Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 09-03-2008, 22:10
|
|
|
Bo to, co przed momentem wypiłam na kaszel było obrzydliwe. Sama nie wiem, co mnie bardziej paliło w gardle - to coś czy gorąca herbata, którą usiłowałam spłukać ten paskudny smak. I niech mnie licho porwie, jeśli wiem, co to właściwie było, ale nigdy więcej nie wypiję tego z własnej woli. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 10-03-2008, 12:33
|
|
|
Heh... to samo stadium, już nie przeciekam ale za to "szczekam".
Ze środków wykrztuśnych polecam albo flegaminę w pastylkach, albo całkowicie domową miksturę - syrop, który uzyskuje się przez zasypanie niekoniecznie bardzo drobno pokrojonej cebuli sporą ilością cukru. Jest przezroczyste, gęste, lepkie ale wbrew pozorom nie tylko skuteczne, ale i w miarę smaczne.
A na gardło i tak najskuteczniejsza jest kuracja rotowania PH. Czyli płukania gardła za pomocą łyżeczki (herbacianej) sody oczyszczonej rozpuszczonej w szklance wody, na przemian z łykaniem łyżki soku ze świeżej cytryny (tak żeby "popłukać" gardło), w odstępach co godzinę-dwie. Tak bakterie jak wirusy nienawidzą gwałtownych zmian PH w "otoczeniu" które ta operacja im funduje. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 10-03-2008, 12:34
|
|
|
Czuję się fatalnie, nie spałam pół nocy , a musiałam wstać wcześnie. Jest mi niedobrze, mam dreszcze i głowa mi pęka, za dużo stresów miałam ostatnio. Wkurza mnie absolutnie wszystko, rano na przystanku chciałam mordować, bo nie zdążyłam dopić herbaty. Swoją drogą to straszne uczucie, trzy godziny obsesyjnego myślenia o kubku herbaty...
Na pocieszenie pozostaje mi, że przyjedzie brat i przywiezie nowego Pottera, a jak bogowie będą wyjątkowo łaskawi to może zacznę dzisiaj GSD.
Edit: Bogowie nie są łaskawi, GSD dzisiaj nie będzie, a Pottera zabrał ojciec... |
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 11-03-2008, 14:25
|
|
|
Uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugh...
Ojciec chorował, chorował aż i mnie zaraził - dopadła mnie Katarzyna, księżna Kataru==. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 11-03-2008, 16:47
|
|
|
Witajcie w Kole Zapyziałych Jenotów. =='' |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-03-2008, 10:42
|
|
|
Komputer można zdecydowanie porównać do ołtarza - też się przed nim klęczy, czasem nawet leży przed nim krzyżem i też się składa (tylko że nie ofiary, a komponenty). Wczoraj pięć, a dzisiaj prawie trzy godziny tych rytuałów wyczerpały mnie do cna, poza tym poprzestaję na połowicznych modyfikacjach, zawsze coś ^^'. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 12-03-2008, 17:17
|
|
|
Bo PKP w ostatniej chwili wpadło na pomysł przestawienia pociągu z 7:25 na 7:52 ... Cudem zdążyłem na zaliczenie ^^; |
|
|
|
|
|
Pan B
hmm....
Dołączył: 16 Gru 2007 Skąd: ehhhh...szkoda gadać Status: offline
|
Wysłany: 12-03-2008, 18:50
|
|
|
Bo tydzień był ciężki jak wszyscy chińczycy razem wzięci. 95% spraw mi nie wychodziło jak sobie zaplanowałem. Bolą mnie mięśnie i nic mi się nie chce. |
_________________ Życie to takie czary-mary. Rzadziej czary częściej mary. |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 13-03-2008, 11:10
|
|
|
O rany boskie.
Że miasto rozkopane, to się już przyzwyczaiłam, przeklęty remont torowiska idącego przez całe miasto. Ale dziś zamknęli Zachodnią. Na osiem miesięcy. OSIEM.
Rany boskie, jak ja do szkoły dojadę... |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Mao
Your Kitty :*
Dołączyła: 22 Sty 2006 Skąd: Garwolin/Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 13-03-2008, 16:57
|
|
|
Bo mnie głowa boli ;/
Bo się słabo czuję ;/
Bo dziś miałam 2h sprawdzian z polskiego i nie wiem czy temat do napisania był prosty czy to jak zwykle ja musiałam coś źle zrozumieć albo za mało napisać ;/
Bo moja kochana Fydżunia (jedna z 'świętej trójcy' ) zagryzła dziś kurę sąsiada! Który (wcale mu się nie dziwię) z lekka się zdenerwował i ofc teraz trzeba będzie mu za nią zapłacić ;/
Bo jutro mam sprawdzian z geo, na który wcale nie mam ochoty i siły się uczyć ;/
Bo jutro planowałam nie isć na pierwszą lekcję, czyli godzinę wychowawczą, bo jak zwykle będzie się darła ta wariatka przez całe 45 min, lecz moje plany pokrzyżowała nawiedzona pani od WOKu, która postanowiła nie przyjść jutro do szkoły i w związku z czym przychodzimy na 2 lekcyjną, później mamy PO, a później nieszczęsną g-w (w tym momencie powinniśmy mieć WOK) <ściana> ;/
EDIT. Właśnie tata wrócił (jak to nazwał) z rozprawy sądowej o kurę. Okazało się, że to nie pierwszy raz się zdarzyło ;/ Szkoda, że za pierwszym razem do nas nie przyszli ;/ Zapłacił za kurę i teraz trzeba pilnować, żeby znowu nie doszło do takiej sytuacji ;/ Też sobie rozrywkę znalazła ;/ |
_________________ Tomedonai negai kara hitotsu dake kanau no nara
Dare ni mo yuzuritaku wa nai yume wo tsukamitai to omou yo...
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 15-03-2008, 08:42
|
|
|
Ughhh...
Wstałem dziś o 5-ej i momentalnie stwierdziłem, że z pierwszych wykładów i tak nic nie zrozumiem w tym stanie, więc wróciłem do łóżka i postanowiłem jechać autobusem o 9-ej.
O 7:30 wstałem i stwierdziłem, że jeśli ledwie chodzę po domu to lepiej leżeć w łóżku i spać niż leżeć na dworcu/na chodniku w Lublinie i być nieprzytomnym. Dobranoc... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 15-03-2008, 12:25
|
|
|
Bo coś się chrzani z guzikiem [k] na klawiaturze (sprężyna poszła/coś się pod spód wsypało... A to taka klawiatura, gdzie nie mogę wyjąć klawisza, wyczyścić i wsadzić z powrotem...). |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 15-03-2008, 13:42
|
|
|
Postukaj w niego ze dwadzieścia razy, jeśli to okruszki to powinny się połamać i mniej przeszkadzać. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 17-03-2008, 11:41
|
|
|
SSSSMOKED!
Najpierw z nieciekawych przyczyn musiałem wstać przed siódmą, ale to udało się później odespać. Doszła paczka od faceta, u którego zamówiłem lampy przeciwmgielne i przednie kierunkowskazy - podesłał przeciwmgielne i pozycyjne, no ale kit >_>. U brata "na pewno przywiozę" zamieniło się w "nie wiem", więc do przewozu części blacharskich będę musiał zamówić kuriera i wcale nie to jest głupie. Głupie jest to, że mógł wcześniej nie mówić "na pewno", bo wtedy już bym pewnie dzisiaj albo jutro dostał co trzeba. Pada.
Poniedziałek... kheh... |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 17-03-2008, 17:37
|
|
|
Bo plakatu z kanji jak nie było, tak nie ma. Nie wiem, ile powinna iść przesyłka z Kanady, ale 18 dni to trochę dużo.
Przyszła nagroda z filmwebu. Ja wiem, że darowany koń itp., ale na litość - co ja zrobię z drugą płytą z 4? Ciężko to będzie sprzedać (podobnie jak pierwszy tom Rapsodii i dvd z Zaginioną Kolonią, które również wygrałem). Cóż, może zrobię aukcję łączoną z tym wszystkim :P |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|