Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 23-10-2007, 07:55
|
|
|
tilk napisał/a: | KOPARKA?!? |
A czemu nie? Moje liceum było w jakiś dziwny połączone prywatną szkołą po drugiej stronie ulicy. Kiedy u nich trwał remont - u nas netu mogło nie być ze dwa - trzy dni pod rząd.
Poza tym - ups? Ignorowanie budzika jest zue .______. |
_________________
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 23-10-2007, 08:39
|
|
|
O mamusiu. Egzamin za dwie i pół godziny. Trzymajcie kciuki. X___X |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 23-10-2007, 14:52
|
|
|
tilk napisał/a: | fm napisał/a: | Bo na wydziale jest awaria internetu, wiec połączenia zagraniczne jeśli pracują, to powoli i opornie. |
U mnie też była awaria Internetu, padło jedno z ważniejszych połączeń w świat Wrocławskiej Akademickiej Sieci Komputerowej WASK. |
To interesujące. Wczoraj miała miejsce poważna awaria internetu w ICM, usuwana przez pół dnia (a częściowo również i dziś). Rezultatem było wielogodzinne odcięcie od stron nie tylko zagranicznych, ale i polskich (akurat przez ten czas siedziałem nad stroną na serwerze lokalnym, więc zorientowałem się w sytuacji dopiero nieco przed wyjściem, gdy sytuacja już powoli wracała do normy). |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 23-10-2007, 15:35
|
|
|
Bo Dev mnie trzasnął copyrightem i skosił wszystkie avki. Oh well. Przeniosę się. Ale za wywalenie tych zrobionych z artów Wiewióra kij im w oko. |
_________________
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 23-10-2007, 15:43
|
|
|
Bo mam bardzo duże zaległosci z materiałem. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 23-10-2007, 16:31
|
|
|
Bo zaczynam się poważnie martwić. Bo że pobolewało, to ok, zdarza się... Ale boli bardziej. A ja nie mam najbledszego pojęcia, co to może być. A hipochondryczna dusza nie pomaga.
Psiakrew, trzeba się do lekarza przejść...
Bo chciałabym mieć czas na czytanie. I, zaznaczmy, czytanie lektur sprawiających mi realną przyjemność. Bo kolejna lektura szkolna zbudowana według schematu "fajny, wesoły początek, czasem nawet śmieszny i koniec w najlepszym razie gorzki."
Bo net mi działa jakby chciał, a nie mógł. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 23-10-2007, 18:25
|
|
|
Bo jutro mam spr z matmy i kompletnie nic mi nie wychodzi, siedze już 2 godziny i kicha. Jak ja tego nienawidzę. W dodatkudzisiaj pielęgniarka na peirwszej lekcji zorbiła mi abdanie wzroku i co? nie widziałam niektórych literek. A w zeszłym roku miałam taki dobry wzrok... Ja nie chce okularów! To będzie świnstwo jak je bede miała.... |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 23-10-2007, 18:26
|
|
|
GoNik napisał/a: | Bo Dev mnie trzasnął copyrightem i skosił wszystkie avki. Oh well. Przeniosę się. Ale za wywalenie tych zrobionych z artów Wiewióra kij im w oko. |
Bo mnie też... Chamstwo w biały dzień, ale cóż... Było napisane że usuwają. Tylko cholera mnie bierze bo mnie też wykopali te których nie mieli prawa... Teraz w zasadzie zastanawiam się czy wsadzać jeszcze raz (nie daruję im opisów... Niektóre są nie do odtworzenia a fajne były ! i komentarzy !!!) czy gdzie indziej. Masz jakiś pomysł ?
Bo ogólnie jest do bani. Mam nieciekawy nastrój, jutro będę toczyć walkę z nauczycielem który mnie podejrzewa o to o co bardzo nie chcę żeby mnie podejrzewał. Żeby chociaż słusznie... A ja za bardzo go lubię. Niech szlag trafi mój charakter. |
_________________
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 23-10-2007, 18:40
|
|
|
Połowa favów mi poznikała ._.
Chociaż moich avatarków nie zlikwidowali. Oni tak wybiórczo? A może tak po trochu?
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Ale jak przepięknie teraz wygląda galeria córci. Same rysunki *_* jeden obok drugiego. Niesamowite *_*
Bo czuję się prześladowana .__.
Co prawda tylko wirtualnie, ale i tak... |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 23-10-2007, 18:44
|
|
|
Salva, jeżeli miałaś jakieś zrobione nie z kadrów, a twoich własnych rysunków, to możesz je załadować jeszcze raz. Tych oni nie mają prawa wyrzucić. Podejrzewam, że to po prostu było "o, galeria z anime! wywalamy wszystko jak leci!"
Niestety komentarzy przywrócić się nie da...
Ja się zastanawiam nad założeniem konta na livejournalu, ale:
po pierwsze - nie bardzo mam czas i wenę robić lay
po drugie - konta tam nie ma chyba żaden z Tanuków
Ostatecznie wrócę do imageshacka i spamowania tematu o avkach. Lub spamu w galerii avatarów...
W każdym razie - nie jest to mój życiowy problem, a oni nie wiedzą co stracili XD |
_________________
|
|
|
|
|
chise
tyhmä tyttö
Dołączyła: 05 Gru 2005 Skąd: pimeästä Status: offline
|
Wysłany: 23-10-2007, 18:53
|
|
|
Oddania, oddania, oddania.
Jedno jutro, na razie na etapie mocno wstępnym, robione teoretycznie w parach z tym, że moja partnerka pozwoliła sobie delikatnie mówiąc olać sprawę.
Mój brak inwencji i brak chęci powodowany tylko i wyłącznie uprzedzeniami i wpół-realnymi paranojami, których nie umiem się pozbyć.
To, że cykl moich odejść i powrotów tutaj na forum idealnie odpowiada układowi moich związków międzyludzkich w ogóle i im bardziej jestem tego świadoma tym bardziej mnie to przeraża.
To jak potrafię tracić czas, nawet kontrolując się co kilka sekund spoglądając na zegarek. |
_________________ can't believe how strange is to be anything - at all |
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 23-10-2007, 18:55
|
|
|
AAAH! GoNik, zakładaj na LJ, zakładaj!
Już wiele miesięcy temu doszłam do wniosku, że DA to jeden wielki cyrk na kółkach i naprawdę nie warto dłużej tam siedzieć. Wchodzę tam tylko sporadycznie. Na LiveJournal'u jest bardzo przyjemnie, a od paru dni (tygodni?) zamierzam zmienić konto i zacząć pisać regularnie. Zapraszam serdecznie! Robienie layout'a wcale nie jest konieczne. Zawsze możesz wybrać jeden z default'owych, a potem ewentualnie zmienić jak najdzie Cię wena. ;)
Bo komputer znów wariuje i przed chwilą po raz kolejny się zresetował. Ah, Okita, ja naprawdę nie chcę się dzisiaj z Tobą kłócić...
Bo miałam napisać nowy temat do 'Alfabetu', ale wena wyszła na piwo. |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 23-10-2007, 19:33
|
|
|
Melmothia napisał/a: | Połowa favów mi poznikała ._.
Chociaż moich avatarków nie zlikwidowali. Oni tak wybiórczo? A może tak po trochu?
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Ale jak przepięknie teraz wygląda galeria córci. Same rysunki *_* jeden obok drugiego. Niesamowite *_*
|
Wiesz, że też miałam to napisać ? Że teraz przynajmniej wiem jak wyglądałaby moja galeria bez avów, zawsze chciałam to zobaczyć...
Crofe mnie dziwi wybiórczość tego co robią. Avy wywalili ale rysunków nie. Napisałam im to. Niech mi usuną całe konto i wypchają się uprzejmie a nie tak połowicznie i to jeszcze to czego nie mieli prawa. Ja się chyba wkurzę i zacznę im robić numery. Chociaż zasadniczo mają prawo wywalać co im się podoba. |
_________________
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 23-10-2007, 19:49
|
|
|
Bo miałam zrobiony szkic mangi... dokłądnie 4 kartki A4. I zgadnijcie co sie z nimi stało... Raz na jakiś czas sie napić herbaty nie moge bo zaraz coś zniszcze. Całe pół litra herbaty wylało się na moje rysunki. Oczywiście się niezbyt wcześnie skapnęłam i wszystko jest całkowicie mokre. Nie widać żadnych postaci, nic! została mi tlyko jedna kartka z rysunkeim postaci. A już było tyle fajnego komiksu... Chyba jednak bede musiała odpakować tablet |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
Tyczek
♩♪♫♬
Dołączył: 04 Gru 2006 Skąd: Słupca Status: offline
|
Wysłany: 25-10-2007, 09:49
|
|
|
Bo kawaaaa >.>
Bo nie miałem pić kawy... ale jak oprzeć się tak mocnej pokusie... |
_________________
|
|
|
|
|
|