FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 49, 50, 51 ... 284, 285, 286  Następny
  Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe...
Wersja do druku
Zegarmistrz Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 31 Lip 2002
Skąd: sanok
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 27-04-2009, 16:10   

Zrobiło się naprawdę niefajnie. Jak zapewne niektórzy pamiętają u nas w pracy była niedawno redukcja. W swoim pierwszym etapie ominęła ona naszą redakcje. Niestety jak się okazało nie osiągnięto zakładanych oszczędności, więc urządzono drugi etap redukcji. U nas objął on około 5 osób.

W tym niestety mnie...

Uczciwie mówiąc bałem się tego już od jakiegoś czasu. Obecna sytuacja nie jest jeszcze na szczęście tak tragiczna, rozmawiałem ze swoim szefem i nadal mogę pisać teksty za wierszówkę.

_________________
Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1271088
korsarz Płeć:Mężczyzna
a taki jeden...


Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
PostWysłany: 27-04-2009, 22:15   

Bo po paru godzinach grabienia trawnika moim karkiem można już usmażyć omlet x_X . A czoło ma się niewiele lepiej...

Bo w napadzie kaszlu wykrztusiłem dzisiaj muchę... Nie mam zielonego pojęcia, skąd się tam wzięła X_x .
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
moshi_moshi Płeć:Kobieta
Szara Emonencja


Dołączyła: 19 Lis 2006
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
PostWysłany: 29-04-2009, 10:59   

Mam ochotę rozwalić moją klawiaturę o ścianę...

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Amarth Płeć:Kobieta


Dołączyła: 05 Maj 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 29-04-2009, 17:03   

Bo tak się cudownie złożyło, że kiedy ja ledwo z przezięienia zaczęłam wychodzić to bachory wymagały dużych ilości wrzasku. Gardło mi siada, a głos mam całkiem zmieniony. Do tego niespodziewana rada była, normalnie pięknie.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora
krew_na_scianie Płeć:Kobieta
kościsty seksapil


Dołączyła: 23 Gru 2007
Skąd: Bełchatów/Łódź
Status: offline

Grupy:
House of Joy
PostWysłany: 29-04-2009, 22:55   

Bo ostatnio strasznie się "zawieszam". Aż normalnie ciężko wszystko zwalać na wiosnę.

_________________
"Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
9343376
Lila Płeć:Kobieta
BAKA Ranger


Dołączyła: 19 Wrz 2006
Skąd: [CENSORED]
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Lisia Federacja
Omertà
PostWysłany: 30-04-2009, 10:51   

Bo od rana boli mnie brzuch...
Bo pada deszcz i jest cos nie tak z cisnieniem. Leciala mi juz z nosa krew i kreci mi sie w glowie. Ogolnie taka pogoda za oknem, ze tylko byc EMO i siedziec z Mr. Corner.
Bo kolega siedzacy na zajeciach kolo mnie mial atak astmy i sie prawie udusil ( nie, to akurat bylo smieszne i tragiczne za razem... )
Bo chce juz Wolne ( na szczescie sa to 4 Dni juz od jutra )

_________________
" Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Loko Płeć:Mężczyzna
Aspect of Insanity


Dołączył: 28 Gru 2008
Status: offline

Grupy:
Syndykat
WOM
PostWysłany: 30-04-2009, 13:01   

Bo słońce i ciepło. Nienawidzę lata.

_________________
That is all in your head.

I am and I are all we.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Lila Płeć:Kobieta
BAKA Ranger


Dołączyła: 19 Wrz 2006
Skąd: [CENSORED]
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Lisia Federacja
Omertà
PostWysłany: 30-04-2009, 14:27   

Loko napisał/a:
Bo słońce i ciepło. Nienawidzę lata

Jeza, ale ja ci zazdroszcze! U nas pada i pada... i jest zimno!

_________________
" Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
BOReK Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
PostWysłany: 30-04-2009, 16:34   

Bo na pięknie się zapowiadający weekend majowy zostałem bez samochodu... >_>

_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Norrc Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 22 Kwi 2008
Skąd: 西
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 30-04-2009, 17:22   

Bo matura za kilka dni, a ja nic nie umiem...

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
1498253
korsarz Płeć:Mężczyzna
a taki jeden...


Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
PostWysłany: 30-04-2009, 18:03   

Bo na ten piękny weekend muszę iść do roboty.
Bo nagle coś się szefowej odwidziało i zamiast przyjść na 13:00 mam przyjść na 9:30.
I pewnie dla odmiany po grabieniu trawnika będę grabił park...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Serika Płeć:Kobieta


Dołączyła: 22 Sie 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 30-04-2009, 20:52   

A tak fajnie, wcześnie wróciłam z pracy...

CAŁE popołudnie (znaczy, wczesny wieczór, ale mniejsza o to), CALUTKIE zmarnowałam na kłócenie się z matką. Zaprawdę powiadam Wam, jakby dyskutowała w ten sposób na tym forum, skończyłoby się zamknięciem tematu po 10 minutach.

Otóż przyszedł projekt kuchni, z wymarzonym maminym stołem pod oknem - niestety, wynikało z niego, że żeby przy nim usiąść, trzeba się będzie przeciskać przez wąziutką szparę między nim a szafkami. Problem w tym, że ten akurat ciąg szafek zawierał zlewozmywak (wąski), miejsce na zmywarkę (a nad nią ociekacz), kuchenkę oraz wąziutką szafeczkę za nią. I tyle, finito. Nie ma z czego obcinać? Ależ jest, przecież można zrezygnować ze zmywarki, a zlewozmywak dać bezpośrednio przy kuchence... Oprotestowałam. Wymyśliłam ileś alternatyw (inny stół, przesunąć stół, obrócić stół o 90 stopni....).
Ale NIE! Stół MUSI być 1. pod oknem, 2. i to krótszym bokiem pod oknem, 3. i to dokładnie na środku. I jak grochem o ścianę...

A najlepsze jest to, że w momencie, kiedy poszłam sprawdzić, czy aby na pewno nie mają mniejszych, podobnych stołów okazało się, że mamusia wymiary wzięła chyba z sufitu (bo z całą pewnością nie z katalogu) i nieszczęsny stół jest w rzeczywistości o calutkie 20 cm krótszy. W związku z czym problem w ogóle nie istnieje.

Niech mnie ktoś przytuli (tylko ostrożnie, bo gryzę...).

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora
 
Numer Gadu-Gadu
1051667
Dida Płeć:Kobieta
Ostoja zdrowego rozsądku


Dołączyła: 03 Cze 2005
Skąd: Granvania
Status: offline

Grupy:
House of Joy
PostWysłany: 30-04-2009, 23:03   

<Ściska Serikę> Właśnie przeżyłam dwa dni montowania nowej kuchni i to wreszcie koniec remontu, trwającego od końca stycznia, podczas którego wielokrotnie miałam ochotę zrobić krzywdę mamie z powodu jej problemów z podejmowaniem decyzji.

To już trzeci ostatni dzień wysyłania pitów, odkąd pracuję na poczcie, ale takiego cyrku, jak dziś jeszcze nie miałam.
Droga do wysłania pita:
1. Po co mieć koperty w domu? Pójdę na pocztę i bez kolejki poproszę o jedną, mówiąc, że zapłacę jak będę wysłał.
2. Ooo, żeby zakleić kopertę trzeba oderwać taki biały pasek. Hmm, co z nim zrobić? Oczywiście zostawić na stole/blacie/przy okienku/rzucić na ziemię (niepotrzebne skreślić), bo wrzucenie do kosza jest męczące i czasochłonne.
3. Chyba potrzebny jest adres urzędu skarbowego. Nie znam, pani w okienku na pewno mi poda.
4. Stoję przy okienku. Chciałbym nadać list polecony. Co? Na polecony trzeba coś wypisać? Proszę mi dać tę karteczkę, zaraz wypiszę. Nieważne, że inni czekają w kolejce i się niecierpliwią, to nie potrwa długo. A przy okazji jaki jest kod do urzędu skarbowego?
Najcięższym przypadkom przydarzały się wszystkie punkty, większości przynajmniej jeden.
Dobrze, że taki dzień zdarza się tylko raz do roku. :P

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
4707314
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 30-04-2009, 23:05   

Bo data wydania 10 tomu powieści Haruhi została przesunięta o kolejny rok...

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
korsarz Płeć:Mężczyzna
a taki jeden...


Dołączył: 02 Wrz 2005
Skąd: Resko
Status: offline
PostWysłany: 03-05-2009, 01:57   

Dzisiejsza (właściwie wczorajsza) robota zaczęła się od sprzątania śmieci po wczorajszej (przedwczorajszej) imprezie w parku.
Czy ludzie naprawdę nie potrafią się bawić bez zrobienia bajzlu?! Bo oszywiście butelki po napojach (alkoholowych i nie) są taaakie ciężkie, a kubły na śmieci są taaak daleeekoo... I jak trudno je znaleźć...
No i jeszcze parę potłuczonych butelek się znalazło. Bo kogo to obchodzi, że jakieś dziecko może się pokaleczyć..?
Oszywiście co drugim śmieciem była paczka po fajkach. Jak nie marskość wątroby, to rak płuc.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 50 z 286 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 49, 50, 51 ... 284, 285, 286  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group