Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Tatankamunakoda
Dołączył: 01 Lip 2008 Status: offline
|
Wysłany: 16-06-2009, 16:14
|
|
|
Niespelniona milosc... Uczucie, ktore potem zostaje w sercu... :/ |
_________________ :) b^_^d :) |
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 16-06-2009, 18:03
|
|
|
Matko jedyna, ale miałam dzisiaj blondynkową chwilę... Od wczoraj kombinuję z kompem, jest już na chodzie, testowo na Viście, udało mi się uruchomić wifi i kamerkę (na XP nie było sterowników), dzisiaj instalowałam gry. Stepmania poszła, ultrastar poszedł, WoW poszedł, została nówka lekko śmigana, Simsy 3. Khem. Bez komentarzy. XD Przed czyszczeniem działały, więc wrzuciłam płytkę i huzia... i error. Wrr. Wrzuciłam opis błędu w gugla, komuś pomogła instalacja z dysku, więc kopiuję zawartość płytki... i error. Wrrr! Sporo osób proponuje przejrzenie błędów rejestru, ściągnęłam polecany program, załamałam się (203 błędy po 1 dniu!), wyczyściłam, instaluję... i error. WRRR! Zrezygnowałam, wyjęłam płytkę, chowam do pudełka...
...a na spodzie płyty taka urocza czarna plamka z rozmazanej modeliny (lepiłam wcześniej ciastka dla lalek...). Argh. Gdybym wyczyściła płytkę jak człowiek po pierwszym nieudanym podejściu... Tak to jest, jak się przekombinuje. Po wyczyszczeniu mikrofibrą zainstalowało się bez problemu.
Ale przynajmniej mam czysty rejestr - tak się będę pocieszać. X__X |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 16-06-2009, 18:58
|
|
|
Wszystko wskazuje na to, że panie na poczcie mają konkretnie przechlapane. Czekam jeszcze kilka dni, a potem idę na bazar po czarne koguty i zabieram się za rzucanie klątw. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 16-06-2009, 20:32
|
|
|
Vodh napisał/a: | a potem idę na bazar po czarne koguty |
Czyżby ktoś tu wiedział jak zrobić Zigle Don Pedro?
...zaczynam się was bać.
;D |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 16-06-2009, 21:43
|
|
|
Bo sygnalizacja niskiego poziomu płynu hamulcowego oznacza, że jest go mało. Ergo - wyciek, dłubanina itd. >_> |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Dida
Ostoja zdrowego rozsądku
Dołączyła: 03 Cze 2005 Skąd: Granvania Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 16-06-2009, 22:11
|
|
|
Vodh napisał/a: | Wszystko wskazuje na to, że panie na poczcie mają konkretnie przechlapane. Czekam jeszcze kilka dni, a potem idę na bazar po czarne koguty i zabieram się za rzucanie klątw. |
ŁYP. A co chodzi? - spytała pani na poczcie, ciemiężona regularnie przez leniwych i/lub nieobeznanych w przepisach i regulacjach pocztowych klientów oraz takich, którzy muszą na kimś wyładować swoje frustracje związane z pocztą. :P
Bo jutro muszę wstać przed 6, mimo że to moja popołudniowa zmiana i normalnie bym wtedy spała. |
_________________
|
|
|
|
|
R2D2
Dołączył: 07 Maj 2009 Status: offline
|
Wysłany: 16-06-2009, 22:28
|
|
|
Bo zbieranie truskawek (za darmo) + alergia na pyłki roślin których pełno w okolicach plantacji = Dzień męki i bąble na rękach (ręce wyglądają jak przypoparzeniu 2 stopnia, bąble, opuchlizna itd. Dobrze że chociaż nie boli tak bardzo.
Aha, zbieranie truskawek odbywa się co drugi dzień (który wypada m.in. jutro).
Bo im dłużej czekam na wyniki matur, tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu że wynik będzie mało satysfakcjonujący i będę przystepował do matury za rok.
Bo poczta polska zgubiła moją dostawę ink'ów. Towar wysłano mi w listopadzie. Przesyłka miała do przebycia tylko trzydzieści kilometrów. Jakoś głupio zgłaszać mi ponownie zamowienie... chyba będę musiał osobiście się pofatygować ;). |
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 17-06-2009, 02:03
|
|
|
Dida napisał/a: | ŁYP. A co chodzi? - spytała pani na poczcie, ciemiężona regularnie przez leniwych i/lub nieobeznanych w przepisach i regulacjach pocztowych klientów oraz takich, którzy muszą na kimś wyładować swoje frustracje związane z pocztą. |
<podaje Didzie kubełek z czerwoną cieczą> Maźnij tym solidną kreskę na drzwiach, powinno Cię ominąć. Z bardzo dużym prawdopodobieństwem mogę założyć, że to nie Ty jesteś odpowiedzialna za to, że wysłany ok. 2 tygodnie temu paczkolist jeszcze nie doszedł, a ktoś musi dawać dobry przykład kiedy legiony pań z poczty rażone klątwą zaczną poszukiwać wzoru dobrego zachowania i dobrze wykonywanej pracy. Jedyna ominięta przez klątwę pani z poczty powinna stać się w naturalny sposób wzorem do naśladowania. Nie zawiedź mnie :D |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 17-06-2009, 09:56
|
|
|
Mama zrobiła wczoraj dziką aferę z niczego, przez dobrą godzinę biegała po domu, dzwoniła, czepiała się, robiła ze mnie głupiego, oczywiście nic nie zdziałała, ale w efekcie wieczorem miałem ochotę kogoś zabić. Dzisiaj wszystko poszło jak z płatka dokładnie tak jak mówiłem (co prawda ja sugerowałem żeby to zrobić kilka dni temu) i cała wczorajsza schiza okazała się całkowicie niepotrzebna. Co bynajmniej nie znaczy, że następnym razem matka znowu nie wpadnie w panikę i nie zacznie sie nieracjonalnie miotać==. Wrrrrrrrr... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Kusoku
Zaatakowany pierunem!
Dołączył: 14 Kwi 2007 Skąd: z zaskoczenia Status: offline
|
Wysłany: 17-06-2009, 10:29
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Mama zrobiła wczoraj dziką aferę z niczego, (...), czepiała się, robiła ze mnie głupiego |
powiem tak moje wszystkie rozmowy z matką (prawie wszystkie) kończą się w podobny sposób (zależy jeszcze na jakie tematy) |
_________________ If you want to know the truth,
you got to have the courage to accept it.
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 17-06-2009, 20:33
|
|
|
Mam w ścianie trzy wielkie dziury. Takie, że spokojnie ręka przechodzi. To że tak powiem nie było w planie.... ^^'
/me idzie odgruzowywać pokój prychając wściekle. |
_________________
|
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-06-2009, 11:45
|
|
|
Leżę złożony gorączką. I wcale mnie nie raduje to, że przez to mam nieco wcześniejsze wakacje :P |
_________________
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 19-06-2009, 13:48
|
|
|
Bo cholerny gmail, przez niego nic nie mogę zrobić, nie działa świnia.
Bo deszcz, który troszeńkę mi przeszkadza. |
_________________
|
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 19-06-2009, 14:06
|
|
|
Velg napisał/a: | Leżę złożony gorączką. I wcale mnie nie raduje to, że przez to mam nieco wcześniejsze wakacje :P |
Zdrowiej, synu!
Bo odciski na pół stopy. P-r-z-e-k-l-ę-t-e buty, nie pożyjecie długo.
Bo pogoda mogłaby się zdecydować, czy chce być deszczowa, czy słoneczna. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|