FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następny
  Polityka...
Wersja do druku
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 28-09-2005, 12:56   

LunarBird napisał/a:
Z czego się uczył? Z komputera w domu? Prąd kosztuje. Z książek? Książki kosztują. Z czasopism? One też kosztują. Wracamy do punktu wyjścia. Potem oki, ale na start trzeba mieć. A skąd mieć? Ukraść?


pojsc do biblioteki. znaczy sie takiej publicznej. BUWu chociazby. albo biblioteki PW - do czytelni mozna wejsc "na dokument". a matematyki w takim stopniu by dawac korki mozna sie nauczyc w szkole.


LunarBird napisał/a:
Brak pieniędzy nawet na start. Chyba zapomniałaś już jak to jest nie mieć za co nawet lizaka kupić o książce czy komputerze nie wspominając.


zylam bez lizakow i bez komputerow. z ksiazkami ze szkolnej biblioteki. po szkole i w wakacje szlam do pracy. na ksiazki mialam.


LunarBird napisał/a:
To mam prostsze rozwiązanie. Pod ścianę wszystkich biednych i zastrzelmy ich. I wsyscy będą zadowoleni: biedni bo wreszcie wszystko skończone, a bogaci bo nikt im już nie zabiera...


a co, wolisz poczekac pare pokolen az zostana sami biedni i zadnych bogatych by ich karmic? a oni nadal beda biedni i bez kwalifikacji. tylko ze bedzie ich wiecej. a tych z kwalifikacjami mniej.


LunarBird napisał/a:
Tylko mi nie bujaj że nie da się wykryć że ktoś jest uzależniony od alkoholu... :)


a wiesz ile kasy by trzeba wydac zbey za nimi wszystkimi sledzic?


LunarBird napisał/a:
Czyli oczywiste że zawsze będą oszuści i nic się nie da zrobić?


nawet nie koniecznie oszusci. to jest tak ze dla takiego bogatego pracodawcy to tez wybor, czy dac pieniadze pracowinkom, ktorzy pracuja na jego dobrobyt, czy tez komus z ulicy kto wslawil sie tylko tym ze nic nie umie.


LunarBird napisał/a:
Właśnie. Robili to dla siebie. Nie dla pieniędzy. Pieniądze pojawiły się potem. Były skutkiem a nie celem


ROBILI TO BY NIE PLACIC ZA WINDOWS I NIE MUSIEC SIE BAWIC Z JEGO BLEDAMI. nie dla sztuki.


LunarBird napisał/a:
Marii Curie-Skłodowskiej przecież nikt majątku nie obiecywał za badania nad radem i promieniotwórczością. Nie dla pieniędzy się tym zajęła tylko dlatego że ją to interesowało.


i mogla sobie na to pozwolic - czyli miala skads pieniadze.


LunarBird napisał/a:
Zyskiwali na tym wszyscy: on nie musiał być omnibusem a inni mieli doskonałego rybaka. :) A pieniędzy jeszcze wtedy nie było tylko handel wymienny więc trudno mówić o zysku. Oni po prostu chcieli żyć, nie dorabiać się czy akumulować dobra.


ale to jest zysk.... wiesz, kazik lowi 2 ryby dziennie albo zbiera 20 bananow a malgosia zbiera 5 bananow albo lowi 20 ryb. poczytaj sobie definicje. zysk nie oznacza pieniedzy. i obawiam sie, ze teraz ludzie tez chca zyc i wychowywac dzieci (co oznacza lozenie na nie pieniedzy). przy czym, chca wychowywac swoje dzieci, nie cudze.


LunarBird napisał/a:

Bianca napisał/a:
komputer

Matematycy chcieli mieć coś do liczenia sprawniejszego niż liczydła. Zauważ że pierwsze komputery stały na uczelniach.

Bianca napisał/a:
internet - jw.

Był na początku siecią naukową służącą wymianie danych pomiędzy instytutami.


??!?!?!?!?!?!!?!? eeeeeeeeeeeeee................. uuummmmmmmmm................. moj drogi, otworz sobie strone w necie, albo ksiazke, albo cokolwiek i poczytaj................... ja rozumiem ze idealizm i te sprawy, ale tobie podstaw wyksztalcenia brakuje. zarowno pierwsze komputery jak i poczatki internetu to wojskowosc. i TY osmielasz sie cokolwiek
mowic o byciu doswiadczonym internauta i swoim prawie do pouczania innych?!


LunarBird napisał/a:
Jak nie będzie takich co wymyślą coś na własne potrzeby albo dlatego że się tym interesują to nikt nic nie upowszechni i cywilizacja upadnie.

ci co robia cos "bo sie interesuja" zwykle robia to dlatego, ze moga sobie na to pozwolic. to znaczy ze ktos na nich zarabia. i tak, jest od groma ludzi zajmujacych sie nicnierobieniem pod haslem "praca naukowa". a co do wynalazkow, to zwykle robia je ludzie bo chca cos zyskac. oszczedzic czas czy kase. bo mysla o tym jak osiagnac jakis cel. a nie dlatego ze nie maja co robic wiec planuja co by tu mozna bylo zrobic zeby wszystkim bylo dobrze.

i tak na marginesie. pradu i czasu na to zeby sie czegokolwiek nauczyc i znalezc prace nie masz. czas na to by przesiadywac na forum i pisac gigantyczne posty masz. wiec nie chrzan prosze o tym ze nie masz mozliwosci. po prostu granie cierpiacego jest prostsze niz zrobienie czegos..... (i tak, ja tez siedze i pisze, tylko ze w tle kompiluje mi sie system)

wa-totem, tu chodzilo o pierwszy pomysl, a nie o to na jakiej zasadzie to dziala teraz
Przejdź na dół
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 28-09-2005, 13:00   

Cytat:
Właśnie. :) I wypraszam sobie określanie Open Source jako "oprogramowania dalekiego od niezawodności". Sprawdź awaryjność dowolnego linuxa i windowsa... Podobnie Mozilla... Podobnie Wikipedia... Podobnie GNOME...
Kobieto, na której planecie ty żyjesz??? ;)


mozilla...... zaraz, czy to jest to co zostawione samo sobie zwiesza komputer bo nikomu sie nie chcialo memory leakow wysledzic?

natomiast przepraszam ale skad ci sie wzielo określanie Open Source jako "oprogramowania dalekiego od niezawodności" to nie wiem. bo coz, duza jego czesc faktycznie taka jest, ale ja tego nie mowilam, totem tez nie. chyba ze znowu ci brakuje czasu i nie czytasz co sie do ciebie pisze

a to "wlasnie" oznacza dokladnie tyle, ze zgodziles sie z tym, ze na open source robi sie kase. i to calkiem niezla. nie wiem w jaki sposob ma to byc potwierdzeniem twojej teorii o szlachetnosci ludzi co to go nieodplatnie robia.
Powrót do góry
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 28-09-2005, 13:34   

LoonyBird napisał/a:
{INTERNET} Był na początku siecią naukową służącą wymianie danych pomiędzy instytutami.
Bzdura. Był opracowanym przez DARPA systemem komunikacyjnym mającym w założeniach być mało wrażliwym na zniszczenia powstałe w infrastrukturze telekomunikacyjnej w USA w wyniku radzieckiego ataku nuklearnego.

Bianca napisał/a:
zylam bez lizakow i bez komputerow. z ksiazkami ze szkolnej biblioteki. po szkole i w wakacje szlam do pracy. na ksiazki mialam.
Właśnie. Ja pierwszy komputer kupiłem za pieniądze które sam zarobiłem, harując na czarno. Przy skrobaniu i naciąganiu tynków, i noszeniu cegieł i kafelków. A podstawy dos-a, teorię (co to plik, jak komputer przetwarza informacje) wykułem z książek na blachę zanim miałem u siebie własną, wymarzoną maszynę...

I fakt. Open Source to zwyczajnie inny MODEL robienia biznesu, powiedziałbym, w założeniach lewicowy, a raczej socjalistyczny, w ten naprawdę rozsądny i godny pochwały sposób.: pracodawcy-klienci NIE płacą za "dzieło" - konkretny program, ale zatrudniają informatyków do bieżącego wypracowywania najstosowniejszych rozwiązań. Ponieważ informatycy mając zatrudnienie nie muszą "pobierać renty" za swoje "utwory" - mogą szeroko udostępniać swoje programy i wspólnie nad nimi pracować, na dłuższą metę poprawiając jakość oprogramowania.

Wszyscy są zadowoleni - specjaliści mają pracę, pracodawcy mają działające i dostosowane do potrzeb "narzędzia", a do tego dochodzi korzyść społeczna - szeroko dostępne oprogramowanie. Nie trzeba być milionerem którego STAĆ na soft, by zostać informatykiem ^_^

I najważniejsze jest to, że to bynajmniej nie odbywa się przez zwiększenie obciążeń dla "bogatego" - np. podatek od oprogramowania dla edukacji informatycznej ubogich, którego ty LB byś pewnie chciał...

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu


Ostatnio zmieniony przez wa-totem dnia 28-09-2005, 13:46, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 28-09-2005, 13:42   

Szanowne Towarzystwo raczy się uspokoić, gdyż w przeciwnym razie temat zostanie zamknięty. Pozostałe "wojenne" też.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
LunarBird Płeć:Mężczyzna
Chaos Master & WSZ


Dołączył: 30 Maj 2005
Skąd: Hellzone
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
PostWysłany: 28-09-2005, 14:00   

Bianca napisał/a:
natomiast przepraszam ale skad ci sie wzielo określanie Open Source jako "oprogramowania dalekiego od niezawodności" to nie wiem.

stąd
Bianca napisał/a:
a open source i linux tez wbrew pzorom maja zastosowanie komercyjne, i to bardzo podstawowe - tym kto to pisal nie chcialo sie placic kasy za cos, co jest dalekie od niezawodnosci.

Ja to zrozumiałem jako mówienie o całości.
Bianca napisał/a:
mozilla...... zaraz, czy to jest to co zostawione samo sobie zwiesza komputer bo nikomu sie nie chcialo memory leakow wysledzic?

Nie ma sprawy. Popraw :) A spróbuj tak z MSIE i wirusami instalowanymi przez niego :)
Bianca napisał/a:
ROBILI TO BY NIE PLACIC ZA WINDOWS I NIE MUSIEC SIE BAWIC Z JEGO BLEDAMI.

Torvalds i tak używał unixa. A zajął się Linuxem bo mu jego unix nie wystarczał. :) O windowsie wtedy nie było mowy, wtedy nawet DOS jeszcze nie bardzo był... Mówił o tym sam chyba że ty wiesz lepiej...
Bianca napisał/a:
pojsc do biblioteki. znaczy sie takiej publicznej.

U nas w bibliotekach najnowsze książki jak studiowałem mówiły o DOSie i przeglądarce Mosaic. No, jedna nawet o windowsie była z 98 (natychmiast ją przeczytałem ma się rozumieć). Masa wiedzy... :->
Bianca napisał/a:
po szkole i w wakacje szlam do pracy.

tu się różnimy bo ja pracy szukałem ale nie znalazłem
Bianca napisał/a:
a wiesz ile kasy by trzeba wydac zbey za nimi wszystkimi sledzic?

a wiesz że istnieje coś takiego jak alkomat? i badanie krwi? :) pijak nie przestanie być pijakiem nawet aby dostać pieniądze :)
Bianca napisał/a:
moj drogi, otworz sobie strone w necie, albo ksiazke, albo cokolwiek i poczytaj

a ty myślisz że ja to z powietrza wiem? :) Na początku Internetu był ARPANET o ile dobrze pamiętam nazwę. Strony komercyjne zjawiły się dopiero w czasach Win98 a internet istniał długo przedtem :) Na początku z netu korzystali głównie naukowcy i studenci. Tak mnie uczono w każdym razie a wtedy *to się działo*. To była rzeczywistość nie historia. :)
Bianca napisał/a:
ale to jest zysk....

Zysk? Może i tak ale stolarz wymieniał stołki na ryby żeby zjeść! Nie żeby mieć więcej :)
Bianca napisał/a:
a to "wlasnie" oznacza dokladnie tyle, ze zgodziles sie z tym, ze na open source robi sie kase.

Ale nie wymyśliło się go dla kasy. Manrdake Soft i Red Hat nie sprzedają samego Linuxa! Sprzedają opakowanie, pomoc techniczną, dodatkowe narzędzia... A Mandrake Linuxa można przecież za darmo pobrać więc jak można to samo dawać za darmo i sprzedawać?
Bianca napisał/a:
czas na to by przesiadywac na forum i pisac gigantyczne posty masz.

Teraz już mam bo mam staż. No i akurat dziś informatyk na urlopie więc tak sobie przeglądam różne ciekawe strony a w przerwach zaglądam tutaj... Staż mam dlatego że mnie przyjął dyrektor firmy w której ojciec jest kierowcą autobusu. Gdyby nie to, nadal nic bym nie miał. Ale minęło DWADZIEŚCIA SZEŚĆ lat! Cały ten czas do tej pory to czas stracony.... Poza tym na uzupełniające studia magisterskie nadal nie mogę sobie pozwolić... Może kiedyś... :( To oczywiści krok naprzód ale nie taki znów wielki. Inni w moim wieku są dawno magistrami. Więc znowu może mnie koś wyprzedzić bo on ma mgr a ja nie... Ale to że teraz jest lepiej nie zmienia faktu, że przedtem było źle. Gdyby nasza rodzina dostała jakąś wymierną pomoc to bym tego czasu nie stracił.
Bianca napisał/a:
wiec nie chrzan prosze o tym ze nie masz mozliwosci.

Za przeproszeniem ale jesteś liberałem bo masz kasę. jakbyś zbiedniała do naszego poziomu to byś zobaczyła jaka byś się prospołeczna zrobiła. Łatwo mówić zgóry "na pewno to" albo "na pewno tamto". Ale to ja to przeżyłem nie Ty. Więc -z całym szacunkiem -nie dyktuj mi jakie mam mieć wspomnienia. I nie gram cierpiącego i nie proszę dla siebie. Najpewniej teraz już będzie z górki. Ale są inni, słabsi i biedniejsi niż ja byłem. Skończą w rzece albo na chodniku. A tacy jak ty znów się będą zaje*** dziwić dlaczego on się zabił... Przepraszam ale nikt mi nie wmówi że to co się dzieje jest dobre. A jeśli jest złe to trzeba to zmienić. Tyle.

_________________
Cytat:
- Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze"


Autor posta: rip LunarBird CLH
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5146592
 
Numer ICQ
wa-totem Płeć:Mężczyzna
┐( ̄ー ̄)┌


Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
PostWysłany: 28-09-2005, 14:18   

Cytat:
Zysk? Może i tak ale stolarz wymieniał stołki na ryby żeby zjeść! Nie żeby mieć więcej :)
Bzdura. Wymieniał się, bo specjalizując się w robieniu stołków mógł zdobyć więcej ryb (i stołków), niż gdyby (przucając czasowo stołkoklectwo) sam ryby łowił. A zatem chciał zysku. Podstawowa teoria ekonomii się kłania...

Cytat:
jakbyś zbiedniała do naszego poziomu to byś zobaczyła jaka byś się prospołeczna zrobiła.
Przecież sama Bianca właśnie ci wyłożyła, że stamtąd się wykaraskała. Sama. Więc pewnie zwyczajnie znowu robiłaby swoje, zamiast marnować czas na sępienie za rozdawnictwem...

_________________
笑い男: 歌、酒、女の子                DRM: terror talibów kapitalizmu
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
3869750
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 28-09-2005, 14:22   

LunarBird napisał/a:
Ja to zrozumiałem jako mówienie o całości.


tlumaczenie: tak, bo to co bylo na rynku bylo dalekie od niezawodnosci. a w momencie gdy kupiony program nie robi tego co ma, tracisz czas i kase.


LunarBird napisał/a:
U nas w bibliotekach najnowsze książki jak studiowałem mówiły o DOSie i przeglądarce Mosaic. No, jedna nawet o windowsie była z 98 (natychmiast ją przeczytałem ma się rozumieć). Masa wiedzy... :->


niech zyja biblioteki buw i pw. wstep do czytelni ktorych jest darmowy. a ksiazki z matematyki na postawie ktorych mozna udzielac korkow na ktorych sia zarabia, daja i w publicznej.

LunarBird napisał/a:
tu się różnimy bo ja pracy szukałem ale nie znalazłem

coz......... zakladajac ze nigdy nie mialam problemow ze znalezieniem chociazby korkow - coz, przykro mi ze nikt nie przyszedl i ci jej nie zaoferowal na srebrnej tacy.........


LunarBird napisał/a:
a ty myślisz że ja to z powietrza wiem? :) Na początku Internetu był ARPANET o ile dobrze pamiętam nazwę. Strony komercyjne zjawiły się dopiero w czasach Win98 a internet istniał długo przedtem :) Na początku z netu korzystali głównie naukowcy i studenci. Tak mnie uczono w każdym razie a wtedy *to się działo*. To była rzeczywistość nie historia. :)


Wikipedia napisał/a:
Arpanet powstała jako inicjatywa Departamentu Obrony (Pentagonu) rządu USA. W 1957 roku po szoku wywołanym wysłaniem sputnika w kosmos przez ZSRR powołano rządową agencję ARPA, której zadaniem było obserwowanie i wspieranie inicjatyw powstających na uczelniach w USA, które miały szczególne znaczenie dla obronności USA.


o tak, sami naukowcy i studenci................... robiacy projekty na zlecenie departamentu obrony


LunarBird napisał/a:
Ale minęło DWADZIEŚCIA SZEŚĆ lat! Cały ten czas do tej pory to czas stracony.... Poza tym na uzupełniające studia magisterskie nadal nie mogę sobie pozwolić... Może kiedyś... :( To oczywiści krok naprzód ale nie taki znów wielki. Inni w moim wieku są dawno magistrami. Więc znowu może mnie koś wyprzedzić bo on ma mgr a ja nie...


i jest to tylko i wylacznie twoja wina, bo wolales siedzic i narzekac niz go na cos zuzyc. ja magistra nie mam, w ogole nie mam wyzszego wyksztalcenia bo zawalialm ostatni rok jak znalazlam dobra prace. i nic, jakos zyje. i, jak juz mowilam, bez tych mgr mialam po 3 oferty za kazdym razem jak szukalam pracy.


LunarBird napisał/a:
Za przeproszeniem ale jesteś liberałem bo masz kasę. jakbyś zbiedniała do naszego poziomu to byś zobaczyła jaka byś się prospołeczna zrobiła


mam kase bo na nia zarobilam. sama. nikt mi w tym nie pomagal. i do waszego poziomu nie zbiednieje - bo sama zadbalam o to by miec umiejetnosci ktore sa cos warte. na studiach po godzinach pomagalam w centrum karier i uczylam sie o tym jak szukac pracy by ja znalezc. i nie, nie zrobilabym sie prospoleczna, po prostu bym pracowala zeby sie wybic w gore, bo bym wiedziala ze moge liczyc na siebie.


LunarBird napisał/a:
A tacy jak ty znów się będą zaje*** dziwić dlaczego on się zabił...

wiesz, zabic sie to i ja moge. bo to trudne, i w tej pracy trzeba czasem do 2-4 nad ranem siedziec. natomiast wybacz, ale powiem tak. ja nie widze czemu mam utrzymywac kogos, "bo inaczej on sie zabije" - jak juz mowilam, tym co chca by im pomoc, pomoge. tym co tlumacza sie tym ze nie umieja i nie moga, nie zamierzam.
Powrót do góry
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 28-09-2005, 14:49   

Jak widzę pokończyły się wam argumenty, za to wzrosła temperatura debaty. Wzrosła do tego stopnia, że nie zauważyliście mojej prośby.

Temat powstał pod warunkiem, że będzie tu miała miejsce kulturalna dyskusja, a nie typowe, polityczne pyskówki. Jak łatwo było przewidzieć warunek tej okazał się nie do spełnienia. W związku z tym Moderacja postanowiła go zamknąć.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Mai_chan Płeć:Kobieta
Spirit of joy


Dołączyła: 18 Maj 2004
Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć...
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 01-10-2005, 19:32   

ZAGŁADA NARODU POLSKIEGO

"Potrzebujemy waszej ziemi, nie was!" - tak krzyczała niemiecka propaganda podczas II wojny światowej. Teraz powtarzają Niemcy to samo i krok po kroku zajmują Polskę razem z Żydami. Dnia 3 września 2000 roku kanclerz Niemiec G. Schröder powiedział niecierpliwym Niemcom "nie drażnijcie ofiary, która sama pcha sięw nasze ręce, zawierzcie mojej metodzie, ja wam dostarczę wschodnie landy... to tylko kwestia czasu. Kiedy Polska wejdzie do Unii Europejskiej, to Niemcy dostaną swobodę osiedlania się, czyli powrót na tereny Polski".
Unia Europejska to tajny spisek Żydo-Niemiecki, który ma na celu doprowadzenie Polski do całkowitej ruiny by na jej terenie zachodnim osiedlić Niemców, a na wschodnim Żydzi tworzą Judoland. W tajnym dokumencie Żydzi napisali "Nie Palestyna, ale Polska naszą ziemią obiecaną". Żydzi, którzy założyli UE opracowali z Niemcami plan zlikwidowania nas z powierzchni ziemi. I tak do 2010 roku zaborcy wytępią nas do 15 milionów. Najpierw zagładzie będą poddani inwalidzi, ludzie chorzy i starcy. Zlikwidowane będą wszystkie gospodarstwa rolne, by naród wymierał z głodu. Chłop nie będzie mógł sprzedać produktów rolnych i nie będzie mógł używać dróg publicznych do przewożenia żywności. Każde zwierzę będzie opodatkowane. W tym celu krowy są już kolczykowane. Nawet kury będą liczone przez żydowskie rodziny, które Unia ma osiedlić na każdej wsi (sprowadzono 2 miliony Żydów). Rolnicy będą zachęcani do konkurencji i brania pożyczek na modernizację gospodarstw. Jest to pułapka, gdyż ustalono, że żadne gospodarstwo nie da rady spłacić procentów, co będzie podstawą do odbierania gospodartsw przez Żydo-Niemieckich zaborców. Cena żywności tak wzrośnie, że ludzie będą wymierali masowo. Polakożercy z SLD, UW, PO zadłużyli nasz naród na 470 milardów euro, a w tym tylko roku na 35 mld.
Podpisany przez SLD, UP, PO i PIS wyrok zagłady zmusza nas do wpłacenia w tym roku do UE 3 mld haraczu z czego obiecują nam oddać 600 tysięcy Euro jeżeli się dostosujemy. Z góry jednak ustalono, że właściciele Narodowości Polskiej nie otrzymają dopłat, tylko Żydzi i Niemcy mówiący po polsku. Grabieżcy Polski obiecują pracę młodym, by opuszczali Polskę i stali się niewolnikami, sprzątaczami.

Blok patriotyczny wzywa cały naród Polski do wzięcia udziału w referendym by odrzucić grabieżczą UE oraz do głosowowania podczas wyborów do rządu by pozbawić władzy SLD, UP, PO, PIS, SDRO i postawić wszystkich rządzących nami Żydo-Niemców przed polski sąd.

Zrób 100 odbitek i rozdaj.
Patrioci RP


Z ulotki znalezionej u brata, który zbiera różne śmieci :>

No przepiękne, po prostu PRZE-PIĘK-NE XDDD

_________________
Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!

O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD



Ostatnio zmieniony przez Mai_chan dnia 01-10-2005, 19:45, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 01-10-2005, 19:44   

Po prostu śliczne. Zwłaszcza te cytaty z tajnych dokumentów, cud miód i orzeszki. Tylko tyle mam siłę powiedzieć...

Temat na próbę ponownie otwarty. Czujcie jednak mój oddech na karku.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 01-10-2005, 19:56   

Cytat:
W tajnym dokumencie Żydzi napisali "Nie Palestyna, ale Polska naszą ziemią obiecaną"

Naprawdę świetne... niedługo o Polskę, nowy Raj na Ziemi, wybuchnie chyba wojna.
Ktoś tu chyba leczy własne kompleksy :)

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 01-10-2005, 19:59   

Powiem inaczej, ktoś nie zauważył, że żydzi już założyli własne państwo:P.

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Bianca
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 02-10-2005, 18:14   

Cytat:
Teraz powtarzają Niemcy to samo i krok po kroku zajmują Polskę razem z Żydami

coz, czy mi sie wydaje czy z tego wynika nie do konca to co autor chcial owiedziec?
Powrót do góry
Ysengrinn Płeć:Mężczyzna
Alan Tudyk Droid


Dołączył: 11 Maj 2003
Skąd: дикая охота
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Tajna Loża Knujów
WOM
PostWysłany: 02-10-2005, 18:49   

Zajmij Polskę, Żydów dostaniesz gratis:P?

_________________
I can survive in the vacuum of Space
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 02-10-2005, 19:33   

Lol @ Żydo-Niemcy XD

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 10 z 13 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group