Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
O książkach... Czyli o wszystkim |
Wersja do druku |
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 09-04-2010, 18:23
|
|
|
Przeczytałem Bastion Stephena Kinga. Bardzo dobra kniga, 9/10, ale odnoszę wrażenie, że od połowy książki akcja siada,a
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Nick zostaje odstawiony na boczny tor, po czym ginie, mimo, że zapowiadał się na jakiegoś Bożego Wybrańca, i najważniejszego z ocalałych (po Abigail).
Rozczarowało mnie też, że końcowa samobójcza wyprawa tak naprawdę nie miała żadnego wpływu na akcję, Czy by poszli, czy nie, bomba i tak by wybuchła. Jedyna interpretacja na jaką wpadłem jest taka, że Bóg chciał dać mieszkańcom Las Vegas ostatnią szansę na nawrócenie, poprzez bunt przeciw Flaggowi... z czego nie skorzystali.
No i jeszcze jedno - o co chodziło z tym K-S-I-Ę-Ż-Y-C-E-M Toma Cullena? To gra słów "M-O-O-N, that's mean", czy aluzja do czegoś? |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-04-2010, 11:47
|
|
|
Temat nie jest książkowy. Dziś i jutro w Empikach jest promocja Trzy Książki w Cenie Jednej. Kupując trzy książki za najtańszą płaci się 2 grosze. Z tego, co pisze Promocja dotyczy też wielokrotności (kupując 6 za 2 najtańsze płaci się 4 grosze etc.). Jeśli jakieś większe zbiorowości jenotów planują coś kupować, to sugerowałbym im połączyć siły.
Ja się nie dokładam, bo mam już swoje trzy typy. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-04-2010, 11:58
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Trzy Książki w Cenie Jednej |
Trzy w cenie dwóch ;) |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 23-04-2010, 11:59
|
|
|
W salonach czy na stronie? (na stronie piszę, że tylko na empik.com) |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-04-2010, 12:29
|
|
|
Z tego, co mówi miła pani na telefonie: w salonach też.
I Keii ma racje. Trzy w cenie dwóch. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-04-2010, 14:19
|
|
|
Cytat: | Temat nie jest książkowy. |
... Jest książkowy. Chyba pomyliło Ci się z tym. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-04-2010, 14:22
|
|
|
Mówiłem o temacie mojego wpisu. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 23-04-2010, 14:26
|
|
|
W Matrasie z kolei do niedzieli włącznie -30% na wszystko poza podręcznikami.
Najnowszy Pratchett za 20, a nie 30zł? |
_________________
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 26-04-2010, 11:53
|
|
|
Skończyłem wczoraj "Dzieje Trzech Królestw". Łatwą lekturą tej książki nie nazwę, znajomość czasów i epoki bardzo się przydaje podczas czytania, a i przy tych kilkuset postaciach (niektóre mają więcej niż jedno imię) dobra pamięć jest w cenie. Ale gdy to mamy, to wrażenia są bezcenne. Widać, jak bardzo powieść ta inspirowała m.in. twórców "Exalted". Wspaniałe, epickie starcia olbrzymich armii, bohaterowie z prawdziwego zdarzenia, polityka i strategia, a wszystko w Chinach III wieku naszej ery. Nic dziwnego, że to jedna z najważniejszy powieści w dziejach Azji. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 03-05-2010, 02:05
|
|
|
Bogusław Brodecki, Szypka i Plewna 1877 - wojna rosyjsko-turecka o niepodległość narodów bałkańskich, głównie Bułgarii. Okazuje się, że jednak był czas, gdy Rosjanie nieśli zbrojną pomoc bratnim narodom, z której bratnie narody się faktycznie cieszyły i witały ich jako bohaterów i wyzwolicieli - sami Ruscy też zachowywali się jak sojusznicy, gwałty i rabunki im się nie zdarzały*. Wygląda na to, że rewolucja, wojna domowa i komunizm potężnie zbarbaryzowały ten naród.
Pomijając wyjątkowo dobre stosunki z ludnością wojna przypominała wszystkie inne wojny rosyjskie - żołnierze nie szczędzili krwi i potu, a gienierały nie szczędzili okazji, by jedno i drugie popłynęło strumieniem. Wliczając w to ataki kolumnami, z rozwiniętymi sztandarami i muzyką na Turków umocnionych i uzbrojonych w karabiny powtarzalne (moim idolem oficjalnie zostaje gen. Michaił Skobielew, który takie ataki prowadził jadąc na białym koniu przed frontem wojsk i nie tylko przeżył, ale jeszcze wygrywał**) oraz przesuwanie głównego natarcia na dzień imienin cara, bez względu na warunki pogodowe czy względy taktyczne.
* Zdarzały się natomiast incydenty wynikające z nieporozumień, gdy zgłodniali sołdaci wpadali do sklepów i zajazdów żądając bułek, niepomni, że "bułka" to po bułgarsku "kobieta".
** Kilka lat po wojnie dosłownie za... chędożył się na śmierć - dostał zawału w trakcie nocy z trzema prostytutkami. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 04-05-2010, 10:03
|
|
|
"Dolina Chichów"
Miało mnie powalić... nie powaliło. Było kilka niezłych momentów przyznaję
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Gadające psy- taaak, to było dobre.
...ale cóż... ta książka się zwyczajnie przedwcześnie zestarzała. Zakończenie było dość przewidywalne (przynajmniej dla mnie) a ponoć miało mnie całkowicie zaskoczyć. No i nie było żadnych chichów. Rozczarowanie. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Galnea
Wierna Imperialistka
Dołączyła: 31 Mar 2009 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 09-05-2010, 13:11
|
|
|
O, Sas, widzę, że masz podobne wrażenia po tej książce jak ja. Sam pomysł wyjściowy był dobry, ale później wszystko zaczęło rozsypywać. A główny bohater irytował mnie na potęgę.
Mario Puzo, "Ojciec Chrzestny"
Czyhałam na tą książkę od dłuższego czasu, ale wszystkie egzemplarze z biblioteki cudownie zniknęły. W końcu udało mi się pożyczyć ją od koleżanki i kiedy tylko znalazłam chwilę czasu, minęły dwa dni i było już po zabawie. Początkowo raził mnie trochę naturalistyczny styl, ale ponieważ pasował do konwencji, szybko się przyzwyczaiłam (opis operacji miednicy mnie rozwalił, ale - nie byłabym sobą - nerw czuciowy wychodzący spod oczodołu to gałąź trójdzielnego, a nie twarzowego). Poza tym czytało się świetnie, intryga była wciągająca, a sam finał - epicki. Może teraz obejrzę film? |
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 17-06-2010, 18:18
|
|
|
Przeczytałem dwa tomy Żywego Srebra Neala Stephensona. Dziwne, ale bardziej mi sie podobał tom pierwszy z "naukowym" Danielem, niż drugi z przygodami Jacka i Elizy. Zrobiłem sobie troszkę przerwy przed tomem trzecim, a już przyszły kupione na Allegro za 30zł oba tomy Zamętu.
Jestem też po 200 stronach wypożyczonej Peanatemy tegoż autora. Dobiję do trzy setnej, i jeśli utrzyma poziom, to oddaję do biblioteki, i zbieram kasę na własny egzemplarz. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 24-06-2010, 06:03
|
|
|
O matko, spędziłam ostatnie 6h czytając książkę.
Ostatni raz zdarzyło mi się to tak dawno, że nawet najstarsi Indianie nie pamiętają.
Ale JAKA to była miłosna historia! I gdzie są moje pozostałe 4 tomy po polsku?! Okraszone chórami niebieskimi ostrożne podchody w zasadzie dorosłej, ale poważnie skrzywdzonej przez życie kobiety, posiadającej jednak kręgosłupa na co najmniej trzy postawne karczmarki i faceta, którego najpierw należy porządnie zdzielić dorszem, a potem można już tylko mruczeć do tego, jaki jest cudowny - zmuszonych do zawarcia małżeństwa wyrokiem boskim (takim ze świecącymi i rozgrzewającymi całe ciało magicznymi kamykami yin-yang).
Co prawda ostatecznie główny antagonista okazał się mocno cienki i nie wyszedł zbytnio poza bycie BUHAHAHA, ratowanie świata również zdarzało mi się widzieć lepsze, ale ROMANS.
I manna z nieba.
Mruczę.
(Sharon Shinn, "Archanioł") |
_________________
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 24-06-2010, 08:14
|
|
|
O tak, fabuła fabułą, ale główni bohaterowie to autorce wyszli wyjątkowo udani. O ile człowiek zdławi chęć kopnięcia ich równo w główki. :D |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|