Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 04-07-2013, 14:18
|
|
|
Od czasów Umisho mam jakąś awersję do pływania w anime. Zwłaszcza że na facetów w jednoczęściowych kostiumach fajnie patrzy się RAZ. A jakoś oglądanie kąpielówek to już w ogóle mnie nie kręci :P
Ale piszcie dalej jak reklamówka kolesi w samych gatkach wie rozwija :P (są tam jakieś dziewczyny chociaż?) |
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 04-07-2013, 14:27
|
|
|
kokodin napisał/a: | (są tam jakieś dziewczyny chociaż?) |
Jak już wspominała Nanami, tak, są. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
fleischman
Dołączył: 26 Gru 2006 Status: offline
|
Wysłany: 04-07-2013, 15:31
|
|
|
GitS: Arise 1
Zaraz, zaraz. Coś mi tu bardzo nie pasuje.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Przecież w S.A.C.2 było omówione dzieciństwo Motoko i nie było tam nic o tym, że była cyborgiem od łona matki, a że przeszła proces bardzo wcześnie. Dość spora rozbieżność historii...
A tak poza tym to w miarę OK. Historia była GitS-owa, z tradycyjnymi zawijasami i klimatem, ale nie do końca mnie usatysfakcjonowała. No i animacja/grafika jakaś taka dziwnie przeciętna, nawet w porównaniu do obu już dość leciwych długometrażówek. Czekam na więcej. |
|
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 06-07-2013, 09:35
|
|
|
JJ napisał/a: | W klubie pełnym półnagich facetów... w maskach gazowych?! Pewnie to do nurkowania raczej, ale i tak wygląda jak jakaś niezła imprezka S&M :D | Boję się twoich skojarzeń, DżejDżeju...
Mnie tam skojarzyło się od razu z tym. Boom shaka laka!
Ten ending jest PORAŻAJĄCY. |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
Cepelia
Dołączyła: 03 Mar 2012 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 06-07-2013, 11:44
|
|
|
Free! 1
Co ja pacze O_O Tj. nie żebym się nie spodziewała po obejrzeniu PV. Natomiast absolutnie nie spodziewałam się, że moje purytańskie wnętrze będzie aż tak ciężko znosić widok chłopaka w fartuszku na kąpielówkach. Myślałam, że udławię się ze śmiechu. I właśnie, ta końcówka...
Czuję się strollowana. I o to chodziło. |
|
|
|
|
|
fleischman
Dołączył: 26 Gru 2006 Status: offline
|
Wysłany: 09-07-2013, 13:54
|
|
|
Honey & Clover 1-10
bardzo podoba mi się klimat, podobają mi się bohaterowie i wolne tempo, ale
- Spoiler: pokaż / ukryj
- te przeskoki czasu są dziwne i mocno nierealistyczne. 2 lata w 10 odcinków i prawie żadnych zmian w sytuacji bohaterów? Coś tu nie gra
|
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 09-07-2013, 17:02
|
|
|
Uchouten Kazoku, czyli anime o tanukach... i to zapowiada się bardzo dobrze!
Pierwszy odcinek mam wielką ochotę skomentować na modłę kolektywu, czyli
1) I- i- it's a TRAAAAAAAAAAP!!!!
2) Assets obstruct Archery
A poza tym, nietypowa kreska, i z jakichś dziwnych powodów strasznie mi się to kojarzy z pewnym anime w którym mieliśmy zupełnie-nie-strasznego rosjanina-kucharza, i pewnego Dullahana... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 09-07-2013, 20:33
|
|
|
Poza tym, że uszy są kwadratowe... coś nam się trapy w tym sezonie rozmnożyły. Me like.
Mnioe to trochę wygląda podobnie do Katanagatari bo pewne fragmenty twarzy są zwyczajnie podobne, ale charakter ja nie wiem jak to opisać. MIB? Dzięki Totem, kolejny serial mam do oglądania :]
Co do Watashi ga Motenai no wa Dou Kangaete mo Omaera ga Warui! muszę przyznać, że "to" płynie w rodzinie i jak gwiazdorowi piłki nożnej cienie pod oczami nie szkodzą to tak zombi siostrze współczuję. Mimo tego jest to chwilowo jedna z komedii tego sezonu na które czekałem od chwili zobaczenia rysunku z rozpiski. Nie czytam mangi ale czekam na rewolucję :P w mojej głowie Walflower zderzył się z Kimi ni Todoke po drodze zahaczając o Eden lub NHK |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
|
|
|
|
|
NiBl
Seeker of Truth
Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
Wysłany: 09-07-2013, 21:49
|
|
|
Kami nomi zo shiru sekai
<Jednak jest jeszcze coś mogące wykurzyć tego leniwego niedźwiedzia z chatki Fluttershy (nawet pomimo tego , że w mandze mam 1-2 letnie zaległości (ostatnio nadrobiłem komiks internetowy z dużo większymi zaległościami więc się o to nie martwię))>
Moja reakcja: Że co?!?!?!
Trzecia seria wydaje się być skierowana głównie dla tych co czytali mangę. Reszta możliwe, że się pogubi.
Jeżeli ktoś się zastanawiał nad tym kiedy "na serio" ma się rozpocząć, to mogę powiedzieć, że przeskoczyli tonę mangi (streszczając kilka podbojów w ciągu 5 minut) i przeszli do całego smaczku historii. Nie jestem pewny czy zrobili nawet porządnie historię Tenri w OVA (nie pamiętam czy przez całe przeszedłem).
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Powiem tylko tyle, że jak ktoś obejrzał te 5 minut, oraz opening ten będzie wiedział które dziewczyny grają istotną rolę.
Ogólnie odcinek raczej przegadany, ale przy takiej dziurze w fabule to raczej nic dziwnego. Na szczęście końcówka przyśpiesza. |
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 10-07-2013, 20:44
|
|
|
Free! 2
Czyli dowód na to, że nie trzeba bardzo skomplikowanej fabuły, żeby się dobrze bawić~
Trochę przegadany odcinek, ale i tak dowiadujemy się kilku nowych rzeczy.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- A więc Rin od zawsze miał kompleks niższości wobec Haruki i musiał go wyzwać na pojedynek i ponieść sromotną porażkę... a potem biedny dzieciak tak się ztraumował, że zerwał wszelkie kontakty. Więc mimo że teraz wygrał, to nie satysfakcjonuje go, bo na pewno podejrzewa, że Haruka dał mu fory (bo sam w ogóle ma gdzieś czy zwycięży czy nie) albo po prostu co to za radocha, jak przeciwnik w ogóle nie ma prawa mieć kondycji, bo pluska się w wannie... :'D Albo zwyczajnie zazdrości mu samej czystej radości z pływania, którą on utracił.
I lubię Kou. Ahahaha.
A tak w ogóle to według wskazówek z endingu...
Haruka delfinek.
Makoto orka.
Nagisa na pingwina.
Rei motylkiem.
Więc Rin co, styl rekinowy? Mam ochotę kogoś utrzelić za kreowanie jego uzębienia w taki sposób, ej, bez przesady! Tak naprawdę to na pewno jest uroczy i przemiły chłopak, tylko nie radzi sobie z uczuciami!
I nadal mnie bawi jak Haruka wlezie nawet do akwarium z rybkami, co tam - WODA. |
_________________
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 10-07-2013, 20:57
|
|
|
Nanami napisał/a: | Więc Rin co, styl rekinowy? |
To wyglądałoby co najmniej ciekawie... Faktycznie: jego zęby straszą. Faktycznie nr 2: Kou sympatyczną dziewczyną jest. I tak, um, czyszczenie basenu, rekrutacja nowych członków - wszystko zapowiada się schematycznie. Ale co z tego? To się fajnie ogląda~~ Idealna seria wakacyjna. I tak, akcja z akwarium była cudowna! |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
fleischman
Dołączył: 26 Gru 2006 Status: offline
|
Wysłany: 10-07-2013, 21:23
|
|
|
Po obejrzeniu pierwszego odcinka Free, obiecałem sobie, że nie obejrzę kolejnych, ale z jakiegoś powodu ciągle mnie ciągnie do powrotu i nie mam pojęcia czemu. |
|
|
|
|
|
MaDeR Levap
Dołączył: 02 Sie 2011 Status: offline
|
Wysłany: 10-07-2013, 21:51
|
|
|
fleischman napisał/a: | Po obejrzeniu pierwszego odcinka Free, obiecałem sobie, że nie obejrzę kolejnych, ale z jakiegoś powodu ciągle mnie ciągnie do powrotu i nie mam pojęcia czemu. |
Ja jakoś takich problemów nie miałem. Obejrzałem pierwszy i dropnąłem, bo sportowych anime nie oglądam - musiałby być to bardzo specyficzny(karuta) albo wręcz totalnie fikcyjny sport (jak, ehm, czołgi...). |
_________________ Sanity is overrated. |
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 10-07-2013, 22:31
|
|
|
Free! 2
Om, miałam silne reverse harem vibes w tym odcinku. Kou się dobrze zakręciła. Ten fragment, gdzie nie wytrzymała i spojrzała na Haru był epicki XD
Poza tym ubóstwiam blondyna i jego pomysły na zachęcenia ludzi do przystąpienia do klubu.
I czemu nikt nie wspomina fragmentu, gdzie szkolne kółko plastyczne prawie porwało Haru? XD |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 11-07-2013, 22:15
|
|
|
Maraton bezinternetowy:
OniAi Lata nie widziałem rasowej haremówki. Ta seria przypomniała mi dlaczego. Plus za MG który umie zachować pozory.
Kiss Dum Seria bardzo cierpiąca na braki budżetu. Plus za ogólny design, minusy za każdy okrzyk bojowy. Argh.
Psycho Pass Rasowe sci-fi zrobione przez speców. Powinienem poczekać aż drugi sezon się skończy, tak po pierwszej serii będę fanboyował każdej informacji o nowej produkcji.
Yamato 2199 Jeśli PP powyżej to rasowy cyberpunk, to Yamato jest rasową space operą. Z twistem. Nowa wersja jest świetna i tej wersji będę sie trzymał. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|