Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 08-04-2007, 08:38
|
|
|
*podśpiewuje pod nosem*
...śnieg pada, śnieg pada...
.
.
.
przepraszam bardzo, to Wielkanoc czy Boże Narodzenie? |
_________________
|
|
|
|
|
Arashino Shiro
władająca czasem...
Dołączyła: 28 Mar 2006 Skąd: Poznań Status: offline
Grupy: AntyWiP Lisia Federacja
|
Wysłany: 08-04-2007, 10:21
|
|
|
Cytat: | przepraszam bardzo, to Wielkanoc czy Boże Narodzenie? |
święto wielkiego bizona:P
bo w domu jest rodzina i atmosfera typowo nie świąteczna, bo by nie wejść w sam środek obecnego frontu wojennego wolę siedzieć przy kompie
bo prezentacja na tb jeszcze nie skończona
bo referat z geografi przypomina chińską zupkę - jest w proszku i rozsypce
bo ewidentnie nie chce się mi za to wziąć. |
_________________ Żyj póki możesz, bo każdy twój dzień może być twoim ostatnim... |
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 08-04-2007, 17:19
|
|
|
Chcę żeby te przeklęte święta już się skończyły, albo żebym stała się niewidzialna. |
_________________
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 08-04-2007, 17:29
|
|
|
Jestem wykończona, głodna, a mój ojciec przez całe święta zachowuje się jak rozpieszczony dzieciak. Żądam obiadu. Obiadu, nie kolejnego tortu/ciasta/kanapki. I mrożonych wiśni na deser.
WRR! |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 09-04-2007, 10:13
|
|
|
Bo w sobotę czeka mnie wesele siostry, zaś jak się dowiedziałem od mojej rodzicielki, mam tam iść aby "bawić się, tańczyć i podrywać dziewuchy". A już planowałem, że wezmę "Historię Rosji" Bazylowa, zaszyję się gdzieś w kącie i poczytam w spokoju (pewnie zresztą tak zrobię, bo tańczyłem ostatni raz na studniówce, bawić się na weselu nie mam za bardzo ochoty, zaś podrywać krewne lub tez dziewczyny znajomych siostry lub jej faceta nie mam ochoty). Chyba, że uda mi się przekonywująco zasymulować jakąś chorobę... |
|
|
|
|
|
Teukros
Dołączył: 09 Cze 2006 Status: offline
|
Wysłany: 09-04-2007, 12:19
|
|
|
Weź koleżankę z pracy/studiów. Ja tak zrobiłem i było całkiem nieźle; aczkolwiek dwoje osób, rozmawiających przez całe wesele o niuansach postępowania administracyjnego budziła chyba zdziwienie. |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 09-04-2007, 15:35
|
|
|
Problem z tym, ze gdybym tak zrobił, to stała by się bidulka w oczach wszystkich moją "prawie oficjalną narzeczoną". A że mieszkam w małym mieście, to nie miałbym serca robić tego komukolwiek. Niestety, tutaj bycie 26 letnim kawalerem to zbrodnia. Ciekawe, czy gdy po kolejnych wyborach, kiedy wo włądzy wrócą starzy towarzysze, wprowadzą dla takich jak ja bykowe, które w końcu obowiązywało w ich czasach. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 10-04-2007, 10:02
|
|
|
Bo mam ponad 38 stopni gorączki, niedobrze mi i w ogóle. Tak samo jak mama, dziadek i chrzestna... Coś we wczorajszym obiedzie było ZUE! Do łóżka idę, do łóżka~~
Jedyny tego plus to fakt, że najpewniej zrobię sobie dodatkowy dzień wolnego... yeah, radość i szczęście, psia jego mać. |
_________________
|
|
|
|
|
Sakura_chan
Pure Angel
Dołączyła: 28 Lut 2007 Skąd: 3-wieś Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 10-04-2007, 11:19
|
|
|
Grisznak, skąd ja to znam...Dlatego kumpli trzymam z daleka od rodziny. Bycie wolnym w pewnym wieku to zbrodnia nie tylko w małych miastach (ja jestem z Trójmiasta). Mnie czeka wesele przyjaciółki we wrześniu, mam zamiar pójść sama i dobrze się bawić.
A nie każą Ci szukać dziewczyny przez neta ? Bo to jest notoryczny tekst mojej rodzicielki...
Swatanie jest zue. Pójście do pracy zaraz po świętach też |
_________________ To add colour to your boring today
To put magic into your melancholic tomorrow
I have come to change those nonchalant times you spent
Into precious memories
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 10-04-2007, 12:16
|
|
|
Sakura_chan napisał/a: | Grisznak, skąd ja to znam...Dlatego kumpli trzymam z daleka od rodziny. Bycie wolnym w pewnym wieku to zbrodnia nie tylko w małych miastach (ja jestem z Trójmiasta). Mnie czeka wesele przyjaciółki we wrześniu, mam zamiar pójść sama i dobrze się bawić.
A nie każą Ci szukać dziewczyny przez neta ? Bo to jest notoryczny tekst mojej rodzicielki...
Swatanie jest zue. Pójście do pracy zaraz po świętach też |
Wiesz, problem jest w tym, że ja właściwie mam kogoś takiego. Tylko z oczywistych względów trzymam go z daleka od rodziny, gdybym ją zaprosił na to wesele, to przecież obydwoje musielibyśmy słuchać cały czas - "Tacy starzy a wciąż sami" "Kiedy ślub?" i tak dalej. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 10-04-2007, 16:02
|
|
|
<nucenie mode>... hundred billion castaways looking for a home...<nucenie mode off>
W moim przypadku ludzie wszelkiej maści już przywykli, że olewam ich totalnie gdy wspominają coś o mojej nieobecnej drugiej połówce... więc przestali wspominać, nawet gdy kroi się tego typu impreza (i tak rzadko bywam :P).
Bo skończył mi się papier do drukarki, a muszę dzisiaj drukować. Wycieczka w deszczu do pobliskiego, ale jakże odległego sklepu będzie nieciekawa. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 10-04-2007, 16:10
|
|
|
Bo leje jak z cebra. Boli mnie głowa. Źle się czuję i chyba jestem przeziębiona. Przez te święta przewinęło się całe multum gości - dziadkowie z Krakowa, dziadkowie z Łodzi, brat z dziewczyną, Arisa... Miłe, owszem - ale wybitnie męczące. I ojciec zachowywał się jak rozpieszczony dzieciak. To NIE były dobre święta. Nie zrobiłam nic z tego, co sobie zaplanowałam. A teraz w panice uczę się do jutrzejszego zaliczenia z niemca - ze SŁÓWEK. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 10-04-2007, 17:38
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Bo leje jak z cebra. |
Mnie jakoś ominęło... za to wracając z tego hipermarketu wsiadłem w ichni autobus, który zamiast pod dom wywiózł mnie w cholerę ><. Ale nawet teraz rękę dam sobie uciąć, że na tablicy miał Dąbrowę, nie Widzew. Przynajmniej teraz wiem gdzie tamten się zatrzymuje...
Na dokładkę właśnie się okazało, że do jednego sprawozdania nie mam wytycznych i nie wiem, co tam trzeba policzyć :P. Zresztą i tak mi dzisiaj czasu nie wystarczy, bo jeszcze trzeba drugie napisać, trzecie poprawić... wpaść na irca... pograć. Trudno, profesor i tak nie przyciska ludzi o takie "duperele" jak punktualność :P. Zresztą oddam mu trzy stare sprawka jednocześnie, to się ucieszy XD. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 10-04-2007, 18:11
|
|
|
Bo jestem od rana straszliwie zmęczony i nawet godzinna drzemka nie pomogła. Niskie ciśnienie to zdecydowanie nie jest pozytywna rzecz. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 12-04-2007, 13:30
|
|
|
Bo umarł autor "Kociej Kołyski", "Niech Bóg Pana Błogosławi, Panie Rosewater", "Pianoli" "Śniadania Mistrzów, "Rzeźni Nr. 5" i "Hokus Pokus", jeden z moich mistrzów pisarstwa - Kurt Vonnegut. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|