Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 25-09-2009, 17:16
|
|
|
Drobny update po trzech godzinach tłumaczenia skrajnym oszołomom matematyki (tak, praca w grupach, kochamy to, kochamy...): Katar i gardło bez zmian, "ogólne rozbicie" podwojone, do tego ból głowy. Piiiięknie =.= w efekcie warczę wewnętrznie z byle powodu. No nic, czas wracać do mojego cudownego, beznetowego mieszkanka (które faktycznie jest poza brakiem netu cudowne). |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 25-09-2009, 20:33
|
|
|
Właśnie ujrzałam w telewizji dorosłą kobietę, która biorąc udział w teleturnieju miała przeliterować słowo : "marnotrawstwo"... Załamałam się... żeby to było wyzwanie dla dorosłego polaka? Rozumiem tzw: spellingbee w krajach anglojęzycznych gdzie jest spora różnica między tym co się mówi a pisze, ale błagam! W marnotrawstwo można co najwyżej, zgubić to "w" po środku, nie ma tam nawet jakiegoś "rz" albo "h". I to ma być wyzwanie dla przeciętnego obywatela? |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 26-09-2009, 12:19
|
|
|
Myślałem, że meble w obrabianym właśnie gabineciku są przykręcone do ścian, ale nie... Są przybite gwoździami o calowych łbach! Klątwa na wszystkich domorosłych budowlańców! Będzie huk...
edit: jednak oprócz gwoździ są jeszcze większe śruby na klucz, którego nie mam. Szafki zostaną zdematerializowane. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 26-09-2009, 13:31
|
|
|
Dwa dni mulącego netu i pół godziny (za które będę musiała JA zapłacić) wiszenia na telefonie do Astera, żeby po krótkim rekonesansie wyłączyć torrent chodzący na maksymalnym uploadzie bez ograniczeń.
I zatykający całą sieć.
Wiwat domorośli informatycy! Nie chcę wiedzieć jak on programuje... |
_________________
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 26-09-2009, 19:44
|
|
|
Bo byłem w Złotych Tarasach w Warszawie na wycieczce szkolnej, nic nie kupiłem, co by dac zarobić znajomym z księgarni, a tu się okazjuje, że w źródle , z którego czerpią księgi nie ma nic z Eriksona. Wr. |
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 27-09-2009, 06:34
|
|
|
Jeżdżenie do pracy na szóstą rano, w niedzielę, komunikacją miejską... Aaargh. X_X |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Hisayo
Mniumniu! ♫
Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 27-09-2009, 09:04
|
|
|
Bo dzisiaj z przerażeniem stwierdziłam, że zwykle po niedzieli nastepuje poniedziałek... A w poniedziałek nie mamy matematyki, co znaczy neimal stuprocentowo, że szkoła zrobi mi wodę z mózgu na czły tydzień. Prych. |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 27-09-2009, 11:42
|
|
|
Bo jedna tabletka przeciwbólowa już nic nie daje, a dwóch boję się wziąć. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 27-09-2009, 12:07
|
|
|
Cytat: | Bo jedna tabletka przeciwbólowa już nic nie daje, a dwóch boję się wziąć.
|
A co bierzesz Loko?... ja dzisiaj zdążyłam zjeść dwa Ibupromy max... >____> Ech, ja sobie kiedy wygarbuję żołądek. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 27-09-2009, 12:39
|
|
|
Lek nazywa się bodajże Naproxen. I właśnie najbardziej obawiam się o mój brzuch, bo już kiedyś zatrułem się lekami. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 27-09-2009, 12:42
|
|
|
Loko napisał/a: | Lek nazywa się bodajże Naproxen. I właśnie najbardziej obawiam się o mój brzuch, bo już kiedyś zatrułem się lekami.
|
A więc nie przesadź z ich stosowaniem. Jeszcze zniszczysz sobie żołądek. |
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 27-09-2009, 12:47
|
|
|
Wiem, tylko że ledwo chodzę. W szpitalu oferowali mi już kulę, jednak to raczej skreśliłoby mnie z wszelkich wypadów poza dom (a tu się momentami nie da wytrzymać). Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że żaden lekarz nie umie powiedzieć co mi jest... |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 27-09-2009, 13:00
|
|
|
Ludzie różnie reagują na leki. Niektórzy twierdzą że łykniesz sobie taką Nospę i jak ręką odjął, a dla innych czasem dwa Ibupromy to za mało... Jeśli od ostatniej dawki minęły jakieś cztery godziny to może spróbuj zażyć coś mocniejszego. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 27-09-2009, 13:09
|
|
|
Loko, kiedyś brałam coś o nazwie Apo Naproxen i było to bardzo mocne diabelstwo, z listą działań niepożądanych dłuższą od całej reszty ulotki. Zasadniczo lek jest mocny, dlatego radzę przeczytać ulotkę, tam masz podane ile tabletek i w jakich odstępach możesz bezpiecznie wziąć w ciągu doby. I radzę poszukać innego, lepszego lekarza, najlepiej specjalistę, nawet jeżeli musiałbyś jechać na badania przez pół Polski. Przyczyna może być kompletnie od czapy i objawiać się bólem w zupełnie innym miejscu. A leki przeciwbólowe pomagają tylko na chwilę, nie usuwają przyczyny. |
_________________
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 27-09-2009, 13:25
|
|
|
Ja biorę Pabi-Naproxen, z tego co wyczytałem działa na zapalenia stawów itp. w tym problem że lek jest brany w ciemno, bo nikt nie stwierdził że mam zapalenie. Jeśli chodzi o lekarza to mam mieć wizytę 12 listopada... Siostra i ciotka próbują jakoś wkręcić mnie do lekarza w Warszawie, ale wątpię czy coś z tego wyjdzie. Jeśli chodzi o mocniejsze leki, to już ten w.w. jest na receptę a innego nie mam. Pozostaje tylko czekać. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
|