[Overture]

Zależy od punktu widzenia Shizuku. Mi się Clannad Movie podobał... właśnie ze względu na ten motyw. Fakt faktem, potraktowany trochę po macoszemu - tu się zgodzę.

[Lena100]

[Achmed]

Clannad After Story Episode 6 , czyli dokończenie wątku Misae i jej kociaka.

Spoiler: pokaż / ukryj

Okazuje się, że łączyło ich coś więcej. Potwierdza się, że Shima to tak naprawdę kot tego chorego chłopca. Dobry, wzruszający odcinek. Przy okazji spotykamy tam też naszego znajomego Rockamana-elektryka za jego czasów szkolnych.

Swoją drogą Ibuki jest od niego chyba sporo starsza nie? :>

Odcinek ogólnie bardzo dobry, można było się wzruszyć. No i tajemnica wyjaśniona, dowiadujemy się trochę więcej o Misae i w sumie to by było na tyle. Większych zastrzeżeń nie mam, trochę śmiesznie wyglądała Misae "rumieniąca się do kota".

I teraz znowu tydzień czekania :(

Pozdrawiam

[Slova]

JEDEN Z NAJGORSZYCH ODCINKÓW CAŁEJ SERII.
Drastycznie zaniżony poziom, powtarzanie tych samych chwytów, które być może były dobre przy wątku z Fuko, ale tutaj już stają się kiczowate. Koty zmieniające się w nieżyjących ludzizmieniających się w koty... co za dużo, to nie zdrowo. Jedynie dobra scena to przebieranki, reszta marna i mało ciekawa.

[fm]

[Achmed]

Może i tak.

Slova: a tam, narzekanie. Mi tam się odcinek nawet podobał, fakt był trochę gorszy. Ale jak już stworzyli taki wątek to co mieli zrobić? Miał zostać człowiekiem i żyć długo i szczęśliwie? :P

Ja już się tak głęboko w sens nie zagłębiam, to tylko epizodyczny bohater, który po tym odcinku raczej nic nie wniesie, w sumie mogli ten wątek sobie darować i zastąpić go czym innym. Ale jak widać twórcy chcą jak najwięcej nam opowiedzieć o wszystkich bohaterach.

[Slova]

No własnie, za dużo tej epizodyczności. W pierwszej serii to było znośnie, gdyż mieliśmy z przybliżanymi nam bohaterami cały czas do czynienia, dla tego mne to interesowało, a historia Kotomi naprawdę mnie urzekła. Co mnie obchodzą miłosne rozterki kota i starej panny (no dobra, wcale nie takiej starej), skoro ich wpływ na fabułę jest niewielki. Wątek Sunohary tez był jakby wprowadzony na siłę, by jak najbardziej oddalić After Story a przedłużyć School Time. Jak tak dalej pujdzie, to z After Story będziemy mieli ujęcie nagisy w szpitalu i Ushio biegnącej po peronie, czyli Teh Movie replah. Bo w końcu to był już 7 epizod, a jeszcze trzeba jakoś historię samego Tomoyi rozwikłać.

hyhy, właśnie OST z clannada mi się ukradł :3 Mój Internecie, mój ty Internecie!

[Achmed]

Wątek Sunohary akurat był dobry(najpierw śmieszny, potem po prostu fajny), chociaż trochę przedobrzyli Emo Sunoharę. Ten jest w ogóle nie potrzebny, ale skoro jest to ja go przyjmuję(nie wydaje mi się okropny). Osobiście wolę model trzech - czterech dużych wątków rozłożonych na całe anime (tak jak to było w pierwszej serii, czy na przykład w Kanonie).

Na wątek Miyazawy akurat czekam, bo ciekawi mnie co się kryje za tą postacią.

Jeśli już spoglądamy krytycznym okiem... Ostatnio zaczyna mnie denerwować to zamrażanie dalszego rozwoju związku Tomoya x Nagisa, na czas trwania pobocznych wątków. Od początku After Story nic się nie ruszyło, wyglądają dokładnie tak samo jak w środku pierwszej serii.

[Overture]

Po Clannadzie trudno spodziewać się szybkiego rozwiązania/w zasadzie zawiązania od nowa wątku Tomoyi i Nagisy (de facto nic się w tej materii nie zmieniło od zakończeniu 1szego sezonu)... Zgadzam się Achmed, ale niestety - będziemy musieli być cierpliwi...

[Achmed]

Na szczęście, za 2 czy 3 odcinki przyjdzie czas na ich wątek(o ile się nie mylę). Mam nadzieję, że nie przejdą z takiego stanu rzeczy do historii X lat później, wkurzył bym się lekko mówiąc.

[Shizuku]

Ja też mam taką nadzieję. Ogólnie odcinek nie był zły, ale za dobry też nie. Choć scena, gdy Misae podnosi i przytula kota pod koniec wyjątkowo mnie urzekła. No i uśmiałam się, gdy Shima wyznał, że chce zostać z Misae na zawsze w przebraniu dziewczynyxD

[Slova]

http://img221.imageshack.us/my.php?image=1226229315710pe7.jpg
co jak co, ale samo to, co ona powiedziała, przywołuje dziwne skojarzenia... ALE ONA POWIEDZIAŁA TO DO KOTA!

[Shizuku]

Taaa, też na to zwróciłam uwagę, jeszcze ta pozcycja i rumieniec. Ogólnie fajnie by była jakby pokazali później, że jednak znalazła sobie jakiegoś fajnego i porządnego faceta. Żeby nie została starą kociarą;P

[Slova]

ta, a w wieku 40 lat będzie hodowała stado kotów...

[DarkHaze]

Nie usatysfakcjonowało mnie zakonczenie tego watku ktory rozpoczął się ciekawie, i ogólnie mi się bardzo podobał tylko to zakończenie. Wolałbym, żeby bohater pozostał przy ludzkim gatunku. Nawet jeśli jego męska płeć mogła by zostać zakwestionowana, skoro ryczał co chwila, a w peruce i dziewczecym mundurku wyglądał jak kawaii dziewuszka. :D