Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 04-12-2005, 10:26
|
|
|
Oj... Ja chyba lepszą historię słyszałam. Zgadnijcie, czy można spalić czajnik elektryczny?... MOŻNA!
Sąsiadka kupiła sobie nowy, śliczny czajnik elektryczny. Wstała rano, zaspana kompletnie, nalała wody, postawiła na gazi czeka...
Dobrze przeczytaliście, na gaz! :D Szkoda, że nie widziałam, co z niego zostało.. |
_________________
|
|
|
|
|
Noire
Pomniejszy Inżynier
Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 04-12-2005, 11:03
|
|
|
Temat do narzekania? O___o
Bo mam zaległosć w szkole spowodowane 1,5 tygodniową nieobecnością
Bo dziadek wybrał zły moment na zejście
Bo stan konta naszej rodziny jest sporo poniżej zera i nawet durnej paczki cukierków nie mogę sobie kupić
Bo od momentu przeprowadzki do Opola nie moge doleczyc kaszlu tchawicznego
Bo mój autobus o 7: 28 jest przepełniony tak, ze nie idzie nawet palca wepchnac, w dodatku jest nawalony emerytami i rencistami, którzy najchętniej głowę by Ci odgryźle, jeślim cudem siadzesz, a masz zwichnięta kostkę |
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 04-12-2005, 12:33
|
|
|
A ja ostatnio zepsułam śrubokręt! ^^
Bo taki fajny, z końcówkami na magnes był. I nieprzytomnie zupełnie stwierdziłam, że trzeba sprawdzić, czy śrubkę też przyciągnie. Utknęła tam, gdzie wkładało się końcówki XDDDD
Bo się nie wyspałam... stwierdziwszy, że skoro w telewizorni dają, to ringa wreszcie oglądnąć można. Nie był straszny (tym bardziej, że to amerykański), ale jak się ma nad głową telewizor i wyobraźnię tak bujną, jak moja... ;P |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 04-12-2005, 14:03
|
|
|
Cytat: | Bo dziadek wybrał zły moment na zejście |
Wyrazy współczucia z powodu straty członka rodziny. To nigdy nie jest przyje,me/ |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 04-12-2005, 15:07
|
|
|
ka_tka napisał/a: | A ja ostatnio zepsułam śrubokręt! ^^ |
respect!!! :P
ja postawilem sobie wysoko poprzeczke i probuje zepsuc metalowa kulke ;p |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Kielon
Dołączył: 24 Lis 2005 Skąd: Warszawa/Kielce Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 04-12-2005, 15:14
|
|
|
besmirch napisał/a: | a postawilem sobie wysoko poprzeczke i probuje zepsuc metalowa kulke ;p |
Powodzenia, myśle że ci się może przydac bo to łatwe nie bedzie... |
_________________ To co kochamy mówi nam jakimi jestesmy. |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 04-12-2005, 17:09
|
|
|
ka_tka napisał/a: | A ja ostatnio zepsułam śrubokręt! ^^
|
To się da naprawić odpowiednią pensetką... wiem, przerabiałem ^^;;
Bo nawet taka bzdura jak zmiana obicia na desce do gimnastyki (poprzednio: do prasowania xD) zajęła 3 godziny, w rozłożeniu na 3 dni.
Bo dano mi do oceny prospekt firmy, gdzie w strukturze organizacyjnej pracownicza rada zakładowa umieszczona jest powyżej zarządu... a oczekują że ich nie wyśmieję ~_~
Bo anidb wróciło, za to tokyotosho padło. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
Ostatnio zmieniony przez wa-totem dnia 04-12-2005, 17:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 04-12-2005, 17:16
|
|
|
wa-totem napisał/a: | To się da naprawić odpowiednią pensetką... wiem, przerabiałem ^^;; |
Nie da się - przerabiałam ;P Wszystkim chyba próbowałam... Bo śrubka ma średnicę taką, jak i dziura śrubokrętowa XD |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 04-12-2005, 17:26
|
|
|
a zacząć od zalania dziury olejem (w ostateczności może być spożywczy) i potem delikatnie wyciągać pensetką, próbowałaś? Chyba że weszło gwintem w głąb a główką do zewnątrz... wtedy poza olejem, potrzebny ci z marketu zestaw śrubokrętów precyzyjnych. Albo igła-groszówka, do poddłubywania od boku. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 04-12-2005, 17:39
|
|
|
Ale ja już się nastawiłam, że sprawię mamuś pod choinkę nowy śrubokręt XD tak, główką do góry ^^" I nawet nie wiem, czy to-to jeszcze jest, czy już w śmieciach XD |
|
|
|
|
|
Varda
ko-tek!
Dołączyła: 23 Paź 2005 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 04-12-2005, 19:09
|
|
|
Noire napisał/a: | Bo od momentu przeprowadzki do Opola nie moge doleczyc kaszlu tchawicznego |
...do Opola, powiadasz? *koci grin* No no, dobrze wiedziec. Juz zanotowalam ;)
A skad kaszel tchawiczny w naszym pieknym miescie? :) |
_________________ A good witch harms none, a better witch laughs at the good witch. |
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 04-12-2005, 20:56
|
|
|
Varda napisał/a: | Noire napisał/a: | Bo od momentu przeprowadzki do Opola nie moge doleczyc kaszlu tchawicznego |
...do Opola, powiadasz? *koci grin* No no, dobrze wiedziec. Juz zanotowalam ;)
A skad kaszel tchawiczny w naszym pieknym miescie? :) |
nio bo Opole .. przeciez do najczystszych miast nie nalezy^^ kilka razy sam mialem problemy z poradzeniem sobie z tamtejszym "klimaten" w ktorym przewazaja spaliny :P ale od kiedy zaczelem palic pluca przyzwyczaily sie do substancji szkodliwych .. co prawda mieszkam 30km od tej wioski :P (w jeszcze mniejszej wiosce) to spedzilem tam przedziwne 4 lata :P w LO |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Varda
ko-tek!
Dołączyła: 23 Paź 2005 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 04-12-2005, 23:00
|
|
|
besmirch napisał/a: | nio bo Opole .. przeciez do najczystszych miast nie nalezy^^ |
Do najczystszych miast to caly GOP nie nalezy... Albo Warszawa ;p
besmirch napisał/a: | co prawda mieszkam 30km od tej wioski :P (w jeszcze mniejszej wiosce) to spedzilem tam przedziwne 4 lata :P w LO |
Taaa... Niemodlin, wiemy :)
W ktorym LO, w ktorym?
Co do narzekania, zeby nie offtopickowac: kregoslup boli :/ |
_________________ A good witch harms none, a better witch laughs at the good witch. |
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 04-12-2005, 23:46
|
|
|
@Varda
z najwieksza szatnia ;>
bo po 3 latach nie grania w q2 .. wyciagniety zostalem na meczyk towarzyski i jedyne co moge o nim powiedziec .. jestem zalosny .. nic tylko zamknac sie w sobie i zaczac sie jakac :P
bo jutro do pracy .. :X |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Moonlight
Ultra Innocent Uke
Dołączyła: 17 Mar 2003 Skąd: Szczecin Status: offline
|
Wysłany: 05-12-2005, 17:22
|
|
|
Bo z okazji około-mikołajkowych, interferujących z wyświetlaniem w kinach najnowszego Pottera, zauważyłam zwiększenie stężenia wycieczek szkolnych przemieszczających się komunikacją miejską. W dodatku tą samą komunikacją miejską, co ja. Tymczasem do transportu uroczych latorośli, przyszłością i nadzieją narodu będących, należałoby oddelegować specjalne, oznakowane autobusy z kratami w oknach - -" Ja rozumiem, że cudowne dziesięciolatki, z których każde dzierży w objęciach torbę z prowiantem w postaci chipsów i coli, coby na tej wycieczce z głodu nie zemrzeć, lubują się w głośnych rozmowach na tematy przeróżne, od których włos się na głowie jeży. Ja rozumiem, że nie są w stanie wystać dwudziestu minut na nóżkach i każde z nich musi siedzieć. Ja rozumiem, że mrożące krew w żyłach okrzyki, tu i ówdzie urozmaicane słownictwem uznawanym powszechnie za nieprzyzwoite, muszą wznosić podczas przemierzania autobusu biegiem w poszukiwaniu wolnego miejsca.
Ale ja nie rozumiem, i zrozumieć nie jestem w stanie, po co w takim razie jadą z nimi nauczycielki, które ograniczają się do przycupnięcia z tyłu i beztroskiego plotkowania. Czekają, aż się dzieciaczki wzajemnie pozabijają? _^_ |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|