Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Mai_chan 
Spirit of joy

Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 10-09-2007, 16:34
|
|
|
Czyżby Warszawę też rozkopali? Bu-ha-ha, niech żyją remonty torowiska mające trwać do marca 2008...
Bo boli mnie głowa. I bo dwie godziny rozszerzenia z matematyki na ósmej i dziewiątej godzinie w poniedziałki tudzież jedna na ósmej w piątki to NIE jest fajna rzecz.
Edit - oczywiście, mowa o tych dodatkowych godzinach od kuratorium. O trzech planowych nawet nie wspominam... |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
 |
|
|
|
 |
moshi_moshi 
Szara Emonencja

Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 10-09-2007, 17:21
|
|
|
Bo głowa mi pęka i przed chwilą obrałam i pokroiłam 2 kg cebuli, nie wiem po co i raczej nie chcę wiedzieć, bo moje oczy jeszcze nie doszły do siebie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
BOReK 

Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 10-09-2007, 18:05
|
|
|
Na przyszłość polecam obierać cebulę pod wodą (czy to w jakiejś misce, czy pod bieżącą) ;]. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
 |
|
|
|
 |
moshi_moshi 
Szara Emonencja

Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 10-09-2007, 18:45
|
|
|
Z obieraniem nie mam większego problemu, gorzej z krojeniem, niby każdą płukałam w zimnej wodzie, ale to jakaś wyjątkowo wredna cebula była, ale dzięki za radę :) |
_________________
 |
|
|
|
 |
Keii 
Hasemo

Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 10-09-2007, 19:06
|
|
|
Bo nie odpisali mi z Play-Asia, Gram.pl ani ze studentixa... Grr, nie lubię być ignorowany >_>
Bo ja już chcę nowego .hacka. Zagrać i skończyć. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
 |
|
|
|
 |
wa-totem 
┐( ̄ー ̄)┌

Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 10-09-2007, 19:19
|
|
|
GRRRRAAAAAA! >_< Bo WŚCIEKŁE korki... absolutnie WSZĘDZIE.
Mai_chan napisał/a: | Czyżby Warszawę też rozkopali? | No ba, i to jeszcze jak!
Zemsta kaczora, genialnie podstawiona bufetowej noga.
Za poprzedniej władzy wyremontowano kilkadziesiąt kilometrów dróg, i bufetowa musiała się wziąć solidnie do pracy żeby nie zostać w tyle. Problem w tym, że te ulice które można było remontować pobieżnie albo zamknąć bez powodowania paraliżu miasta, zostały już wyremontowane przez kaczora.
To co zostało, wymaga generalnych (długich) remontów lub odbudowy od zera, i zazwyczaj jest "wąskim gardłem" które momentalnie powoduje lawinę korków. A takich miejsc zamknięto lub zwężono po kilka na raz... Do centrum najszybciej jedzie się teraz metrem (komfortowo jak sardynka, wypatroszona i zamarynowana w puszce), albo rowerem... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
 |
|
|
|
 |
GoNik 
歌姫 of the universe

Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 10-09-2007, 19:26
|
|
|
Bo rura doprowadzająca wodę do pralki efektownie umarła, zalewając przy tym pół łazienki.... |
_________________
 |
|
|
|
 |
cintra 

Dołączyła: 04 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 10-09-2007, 20:58
|
|
|
Co za dzień... Nie dość, że musiałam wstać 7.30, jeździłam 2 godziny po mieście załatwiając wpłaty-nie wpłaty, zdjęcia i ksera, potem myłam podłogę i szorowałam szafki, wypastowałam buty to jeszcze muszę się spakować i jutro wstać koło 4.45, żeby na pociąg zdążyć. Mamusiu... ^^' |
|
|
|
|
 |
Doreen 
Little Lotte

Dołączyła: 02 Maj 2005 Status: offline
|
Wysłany: 11-09-2007, 17:41
|
|
|
Bo zaliczyłam wewnętrzny exam teoretyczny na kursie na prawo jazdy.
Nie, nie pomyliłam tematów.
Bo to oznacza, że od poniedziałku ZACZYNAM JAZDY OMG HELP!!!!!!!111eleven.
(Jakby się ktoś nie zorientował, panicznie przeraża mnie perspektywa prowadzenia pojazdu -_-')
EDIT: Aha, no i jeszcze bo korki w Warszawie. Jeszcze nie wiem, jak źle jest na mojej trasie dojazdowej, ale chyba nie chcę na razie wiedzieć. Ja i tak potrzebuję minimum 1,5 godziny, żeby się dostać na uczelnię. Co oznacza, że jak mam zajęcia na ósmą, to wstaję przed szóstą (nie mogę później, bo rano działam w zwolnionym tempie i szybciej się nie wyszykuję za nic). W tym semestrze mam cztery razy na ósmą. Oh well, najwyżej się będę spóźniać, nie zamierzam wstawać o czwartej nad ranem dla jakiejś rachunkowości menadżerskiej czy innego prawa bankowego. |
_________________ "The tiny spark you give,
Also set my heart aflame...
That all the songs you hear me sing,
Are echoes of your name."
Ikonka stąd
|
|
|
|
 |
Irian 

Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 11-09-2007, 18:47
|
|
|
Bahhh, doskonale Cię rozumiem... Ja panikuję przed jazdą autem do tego stopnia, że kurs zaczęłam robić w czerwcu '06, a do tej pory znajduję każdy możliwy pretekst, żeby nie zaczynać jazd. :<
Bo Rava przydzielili do innego projektu, w związku z czym ma masę roboty i nie może wziąć urlopu w piątek, więc będę sama jechać na ślub przyjaciółki. :< Może chociaż brata wyciągnę, też umie tańczyć... |
|
|
|
|
 |
Melmothia 
Sexy Chain Smoker

Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 11-09-2007, 22:05
|
|
|
Już mi się nawet nie chce pisać...jestem kompletnie wykończona. Słabo mi. Dodali mi godziny w grafiku. 39 godzin dokładniej.
Ekhem...kiedy ja mam spać? No, niby teoretycznie czas na sen jest, ale jak ja po trzech dwunastogodzinnych zmianach pójdę spać, to już chyba nie wstanę...a tu znowu do pracy...
I Boli mnie głowa.
I brzuch.
I chce mi się spać.
Bo jest mi Źle i odechciewa mi się żyć.
O_O
...
bo się robię emo...
Chyba zabiorę Ourana jutro do pracy, nawet jeśli to drugi tom, może akurat na przystanku, albo coś...doróżowię się i będzie mi lepiej? |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
 |
|
|
|
 |
Zegarmistrz 

Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 12-09-2007, 12:20
|
|
|
Wczoraj babcia zaatakowała swym tradycyjnym, wiejskim obiadem, jak to czyni od miesiąca prawie. Zadziwiające jest, że w domu, w którym wszyscy oprócz mnie i mojego rodzeństwa mają wycięte woreczki żółciowe, jeszcze nikt nie zorientował się, że topiony smalec nie jest dobrym dressingiem...
W każdym razie moja mama zbuntowała się i poszliśmy na pizze, zostawiając obiad na stołach. Jako, że akcja rodzi reakcję mój ojciec doszedł do wniosku, że nadeszła jego kolej, na pokazanie nam, jakim to jest cudownym rodzicem i także skombinuje coś do jedzenia. Tym czymś były cynaderki, które wyraźnie, po ostatnim razie ojcu zasmakowały.
Jako, że mój ojciec zna się na gotowaniu tak, jak na rolnictwie i stosuje w nim podobne techniki oraz metody produkcji, to efekt był do przewidzenia. Otóż, gdyby celowo próbował robić nam na złość, to takich zniszczeń by nie wyrządził. W domu do tej pory śmierdzi tym jego gotowaniem, pół kuchni jest dosłownie ZASYFIONE jakimś czymś, (prawdopodobnie szumowinami) bo mu to wykipiało wszędzie w zlewie walają się jakieś ochłapy... Tego po prostu nie da się opisać.
Ech, jeszcze tylko 10 dni. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
 |
|
|
|
 |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 12-09-2007, 14:29
|
|
|
Bo jestem zły na siebie. Bardzo. |
|
|
|
|
 |
Mai_chan 
Spirit of joy

Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 12-09-2007, 16:18
|
|
|
Bo bolą mnie mięśnie. Ud i ramion. Bardzo. Bardzo, bardzo, bardzo. Wygląda toto na potężne zakwasy. I psiakrew, ja nawet nie wiem po czym! Bo żeby po wuefie, ok, rozumiem. Ale to mnie złapało PRZED wuefem i trzyma od wczoraj! |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
 |
|
|
|
 |
wa-totem 
┐( ̄ー ̄)┌

Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 12-09-2007, 16:30
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | Bo bolą mnie mięśnie. Ud i ramion. Bardzo. Bardzo, bardzo, bardzo. Wygląda toto na potężne zakwasy. | Jeżeli to naprawdę mogą być zakwasy, powinnaś wziąść uderzeniową dozę witaminy B. Może być compositum. Powinnaś porcją witaminy B poprzedzać też wysiłek, po którym można spodziewać się zakwasów (rano w dniu z WF, i zależnie od potrzeby, nazajutrz). Jeżeli zdarza się często, opłaca się zainwestować w osobne listki B1, B2 i B6 ze względu na fakt że B12 potrafi "przeszkadzać" skórze. IIRC wszystko kosztuje grosze i jest bez recepty. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|