Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Friguoris Cordis |
Wersja do druku |
Kitkara666
Ave Demonius!
Dołączyła: 17 Lis 2008 Skąd: From Hell Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Syndykat
|
Wysłany: 09-12-2008, 22:24
|
|
|
Kitkara popatrzyła na nią bez emocji.
- Wiem że on sie podoba wszystkim ale jest kapłanem i wiem że się nie da uwieść... Próbowałam ale jak widzisz kończy sie tylko szeptaniem do ucha... Zresztą nie wiem czy miłość istnieje dla mnie... Zostawmy to bo to żenujący jak dla mnie temat... |
_________________ Don't let them ever tell you that you're too small
'Cause your fate comes from within
You are strong forever, you heard the call
In the night the crimson light is bleeding
A new life shall start with a freedom heart |
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 09-12-2008, 22:29
|
|
|
Nu merdneła ogonkiem.
- Nie idzie o kwestie tego, ze on nie da sie uwiesc. Poprostu wokól niego jest za duzo niewiast no i...czasem zaduma nad atutem jednej..czasem drugiej. Oczywiscie próbuje przy tym byc wielce tajemniczy i znika dramatycznie w kluczowych momentach - usmiechneła się niewinnie - Moj kochany rudy Cai chyba będzie musiał mu oddac pewniem..hmm...zacny tytuł najłatwiejszej..khem - Noire kaszlneła sobie i już nic więcej nie powiedziała. Podeszła do stolika i nalała sobie drinka dekorując go palemką. |
_________________
Ostatnio zmieniony przez Noire dnia 09-12-2008, 22:31, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 09-12-2008, 22:30
|
|
|
- Uwieść? - spojrzała zdziwiona Xell
- Nie sądzę, żeby ona to miała na myśli - dopowiedziała Chimeria spoglądając na mokrą wampirzycę
- Tu potrzebny zwykły rape ^_^- powiedziały równocześnie Aria z Xellas
Wszystkie panie uśmiechnęły się z błyskiem w oku. |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Kitkara666
Ave Demonius!
Dołączyła: 17 Lis 2008 Skąd: From Hell Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Syndykat
|
Wysłany: 09-12-2008, 22:33
|
|
|
Kitkara zaśmiała się razem z nimi, ale natychmiast posmutniała pogrążając sie w myślach. Wstała.
- Kto ma ochotę teraz na masaż? - Zapytała zgromadzonych - Niestety ja go wykonam bo nie dysponujemy żadnym kawaii towarem. |
_________________ Don't let them ever tell you that you're too small
'Cause your fate comes from within
You are strong forever, you heard the call
In the night the crimson light is bleeding
A new life shall start with a freedom heart |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 09-12-2008, 22:38
|
|
|
-Kapłan od zwykłego samca różni się tylko sukienką. - powiedziała Chimeria zanurzając się w wodzie. - Prędzej czy później pożądania czy też miłość zmogą. Zresztą, to całe halo kapłanów wobec unikania zwykłych przyjemności, nie mówię tu o hedonizmie, jest bez sensu. Człowiek ma swoje potrzeby i tyle.
Kitka spojrzała z oburzeniem.
-Przykro mi, taka jest prawda. A co do miłości - jeśli ci się nie trafi to się nie przejmuj. Zapewniam cię, że da się bez tego żyć. Poza tym zawsze możesz pokochać psa. Przynajmniej nigdy cię nie zdradzi. - wiedźma uśmiechnęła się błogo.
W tle, trzymając się za ręce i podskakując Aria i Xellas skandowały: rape rape rape! |
|
|
|
|
|
Kitkara666
Ave Demonius!
Dołączyła: 17 Lis 2008 Skąd: From Hell Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Syndykat
|
Wysłany: 09-12-2008, 22:42
|
|
|
-Nie jestem oburzona. W końcu nie jestem kapłanką a w zasadzie popieram Twoje słowa moja droga. Bo zwykła miłość czy coś głębszego nie sprawią że straci się wiarę, a powściągliwość powiem szczerze jest przesadzona. - Usiadła za nią i delikatnie zaczęła masować jej ramiona. - Myślałam czy by nie ruszyć w świat. Tutaj i tak nikomu sie nie przydaje. |
_________________ Don't let them ever tell you that you're too small
'Cause your fate comes from within
You are strong forever, you heard the call
In the night the crimson light is bleeding
A new life shall start with a freedom heart |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 09-12-2008, 22:45
|
|
|
-Zawsze możesz się poszwendać z nami. Trochę niżej, o tak. Jest tyle światów do odkrycia, facetów do uwiedzenia i skarbów do zabrania, nie mówiąc już o ilościach pysznego żarcia do spróbowania i skilli do zdobycia. Tu faktycznie jest po prostu nudno. A siedząc na miejscu nic nie osiągniesz. Zwłaszcza przy pomocy Kica, który chyba nie bardzo odnajduje się w tym co robi. Btw, świetnie masujesz, gdzie się nauczyłaś? |
|
|
|
|
|
Kitkara666
Ave Demonius!
Dołączyła: 17 Lis 2008 Skąd: From Hell Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Syndykat
|
Wysłany: 09-12-2008, 22:48
|
|
|
Kitkara zarumieniła sie lekko. Wzruszyła ramionami a jej biust delikatnie musną plecy dziewczyny.
- Nie wiem. Nie pamiętam swojej przeszłości. Pewnego dnia znalazł mnie w lesie Altruista i sie do niego przyłączyłam. - Masowała dalej. - Zobaczymy jak to będzie z tym wszystkim. |
_________________ Don't let them ever tell you that you're too small
'Cause your fate comes from within
You are strong forever, you heard the call
In the night the crimson light is bleeding
A new life shall start with a freedom heart |
|
|
|
|
kic
Nieporozumienie.
Dołączył: 13 Gru 2007 Skąd: Otchłań Nicości Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 09-12-2008, 22:52
|
|
|
Kic ubrany w ceremonialną dalmatykę o barwach żywej czerwieni, wymienił kilka spojrzeń z Altruistom, po czym zwrócił się do więźniów.
- Ciążą na was ciężkie grzechy. Zdradziliście bractwo, w poszukiwaniu dóbr wśród chaosu. Za takie zachowanie jedyną słuszną karą byłaby śmierć. Jednak muszę również wziąć pod uwagę aspekty łagodzące. Zostaliście bowiem otumanieni przez zło. Zło, które obiecało wam szczęście, a patrzcie jak skończyliście? Zło zwerbowało Instatnta, który mamił wam oczy złudnymi nagrodami. Wiem, to bo sam żyję wśród iluzji, a czynię to tylko dla waszego dobra. Robię to, aby już nigdy więcej, nikt nie został otumaniony przez potęgę mroku. Zrobiłem to aby chronić was przed złem. – Kic spojrzał na zadumanych więźniów i dodał. – Teraz jesteście już wolni od tego uroku. Pamiętajcie jednak, że mrok nie powstaje z niczego. To słabość naszych serc wpuszcza go do środka. Dlatego winę ponosicie również wy. Tym jednak razem ukażę miłosierdzie. Ale nie będzie już następnego razu! – Nastała przez chwilę głucha cisza... Na co kic rzekł. – Możecie już ich stąd zabrać. – Po czym dalej siedząc na tronie, pogrążył się we własnych myślach. |
_________________ "Zaczynałem jako zwykły zegarmistrz, ale zawsze pragnąłem osiągnąć coś więcej." - Lin Thorvald
Melior Absque Chrisma
Pierwszy Epizod MACu |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 09-12-2008, 22:59
|
|
|
-Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś o swojej przeszłości nie możesz siedzieć z Altruistą. W sensie, on ma zupełnie inny cel niż ty i gdy poczuł, że jesteś mu oddana dlatego, że ci pomógł, przestał zwracać na ciebie tak dużą uwagę.
-Typowe dla facetów. - powiedziała Xellas głosem znawcy.- A drogi do poznania przeszłości są różne.
-Ona ma rację. - przytaknęła Chimeria. - Agenda w której jest Aria ma wszędzie swoje macki i wg. motta "wie wszystko". Noire mogłaby wejść w twój umysł i zobaczyć rzeczy od momentu twoich narodzin, a ja popróbować sił z kryształową kulą. Podejrzewam, że i Xellas by coś wymyśliła.
-Jasne. - wampirzyca uśmiechnęła się przekornie.
-Póki co jednak trzeba wykorzystać ofertę właścicieli tego lokalu. ;3
-GDZIE MOJA KACZKA?!- krzyknęła Aria, a gdy wszystkie zwróciły na nią uwagę powiedziała - Bo tak jakoś... poważnie się zrobiło... |
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 09-12-2008, 23:02
|
|
|
Zakończenie przemowy Kica wyrwało Costliego z zadumy, w której rozważał fenomen spadającego wiadra - spadło mu na głowę gdy wchodził do swojej komnaty, choć wcale do niej nie poszedł, ani tego nie planował.
Gdy więźniowie zostali wyprowadzeni Kapłan przywołał gestem jedną z szarych postaci obecnych w sali.
- Chcę wiedzieć co ci trzej robią. Z kim się kontaktują, gdzie przebywają. Macie z nich nie spuszczać oka. Spodziewany się większej ilości takich akcji, dlatego macie podwoić wysiłki w imię wiary. - Powiedział groźnym głosem.
Szary jegomość ukłonił się i bezszelestnie wyszedł z sali.
- Wojna na karku, a tutaj na własnym podwórku ciągle niedokończone sprawy... - Powiedział cicho Costly do siebie po czym zatopił się w myślach. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide...
Ostatnio zmieniony przez Costly dnia 09-12-2008, 23:06, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kitkara666
Ave Demonius!
Dołączyła: 17 Lis 2008 Skąd: From Hell Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Syndykat
|
Wysłany: 09-12-2008, 23:03
|
|
|
- Sama próbowałam. Widzę tylko ciemność. Ale skoro moje drogi sie zeszły z tym mężczyzną musi chyba coś o znaczyć. Przynajmniej tak mi sie wydaje. - Pstryknęła palcami i w wannie pojawiło sie tuzin gumowych żółtych kaczuszek. - Najgorsze jest jednak ignorowanie i zapominanie o mojej osobie co mnie bardzo irytuje! |
_________________ Don't let them ever tell you that you're too small
'Cause your fate comes from within
You are strong forever, you heard the call
In the night the crimson light is bleeding
A new life shall start with a freedom heart |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 09-12-2008, 23:10
|
|
|
- Kitka Ty się nie stresuj bo pamiętaj facet to takie duże Q - powiedziała wampirzyca
- Q? - zdziwiła się Kitkara
- Tak, Wielkie 0 z małym ogonkiem^^
Czerwonooka klasnęła w dłonie.
- Poczekajcie chwilę jak tu przyszłam to z trzeba bishami, co ja z nimi zrobiłam? - zamyślona spojrzała prosto w dekolt Noire
- Zgubiłaś własnych podwładnych?
- Mężczyzn mamo!
- Jestem z Ciebie dumna córuś! - Aria spojrzała na wampirzycę wzrokiem pełnym dumy
- Matko Opiekunko! Bul bul bul - Xellas jak zwykłe przyklękła na jedno kolano przed Arią - to nic, że siedziała w wodzie - chyba powinnam ich jednak poszukać
"Po co?" - pytające spojrzenie pozostałych pań było, aż nadto wymowne.
- Bo Arko-Erco to biseksualista chociaż jak dla mnie to chyba perwersja Caibra wyciągnięta i włożona w osobne ciało... rudy kociak Niau się nazywa, stara się być co prawda spokojny, ale tylko dopóty dopóki ktoś mu nie przeszkodzi w czymkolwiek co robi, albo nie znajdzie się w pobliżu ognia bo wtedy jakiegoś berserka dostaje, że niby ten się naśmiewa...a bije się dobrze>.> No i został trzeci, ale o niego jednego się nie martwię bo wiem gdzie jest<3 |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Kitkara666
Ave Demonius!
Dołączyła: 17 Lis 2008 Skąd: From Hell Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Syndykat
|
Wysłany: 09-12-2008, 23:12
|
|
|
- W sumie traktuje Altruiste jak starszego brata - powiedziała po namyśle Kitkara. - Niech on sobie będzie posłusznym wiernym. Ja tu jestem bo czuje że coś sie ciekawego może szykuje. Ale zastanawiam sie co wy tu jeszcze robicie skoro macie chyba to po co przyszłyście? |
_________________ Don't let them ever tell you that you're too small
'Cause your fate comes from within
You are strong forever, you heard the call
In the night the crimson light is bleeding
A new life shall start with a freedom heart |
|
|
|
|
Aria
Matka Opiekunka
Dołączyła: 25 Paź 2003 Skąd: piąta cela po lewej ^^ Status: offline
|
Wysłany: 09-12-2008, 23:46
|
|
|
- Starszy brat- Powtórzyła Aria - ŁOHOHOHOHO nic mi to nie mówi konkretnego, czemu nie można z nim sypiać?
- Aria ty po prostu jesteś poza marginesem społecznym- Noire pokręciła głową
- poza marginesem to jest twój Cai...
- Ale o co chodzi?- Zainteresowała sie Kitka
- nie no, też kiedyś takiego nazywałam starszym bratem a teraz z nim...
- ty go nie nazywalas on JEST twoim bratem =__________=
Aria zignorowała ten nic nie znaczący szczegół
-Pytasz co tu jeszcze robimy? Czekamy jeszcze chwilke czy wszystko pozostanie tak jak chcemy żeby nie było że misja skończona a tu nagle jakieś kuku. Myśle że sprawa sie jednak rozwiąże za kilka chwil. Tęsknie za moimi drowami i domem. Może jeszcze dzisiaj |
_________________ http://niziolek.deviantart.com/
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|