Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 13-12-2008, 18:43
|
|
|
Bo mam remont. W sumie to nie problem, ale przy okazji remontu należało coś zrobić z plączącymi się po mieszkaniu kablami. Próba wyjęcia kabla od netu, obiegającego w kółeczko całe mieszkania (i to niepotrzebnie) skończyła się próbą rozwiercenia ściany w celu poszerzenia dziury w niej, a chwilę później - bliskim spotkaniem kabla z wiertarką. Jak łatwo zgadnąć - ze skutkiem śmiertelnym dla kabla.
Cały dzień spędziłam na poszukiwaniu odpowiedniej końcówki, następnie próbie zamontowania jej, a następnie klęciu na czym świat stoi, że niby wygląda dobrze, tyle że nie działa. Zaczęło działać samo z siebie po dobrej godzinie, w momencie, gdy właśnie przebiłam się przez infoliniowy koszmar i udało mi się dodzwonić, żeby zamówić montera.
A teraz boję się tego cholernego kabla dotknąć, diabli wiedzą, kiedy mu się działanie odwidzi.
Cudowny dzień. |
_________________
|
|
|
|
|
krew_na_scianie
kościsty seksapil
Dołączyła: 23 Gru 2007 Skąd: Bełchatów/Łódź Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 13-12-2008, 22:53
|
|
|
Bo się rozchorowałam!! I znowu będę kupować prezenty na ostatnią chwilę. |
_________________ "Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie." |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 14-12-2008, 17:43
|
|
|
Bo się zaziębiłem. I to tak solidnie... Jeśli jutro w pracy do odkurzania i zamiatania (ambitne i relaksujące zajęcie, nie powiem. Szlag mnie na samą myśl trafia) dołożą mi przenoszenie stołów, to nie odpowiadam za siebie...
Chyba, że oprócz wypłacenia pensji pokryją także koszty leczenia ostrego zapalenia płuc. |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-12-2008, 10:25
|
|
|
Mokon. Tylko tyle.
...ludzie ludziom zgotowali ten los. |
|
|
|
|
|
Yakow
Devil Luck
Dołączył: 17 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 15-12-2008, 12:48
|
|
|
Bo matematyka chyba naprawdę nie jest potrzebna w tym kraju. Co z tego, że z dokładnością co do sekundy mogę teoretycznie policzyć czas przesiadki z jednego pociągu w drugi skoro i tak błąd bedzie w okolicach 30-60 minut. Kocham jak nasza komunikacja zawsze i wszędzie jest na czas i wg. planu. |
_________________ Życie jest ciągiem następujących po sobie chwilowych rozwiązań.
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 15-12-2008, 12:53
|
|
|
Bo ostatni zjazd zaowocował paskudnym kaszlem. Przeziębienie nadchodzi wielkimi krokami. |
|
|
|
|
|
Tyczek
♩♪♫♬
Dołączył: 04 Gru 2006 Skąd: Słupca Status: offline
|
Wysłany: 15-12-2008, 19:36
|
|
|
Umieram. Okropny ból głowy plus mega mocne prochy. Chodzę półprzytomny... |
_________________
|
|
|
|
|
blitzshuster
nikopol
Dołączył: 09 Maj 2008 Skąd: dokąd Status: offline
|
Wysłany: 15-12-2008, 19:40
|
|
|
bo chyba spadłem do piekła... problem z piekłem jest taki, że czasem trudno wyjśc (mission impossible?) |
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 17-12-2008, 16:15
|
|
|
Bo rodzice uznali, że mimo, że biorę antybiotyk, to jestem dośc zdrowy, by [cenzura] się z tym drewnem...
To w końcu jestem chory, czy nie? Po kiego grzyba poszedłem do lekarza i po jaką cholerę łykam ten antybiotyk, skoro i tak muszę taszczyć to [cenzura]? |
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 18-12-2008, 05:22
|
|
|
Bo właśnie wracam ze spaceru. Dokładniej z przymusowego spaceru zafundowanego przez czwarty w tym tygodniu (z czego trzeci w środku nocy) fałszywy alarm przeciwpożarowy... Well, dzisiaj przynajmniej jeszcze nie spałem... |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 18-12-2008, 09:44
|
|
|
Bo od wczoraj mój głos postanowił wziąć sobie wolne. Chwilowo jest ograniczony do wysokich pisków oraz zgrzytów, od których ciarki przechodzą (chociaż czasami udaje mi się wydobyć w miarę sensowny ton). A mam jeszcze dzisiaj trzy lekcje (niby mało, ale prowadzenie ich z takim głosem to mordęga) w podstawówce i korepetycje z licealistką. Muszę do doktora. Jak dobrze, że przerwa świąteczna tuż tuż. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 18-12-2008, 13:24
|
|
|
Tia. Bo wirus grypy, w tym roku w wydaniu wzbogaconym o doznania "żołądkowej" natury, szaleje.
Jeszcze się bronię, ale... no, zobaczymy. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 18-12-2008, 15:02
|
|
|
Ja mam chyba jakiegoś pecha do filmów...
Kupiłam sobie "Ludzkie dzieci" na bazarku za kilka złotych, jakieś wydanie gazetowe. Fajnie, chcieliśmy ten film obejrzeć już od jakiegoś czasu...
...i oczywiście, nie sposób go odtworzyć. Tnie się tak niemiłosiernie, że nie sposób oglądać. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 18-12-2008, 15:41
|
|
|
Bo mam permanentnego lenia. Bo zatoki... Bo POGODA! |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 18-12-2008, 16:31
|
|
|
Bo z powodu statystycznego żula szukam nowego radia i myślę nad lepszym zabezpieczeniem wozu. >_> |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
|