Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 21-10-2012, 18:15
|
|
|
Heh... męczyłam się nad tłumaczeniem, aż w końcu uświadomiono mi, że mieliśmy tylko wydrukować tekst, a tłumaczenie na zajęciach... Ot, kolejny dowód, że sasanki i koncentracja nie idą w parze. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 21-10-2012, 18:50
|
|
|
Bo wywala korek. Za każdym razem jak włączam pralkę, bo chciałabym dokończyć moje pranie. I nie dokończę mojego prania, pewno pralka robi jakieś zwarcie. Szlag by to. Jak ja nienawidzę jak coś z prądem nawala... W takich chwilach przydałaby się pomocna męska ręka w tej chałupie. |
_________________
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 22-10-2012, 18:01
|
|
|
Bo dowiedziałam się, że jestem sfrustrowana seksualnie, gdyż bazgrolę po zeszycie. Ojoj. To oczywiście nie ma nic wspólnego z tym, że wykładowca powtarzał to co mówił tydzień temu. Poza tym, naprawdę, ile można słuchać o Freudzie? I przykro mi, przed czwartym rokiem nie da się szpanować wiedzą, że był taki polski badacz jak Bronisław Malinowski...
...który swoją drogą napisał coś więcej niż "Życie seksualne dzikich w północno-zachodniej Melanezji". I kto tu jest sfrustrowany? |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 22-10-2012, 20:15
|
|
|
Sas, przypomnij mi, co ty studiujesz? I czemu was katują na czwartym roku Freudem? |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 22-10-2012, 20:20
|
|
|
Sasayaki napisał/a: | ile można słuchać o Freudzie? |
Freud jest wszędzie. W zeszłym tygodniu miałam jego teorie wspomniane na wykładach na obu kierunkach... :D |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 22-10-2012, 22:56
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Sas, przypomnij mi, co ty studiujesz? I czemu was katują na czwartym roku Freudem? |
Filozofię. I bo błyskotliwy wykładowca psychologii. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 23-10-2012, 11:45
|
|
|
Bo przy wymianie okien zawalił mi się kawałek domu wielkości 1 m2 (i 0,5 m3 za razem) i przez weekend mimo styropianowej prowizorki (dziura wielkości drzwi zamiast okna zapchana styropianowymi płytami) w domu było zimno (do wczoraj do godziny 18:00 od soboty godziny ok 10:00) Poza tym zrobili zbyt mały skos nad jednym oknem i mi wizualnie nie pasuje do drugiego okna w tym pokoju. Poza tym ja siedzę w pracy a po domu grasuje murarz i nie wiem ile jeszcze ścian się zawali zanim wrócę z pracy. W sumie wszystkie nadproża są popękane, ściany maja 60 cm grubości i są z białego kamienia i tylko miejscami jest jeszcze zaprawa, częściej przemrożony piach. Mam nadzieję że po tej wymianie okien i drzwi będzie w domu cieplej niż na dworze.
Niby z pracy słyszał bym huk gdyby się waliło, ale czy poznał bym czy to mój dom? |
|
|
|
|
|
Wiewiór
irish mastah
Dołączyła: 13 Sty 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 24-10-2012, 08:27
|
|
|
Wietrze swój pokój w pracy, gdy nagle słyszę muzykę diso polo O_O Niebiosa chyba nakazują mi zamkniecie okna bym się znowu nie przeziębiła. Fascynujący chwyt, o aniołowie. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 24-10-2012, 18:35
|
|
|
Bo aura jest tak biedna, że z robotą przy toczydle muszę poczekać do weekendu i jakoś to wpleść między zajęcia... == |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Cepelia
Dołączyła: 03 Mar 2012 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 25-10-2012, 20:51
|
|
|
Bo myślałam, że nie znajdzie się nic, czego bardziej bym nienawidziła niż mojej obecnej pracy. Ale nie, praca to pikuś. Gorsze są przeklęte spotkania integracyjne, na których obecność jest obowiązkowa.
Było po prostu świetnie: siedzenie i śmianie się z nieśmiesznych dowcipów, bo wypada.
-_- Ależ mnie to psychicznie zmęczyło. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 27-10-2012, 15:40
|
|
|
Opady śniegu to pikuś, samo w sobie mi nie przeszkadza. Gorsze jest to, że temperatura jest okołozerowa, a do tego wieje taki silny wiatr, że stanie przy wozie parę godzin jest w cholerę uciążliwe. Dodatkowym problemem jest to, że muszę pracować w ocieplanych rękawiczkach i co chwilę je zdejmować, gdy potrzebuję precyzji.
Nie mogła ta pogoda poczekać do poniedziałku, żesz w cholerę dratwa jej krzywa nać? |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 27-10-2012, 21:20
|
|
|
Bo wywialo mi tytoń z fajki podczas spaceru na molo. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 30-10-2012, 20:35
|
|
|
Bo fail... a po failu pozostał żal. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Cepelia
Dołączyła: 03 Mar 2012 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 03-11-2012, 18:53
|
|
|
No ileż razy można być chorą w ciągu jednego sezonu. I dlaczego zawsze w weekendy i w czasie urlopu? Wrrrr. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 07-11-2012, 21:40
|
|
|
Inżynierów projektujących super sztywne, pogięte metalowe rurki, które trzeba dokręcać zafiksowanym śrubunkiem mniejszym od palca w paru miejscach, powieszę na suchej gałęzi za jajca. Nie, jeszcze nie działa. Tak, przez taką gówniana rurkę, która jest tragicznie upierdliwa i już drugi wieczór przy niej spędziłem. == |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
|