Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 02-11-2013, 09:49
|
|
|
Bo pani w bibliotece nie usłyszała chyba mojego dobitnego "proszę o przedłużenie książek na koncie" bo dostałam maila pod tytułem "Prosimy o niezwłoczny zwrot książek i uregulowanie kary za przetrzymanie w kwocie 13zł 50gr". Oh wow... |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 04-11-2013, 00:58
|
|
|
Zwalczam w LaTeX-u sprawozdania z pracowni elektronicznej, co byłby łatwe i przyjemne, gdybym cokolwiek pamiętał z czasów kiedy uczyłem się z tego korzystać. Przede mną fascynująca noc. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 08-11-2013, 18:40
|
|
|
Rodzice mają jednego psa mniej, ech...
Od jakiegoś czasu Pucek chorował i baliśmy się, że może zachorować na to samo, na co padł Mazi (zapalenie otrzewnej), ale najwyraźniej pisane mu było zginąć pod kołami. I tak długo kusił los, wybiegając na drogę jak głupi albo kładąc się radośnie na samym środku.
Wzdych. Kijowo. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Crack
Dołączył: 13 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 09-11-2013, 23:33
|
|
|
Zrobiłem sobie kanapkę z laptopa oraz słuchawek i mam teraz pękniętą, niedziałającą matrycę. Przynajmniej zamiast kupować oryginalną część znalazłem tańszy i lepszy zamiennik, za 260 zł... |
_________________ One to rule them all, One to find them,
One to bring them all and in peace bind them |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 12-11-2013, 07:28
|
|
|
... link do antyaborcyjnego artykulu od stowarzyszenia jakajacychsie? Naprawde? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 17-11-2013, 13:03
|
|
|
Zachciało im się konserwacji/wymiany czegoś tam w listopadzie, efekt jest taki, że od wczoraj nie ma ani ogrzewania, ani ciepłej wody, a ja dostaję %$^^&$^$#. Miało nie być tylko kilka godzin wczoraj - taaa, jassssne... Dziady niemyte! |
_________________
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 17-11-2013, 14:03
|
|
|
ARGH
Nie chce mi się nawet rozpisywać. W skrócie - bo w głębi serca ludzie wcale nie są porządni i muszę wreszcie zacząć brać na to poprawkę. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 17-11-2013, 14:27
|
|
|
BOReK napisał/a: | ARGH
Nie chce mi się nawet rozpisywać. W skrócie - bo w głębi serca ludzie wcale nie są porządni i muszę wreszcie zacząć brać na to poprawkę. |
Rodzina także.
Argh. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 17-11-2013, 15:54
|
|
|
Weź, Smoku, rodzina też człowiek... |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 17-11-2013, 17:02
|
|
|
Niestety. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 21-11-2013, 21:08
|
|
|
Wyjątkowo ponury listopad w tym roku==. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 22-11-2013, 13:32
|
|
|
Ciężko się nie zgodzić, z wielu powodów. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
lukim
Dołączył: 17 Lip 2006 Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań Status: offline
|
Wysłany: 25-11-2013, 11:54
|
|
|
Temat magisterki, który z początku wydawał się być ciekawy okazał się być dla mnie drogą przez mękę... już widzę moją obronę. |
_________________ ...internet nie zapomina... |
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 25-11-2013, 14:10
|
|
|
Tandetny alarm + mocny akumulator dają nieprzespaną noc, a panowie policjanci rozkładają ręce twierdząc, że nic się nie dało zrobić... |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 27-11-2013, 19:50
|
|
|
R. I. P. moje ukochane słuchawki. Muszę wytrwać na substytutach. Ech... |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
|