[Ari]

oj oj mam mocne spięcia w domu, wszystko rozbija się o to że w tym roku nie mam zamiaru wybierać się na studia, eh przezyjemy...

[Arashino Shiro]

bo: mój szef. wszystko jasne.

[Enkidu]

Bo zaraz do pracy i będę puźźnnoooo.

[Ari]

kupiłbym sobie z chęcią dvd Meet Joe Black... gdyby tylko dało się to gdzies dostać :/

[Irian]

Use google, słońce... sklep netowy i Allegro. Swoją drogą świetny film, też bym sobie kupiła, ale mi się nie chce. :P

[moshi_moshi]

Miała być wycieczka do Pszczyny i jest, szkoda że beze mnie, dawno nie byłam tak wkurzona jak dzisiaj rano, muszę przyznać że pewna osoba bardzo się postarała żeby zniechęcić mnie do tego wyjazdu. Jest mi cholernie przykro, bo miałam nadzieję zobaczyć się ze znajomymi, a tak siedzę sama w domu - smutna i zła na cały świat...

[Crack]

Bo od kilku dni nie ma logów na serwerze, akurat teraz gdy postanowiłem postawić normalne statystyki...
Bo Poznańskie MPK skróciło mi termin i tydzień po zjeździe będę od rana do wieczora siedział i klepał im demo programu :(

[Melmothia]

Bo straciłam prawie cały dzień. Po nocce, około 9 rano, lekko zmęczona postanowiłam się położyć. Obudziłam się o 17, a raczej obudziła mnie mama, z leksza już zaniepokojona...I tak dzionek (znowu...) uciekł mojej uwadze. Nie ma rady, jutro wstaję skoro świt...jak tylko dziś pójdę wcześ...<patrzy na zegarek>...hm, hm...jak będę miała na tyle siły. O, i jak nastawię zegarek, nie mogę zapominać o zegarku, bo jeszcze w ogóle się nie obudzę.

[moshi_moshi]

Bo od wczoraj nic się nie zmieniło, nadal jestem wściekła, smutna i nie mam co ze sobą zrobić, plus rano dałam popis w stylu Kyouyi, lepiej żeby dzisiaj mnie nikt nie ruszał, bo żadna woda święcona czy czosnek nie pomogą...

[Ari]

gadło mi się buntuje, odpada i sieje zamęt :/ ech cena za 'urozmaicone' wieczory

[Tyczek]

Bo wuja po operacji jest w śpiączce i jego stan jest poważny a ojciec właśnie dzisiaj poszedł do szpitala na zabieg.

[fm]

Bo po przeprowadzce ciągle nie mam w mieszkaniu dostępu do sieci (a zaległości w nowych seriach anime coraz większe). Bo 1.5 tysiąca nieprzeczytanych postów na Tanuki.

[BOReK]

A właśnie, z całego tego zmęczenia zapomniałem napisać - bo zapomniałem wziąć aparat na wycieczkę ><. A było kilka widoków wartych uwiecznienia, no ale cóż... prawo Murphy'ego :P

[Grisznak]

Bo kot dostał rano cholery, rozsypał cukier w kuchni, wylizał masło ze stojących tam kanapek, wywrócił dwie butelki. Ubi kot, ibi ja, będzie wojna.

Bo kot dostał rano cholery, rozsypał cukier w kuchni, wylizał masło ze stojących tam kanapek, wywrócił dwie butelki. Ubi kot, ibi ja, będzie wojna.

[moshi_moshi]

Grisznak nie przejmuj się, kot z tego wyrośnie, poczekaj jak zacznie wskakiwać na regały i zrzucać kwiatki lub będzie się huśtał na firankach...

Wczoraj nastąpiła kulminacja (mam nadzieję) mojego "wspaniałego" tygodnia, to była niezapomniana noc, rozsypałam się, po prostu nie mam już siły, człowiekowi bardzo głupie rzeczy przychodzą do głowy w takich chwilach - jedyną pociechą jest fakt, że jestem sama w domu i mam upragniony święty spokój, jakoś chwilowo nie potrafię sobie wyobrazić nic gorszego od tego co stało się wczoraj, nawet nie chcę próbować...