozmieniały ludzi w częściowe Tekkamany. Co prawda Space Knights wszystkich uratowali, ale tysiące ludzi obdarzonych większą mocą od innych to rzecz dość niebezpieczna. A Radams w każdej chwili mogą zaatakować ponownie.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Niestety, główna bohaterka, Yumi, jest całkowitym przeciwieństwem nieziemskiego D-Boya i, co najgorsze, jego fangirlką. Radosna, ciamajdowata, głupiutka i przez przypadek to ona dostana podczas kontrolowanego przez ludzi procesu transformacji najlepszą broń. I to ma być następczyni gościa który pozabijał całą swą rodzinę?
Pozostali dwaj Tekkamani są lepsi, ale też im daleko oryginału. A design zbroi całej trójki złożyli chyba z najbardziej obciachowych motywów Rycerzy Zodiaku. Na Radam też nie ma co liczyć, bo ziemskie łamagi bez większych problemów radzą sobie z kolejnymi flotami z kolejnymi Tekkamanami.
Są jednak rzeczy dobre. Na szczęście D-Boy żyje, pamięta i walczy (choć nie wyjaśniono dlaczego, ale o tym później). Jest spokojniejszy (wszak minęło 10 lat), ale klasę zachował. Z nowych Tekkamanów dobry jest zaś Dead End. W pojedynkę załatwił Blade’a i nowych Tekkamanów jednocześnie. Co prawda w ostatnim odcinku dał się zaskoczyć i przejednać, ale ten gość był niebezpieczny. Zaś na największy podziw zasługuje Aki. 10 lat temu to był płacząca histeryczka. Dziś, gdy nowi rekruci nie chcieli walczyć bo zobaczyli że ich przeciwnicy mają uczucia, to sama wkroczyła do walki i pozabijała wszystkich wrogich Tekkamanów. Aha, Aki jest tu też Tekkamanem. Ogólnie to ona, Blade i Dead End się w swych zbrojach prezentują świetnie. Do ciekawych wątków należy też sprawa masakry w Pradze, szkoda że dopiero w połowie się tym zajmują.
A jak Aki została Tekkamanem a D-Boy odzyskał pamięć? Wyjaśnienia są w mini-episodzie Missing Link. 2 lata po jedynce Radams wrócili a Blade znowu mieszało się w głowie. Trzeba było wykorzystać technologię obcych a Aki została królikiem doświadczalnym. Problem był taki że jak D-Boy znowu odzyskał moc to wpadł w berserk i Aki musiała go powstrzymać. I ja się pytam, dlaczego TO nie było tematem kontynuacji?
Podsumowując, główna bohaterka jest kiepska i bardziej by pasowała do jakiejś komedii. Fabuła chyba była w połowie robiona bez pomysłu, choć odcinek drugi był niczego sobie. Druga połowa jest lepsza, ale niesmak pozostaje.
Ogółem, jeżeli Tekkaman Blade dostał 7/10 to Tekkaman II może dostać 6/10. Można obejrzeć, ale mogło to być dużo lepsze.
Liczę, że uda mi się zapolować jeszcze na odcinek -1 opisujący wydarzenia w Pradze. |
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 14-01-2009, 19:14
|
|
|
Shikabane hime skończyłem aka i zacząłem kuro i co się okazuje ... zmienili tytuł :P.
Poza tym wszystko po staremu nawet op i ed (chociaż tu wycieli kota i zmienili muzykę).
Zobaczymy czy w odcinku drugim schemat się powtórzy. Obecnie wydaje mi się że po prostu zrobili przerwę sylwestrową w której zmienili część tytułu i dalej wszystko będzie po staremu.
-------------------------------
W epizodzie 2 wrócił i kot i piosenka endingowa z poprzedniej serii tylko dlaczego zmienili tytuł w połowie(?) ?
Minami-ke Okaeri rozczarowanie. Kolejne zmiany wyglądu kolorów i innych drobnych detali. Gdybym całkiem nie pamiętał co się działo poprzednio ta seria nie ułatwiała by mi przypomnienia sobie czegokolwiek. Pierwsza seria jednak była najładniejsza. Czubek Chaki był większy a czupryna ciemniejsza oczy mniej otwarte i większe ona straciła najwięcej, szkoda. |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
Ostatnio zmieniony przez kokodin dnia 14-01-2009, 21:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
OverLord_Zenon
Lord Chaosu
Dołączył: 20 Gru 2008 Skąd: ? Z otchłani Kosmosu!!! Status: offline
|
Wysłany: 14-01-2009, 21:05
|
|
|
Obejrzałem właśnie Code Geass 1 i 2 sezon. Uczucia dość mieszane. Niewątpliwie jest to bardzo dobre anime ze świetną obsadą postaci. Być może obejrzę to anime jeszcze raz, jednak wątpię w to.
Co mnie odstręcza?
Zakończenie. Mogło być gorsze, chociaż spodziewałem się bardziej tragicznego. Ogólnie nie takie złe, ale pozostawia uczucie niedosytu. Nie żebym lubił nieprzyjemne zakończenia.
Tandem Suzaku&Leluouch. Przyznam, że mniej irytujący od strasznie wkurzającego(aż do poziomu żądzy mordu) tandemu Kira&Atrhum z Gundam Seeda ale jednak. Chociaż Leluoch zdobywa punkty za bycie niezłym skurczysynem. Nie żebym go lubił, ale muszę przyznać że ma styl.
Strategia i taktyka. Przyznam, że po obejrzeniu B/CoFS i LoGHa mało która seria robi na mnie wrażenie. Planowanie i rozkazy Leluocha w stylu : zrób zwrot o 30 stopni i strzel w lewo rozśmieszają mnie, ale ma to pewien urok. Dopóki rzecz jasna na scena nie wchodzą:
Mechy. Na początku wyglądają w miarę realistycznie później mamy kolejne super potężniejsze maszyny i walki rodem z Dragon Balla(w stylu:"aaa on ma moc większa niż 9tysięcy").
Wygrywa w zasadzie nie plan i umiejętności a potężniejszy mech. Szkoda gadać. Choć walki te w których poziom jest wyrównany są dynamiczne i przyjemne w oglądaniu.
Śmierć niektórych postaci. I ogólnie rozwój niektórych postaci.
W sumie zaskakujące, ale bardzo dobre anime - jeżeli się w nie nie wnika tylko ogląda.
Może zirytować ale przyjemnie się ogląda i wciąga. No i Karen jest świetna. |
_________________ Nadgorliwość gorsza od faszyzmu.
Nadgorliwy urzędas zasługuje tylko na jedno:
Totalną Anihilację.
http://myanimelist.net/signature/OverLordZenon.png
http://www.youtube.com/watch?v=KsTgWCZNk-0 |
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 14-01-2009, 21:11
|
|
|
OverLord_Zenon napisał/a: | Zakończenie. Mogło być gorsze, chociaż spodziewałem się bardziej tragicznego. Ogólnie nie takie złe, ale pozostawia uczucie niedosytu. Nie żebym lubił nieprzyjemne zakończenia. |
Akurat zakończenie IMHO jest dobre. Niedosyt może i jest - ale to zakończenie wręcz miało zostawiać pewne niedopowiedzenia. I na tym polega cały jego urok ;) |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|