Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
slocik
Dołączył: 08 Lis 2005 Skąd: stad Status: offline
|
Wysłany: 14-11-2005, 20:51
|
|
|
a odpowiem :P
I teraz na wstepie napisze, wyluzujcie, zycie jest za krutkie by sie klucic :P bo cos mi sie zdaje ze ostatnio sie tego nikt u mnei nei doczytal :] Nikt nie mowi ze jestem nieomylny i bezbledny i ze mam racje, mowie co mysle i tyle :]
I powiem ze widzilem i spotykalem sie bo jakbym nie widzial, to bym sie nei wypowiadal :]
Redvampire, po co mi wiedza o wojsu , skoro nei psalem na poczatku pisalem o dziewczynach chlopakow z wojska ?!?! przeciez nie musze znac sie na pieczeniu chleba, zeby rozmawiac o corce piekarza :]
Ysengrinn, wszytko moze kazdego urazic, znam taki co sie gniewaja za sparwy w ogole z nimi nie zwiazane, nie bylo to do nikogo osobiscie skierowane, a co do drugiego ostrzezenia, chyba nei przeklnolem ? , cos mi mowi ze po prostu nie spodobal sie ci moj post i tera przy kazdej okazji bedzie mi sie obrywac za byle co. Ale bynajmniej nei mam zamiaru sie tym przejmoac, w moim mniemaniu, nic zlego nei zrobilem, za pierwszym razem, tak przeklnolem( zdaza sie kazdemu) , ale potem juz nie. Czy mam przez to rozumiec ze mam sie nie wyp Redvampire napisał/a: | Jak tak bardzo na tym zalezy to moge nic nei pisac, wystarczy napisac, ze jak cos jeszcze napisze co nei bedzie sie zgadzac z twoim zdnaiem dostane bana i tyle :|
alira14, nigdy nei mowilem ze w wojsku sa idioci, wiec nei wiem o co ci chodzi :|
[quote="Redvampire"]Moze nie z palca ale z wizji z fazy Rem podczas odpoczynku zwojów nerwowych o ile takowe sa w twojej czaszcze. |
ej, ja nikomu nie ublizam :|
Redvampire napisał/a: | O tak chat jest zaiste kanałem dajacym miarodajne pojecie o innych ludziach. |
Nie, ale dobrym meijscem by poznac ludzi, coprawda niekoniecznie takich ajkich sie chce, ale to juz inna spiewka...
Nie musze patzrec na osoby bedace na roznych kierunkach, przeciez sam widze jakie dziewczyny sa na polibudzie, a wyjatki ktore podales, regoly nei tworza.
Redvampire napisał/a: | Wiecej szcześcia jak rozumu a smiałbym wtpic bo mówisz jak osoba co pracy nie zanała i nie potrafi jej cenić. |
Pracy nei cenie, cenie sobie pieniadze ktore w neij zarabiam.
Redvampire napisał/a: | Co ty masz z tymi dziewczynami za klawiatórą ?? że tak ci przeszkadzaja ?? a moze ty je chcesz wyslac do garów ?? Baba to tylko do gotowania , pieprzenia i wychowania dzieci sie nadajae?? co ? |
Nic nie mam, po prostu napisalem cos, nie robilem z tego jakies wielkiej sprawy, to wy to rozkopaliscie,.
Redvampire napisał/a: | Nie oceniaj innych przez pryzmat tego co ty robisz źle |
Nie ja robie zle, tylko taka prawda, no przeciez widze co robia moij znajomi chociazby, nie chcesz mi chyba wmowic ze kazdy przed kompem pracuje, robi pozyteczne rzeczy, i w ogole doskonale wykorzytuje czas.
Cytat: | Żebyś mógł sie zastanowić zanim cos powiesz czy smolisz jak gaska bez łeba, a przynawanie sie do niewiedzy i wypowiadaniu sie na jakiś temat to juz prawie cementowa podstawa do tego żeby nei traktowac cie poważnie jako osobe z która warto dyskutować.
zeby sie o cyms wypowiadac potrzebna jest choc mglista wiedza na dany temat a jak nawet tego nie masz to polecam zapisanie sie do Samoobrony tam lubią takich krzykaczy. |
Chyba zapomanilem o czym jest mowa, przeciez nic nei bylo mowione o samej instytucji wojskowej, i wmawianie mi ze o niczym nie mam pojecia, to chyba przejaw ignorancji z twojej strony :/
Redvampire napisał/a: | Patrz wyżej , a poza tym z jednostkami wojskowymi tak jak ze szkołami trzeba wiedzieć gdzie sie chce trafić. |
Prawda jest taka ze wiekszosc tarfai do wojska bo musi, wiec cieko mowic cos o planowaniui nagle :]
Redvampire napisał/a: | Ale wszyscy razem nie pobili w tym jeszcze ciebie |
ja tam pacyfista jestem :P
Cytat: | jak chcesz kogos naprawiać zacznij od siebie. |
nei mam zamiaru nikogo naprawiac, bo i tak bym nie dal rady.
Redvampire, a ogolnie chcem ci powiedziec zebys tak do siebie tego nie bral, strasznie negatywnie nacechowana ta twoja wypowiedz :P I nie rob ze mnei nic niewiedzacego ignoranta, glupka itd :/
W ogole cos tu wszyscy maja sklonnosci do najezdzanai na osoby o innym zdaniu :] Gdybym byl takim ignorantem jakiego ze mnie robicie, to bym nic nie odpisal i utwierdzil sie tylko w swoim zdnaiui lub napisal ze winny sie tlumaczy, lub ze wszyscy sie zloszcza bo tarfilem w sedno. ALe nic takiego nei robie, odpisuje na to co mi sie powie :P |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 14-11-2005, 21:06
|
|
|
OK, widzę już w czym jest problem:
1. nie piszesz wyraźnie, więc nikt Cię nie rozumie. Twoje posty są tak niestaranne, że trudno cokolwiek odszyfrować.
2. Do czytania postów innych sam też się nie za bardzo przykładasz, co jeszcze powiększa nieporozumienia.
Jakj widzisz, poprawa stosunków zależy przede wszystkim od Ciebie. Póki co się nie starasz.
Cytat: | chyba nei przeklnolem |
Chyba przekląłeś. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Varda
ko-tek!
Dołączyła: 23 Paź 2005 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 14-11-2005, 23:26
|
|
|
slocik: Nie samym seksem czlowiek zyje. Moze to zabrzmi banalnie, ale czasem milo jest sobie porozmawiac na jakis ciekawy temat, wiesz? Szczegolnie, gdy dwoje ludzi ma podobne zainteresowania.
Znam jedno malzenstwo, zawarte dosc wczesnie, szybko tez pojawilo sie dziecko... Niestety rownie szybko para wziela rozwod. Dlaczego? Gdyz jemu znudzila sie ladna, ale wewnetrznie zupelnie nieciekawa zona, ktora na wyrzuty meza pyta sie naiwnie "Ale o czym my wlasciwie mamy rozmawiac?"
Poza tym sporo czasu spedzam przed kompem [nic pozytecznego, zapewniam! ;p], ale jakos codziennie znajduje czas na zadbanie o siebie. Kwestia wprawy ;)
A na czatach dziwni ludzie siedza, zawsze to powtarzalam ;)
"Ktostam sie pyatal co sadze o dziewczynach przed ksiazka :P A no dobrze sadze, sadze ze taak dziewczyna dba o swoj rozwuj intelektualny, czego nei moge pwoiedziec o siedzeniu przed kompem, nikt mi nie wmowi ze wiekszoscprzed nim marnotrawi czas, mowie to chociazby patrzac na samego siebie :P" Hoho, dziekuje i powtorze znajomej. A co powiesz na to, ze teraz sporo osob czyta ksiazki w wersji elektronicznej? :) Jakby nie bylo, siedzac przed monitorem :)
"Ysengrinn, nei lubei rozmawiac na osobnosci, bo jestem zbyt nerwowy, i jakiekolwiek proby wymuszenia czegso na mnie, lub zle odnoszenie sie do meni zle sie koncza dla mojego rozmowcy:P" Hihihi. Ok, nastepnym razem nie uprzedze Reda i nie bede go uspokajac. Zrobie popcorn dla wszystkich i poprzygladamy sie ;)
Zauwaz, ze to Ty rozpetales te trzecia wojne swiatowa, zle odnioslszy sie m.in. do dziewczyn ogolnie i ludzi w wojsku. Nie krytykuje Cie za to, ze masz swoje zdanie. Ale czasem warto uwazac na forme, w jaki sposob cos wyrazamy, gdyz mozna szybko dostac po nosie. Testowalam ;)
"po kij mi wiedza o wojsku ? Co mi to do szczescia potrzebne, tak nic nei wiem, bo nie zamierzam tam tarfic i zmarnowac roku zycia" Zawsze zastanawialam sie nad pewnym paradoksem dotyczacym ludzkosci. A mianowicie nad przyczyna, dla ktorej ludzie zabieraja glos w pewnej sprawie, nie orientujac sie w niej ani troche.
Dalej... Co nieco czytalam o wplywie zbyt dlugiego siedzenia przed komputerem, zreszta na mnie sie to bardzo ladnie odbija [zmeczenie, bole oczu, kregoslupa], jak i na dzieciakach, ktore uczylam. Zauwazam niepokojaca tendencje wzrostowa dysleksji, dysortografii, dysgrafii... Ale tak to jest, gdy rodzice wola kupic dziecku komputer niz ksiazke lub poswiecic troche czasu i poczytac bajke na dobranoc.
"wiecej loozu dziewczyny :P moze zmienicie moje zdanie :P" Nawet sie nie staram :) Jestem kotem i ludzie maja mnie akceptowac taka, jaka jestem. To raz. A dwa, ze tym bardziej nie zmieniam sie bez powodu dla mezczyzny, i to w dodatku tak mlodego :) 19 lat, toz to jeszcze mleko pod nosem! ;p |
_________________ A good witch harms none, a better witch laughs at the good witch. |
|
|
|
|
besmirch
Ariok Animaniak
Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: Falkenberg/Wroclaw Status: offline
|
Wysłany: 15-11-2005, 01:07
|
|
|
boshe nie rozmawiajcie z neonastolatkiem .. to ni ma sensu .. jeszcze bedzie pisal bardziej zamotane i dlugie odpowiedzi .. ja nikomu zle nie zycze .. ale @slocik moze idz lepiej na czata samiast tworzyc tak dlugie i skomplikowane wypowiedzi ktorych nawet mi sie nie chce czytac ? :>
a tak przy okazji .. przelecialem wzrokiem (takie szybkie czytanie) i widze ze poznales te owe dziewczyny z chat'a .. nice odpowiedz mi na inne pytanie .. bo na 1 z nich chyba znasz odpowiedz juz ..
myslisz dlaczego one siedza na czacie? he
od kiedy caly rodzaj ludzki lacznie z plcia piekna siedzi na czacie ? he
jeszcze mi wypowiedz @Varda mignela przed oczami
"Nie samym seksem czlowiek zyje. Moze to zabrzmi banalnie, ale czasem milo jest sobie porozmawiac na jakis ciekawy temat, wiesz? Szczegolnie, gdy dwoje ludzi ma podobne zainteresowania."
racja^
IMO bez pewnych podstaw kontaktu intelektualnego nie ma sie szansy na jakikolwiek staly zwiazek
dziewczyne sedzace w ksiazkach jakby nie patrzec to najpozadniejsze z "dostepnych" i najmniej wredne .. nie no zartuje .. ale wydaja sie jakies takie prostsze w zrozumieniu .. moze dlatego ze odruchowo przestawiaja sie na nizsze obroty i dostosowuja do rozmowcy (tzn mnie?:P), jak by nie patrzec bibloteka to hipotetycznie najlepsze miejsce na poderwanie dziewczyny :P (ku woli wyjasnienia ja nie cztytam ksiazek^)
Co do tych siedzacych rpzed kompem .. to roznie bywa .. wiecej neiwiadomych i zmiennych :P
wnerwia mnie pieniactwo niektorych ludzi, gadanie glupot bez jakichkolwiek sensownych podstaw, nie lubie ludzi ktorzy wbrew logice mowia swoje, a juz w szczegolnosci ktorzy na bazie niczego podejmoja sie wywodow w kwestiach egzystencjanych
pozdrowienia <juz wy wiecie dla kogo:>
a wracajac do rzeczywistego tematu topicu co zlego dzisiaj?
-Program w program mi sie nie kompiluje :P dziad jeden .. a musze miec go na jutro .. kocham c++,
-znowu sie zaczely telefony .. panie dziejaszku
-nie no na gg tez mi siedza .. co 15 min ktos pisze czegos chce ..
-ehh i takie przeczucie ze cos zlego sie stanie jutro .. taki dziwny strach.. cos jakby uczucie towarzyszace czlowiekowi tuz przed burza .. taka krotka chwilka kiedy jest takie dziwne powietrze czyste takie i lekko przerazajace ..
takie uczucie caly dzien nie lubie tego bo zawsze wtedy cos zlego sie dzieje |
_________________ "It's like I'll disappear as soon as I close my eyes
I feel like I've turned into someone that even I don't recognize" |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 15-11-2005, 08:26
|
|
|
Do wszystkich. Temat z zasady powinien być wyliczanką, względnie zawierać wyrazy współczucia z powodu czyjegoś ciężkiego losu. Prosiłabym o niekontynuowanie dyskusji z użytkownikiem slocikiem (a.k.a. don't feed the troll). Pomijając wszystko inne, to naprawdę takie dla nas straszne, że nie podobają mu się dziewczyny za komputerem? Z dotychczasowych jego wypowiedzi i zachowań wnioskując, zaczęłabym się martwić raczej wtedy, gdyby oznajmił, że lata za takimi z wizgiem.
Bierzcie przykład z besmircha i on-topic please :) |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 15-11-2005, 14:37
|
|
|
<stan umysłu na dzisiaj rano>
Niezrozumiały bełkot wydany w chwili, kiedy mateczka powiedziała "Magda, wstawaj"
AAAAAARGH!!
Chodzenie do szkoły na zerówkę to ZŁO!
Chyba mi pękła noga _^_ (walnęłam w sprzęt na wfie i boli kurczę do tej pory)
Zimnoooooo T___T
<biorąc pod uwagę mój post z tematu radosnego wyraźnie można zaobserwować, że Maieczka zmienia nastroje jak rękawiczki i kurczę, to się naprawdę przydaje w życiu!> |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Raul
Dołączył: 17 Maj 2005 Status: offline
|
Wysłany: 15-11-2005, 15:09
|
|
|
<przytulam cieplutko>
Mam nadzieje ze z noga to tylko siniak a nie cos powazniejszego. |
_________________ “Why is it," he said, one time, at the subway entrance, "I feel I've known you so many years?"
"Because I like you," she said, "and I don't want anything from you.”
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 15-11-2005, 15:10
|
|
|
ziiimonoooooo... *szczęka zebami* wszystkie okna w szkole potwierane, a na dworze 0 stopni... w poldku ogrzewanie zaczyna siadać, i juz nie moge jeździc więcej niż 60 km/h bo sa przymrozki .... T___T |
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-11-2005, 16:16
|
|
|
od rana siedziałem nad inwentaryzacja środków bojowych które w nocy zostały wydane a teraz trzeba sprawdzać ile sprzetu brakuje. O dziwo okazuje sie nad stan 0_o. Oczy mnie bolą kosci mnie bolą a jutro poligon od przyszlego tygodnia pewnie wyladuje na L4. Poza tym usłyszałem pokatnie że moim podwałdni oceniali mój wiek około 28-29 lat -___- .
Plus jeszcze niektórzy ludzi mnie słabia przez co obnizaja mi morale , a jako ze jestem na jakże odpowiedzialnej funkcji dowocy plutonu :P osłabiaja potencjał obronny naszego państwa :D i powinno sie ich za to pozamykać. |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 16-11-2005, 22:19
|
|
|
Cytat: | Plus jeszcze niektórzy ludzi mnie słabia | By red
Słabią? Sławią? Nie pojęłam...
Jak słabią to nie pojmuję do reszty a jak sławią to czym się chłopie martwisz??? Źle ci że cię lubią? Tak ci się zmysły pomieszały że wolisz niechęć od miłości?
I Red... Nie wiem jak wyglądasz ale... Po postach też bym ci tyle dała... Dziadku!
Bo mi komp nie działa.
Bo jestem na łasce koleżanki.
Bo nie wiem jak do domu wrucę.
Bo w domu bedzie awantura.
Bo kasują mi posty [zasadnie całkowiecie ale kasują...]
Bo nie mogę się doporosić osta a nikturzy maja go miesiacami.
Bo mam w piatek olimpiadę z WOSu a nie umiem NIC.
Bo musze rozmawiać z ludzim inaczej niż przez monitor a wiem jak okropny i tragiczny mam głos...
Bo mam okropny i tragiczny głos!
Bo włosy mi się kręcą a chcę proste.
Bo nie lubię wódy a na tym opiera się subkultura młodzieżowa.
Bo niektórym dobre znaczy tanie.
Bo nawet Tarot ostatnio nie pomaga.
Bo wiem więcej niż bym chciała i wiem że nic na to nie poradzę.
Bo cokolwiek powiem i tak wiem ze mam rację i i tak wiem że mnie nikt nie posłucha.
Bo jedyna istota tego swiata do której pałam silniejszymi uczuciami Nie Żyje!!!
Walić to... |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 16-11-2005, 22:28
|
|
|
Ja niecierpie jak do autobusu wsiądzie gang starszych pań i plotkuje o problemach medycznych...
Zwłaszcza nie cierpie, jeśli omawiają intymne szczegóły operacji śledziony...
Nie cerpie też, jak do autobusu wsiądą ich plastikowe wnuczki i plotkują o to, która, co z ktorym chłopakiem piła i jak żygała.
Nienawidze też wnóczkow płci męskiej, zwlaszcza jeśli wsiadą ze swymi samicami i się iskają.
Zwłaszcza nienawidze, jak iskają te swoje samice, kiedy Ja jestem po przekątnej między taką parką. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Varda
ko-tek!
Dołączyła: 23 Paź 2005 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 16-11-2005, 22:50
|
|
|
E tam. Ja do dzis mam traumatyczne przezycia po czasach LO... W w mojej szkole kazde 3 klasy mialy swoj boks na ubrania, ktorego pilnowala jedna osoba na dyzurze. Raz ja siedzialam na dyzurze, gdy podeszla do - akurat mojego! - boksu parka. Chlopak taki nom, normalny. Nie pamietam zreszta. Dziewuszka natomiast o bardziej kobiecych ksztaltach, podkreslonych dodatkowo przez kozaczki, kusa spodniczke i krociutka bluzeczke odslaniajaca pepek. Oparli sie o murek, a chlopak jej wlozyl reke pod bluzke i zaczal bawic sie jej stanikiem ;) Bylam nieco zszokowana, szczerze mowiac. Nie bardzo lubie byc swiadkiem takich intymnych scenek. A juz w ogole nie lubie sluchac ze szczegolami o czyichs przygodach lozkowych. Brr. |
_________________ A good witch harms none, a better witch laughs at the good witch. |
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 16-11-2005, 22:51
|
|
|
IT. napisał/a: |
Słabią? Sławią? Nie pojęłam...
Jak słabią to nie pojmuję do reszty a jak sławią to czym się chłopie martwisz??? Źle ci że cię lubią? Tak ci się zmysły pomieszały że wolisz niechęć od miłości? |
Wiesz myslałem ze jestes bardziej kumata ale cóz ,
IT. napisał/a: |
Bo mi komp nie działa. | Wyjdzi ci na zrdrowie
IT. napisał/a: |
Bo jestem na łasce koleżanki. | Jest stanowczo zbyt łaskawa
IT. napisał/a: |
Bo nie wiem jak do domu wrucę.
Bo w domu bedzie awantura. | nie dziwie sie na takie dziecko nie ma co sie bawić w bezstresowe wychowanie
IT. napisał/a: |
Bo nie mogę się doporosić osta a nikturzy maja go miesiacami. | Bo niektórzy to idioci a ty chcesz na siłe zrobić z sibie idiotke wiekszo niz jesteś bo wydaje ci sie to fajne , mroczne i gotyckie
IT. napisał/a: |
Bo mam w piatek olimpiadę z WOSu a nie umiem NIC. |
To sie ucz a nie mamrnuj czasu
IT. napisał/a: |
Bo cokolwiek powiem i tak wiem ze mam rację i i tak wiem że mnie nikt nie posłucha.
|
Wiesz to ostanie jest schorzeniem które powinno sie leczyć nim okaże sie zbyt niebepieczne i tragiczne w skótkach. Hitler tez myślał że ma racje |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 16-11-2005, 22:55
|
|
|
Dzieci nie bić się. A Ty IT. nie spamuj, bo zaczniemy toto wycinać. Czy my twoim zdaniem rozdajemy nagrody za wnerwianie nas? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Varda
ko-tek!
Dołączyła: 23 Paź 2005 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 16-11-2005, 22:56
|
|
|
Red: Ale widzisz, Hitler moglby sie akurat wypowiedziec w tym temacie ;) To byl przyklad raczej niespelnionych nadziei, gdy czlowiek nie dostanie sie na wymarzone studia ;) A kto wie... gdyby go przyjeli, moze dzis mowilibysmy o nim jako zdolnym malarzu? ;) |
_________________ A good witch harms none, a better witch laughs at the good witch. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|