FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 261, 262, 263 ... 284, 285, 286  Następny
  Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe...
Wersja do druku
Morg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Wrz 2008
Skąd: SKW
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 03-02-2012, 12:54   

Czekamy kto pierwszy da -30. :P

_________________
Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa.
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
8137449
Koranona Płeć:Kobieta
Morning Glory


Dołączyła: 03 Sty 2010
Skąd: Z północy
Status: offline

Grupy:
Syndykat
WOM
PostWysłany: 03-02-2012, 13:14   

Będzie będzie, prognozy są >D

_________________
"I like my men like I like my tea - weak and green."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
408121
vries Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 13 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Status: offline
PostWysłany: 03-02-2012, 14:17   

Urawa napisał/a:
A mnie w tych mrozach wkacza niemożebnie jedna rzecz - śpię przy otwartym oknie i nie zamarzam, uprzedzając pytania. Ale mija dziesięć - piętnaście minut i cholerny kaloryfer uruchamia się automatycznie...

Paaaanie... jakie to mrozy z kaloryferem? U mnie w robocie mógłbym rozłożyć się na leżaku w krótkim rękawku i nogawku przy otwartym oknie. Ale jakoś nie wypada w sekretariacie i szef by mnie pewnie zabił :-(
Co mi przypomina, że jeszcze się nie przeprowadziliśmy do nowej siedziby, gdzie sekcja informatyki będzie miała oddzielny pokój. Damn! Ale wtedy będzie leserstwo...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Morg Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Wrz 2008
Skąd: SKW
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 03-02-2012, 14:19   

Cóż, zawsze można się pocieszyć, że takie jest odwieczne prawo natury...

_________________
Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
8137449
pestis Płeć:Kobieta
żuk w mrowisku


Dołączyła: 26 Kwi 2007
Status: offline
PostWysłany: 03-02-2012, 22:31   

Co za różnica, -15 czy -20, kiedy ja już przy -5 nie mogę oddychać.

Źle mi.

_________________
SteamwillriseEsteemwillrise.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Tabris Płeć:Mężczyzna
Snowflake


Dołączył: 19 Lut 2011
Status: offline
PostWysłany: 03-02-2012, 22:32   

pestis napisał/a:
-5 nie mogę oddychać.

Tyle miałem dziś w szatni. Nieźle w mojej pracy grzeją...

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Crofesima Płeć:Kobieta
Captain Narcolepsy


Dołączyła: 25 Maj 2003
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 03-02-2012, 23:01   

pestis napisał/a:
Co za różnica, -15 czy -20, kiedy ja już przy -5 nie mogę oddychać.

To.

Niby u nas TYLKO -13, ale jak swojego psa kocham, czuję jakby było co najmniej -20. help.

_________________
There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Nanami Płeć:Kobieta
Hodor.


Dołączyła: 18 Mar 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
House of Joy
PostWysłany: 03-02-2012, 23:54   

Crofesima napisał/a:
pestis napisał/a:
Co za różnica, -15 czy -20, kiedy ja już przy -5 nie mogę oddychać.

Niby u nas TYLKO -13, ale jak swojego psa kocham, czuję jakby było co najmniej -20. help.

Uh oh to chyba ze mnie nie taki cieplak jak myślałam... Ja wyraźnie wyczuwam różnicę, zwłaszcza że codziennie mam spacerek niezależnie od pogody. -5 aktualnie to dla mnie prawie-ciepło-i-fajnie. Przy -10 jest już zimno, ale nadal ok, wystarczy żwawo ruszać kończynami. Przy -15 trzeba dreptać na przystankach, gluty zamarzają w nosie (jakjategonielubię) i odmarzają kończyny pomimo żwawego ruszania nimi, ale świat wygląda ślicznie jak jest cały ~SPARKLINGGGG!~ Przy -20 trzeba się przełączyć na tryb stand-by, nie oddychać bezpośrednio lodowatym powietrzem i założyć 3 pary skarpetek oraz teleportować się z miejsca na miejsce. A paradoksalnie oddycha mi się lepiej, niż podczas dni ze skaczącym ciśnieniem, które dla mnie są bolesne... orz

I tak, bo jest zimno. I już myślałam, że chociaż na ogrzewaniu w tym roku zaoszczędzimy...

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Smk Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 28 Sie 2011
Status: offline

Grupy:
Syndykat
PostWysłany: 04-02-2012, 21:09   

-25. I zamarzły rury.

Jest jedwabiście i ten wpis powinien w zasadzie w konkurencyjnym temacie wylądować. Ale!

Przespałem dzisiejszy dzień. Jutro mam cztery zaliczenia. Nic nie umiem.


Robię Leroya Jenkinsa. Módlcie się za moją duszę..

_________________
There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring".
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Momoko Płeć:Kobieta
wiosna jest miau


Dołączyła: 04 Sty 2007
Skąd: z Cudzysłowa
Status: offline

Grupy:
House of Joy
Lisia Federacja
WIP
PostWysłany: 05-02-2012, 20:41   

Jestem osobą o szczególnych zdolnościach, wypaliłam sobie dziurę w kanapie.

Ach, żebym siedziała sobie spokojnie w swoim zimowym wdzianku stancyjnym (dwa swetry, rajstopy, grube drechy, kołdra owinięta wokół nóg, polarowy koc i mitenki) i malowała lamamony, to nic by się nie stało. Ale jakiś czort mnie podkusił, żeby sobie ogrzać nerki elektryczną poduszką. Po jakiejś półgodzinie używania poczułam dziwny zapaszek, więc rozwinęłam się z koca i obejrzałam się za siebie:
- poduszka miała czarną plamę
- w kocu wypaliła się dziurka
- na swetrze 1# pojawiła się brązowa plama, także też musiał zacząć się tlić
... ale w zasadzie nie było dymu, do czasu aż odsunęłam diabelną poduszkę od oparcia. Jak się okazało, z drugiej strony dziadostwo naprawdę mocno się spopieliło, a moim oczom ukazało się wielkie dziursko w oparciu z którego kopciło wystarczająco, żeby zadymić mój całkiem duży pokój w kilka minut.
Żeby porządnie całość ugasić musiałam rozłożyć wersalkę, czego zwykle nie robię, bo tak czy siak jest niewygodna, a do tego jest stara jak wszechświat i po rozłożeniu bardziej przypomina puzzle 3D niż miejsce do spania. Mam za sobą pół godziny mocowania się z tym nieboskim meblem, który utknął fazie połowicznego rozłożenia, tak że ani się na tym spać nie da, ani wygodnie siedzieć i mam dosyć. Śpię dzisiaj na materacu, i tak jest wygodniejszy=.=".

_________________
Pray tomorrow takes me higher higher high
Pressure on people
People on streets

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
arhol Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 19 Gru 2011
Status: offline
PostWysłany: 05-02-2012, 22:59   

Jestem beznadziejny, po prostu. Nic mi się złego nie dzieje,ale ogarnia mnie bezsilność, brak chęci do czegokolwiek, jestem w jakimś emocjonalnym bagnie, które sam sobie wymyśliłem, i od ponad roku nie potrafię nic z tym zrobić bo jestem zbyt słaby psychicznie żeby sobie samemu dać przysłowiowego "kopa w żyć".
życie z dnia na dzień, bez ładu,bez składu, celu,ambicji.
Nic,null,pustka.
Po co żyć jak się nie ma dla czegoś albo kogoś?

Pozostaje mi pisać o swojej beznadziejności po forach i innych...
geez
f*ck me i takie podejście...

_________________
Friends. Those companions you speak of are only friends during those fun, yet unimportant times. When painful times come, they won't be your ally.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
48290817
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 06-02-2012, 08:58   

Arhol - to się nazywa depresja i samo nie przejdzie, wymiataj z tym do lekarza dopóki jeszcze jesteś w stanie.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 06-02-2012, 17:46   

Niech chaos i zaraza trafi systemy klimatyzacyjne oparte na wodzie lodowej.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Agon Płeć:Kobieta


Dołączyła: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 07-02-2012, 04:15   

Za parę godzin egzamin, a mnie ogarnianie materiału idzie jak krew z nosa. Nigdy nie lubiłam przedmiotów z przedrostkiem "filo-", meh. No cóż, trzeba będzie improwizować.

Poza tym nie dość, że od siedzenia w mieszaniu dostałam kataru, to jeszcze chyba jakieś zapalenie oskrzeli się szykuje...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Mai_chan Płeć:Kobieta
Spirit of joy


Dołączyła: 18 Maj 2004
Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć...
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 08-02-2012, 23:35   

Wzięło mnie na sentymenty, więc odpakowałam w końcu z folii kupione już jakiś czas temu "Opowieści z Narni" - moje, stare wydanie się rozpadło lata temu. Wydanie ładne, duże, dwutomowe, w twardej oprawie i w ogóle burżujstwo. Otwieram, kartkuję, oglądam ilustrację, mapy...

...wróć. Nie ma map. NIE MA MAP. Siedem kurde książek, chyba tylko w jednej nie było jakiejś mapy. Jestem oburzona i w ogóle skandal, toć jednym z obowiązkowych elementów radochy z czytania "Opowieści..." było śledzenie na mapie podróży bohaterów... Ja wiem, że to głupie, ale jest mi naprawdę smutno i źle.

_________________
Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!

O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 262 z 286 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 261, 262, 263 ... 284, 285, 286  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group