[LunarBird]

Opis postaci

Imię - Lunar

Rasa: 1/2 Mazoku, 1/2 Shinma/wampir + naznaczenie piętnem duszy Nieśmiertelnego
Pochodzenie - crossover Slayers/Miyu/ReWorld
Płeć: mężczyzna
Wzrost: 191 cm
Budowa ciała: bardzo szczupła (chudzielec)
Waga: 77 kg
Nastawienie: chaotyczny dobry
Cele w życiu: święty spokój ale nie za cenę złamania zobowiązań.
Włosy: długie (do ramion), brązowe, naturanie pofalowane
Oczy: normalnie ciemnoniebieskie, złociste przy używaniu mocy Shinma, szkarłatne przy używaniu mocy Mazoku
Najbliższa rodzina: matka to Greater Beast Zellas Metallium (nie lubi jednak o niej mówić), ojciec nie żyje, jego odbiciem w ReWorld jest Reiko Okami

Historia: Podczas jednego z crossoverów zderzyły się trzy światy - Slayers, Miyu i ReWorld. Thun, potężny demon z ReWorld, przedostał się do świata Slayers, zabijając tych Lordów, którzy nie chcieli mu się podporządkować. Zabił wszystkich potężniejszych od Zellas, ale Xellos dał swej pani wystarczająco wiele czasu by korzystając z rozchwiania przestrzeni zdołała uciec do wymiaru Miyu. Thun nie był w stanie podążyć tam za nią, ponieważ już przybył po niego "komitet powitalny" z ReWorld. Na skutek błędu przy tworzeniu portalu Zellas znalazła się w wymiarze Miyu na długo przed urodzeniem się głównej bohaterki. Crossover jednak trwał już sporo czasu a na dodatek zabity został Reiko Okami, co spowodowało nagłe zakłócenie równowagi czasoprzestrzennej. Mazokańska natura Zellas zaczęła sie zmieniać, a jej moc zanikała. I stało się niemożliwe - Greater Beast Zellas Metallium zakochała się... Jej wybranek był Kanshisha, strażnikiem odsyłającym Shinma do ich wymiaru. Ocalił ją przed atakiem Shinma, gdy Zellas akurat była bardzo słaba. Pomagała mu na tyle, na ile była w stanie, jej moc bowiem słabła. Pomiędzy nimi narodził się romans. Po jakimś czasie jednak do wymiaru Slayers przedostał się Kazuya Okami, co ustabilizowało rozszalałe wymiary. Mazokańska natura Zellas wróciła do normy. Zellas chciała by Kanshisha nauczył ją generować Boski Płomień. Kiedy okazało się to niemożliwe - zabiła go i wróciła do swojego świata.
Okazało się jednak, że coś było nie tak. Zellas spodziewała się dziecka, co samo w sobie było szkujące. Na dodatek jej dziecko nie tylko było w połowie Mazoku i w połowie Shinma, ale też skoncentrowała się w jego ciele potęga martwego Reika Okamiego - esencja Nieśmiertelnego. Dzięki niej Lunar nie musi pić krwi, nie ranią go pozytywne emocje i nie czuje potrzeby żywienia się negatywnymi. W normalnych warunkach Lunar zapewne by nie przetrwał i nigdy by nie przyszedł na świat, jednak interweniowała Lord of Nightmares, ocalając mu zycie. Zellas próbowała uczynić go swym sługą i użyć do pokonanua Thuna, on jednak się jej sprzeciwił. Kazuya Okami zabił Thuna, crossover został przerwany. Świat drgnął, czasoprzestrzeń zafalowała, czas zwolnił, zatrzymał się i zaczął się cofać. Wszystko wróciło do stanu sprzed crossovera, wszyscy zmarli powrócili do życia. Lunar powinien był zniknąć, jednak uciekł, wykorzystując moc zaginania czasoprzestrzeni. Długo tułał się po rozmaitych światach aż trafił na Miltiświat, gdzie mu się spodobało.

Lunar ma trzy postacie: normalna, Shinma i Mazoku. Nie zmienia mu się wygląd tylko kolor oczu i moc.

Możliwości ogólnie:
- Shield (półkolista tarcza energetyczna w formie przezroczystego pola siłowego odbijającego wszystkie ciosy z określonego kierunku, każdy cios w tarczę odbiera Lunarowi energię)
- Telekineza do kilku kilogramów.
- Zdolność "odczuwania magii", co pozwala mu na wyczuwanie przestrzeni wokół siebie (może wyczuć nawet odwrotną stronę drzewa). Zasięg - kilkadziesiąt metrów. Szczególnie jasno widzi artefakty i istoty posługujące się magią (może je wyczuć nawet ze z kilkuset metrów).
- Zdolność wyczuwania ciemnych emocji.
- Jego ciało samo odtwarza się z atomów. Nawet jeśli atomy zostaly zniszczone to są one materializowane. Jednak koniecznośc regeneracji tą metodą pociąga za sobą utratę przytomności. Jeśli jego ciało zostanie zniszczone gdzieś, gdzie nie ma magii to nie będzie w stanie się odtworzyć i umrze. Ponadto Lunar jest niewrażliwy na ciosy śmiertelne dla ludzi.
- Jego energia wystarczy do zniszczenia gwiazdy, jednak Lunar nie używa tak potężnych zaklęć. Zwykle po prostu jego bariery są bardzo mocne i niemal nie kończy mu się mana.
- Jest znacznie szybszy i silniejszy od normalnych ludzi. Jego ciało samo reaguje w czasie starcia wręcz, świadoma część jego umysłu niemal wtedy nie pracuje. Lunar tylko ogólnie wie jak starcie przebiegło. Jeśli w czasie walki przyjaciel znajdzie się w zasięgu rażenia, może zostać trafiony którymś ciosem.
- Posiada ogromne skrzydła o pięciometrowej rozpięteści złożone z ciemnej energii i niewrażliwe na ciosy fizyczne. Zwykle jednak skrzydła te są ukryte (zdematerializowane). Dla wygody przy rozwijaniu skrzydeł zawsze dematerializuje pelerynę. Skrzydłami Lunar może zadawać potężne ale powolne ciosy (trafienie skrzydłem oznacza też porażenie energią). Może też ich użyć do latania.
- Może wyciągać książki nie wiadomo skąd. Możliwe, że po prostu zabiera je sobie z jakiejś pobliskiej biblioteki.

Odporności:
- Bardzo duża odporność na ataki psychiczne.

Słabe strony:
- Nie do końca kontroluje się w czasie walki wręcz.
- Nie jest odporny na rany i ból, choć raczej nie można go tak zabić.
- Przejście z jednej postaci do drugiej męczy go nieco i wymaga chwili koncentracji, nie może więc być dokonane w czasie walki.
- Zbyt częste zmiany powodują zawroty glowy i mogą się skończyc utratą przytomności.
- Łatwo go zniechęcić i spowodować, że zaprzestanie walki.

Moc Shinma:
Zmiana wyglądu: jaśniejące magią złote oczy, wampirze kły.
Dodatkowe możliwości:
- Odzyskuje siły pijąc krew. Może też przemieniać ale na każdego inaczej to działa.
- Zdolnośc do materializacji dwóch mieczy ze szkarłatnej energii, które tną wszystko, co nie jest niezniszczalne, nawet bariery międzywymiarowe. Ostrzy nie można mu wybić z dłoni, co najwyżej spowodować ich dematerializację. Miecze nie tną ciała Lunara, opływają je po prostu.
- Drzwi Przez Wymiar (utworzenie portalu lub zawirowania przestrzeni w celu przemieszczenia siebie lub innych gdzie indziej)
- Generowanie błękitnego płomienia, który niszczy wiązania atomowe, uderza w psychikę oraz wypala energię życiową, szczególnie efektywny przeciwko Shinma.

Moc Mazoku:
Zmiana wyglądu: jaśniejące magią szkarłatne oczy.
Dodatkowe mozliwości:
- przejście w astral (max kilkanaście sekund, używane do teleportacji)
- podmuch ciemnej energii (widoczny tylko jako zaciemnienie przestrzeni, zadaje obrażenia obuchowe)
- Fireball (kula ognista zdolna zmieść budynek wielkości stosoły)
- Ice Lances (grad lodowych kolców spadających z ponaddźwiękową prędkością)
- Light Arrow (promień laserowy)
- Thunderbolt (piorun, niebezpieczna broń)

Wygląd:
Czarna peleryna. Czarna bluza i spodnie. Rękawice i buty z szarej skóry pokryte osobliwymi runami. Skórzany pas z pojemnikiem na różności. Ubranie regeneruje się razem z ciałem.

Charakter:
Lunar jest samotnikiem. Nie ufa ludziom i łatwo go do siebie zniechęcić. Pomaga innym ale raczej się przy tym nie angażuje za bardzo, woli pozostawiać innym zdecydowane działanie. Jest spokojny, rzadko się denerwuje. Nigdy nie chowa do innych urazy. Zwykle jest pogrążony w jakiejś książce i niełatwo go zmusić, by zaprzestał czytania.

EDIT: zmienione imię, zdolności uzupełnione o szczegóły. Uzupełnienia napisałem kursywą.

[Arashino Shiro]

imię i nazwisko- Arashino Shiro

rasa-człowiek + zapieczętowana moc starożytnego smoka

pochodzenie- Najpierw real potem astral

płeć- kobieta ( formularz rzecz święta^^")

wzrost- 164cm.

budowa ciała-drobna

nastawienie-- w zależności od interesu

włosy- długie prawie do pasa, jasny brąz

oczy- niebieskie, złote

najbliższa rodzina- była związana z Valgaavem Agaresem ale z nieznanych nikomu innemu powodów rozstali się. Inne osoby bliskie nie są znane.

historia- pomagała przy drugiej walce z Dark Starem, potem wróciła do Reala by po tygodniu za sprawą Valgaava pojawić sie i zamieszkać z nim w Omflos.
Po rozstaniu z nieznanych nikomu innemu powodów podróżowała, w którymś momencie przedostała się do obecnego świata. Nieoficjalnie mówi się że powodem rozstania była misja którą Valgaav dostał od Zellas ,będąc jej podwładnym na równi z Xellosem.Zadaniem tym było połączenie mocy Valgaava z Keyrą, podwładną Dynasta. Efektem byłą Gwarancja, gwarantująca pokój międzi Zellas a Dynastem.

zainteresowania- walka wręcz, sztuki walki, broń różnego rodzaju, bomby, ogień, wybuchy, historia, zdobywanie artefaktów, gotowanie

możliwości- dobrze walczy w ręcz i z użyciem broni, potrafi skonstruować bombę z tego co ma pod ręką, lubi patrzeć na wybuchy, zna podstawy magii białej, korzystając z mocy zapieczętowanej w niej opanowała magię czarną na poziomie zaawansowanym, potrafi wytwarzać skrzydła-dzięki pieczęci. lubi bawić się w McGyver'a ,potrafi dobrze gotować, lubi zwłaszcza potrawy na ostro.

mocne strony-silna osobowość z gorącym temperamentem, energiczna, szybko kojarzy fakty, lubi zagadki i łamigłówki, nietypowe zainteresowania, odporna psychicznie, dobrze posługuje się magią ,zwłaszcza czarną

słabe strony-mimo wszystko jest kobietą więc jednak jest podatna na uszkodzenia fizyczne, czasami może sie załamać, nie może cały czas nosić maski osoby samowystarczalnej i silnej, miewa objawy słabości, łatwo doprowadzić ją do łez dlatego ich nienawidzi. może mieć problem z zapanowaniem nad sobą w sytuacji skrajnej złości bądź nienawiści.

ubiór-zwykle jest to sukienka do kolan, z rozcięciem od pół uda po obu stronach różnego koloru,której góra jest w kroju bluzki-japonki. sukienka nie ma rękawów-bezrękawnik. dopasowana. do tego buty z bronią w cholewkach, plecak (wielkości szkolnego) na ramieniu.

[Momoko]

Imię: Momoko

Nazwisko: ‘Ale proszę pana, czy ja naprawdę mogę sobie wybrać nazwisko?’
‘Nie, właśnie chodzi o to, że nie możesz. Masz podać własne nazwisko’
‘Czyli chodzi o moje nazwisko.’
‘Tak…’
‘Czyli mogę sobie wybrać!’
‘Nie, przecież mówię wyraźnie, że…’
‘Nie-e, co moje to moje, odmawiam noszenia czegoś co mi się nie podoba, mogę sobie wybrać, albo nici z wszystkiego.’
No, to by było na tyle.

Rasa: bliżej nieokreślona. Momok w każdym razie…

Wygląd: na oko 16 lat, średniego wzrostu. Jej zwykłym wyposażeniem są uszki nieco dłuższe od kocich, skierowane pod kątem w dół i puszysty ogonek – w kolorze rudym. Obecnie ma jednak ogonek ostrzyżony i wyżelowany tak, że przypomina kształtem strzałkę. Do tego i uszy i owa strzałka są przystrojone mniej-więcej różowymi pasmami.
Ma duże, zielone oczy, często skryte za dużymi okrągłymi okularami o cienkich oprawkach (które jednak nie oddziałują na wielkość oczu) i chwilowo fioletowe włosy.

W czasie podróży nosi wysokie sznurowane buty, wpuszczone w nie spodnie i tunikę najczęściej z kwiecistym wzorem, przewiązaną szerokim pasem. Całość utrzymana w ciepłych barwach. Przy ubraniu często plączą się koraliki, breloczki etc.

Pochodzenie: Wszelkie dokumenty odnośnie miejsca jej urodzin spłonęły w tajemniczym wybuchu w archiwum pewnego zapomnianego świata. Pierwsze zapiski dotyczące jej osoby pojawiają się, gdy zostaję rozpoznana, jako demon, który siał spustoszenie we śnie o Super Śwince. Potem pojawiała się tu i tam, ale z zasady niegdzie na dłużej.
Jakiś czas temu zwerbowała się do organizacji o nazwie WIP. Od tego czasu zdarza jej się odwiedzać Blue Helen.
Miała też męża. Czas przeszły jest bardzo wskazany.
Obecnie nie ma zbyt wiele do roboty, dlatego pracuje w ‘Salonie kosmetycznym Uszków i Ogonków Asiiny Warnye’ i przy okazji robi za żywą reklamę, dumne nosząc na ogonie dzieło właścicielki salonu.

Charakter/Zachowanie: Skończona optymistka o żywym usposobieniu i nieco ironicznym poczuciu humoru. Z natury radosna, choć miewa zmienne nastroje… ale przeklęcie kogoś zwykle poprawia jej samopoczucie. Uczulona na magię syntetyczną. Kocha wszystko co słodkie, urocze i różowe, z Hello Kitty i Królikiem Miffym na czele. Gdy widzi coś takiego pierwszą reakcją jest próba przytulenia tego czegoś. Ocena sytuacji przemyka gdzieś w tle, ale nie ma większego znaczenia.
Robi wrażenie roztrzepanej i nieodpowiedzialnej, ale gdy sprawa staje się poważna, zwykle jest przydatna. Chodzi własnymi ścieżkami.
W sytuacji ataku, z radością oddaje komu innemu pierwsze skrzypce, a sama zajmuje się dopingiem, ale w sprzyjających warunkach objawia swoje niesamowite moce. Albo ich część.

Umiejętności/Gadżety/Etc.:Posiada składane berełko znalezione w paczce chrupków. Z latarką. Aby czarować nie potrzebuje żadnych narzędzi, ale berełka używa, bo według niej jest śliczne. Jej magia obejmuje najróżniejsze dziedziny, bo stara się być przygotowana na każdą okazję. Niektóre z nich są bardzo niszczycielskie. Kiedy jest zua i trzeba, to gryzie.
Opanowała także sztukę walki berełkiem (rzucasz i sprawdzasz czy trafiłaś). Reszty umiejętności nie ujawnia. Bo i po co?

Z innych gadżetów wyróżniają się: Okulary – Nie służą do korygowania wzroku. Jest w nich zainstalowany Internet. Internet jest połączony niezwykle kapryśną i wydającą się posiadać własną osobowość Antenką, z Momocza podświadomością.
Scyzoryk – nikt nie wie (nawet właścicielka), ile skrywa narzędzi i jakie są jego prawdziwe cele. W każdym razie przydatne ustrojstwo.
Breloczek w kształcie obcinacza do trawy będący siedliskiem Mrocznej Kosiarki/

[Lila]

Zmiany - Kolor

Imię - Lila

Rasa: Werepyre (Pół wampir, pół wilkołak)
Pochodzenie: Irlandia - końcówka XIX wieku
Płeć: Piękna
Wzrost: 171 cm
Budowa ciała: Szczupła, Kobieca
Nastawienie: Ciekawa życia, przecież każdego dnia możemy je stracić.
Cele w życiu: Znaleźć jakiś sens istnienia.
Włosy: Jasno brązowe, średniej długości. Z tyłu opadające lekko za ramiona a z przodu najczęściej grzywka zasłania oczy lub część twarzy.
Oczy: Normalnie jej oczy są jasno fioletowe, w czasie Berserka krwisto-czerwone

Możliwości ogólnie:
- Obsługa noża
- Sztuki Walki - Czarny pas w Taekwondo ( ;] )
- Berserk ( umiejętność podobna do Bullet Time z Matrixa )- moc Wilkołaka
- Szybka analiza sytuacji i możliwość wyboru najlepszej drogi wyjścia.
- Teleportacja - Potrafię przenosić się z miejsca na miejsce. Wygląda to jak bym rozpłynęła się w powietrzu pozostawiając za sobą chmurkę czarno-szarego dymku unoszącego się chwilę w powietrzu, po czym rozwiewa ją wiatr...
- Jak na Wilkołaka przystało ma wyostrzone wszystkie zmysły.
- Zdumiewająca siła fizyczna.
- Duch patron. ( Pytać o Opowiadanie " LB " ) - Coś, co jest głosem wewnętrznym w jej głowie, lecz nie jest jej częścią.
- Super Lenistwo.... - Cały dzień potrafi leżeć i nic nie robić stękając przy tym, że jej się nic nie chce...
- Jest dość "oczytana"

Odporności:
- Duża odporność na magię

Słabe strony:
- Lenistwo
- Słomiany Zapał

Wygląd:
Charakterystyczne brązowe uszka wystające z rozczochranej włosów. ( pozbywamy się ogonka, sprawiał kłopoty ) Szczupła, lecz nie na tyle by można było powiedzieć o niej Koścista. Wysportowane dobrze zbudowane nogi ( bez skojarzeń proszę - lubi biegać ). Jej skóra jest lekko blada.
Najczęściej na głowe zaciągnięty ma czarny kaptur który zasłania większośc twarzy dziewczyny, pomagają w tym również lekko opadająca na oczy grzywna. Na jej twarzy najczęściej gości szyderczy uśmieszek.

Ubiór:
Czarna koszulka bez rękawów podkreślająca kobiecą sylwetkę wilkołaczki z dość obszernym kapturem. Czarne ¾ bojówki z naprawdę dużą ilości zbędnych kieszeni. Na nogach podkolanówki i trampki - Dla odmiany czerwone. Nóż bojowy przypięty za plecami przy pasku. Dłonie osłonięte skórzanymi rękawicami bez palców. Czasem można też u niej zobaczyć na nosie parę okularów z czerwonymi oprawkami, których najczęściej używa do czytania...

Charakter:
Choć jest lekko wstydliwa i zamknięta w sobie zawsze wie czego oczekuje. Pewna siebie bierze to co jej się należy nie pytając o pozwolenie ( przez co często wpada w kłopoty - po czym zawsze zarzeka, że to nie jej wina "On mi kazał" ). Lubi pyskować i stawiać na swoim choć nie zawsze ma racje. Jest przesadną optymistką, twierdzi, że zawsze mogło być gorzej niż jest nie zważając na swoje położenie. Jest raczej samotnikiem, nie przepada za dużymi tłumami ludzi.

Boi się pająków.

[Arita]

Imię: Arita, nazwiska nigdy nie używa.

Wiek: Ok 17 lat.

Rasa: Tenshi- Anioł.

Wygląd: Jak człowiek tylko posiada białe, duże skrzydła. Długie ciemno brązowe włosy i niebieskie włosy. Wzrost ok 1,70 m.

Biografia: Urodziła się w wiosce Herrui. Niezbyt dużej, ale znanej. Tam mieszkała przez całe swoje życie, czasem udając się ze swoim dziadkiem na wyprawy w celu doskonalenia swoich umiejętności. Jej rodzice są miejscowymi medykami.

Osobowość: Osoba z natury wesoła i sympatyczna, ale uparta. Bardzo przywiązuje się do ludzi, ale nigdy w pełni im nie ufa, chyba że jest to prawdziwa przyjażń.

Umiejętności: Od rodziców nauczyła się leczyć rany, urazy, skaleczania różnego rodzaju roślinami i naparami. Bez pomocy magii.

Magia: Jako Anioł z pokolenia na pokolenie odziedziczyła tajemną magię znaną tylko jej gatunkowi. Nie poznała jej jeszcze dokładnie- jest zbyt młoda. Potrafi rzucać proste zaklęcia i bardziej zaawansowane, ale tylko w obronie życia własnego i bliskich osób. Rozpoznaje także czarną magię na dużą odległość.
Posiada niezwykły dar: panowanie nad jednym żywiolem- wodą. W jej rodzinie tę umiejętność posiadał tylko jej dziadek. To właśnie z nim udawała sie w podróże. Jej stopień zaawansowania jest duży, ale niesety nie przyswoiła sobie w pełni tej umiejętności ponieważ, gdy miała 15 lat zmarł jej nauczyciel. Śmierć dziadka oznaczała brak dalszego kształtowania, teraz robi to własną rękę.
Pozatym potrafi rzucać proste, standardowe zaklęcia.

Broń: Lekki miecz i kilka noży za pasem. Podczas wypraw nauczyła się biegle posługiwać tymi brońmi.

Dobre strony: Niezwykła szybkość i wiara we własne siły.

Słabe strony: Zbytnia uległość.

Cel: W Herrui jej zdolności były ograniczone. Znała wszystkich mieszkańców i nikt nie był w stanie jej pomóc. Teraz wędruje, aby odkryć tajniki anielskiej magii oraz w pełni opanować wodę. Ma także nadzieję zgłebić inne aspekty magii. I oczywiście przeżyć przygodę i poznać nowych ludzi.

[Ayoken]

Imię&Nazwisko: Ayoken Frostmoor

Wiek: 14

Rasa: Nadczłowiek

Wygląd: Dziwaczny, białoczarne włosy, jedno oko czerwone drugie niebieskie. Dość wychudzony, czego nie widać po szerokiej zbroi, którą na sobie nosi. Mierzy niecałe 160 cm. Skórzany plecak. Nosi spódnicę pod którą ma spodnie. Kolczyk w lewym uchu.

Biografia: Urodzony w Ragadishu, mieście mody. Wychowany i szkolony na podstawie kodeksu Czarnej Róży. Wyruszył na poszukiwania boskiej bądź bohaterskiej chwały.

Osobowość: Wie czego chce, powoli analizuje fakty. Ma wrodzone uprzedzenie do magicznych bestii (smoki, balothy, jednorożce). Staje się zupełnie bezbronny gdy zobaczy dzieło sztuki (rzeźba, obraz, malowidło)

Umiejętności: Widzenie w ciemnościach. Walka na oślep.

Magia: Nie dotyczy.

Broń: Szeroki kryształowy miecz.

Dobre strony: Łatwo nawiązuje znajomości. Przyjacielski.

Słabe strony: Łatwo zrywa znajomości. Niezbyt wierny kompan na dłuższe wyprawy. Dba o własne interesy i przedłoży własne bezpieczeństwo nad bezpieczeństwo innych.

Cel: Poszukiwanie Gyundrama, ostrza boskiego piękna.

[Keii]

Imię: Maeburo Higure

Jako, że ludzie i inne istoty często mają problem z zapamiętaniem jego imienia, posługuje się pseudonimem Keii. Bóg jeden wie, czemu akurat takim.

Wiek: Nieznany, wygląda na około 20 standardowych, ziemskich lat.

Rasa: W połowie demon, w połowie anioł.

Pochodzenie: Nieznane.

Notka biograficzna: Od kiedy pamięta, podróżuje między wymiarami, analizując dla przyjemności zachowania różnych istot. Od czasu przypadkowego wteleportowania się w skałę nie pamięta kto i po co wysłał go w podróż. Nie przeszkadza mu to jednak ani trochę, gdyż będąc leniwym z natury i tak pewnie minęłyby eony lat, zanim wypełniłby swój obowiązek. Często pomaga napotkanym istotom, romansuje z poznanymi przedstawicielkami płci pięknej. Okazyjnie sieje spustoszenie, gdyż miewa humory jak kobieta w ciąży.

Magia: W wyniku mieszanej krwi włada magią zarówno anielską, jak i demoniczną. Szeroki zakres zaklęć opierających się na manipulowaniu siłami światła i ciemności, łącznie z przeróżnymi efektownymi teleportacjami, których efekty wizualne doskonali w wolnym czasie.

Broń: Używa jedynie czarnej, połyskującej kosy. Mówi się, że podwędził ją Śmierci, kiedy ten nie patrzył. Są to zapewne jedynie plotki. Przywoływana z bliżej nieokreślonego miejsca, kiedy jest potrzebna.
Edit:
Kiedy przebywał w wymiarze zbliżonym do ziemskiego, zafascynował go przyrząd używany przez Kite'a, jednego z wytworów ichniej popkultury. Mowa tu o Bransolecie Zmierzchu pozwalającej na wykonanie na przeciwniku/przedmiotach ataku znanego pod nazwą Data Drain, który to cofa je w "doświadczeniu". U przedmiotów sprowadza się to do osłabienia fizycznego - drewno na przykład staje się zmurszałe, metal zardzewiały. Istoty żywe są w wyniku ataku bardzo wycieńczone i zostają zwykle cofnięte do formy chibi, przez którą każdy kiedyś przechodził.
Keii stwierdził, że skoro jest w stanie stworzyć sobie taki bajer, to czemu by tego nie zrobić. W efekcie stał się właścicielem BZ ver 2.4 Beta, która ma zwielokrotnione współczynniki uchibiania celu oraz ciekawych skutków ubocznych. Oto Data Drain i wspomniana Bransoletka.

Wygląd:
Wzrost Ponad 180 cm
Oczy Czerwone
Włosy Platynowy blond
Ubiór Czarno-biały, raczej luźny strój. Dodatkowo czarne, przeciwsłoneczne okulary, by ludzie nie panikowali na widok koloru jego oczu (poza tym twierdzi, że wygląda to gustownie).
Skrzydła: Pierzaste, jedno czarne, drugie białe.

Transport: Własny, skrzydlaty.

Edit:
Charakter (Na potrzeby "Zderzenia" itp.)
Jak napisano wyżej - jest raczej leniwy, z przedstawicielami płci pięknej romansuje, kiedy nie ma w pobliżu jego zony - GoNik. Kiedy to, co powie, okazuje się nie być śmieszne/interesujące/potrzebne, ma skłonność do przechodzenia w tzw. Tryb Hasemo. Jest to prawdopodobnie jeden z "ciekawych efektów ubocznych" BZ. Będąc w nim, szuka najbliższego kącika, gdzie goci się do czasu, aż ktoś go pogłaszcze i pocieszy. Lub też zdzieli czymś twardym przez łeb, żeby przestał zachowywać się jak dzieciak.
Normalnie stara się być pomocny i w miarę możliwości odpowiadać na wszelkie pytania. Z tego też powodu przylgnęło do niego określenie " Solucja". " " Symbolizuje miejsce pozostałe po pierwszej części tytułu, czyli "Człowiek". Niestety okazała się nie być zgodna z jego naturą, została więc porzucona.

Keii posiada jeszcze jeden, ukryty tryb, zwany Hangstemo Mode. Prawdopodobnie jest to po prostu bardziej intensywne Hasemo, aczkolwiek nikt nie jeszcze nie sprawdził efektów, które może przynieść jego włączenie...

[Caladan]

Imię- Różnię mnie zwą po światach. Prawdziwego imienia nie podam, bo go nie mam. To stanowi nieraz kłopot, albo błogosławieństwo. O tym można dowiedzieć się niżej. W dokumentach zapisuje się zazwyczaj jako Aran Draco Trays, Tyrion, Greyfire lub Caladan.

Rasa- Czarno-czerwony Resmok Wędrowny( odmiana gatunku smoka ewolucyjnego, albo dzikie). Możliwe, ze jestem ostatnim smokiem z mojego gatunku. Większość moich braci została wybita podczas krucjat przeciwko smokom wędrownym. Stanowił one duże zagrożenie dla innych rodzajów smoków(Magidanom i Eternanidom) , ponieważ wyewoluwało się w nich zdolnośc przemieszczania się poprzez wymiary , co powodowało, że nie mogły być już kontrolowane przez inne rodzaje smokom ku swoim celom. ( przedrostek „Re”- wskazuje na umiejętność przeistaczanie żywy żywioł, lub energię)

Wiek- Obecna cielesna powłoka ma około 800 tysięcy lat.

Pochodzenie- Łącznie moja dusza składa się z 4 części ze sobą zespolonych. Prócz ludzkiej i smoczej(Aran i Asethon ) istnieje jeszcze „Przybysz znikąd”(Tyrion), oraz „Istota która nigdy nie powinna się narodzić , ani nadejść” (Caladan). Ta pierwsza częsć duszy przybyła z niewiadomo skąd. Nie należy do żadnej znanej domeny magicznej, ani energetycznej. sama ma mgliste wspomnienia z dawniejszych bytów. Złączyła się ze mną wraz moimi narodzinami. Można powiedzieć ,że od tamtego momentu żyjemy ze sobą w zgodzie, mimo jego wcześniejszych prób zdominowania i pochłonięcia reszty dusz. Odróżnieniu od innych części jest mało komunikatywna. Wręcz powiedziałbym tajemnicza. Z druga częścią wiąże się pewną nieprzyjemna historia, która mnie spotkała w przejściu międzywymiarowym, gdy uciekałem przed krucjatą . Potężny wybuch chaosu zmienił pętlę wymiarową, która spowodowało, że moje życie splotło się z duszą Caladana(Wygnańca, który miał zniszczyć porządek sfery chaosu). Od tamtego momentu byłem niczym Mr Hyde and Dr. Jekyll. Tylko trudno orzec, który był większym potworem. W niektórych światach jestem niemile widziany. Po pewnym czasie ustąpił we mnie szał i mogłem wkroczyć w społeczeństwo, udoskonalając swoje zdolności. W swojej dalszej karierze byłem jednym z strażników Wrót Harmonii, która padła pod naciskiem wrogich sił. W chwili obecnej jestem dowódca elitarnego odziału Smoczej Brygady Zagłady , założycielem Zakonu Draconów, Szkarłatnych Płaszczy Mroku, Armii Krwawej Ręki. Wszystkie te grupy należą do jednej organizacji, która nazywa się "Bractwo Równowagi" . Również jestem Władcą Czarnej Twierdzy Lewitującej we Mgle, która stanowi dla mnie przyczółek dla dalszych przygód w tym multiświecie .
Klasa postaci- Kenshei /Manipulator Energii/ Czarodziciel/Arcysztukmistrz

Wygląd- w postaci ludzkiej mam 1,83 m wzrostu, szczupła budowa. W smoczej formie długość ciała wynosi 30 metrów długości. Moje gadzie ciało jest pokryte czarno i czerwonymi łuskami. Na głowie wyrastają mi dwa rogi, oraz mam złota grzywą i wąsy. Moje oczy są koloru krwawego z złotymi obwódkami.

Cel- Nie twój interes

Umiejętności wrodzone i zdobyte:
-Zmienokształtność- smocza lub ludzka forma.
-Regeneracja - mozliwość odzyskania utraconej części ciała (proces długo trwa) lub zregenerowanie ran
-Pożarcie duszy, wnikniecie do ciała(przejęcie kontroli nad duszą drugiej osoby), kontrola zmarłych dusz itd.
-Przeistaczanie się w żywy żywioł, lub energię
- Dezaktywacja energii(odmiana czarnej dziury, która jest związana z siłami sfery nicości. Specjalność Przybysza z nikąd). Podstawowym działaniem tej mocy jest uniedostąpnienie wyzwolenie przeciwników swoich energii na zewnątrz(energia, magia w kązdej postaci itd ). Działanie tej mocy polega na anhilacji i rozproszeniu ........... każdej wyrzuconej energii( Energia chaosu stopniowo traci swoje właściwości i staje się bezużyteczna, i znika jak reszta, ale ma największą szansę na wybronienie się przed dezaktywacją, lecz jej moc będzie mocno nadszerpnięta ) przez co wyzwalanie jej jest daremne. Nie działa na genetyczno-technologiczne zmiany, oraz na czynniki naturalne(wybuch wulkanu, trąba powietrzna, trzesięni ziemi) wywołane przez naturę, a nie przez osobę trzecią, oraz na prawa kosmosu(przyciąganie czarnej dziury, grawitacja), jeżeli nie są kierowane przez kogoś innego. Skutki Dezaktywacji na przedmioty magiczne są również destrukcyjne(do dogadania się). Tej mocy nie można rozproszyć, ani skopiować. Działania może być punktowe, lub obszarowe. Czas działania jest zależny od mocy osoby wyzwalajacej. Bardzo rzadko zdarza się żeby wyskoczył jakis dodatkowy efekt. Jest możliwość rzucenia dezaktywacji energii stałej(niekoniecznie musi być to dobry pomysł). Dezaktywacja energii jest elastyczna i działa zgodnie z wolą mojej osoby.
-Rozłączenie swojej duszy na kilka odzielnych części
-Odporność na zwykłą magię i żywioły
-Wzbudzanie smoczego strachu
-Manifestacja chaosu- korzystanie energii chaosu w sposób destruktywny na otoczenie.
-Koncentracja energii- całą energia skupia się jedynie na jednostce, lub obszaru , nie czyniąc destruktywnego wpływu na otoczenie
-Specjalizacja Walce Dwoma broniami i strzelectwie
-Psionika (telekineza, telepatia na krótkie dystanse, pirokineza, telempatia, sugestia, ochrona umysłu, sensopatia, hipnoza.....)
- Znajomość alchemii i zielarstwa
- korzystanie z mocy Ki
-Smoczy język -możliwość porozumiewania się ze wszystkimi stworzeniami
-manipulowanie energią- możliwość zmieniania właściwości, lub zmienianie struktury wyzwolonej energii
-Korzystanie z różnych źródeł mocy
-Kowalstwo magiczno- duchowe( daje możliwość kopiowania, odbudowywania etc magicznych artefaktów poprzez zapoznanie się ich duszą i ich pamięcią jak była raz użyta).
-Znajomość sztuk walki
-Zgęszczenie mocy- dzięki niej mogę utrzymywać energie i wiedzę w swoim ciele
-Przemieszczanie po światach, wymiarach itd, poprzez tunele bądź wrota przez siebie utworzone
- adaptacja do nowych warunków środowiskowych
-Korzystanie zakazanej energii destruktywnej.


Magia i Broń- Repertuar magiczny jest ogromny( nie ograniczam się do jednej domeny mistycznej, lubię łączyć je w coś nowego). Moja Zbrojownia jest rozległa, ale zazwyczaj korzystam z dwóch stalowych długich mieczy, które są dosyć inteligetne. Ich własciwościami są:
-zmiana kształtu
-samowola
-regeneracja
- mogą być korzystane tylko przez właściciela
-dostosowywanie swoich właściwości zależnie od sytuacji. Zmiany są natychmiastowe i błyskawiczne. Pomaga to odeprzeć oręże, które mają właściwości destruktywne.
-multiplikacja
-każdy stycznosć z mieczami osłabia przeciwnika.
- Po zabicu przeciwnika. Mogę przywołać jego duszę, która jest kontrolowana przez moja osobę.
-Nie są broniami magicznymi,a ewolucyjnymi

Księga zakazanej energii destruktywnej(zaklęcia i pola mocy, które nie powinny być wykorzystywane)

Zasady - zawsze jest ktoś silniejszy od ciebie
-wiedza to klucz do sukcesu
-cieszyć się życiem
-każdy ma jakaś słabą stronę, tylko trzeba ją znaleźć i wykorzystać do swych
celów

Słabości:
-uwarunkowania energetyczne światów(niemożliwość korzystanie gamy zdolności, lub ich ograniczenie)
-alergik

A nudziłem się tegoż dnia i dalej się nudzę nie wiadomo, który raz.

Moje anthemy:
Detroit Metal City-Mad Monster
Stone Sour - Reborn
Knorkator-Bose
E Nomine- Das Bose
Criss Angel- Mindfreak
Drowning Poll feat Rob Zombie - Man without fear
Manowar- The Dawn Of Battle

[Sakura_chan]

Imię - Sakura
Wiek -300 lat (młoda jeszcze)
Płeć - żeńska
Rasa - anioł
Ulubiony kolor - niebieski

Wygląd:

Drobna istotka o długich różowych włosach i niebieskich oczach. Jej dumą są ogromne białe skrzydła.

Broń:

Miecz, który odziedziczyła po dalekich przodkach których nie znała; włada nim całkiem dobrze
Łuk, który ukradła kiedyś amorowi, daje szczęście innym ale nie jej

Charakter:

Bujająca w obłokach (w końcu to anioł) romantyczna marzycielka. Buntowniczka dla zasady. Dobry duch otoczenia, sama nie mająca szczęścia w miłości - już czas jakiś wzdycha do tajemniczego wysokiego blondwłosego niebieskookiego bishonena, ten jednak jest bez pamięci zakochany w księżniczce elfów.

Magia :

Dopiero się uczy, jej marzeniem jest poskromienie ognia by rozpalić serce ukochanego.

Zalety - optymizm, otwartość, chęć pomocy innym

Wady - nazbyt kochliwa i niezbyt cierpliwa

Dodatkowe umiejętności - podróż w czasie

Ulubiony transport - własne skrzydła

Rozrywka - pogoń za gwiazdami

[Riku]

Imię: Sephir

Imię nadała mi Matka ale ludzie mówią mi Riku

Rasa: Pół anioł, pół demon
Pochodzenie: Nieznane
Wiek: Wygląda na ok.17, prawdziwa liczba nie jest znana
Wygląd:
Oczy: Czerwone
Wzrost: 180cm
Włosy: Szare
Ubiór: Zazwyczaj czarny płaszcz z kapturem który jednak rzadko zakłada
Historia: Riku niewiele pamięta ze swojej przeszłości. Jednak blizny na jego ciele świadczą o tym że stoczył on wiele walk. Obecnie podróżuje po światach szukając kawałków swoich wspomnień i od czasu do czasu pomagając ludziom.
Umiejętności: Możliwość zmiany w różne formy walki (np. jedna dobra walce w wręcz, druga dobra do rzucania magii etc.)
Posługiwanie się magią ma niezbyt dobrze rozwinięte, zna tylko podstawowe czary jednak ich liczba zwiększa się w formach.
Ekwipunek: Walczy przy użyciu mieczopodobnej którą otrzymał od swojego zmarłego już przyjaciela.

W trakcie jeszcze dopisze więcej informacji ;)

[Athi]

Imię: Midori. Niektórzy z niewiadomych przyczyn wołają na nią Athi.

Nazwisko: Brazo Derecho del Diablo* (dziewczyna nie używa swojego nazwiska rodowego, ponieważ została wyrzucona z rodziny).
Jest to jedna z najbardziej szanowanych rodzin w Hēiàn, podlega bezpośrednio władcy. Ma możliwość sądzenia ucieleśnionych dusz zsyłanych do stolicy.**
[*tłum. hiszp. "prawa ręka diabła", tłumaczone z translatorem i słownikiem, mogą być pomyłki. **kiedyś może opiszę bardziej szczegółowo strukturę świata Hēiàn.]

Rasa: przed przemianą: pół-człowiek pół-demon, po przemianie pół-wampir pół-demon.

Pochodzenie: Świat Hēiàn. Odległe miejsce oddzielające ziemię od piekła.

Wiek: Wygląda na 20 lat. Prawdziwy wiek nieznany, dawno przestała liczyć, ponieważ wydawało jej się to zbyteczne. Gdy stała się wampirem zyskała nieśmiertelność.

Wygląd: Midori ma szare, przenikliwe oczy i zielone, długie do pasa włosy (które podczas walki związuje w kucyk) - po walce z Karelem, w której ten obciął jej warkocz, zostały je krótkie sięgające do ramion lekko kręcone włosy, dziewczyna ma smukłą, wysportowaną sylwetkę i długie zręczne palce. Znaki szczególne to czarne pręgi na policzkach i "elfie" uszy. Ze względu na jej młody wiek pazury i kły nie są zbytnio okazałych rozmiarów, ale służą jej dobrze za broń w kryzysowych sytuacjach. Gdy została przemieniona, jej włosy lekko pociemniały (nie wiadomo z jakich przyczyn) oraz jej oczy zmieniły barwę na czerwoną.

Historia: Midori urodziła się w stolicy, jednak szybko została porzucona przez rodzinę i społeczeństwo przez swoją mieszaną krew. Niemowlęciem zaopiekował się pustelnik. Uczył dziewczynkę przetrwania na nieprzyjaznych ziemiach Hēiànu. Midori pod jego okiem nauczyła się walk na miecze, zdobywania pożywienia i wody, poznała wiele roślin leczniczych, jak i trucizn. Kiedy wyrosła z wieku dziecięcego dowiedziała się jak trafiła do Khazkalla (tak się nazywał ów pustelnik). Dziewczyna nie przejęła się tym zbytnio, była bardzo przywiązana do nauczyciela i od dawna przypuszczała, że nie jest on w żaden sposób z nią spokrewniony. Pewnego dnia w chacie pojawili się zbrojni i zarządzili, że każdy przebywający bez uprawnień na obrzeżach kraju winny jest wpłacić dwa tysiące dratenów jako wykup ziemi na której mieszka. Khazkall nie trudnił się żadną pracą, więc nie miał nic dla żołnierzy. Z rozkazu władcy miał zostać stracony. Midori w tym czasie była na pobliskich wzgórzach i szukała jadalnych korzeni, gdy wróciła do chaty dowiedziała się o całym zajściu chciała bronić staruszka, lecz on powiedział jej, że ma odejść bo inaczej i ona zostanie zabita. Zielonowłosa długo się opierała, jednak potem musiała ustąpić nauczycielowi. Chatę opuściła przed zmierzchem. Wędrowała po wielu światach i krainach. W końcu trafiła do krainy w której znalazła Czarną Twierdzę i ludzi którzy ją przygarnęli. Została przyjęta jako członek ich wielkiej rodziny, znalazła sobie nawet męża. Jednak niedługo potem musiała ich opuścić. Wpadła przez przypadek w wojnę toczonej między dwoma organizacjami, dopiero po paru latach udało jej się wrócić do Twierdzy, jednak podczas nieobecności straciła kontakt z nową rodziną i mężem. Nie stara się teraz ich szukać, uważa że takie było jej przeznaczenie. Po powrocie i zadomowieniu się na nowo w Twierdzy Midori odwiedza arenę walk, tam poznaje Sayę, która uświadamia jej jaka jest słaba i proponuje przemianę w wampira.

Charakter: Bardzo nieufna i płochliwa. Jednak gdy do kogoś się przewiąże broni go nawet za cenę własnego życia. Słowo danej osoby jest dla niej święte. W innych sytuacjach jest uparta, łatwo wpadająca w złość. Ma poczucie humoru i nie lubi kłamstwa.

Ubiór: Zamiast bluzki nosi ciemno brązowy top, lekkie skórzane spodnie z przymocowanymi pochwami na sztylety. Nosi długie ciemne buty z schowkami na krótkie noże do rzucania (6 noży)Cały jej ubiór dopełniają mocne skórzane naramienniki i rękawice sięgające do łokci, opaska oraz czarny płaszcz. Miecz nosi powieszony na plecach. Wokół bioder ma przewiązany mocny sznur.

Ekwipunek: Krótki miecz i dwa sztylety oraz sześć noży do rzucania. Potrafi jednak skutecznie się bronić kijem, jeżeli nie ma niczego pod ręką to dobrze walczy wręcz. Potrafi posługiwać się łukiem, choć nie przepada za tego typu bronią. W krytycznych sytuacjach używa kłów. Z krwią Sayi otrzymała prawo do wezwania srebrnego miecza, który w odróżnieniu od swojego poprzednika posiada magiczne właściwości (więcej w poście opisującym przemianę).

Umiejętności:

Magia:
- niewidzialność,

- drugie "ja", ta umiejętność polega na stworzeniu kopi samej siebie, jest ona oddzielnym bytem (nie posiada stanów narzuconych na Midori) połączonym z właścicielką poprzez jaźń. Sposobem na pozbycie się klona jest zabicie go, bądź unieruchomienie. Śmierć drugiego ja odbiera jedynie cząstkę energii Midori (proszę nie mylić z techniką z Naruto),

- teleportacja - nie ograniczona niczym poza wiedzą na temat miejsc, innymi słowy Midori może się teleportować tylko w poznane miejsca lub bardzo dokładnie opisane (jednak przy drugim sposobie istnieje ryzyko błędu),

- magia ognia (opanowane w stopniu pozwalającym rzucanie bez wypowiadania formułki):
- panowanie nad dowolnej wielkości płomieniem, tworzenie z niego kul i innych kształtów,
- możliwość stworzenia kręgu ognia wokół siebie jak i oponenta,
- plucie ogniem (niezbyt lubiana przez Midori umiejętność, używana w ostateczności),
- możliwość nakładania czarów opartych na tym żywiole na przedmioty, np. miecz, czy noże, przejmują one wtedy cechy ognia, np. uderzenie mieczem w ziemię może wywołać podziemny wybuch magmy, lub wystrzelić płomieniem w stronę wroga,
- zmiana skupienia ognia, nie pomijając etapów. Gazowy - pół-ciekły (lawa kwaśna) - stały (zastygła lawa), dobry czar na uniemożliwienie ruchów przeciwnika,

- czarna magia (nowo poznana magia, wymaga wypowiadania formułki):
- paraliż całego ciała danej osoby (zaklęcie użyte przez Sayę na Midori, zwane "Piekielną Blokadą"),
- "Tchnienie Śmierci", czar trwający zależnie od wielkości obłoku (mały do 5-10m - 30 minut, duży 30-60m - 5 minut), zetknięcie z nim, a szczególnie wdychanie oparów powoduje silne zatrucie organizmu i powolną śmierć, działa na wszystkich (nawet rzucającego czar),
- "Mroczne Więzienie" - wokół przeciwnika tworzą się czarne ściany zamykając go, więzienie przypomina wielki czarny lewitujące sześcian,

-magia ziemi (magia oparta na tych samych zasadach co magia ognia, jest to drugi element którym może posługiwać się Midori):
- możliwość unoszenia drobin skalnych, piachu i pyłu. Słaba kontrola nad kamieniami przekraczającymi 100 kilogramów
- łączenie magi ziemi z ogniem,
- możliwość tworzenia tarczy ze skały.

- blokada zaklęć i uroków. Pozwala dziewczynie na blokowanie (bez możliwości odbicia) słabych i normalnych zaklęć i uroków, nie działa na zaawansowaną magię,

- odbicie zaklęcia wroga, zdolność miecza Midori (również opisana w poście Sayi),

- telepatia,

Inne:
- bardzo szybka i zwinna,
- dobrze widzi w ciemnościach,
- ma dobry słuch i węch,
- znajomość ziołolecznictwa i sporządzania trucizn,
- bardzo dobra orientacja w terenie,
- leczenie się za pomocą cudzej krwi.

Słabości
- boi się pająków (krzyczy i strzela w nie ogniem),
- nie lubi zamkniętych pomieszczeń,
- nie lubi unosić się w powietrzu (dlatego odrzuciła możliwość posiadania wampirzych skrzydeł),
- ma uprzedzenia przed jakąkolwiek bronią palną (szczególnie gdy ma ją sama dzierżyć, wtedy najczęściej siada na ziemi i zaczyna krzyczeć by zabrano od niej to zimne pozbawione piękna narzędzie,

Koszmarek: Jest to małe zwierzątko, które Midori spotkała podczas którejś ze swoich wędrówek. Stwór wyglądający niepozornie, może wręcz przyjaźnie. Jednak nic bardziej mylnego. Ten mały wiewiórko podobny stworek o zielonych oczkach może i wygląda słodko i niewinnie, ale wcale tak nie jest. Koszmarek zawsze ma przy sobie swoją iskrę z której się narodził, wabi na nią swoich wrogów, którzy najpierw widzą trzy małe zielone iskierki w leśnym gąszczu, a potem zapadają w głęboki sen męczeni koszmarami. Wielu ludzi po spotkaniu tego stworzenia popadało w obłęd, lecz Midori udało się oswoić zwierzę, które już nie próbuje na niej swoich sztuczek, jednak jest wielce przydatne gdy właścicielka nie ma ochoty wdawać się w bójki z napotkanymi ludźmi lub potworami. Dziewczyna nadała mu imię Akumu.


Midori z Akumu na ręce (i jakimś ptaszkiem przybłędą).

[Mikori]

Imię : Mikori Tashiko
Wiek : 16 lat
Rasa : mroczny elf.
Wygląd : Długie rude włosy potępiane przez mroczne lefy, które z reguły mają włosy czarne. Czarne oczy, sylwetka smukła, wzrost 165, karnacja: o wschodzie słońca jest cała blada i ciemnieje aż do następnego wschodu i tak w kółko. Te zdjęcie jest zrobione o godzinie 10:00. Zawsze chodzi ubrana na czarno.
Umiejętności : Zdolność przenoszenia przedmiotów w odległości max 100 km, zabijanie najbliżej stojącej ofiary przez pstryknięcie palcami, latanie, teleportacja, rzucanie przeróżnych uroków, wszystkie jej mysli stają się rzeczywsitoscią, zamienianie się w każdego w kogo chce, zatrzymywanie czasu, przenoszenie się w czasie.
Uzbrojenie : jej czarny płaszcz odpiera wszystkie ataki,
Broń : niepotrzebuje go starcza jej magia, w nagłym przypadku potrafi posługiwać się łukiem i kosą.
Słabe punkty : gdy zerwie jej ktos z głowy kapelusz natychmiast umiera, róż ją oślepia.
Historia: Jak się urodziła została porzucona przez swoja rodzinę za rude włosy, które były hańbą jej wielkiego rodu. Została porzucona na pastwę losu, opiekowała się nią pewna stauszka z lasy, gdy po paru latach się o tym dowiedziała obiecała że się zemści, opuściła swój dawny dom, podróżowała była już w całym wszechświecie, nabywała umiejętności od róznych ludzi, cięzko pracowała by utrzymać się przy życiu. Gdy miała 15 lat czuła że była już gotowa. Wróciła do swojej wioski z której ją porzucono i zakatrupiła wszystkich mieszkańców. Od tamtej pory była zła na cały świat zamieszkała w swojej twierdzy na szczycie góry.

[Hio-chan]

Imię: Hio
Rasa: Pół człowiek, pół wilk
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 23
Oczy: Błękitne
Wzrost: 167cm
Włosy: Trochę za ramiona, włosy czarnego koloru z końcówkami niebieskimi (ok. 1cm)
Ubiór: Najczęściej krótki rękawek tylko jak zimno to coś na koszulkę nałoży, kolory różnie zależy od dnia jak słonecznie to na jakiś radosny kolor, a jak pada to na na szaro/czarno
Historia: Hio jak był mały nie miał za dużo przyjaciół. Pewnego dnia, gdy wybrał się do lasu zobaczył wilka na początku się go przestraszył, gdy tamten do niego podszedł. Gdy Hio zobaczył, że wilk go nie atakuje, więc go pogłaskał, ale wilk ugryzł go mocno w rękę i szybko pościł. Wtedy Hio poczuł prądy w swoim ciele i okazało się, że jest on pół człowiekiem, pół wilkiem.
Umiejętności: Potrafi się on na zawołanie zamienić w wilka. Jest bardzo wysportowany przez to, że jest pół wilkiem, choć nie ćwiczy za dużo. Uczy się magii, ale na razie słabo mu to idzie, więc zna tylko kilka prostych czarów (ok. 5-10).
Ekwipunek: Jego ulubioną i najcześciej urzywana bronią są sztylety, umie się nimi posługiwać do perfekcji. Posiada on katanę, choć nie za dobrze się nią posługuje, więc rzadko jej używa.

Jak coś mi jeszcze do głowy wpadnie to napisze

[Neji]

Imię: Fargass Darkblade
Rasa: Pół-elf
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 160 (coś jak ludzkie 24)
Oczy: Czerwone
Wygląd:

Wzrost: 1,89m
Ubiór:
Jak zwykle w czarnej skórzanej tunice, długich spodniach zawadiacko rozerwanych w paru miejscach, lekkich i miękkich czarnych butach i zasłaniającym twarz kaputrze lub z czerwono-czarną banadą.
Zwierzątko: Ellegon

Mały smoczek zdolny do telepatycznej komunikacji i zionięcia kilkunastoma iskrami
Historia:
Fargass urodził się w małej wiosce znanej jako "Wioska duchów", łotrzyk do teraz nie wie dlaczego ta wioska tak się nazywała ale to nie ważne, Jego matką była piękna elficka księżniczka Mirelle której znudziło się dworskie życie i uciekła od luksusu i dostatku z pewnym podróżującym łotrzykiem o imieniu Raphion, razem przebyli całą krainę w dookoła świetnie się bawiąc i zarabiając na jedzenie kradnąc lub wykonując proste zlecenia od tutejszych władz, niestety pewnego dnia Raphion podczas wykonywania jednego z tych prostych zleceń został zdradzony i zatrzymany przez władze pod zarzutem "porwania księżniczki", Mirelle udało się uciec zanim Ją złapali, urodziła Fargass'a w wcześniej już wspominanej wiosce i tam się ustatkowała ucząc młodzieńca wszystkiego czego Ją Raphion nauczył, po paru latach gdy Fargass wrócił do domu znalazł na stole tylko małe zielone Jajko i krótki liścik w którym napisana była prawda o rodzicach i o zawartości Jajka, Młody łotrzyk nigdy już nie usłyszał nawet słowa o swoich rodzicach.
Ekwipunek:
Dwa Jury, łuk i strzały, lina, "zestaw młodego chemika (trucizny)", prowiant, krzesiwo i hubka, nóż, mały portret Matki i Ojca.
Umiejętności specialne:
- Widzenie w ciemnościach
- Fotograficzna pamięc
- Dalekowzrocznosc (możliwosc widzenia obiektów niewidocznych dla innych)
- Znajdowanie porzywienia/wody
- Gotowanie
- Perswazja
- Szczeście
- Zastawianie pułapek
- Tworzenie trucizn.
- Cieniste Klony (magia Ellegona)

poplątana historia i wykreowana postac na zawołanie xD (lata praktyki xP)

[Skaman]

Imię: Ahira
Rasa: Krasnolud
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45 lat (na ludzkie jakieś 16-17)
Oczy: Piwne
Włosy: Blond w krótki kucyk (dziwne ale prawdziwe)
Wzrost: 1,6m (nieco wyrośnięty)
Charakter: Dobry nerwus


Ubranie:
Nowatorska czarna skórzana kurtka, dżinsy, stylowe czarne okulary, i zwykła gumka recepturka spinająca
włosy w kucyk


Historia:
Ahira miał jak 20 lat jak postanowił iść do armii królewskiej. Rodzice byli z nim bardzo zżyci więc nie podzielali jago poglądów o służbie w armii. próbowali go za wszelką cenę zniechęcić. Ale im to nie wyszło. I zgodzili sie. W Armii nie tylko nauczył sie sztuk wojennych i taktycznych ale też nieco posługiwania się magią od najstarszego pułkownika a właściwie najsilniejszego armijskiego maga w królestwie. Lecz otarł sie on tylko trochę o magie, a i tak sam wymyślił swoje własne zaklęcie, a właściwie 3. Ahirze jednak znudziło się po 10 latach ale musiał odsłużyć ustawowe 20. Na ostatnie 2 lata służby wyjechał do stolicy jako główny ochroniarz króla krasnoludów. Król darzył go wielkim szacunkiem nie tylko z powody wzrostu, umiejętności bojowych czy nawet magicznych.Miał u niego uznanie ponieważ był niezwykle szczery, poczciwy, miał swój honor i był trochę zadziorny,
co sie królowi chyba sie najbardziej podobało. Ahira miał od króla otrzymać za lojalną służbę ziemie, górę złota i jego najmłodszą córkę za żonę. Lecz odmówił i poprosił o bardziej subtelne wynagrodzenie. Wtem od króla otrzymał medal i glejt i dość ciekawą ilość złota. Wtem wrócił w rodzinne strony. Po powrocie do domu nie zastał on nikogo w domu. Więc poszedł sie popytać dawnych znajomych gdzie są jego rodzice. Dowiedział się że po 4 latach po jego wyjeździe rodzice wyjechali w świat. I przechowali u swego rodzinnego przyjaciela list. Ahira odwiedził w tem tego przyjaciela i otrzymał on ten że list.W liście wyczytał te słowa "Ukochany synku jeśli czytasz ten list to oznacza że żyjesz i masz sie dobrze. My jednak z ojcem wyruszyliśmy w świat. Uznaliśmy że po takiej przygodzie jak armia będziesz zdolny do samodzielnego życia. Więc trzymaj się, zostawiliśmy ci trochę złota i dokumenty własności ziem w naszej studni. Zrób z nimi co chcesz. Powodzenia i żegnaj". Ahira po przeczytaniu listu zasmucił się lecz na krótko, sprzedał ziemię rodzinnemu przyjacielowi i wyruszył on w podróż przed siebie w nieznane. Mając za plecami stare życie a przed twarzą nowy świat.


Ekwipunek:
-Dosyć spora część złota
-jednoręczny miecz (typu katana)
-topór półtora ręczny obusieczny
-rewolwer sześcio strzałowy
-kilka zwoji leczniczych
-lornetka
-jeden zwój ze specjalnym zaklęciem (zużyty)
-pies Akamanaru - tylko Ahira potrafi z nim rozmawiać
-4 zwoje wielokrotnego użytku (działają tylko z nowo nabytymi umiejętnościami)


Umiejętności:
-posługiwanie się psim językiem
-walka toporem na stopniu mistrz
-walka kataną w stopniu zaawansowanym
-strzelanie z rewolweru w stopniu zaawansowanym
-wkurzanie przeciwnika arcymistrz
-3 czary ognia polegające na:
a) podmuchy dużej kuli ognia
b) podmuch kilkadziesiąt mniejszych
c) podmuch dużego języka ognia który przypomina smoka
*28 maja wyjechałem by sie uczyć nowych technik i umiejętności (za 3 dni powrót).
**poprawka trening trwał 3 miesiące
-Nowe nauczone techniki zostaną wkrótce ujawnione