FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
  Muzyka, ktorej nienawidzicie:
Wersja do druku
keeveek
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 25-06-2007, 18:13   

Dembol, przeczytaj cały topic i sprawdź, czy mogłeś napisać tego rodzaju post, nie naruszając postanowień moderacji i regulaminu.
Przejdź na dół
Mai_chan Płeć:Kobieta
Spirit of joy


Dołączyła: 18 Maj 2004
Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć...
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 25-06-2007, 18:23   

MÓGŁ. Post Dembola, chodź wiele w nim emocji, nie jest ani obraźliwy, ani offtopiczący i jeszcze nie jest flame'm. Proszę zostawić moderacji pouczanie innych.

_________________
Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!

O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora
Vodh Płeć:Mężczyzna
Mistrz Sztuk Tajemnych.


Dołączył: 27 Sie 2006
Skąd: Edinburgh.
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
PostWysłany: 25-06-2007, 18:29   

Też nie lubię hip-hopu, nie odpowiada mi ten rodzaj wokalu, muzycznie też mnie jakoś nie wzrusza. Ale w tej dyskusji ewidentnie punkt dla Udaia i Dembola, bo gust to jedno, a skrajna ignorancja i kompletny brak argumentów to co innego.
To, że nie lubię tych paru wykonawców, których słyszałem nie uprawnia mnie do jeżdżenia po całym gatunku, bo w prawie każdym gatunku są dobre zespoły, i to sporo więcej, niż kilkanaście.

_________________
...
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
keeveek
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 25-06-2007, 18:34   

Może i są, ale wcale mnie to nie zmusza do ich poznawania. hip hop moim zdaniem jest dnem, i jak jeden z moderatorów już zauważył - wcale nie muszę mieć wielkiej wiedzy, by mieć prawo do tego zdania.

i nie jestem pewny, czy MÓGŁ, bo temat ten nie służy do dyskusji i nawracania, jak już wczesniej było ustalone. Decyzji "sądu" się nie zmienia.

a skoro jego post nie jest obraźliwy, to z całą pewnością, mogę napisać, że "czas, żebyś dorosła", moderatorko.
Powrót do góry
Arashino Shiro Płeć:Kobieta
władająca czasem...


Dołączyła: 28 Mar 2006
Skąd: Poznań
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Lisia Federacja
PostWysłany: 25-06-2007, 18:45   

keeveek,
Cytat:
Może i są, ale wcale mnie to nie zmusza do ich poznawania. hip hop moim zdaniem jest dnem, i jak jeden z moderatorów już zauważył - wcale nie muszę mieć wielkiej wiedzy, by mieć prawo do tego zdania.

i nie jestem pewny, czy MÓGŁ, bo temat ten nie służy do dyskusji i nawracania, jak już wczesniej było ustalone. Decyzji "sądu" się nie zmienia.



1. zgadza się, nikt Cię nie zmuszą do poznawania ich. Co nie zmienia faktu że jeśli się wygłasza na jakiś temat opinię to warto mieć wiedzę, choćby podstawową.
2. A czy ktoś zmienił decyzję, jak to ująłeś ,"sądu"?

_________________
Żyj póki możesz, bo każdy twój dzień może być twoim ostatnim...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
następne+pytanie...
keeveek
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 25-06-2007, 18:47   

Moja wiedza polega na tym, co słyszałem, z czym się zapoznałem. A moja dziewczyna kiedyś słuchała hip hopu więc słyszałem duuuużo. A że nie pamiętam nazw, nie pozbawia mnie prawa do nienawidzenia tego gatunku muzycznego o raperach, którzy mówią jak to jest źle, machając zielonymi banknotami przed kamerą. Koniec dyskusji z mojej strony, bo jeszcze dojdzie do zamknięcia tematu.

to że nie odróżniam Zippery od WWO czy od Pokahontaz czy innego "tró" nie znaczy, że nie mogę powiedzieć co myślę, na temat tego gatunku.

Zauważ, że ja tutaj nikogo nie próbowałem ganić za to, że nie ma zielonego pojęcia o death metalu, ktoś nawet napisał "dead", co mnie rozbawiło strasznie. Jako odwet mógłbym napisać hip-śmop, ale przecież tego nie zrobię.
Powrót do góry
achiever
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 25-06-2007, 19:12   

keeveek:

Cytat:
hip hop, wszelka jego odmiana, wszelakie wersje językowe. Muzyka ta jest denna, nie niesie żadnego głębszego przesłania, rymy są tandetne i wplatane do każdego kawałka na siłę, bo MUSZĄ być. Przykładem niech będzie ulubieniec nastolatek WWO z rymami w stylu "lepsze - gorsze" etc.


Jeśli to jest wyrażenie osobistego zdania, to proponuję Tobie byś dorósł. Reszta Twoich postów w tym temacie poziomem rośnie, ale niewiele. Możesz więc mieć zdanie jak każdy. Są jednak zdania, z którymi się człowiek będzie liczył a z innymi nie. Jasne jest do której grupy należą zdania wyrażane w stylu podobnym do Twojego.

A hip-hop to zwyczajnie kolejny gatunek muzyki, w którym są lepsi (Fisz jest nawet obiektywnie niezły wg znawców [no no ale wiadomo obiektywność to też zagadka; mimo to wg mnie Fisz to faktycznie artysta hip-hopu]) i gorsi twórcy, a do którego można mieć też zwyczajnie zwykłą awersję.

ps. XD Genialny av swoją drogą, Dembol
Powrót do góry
ronin Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 17 Maj 2007
Status: offline
PostWysłany: 25-06-2007, 21:48   

keeveek napisał/a:
Może i są, ale wcale mnie to nie zmusza do ich poznawania. hip hop moim zdaniem jest dnem, i jak jeden z moderatorów już zauważył - wcale nie muszę mieć wielkiej wiedzy, by mieć prawo do tego zdania.


Rownie dobrze, ktos moglby napisac, iz jakies forum jest dnem, po przeczytaniu kilku postow.
Po drugie, Hip Hop jako taki, jest wielo-gatunkowy, i moim zdaniem, jest niepowaznym, ocenianie, calosci, jak w tym przypadku, jak i w innym, po zaledwie kilku przykladach. Zrozumialbym jeszcze, jesli ocenie poddawano by niektore osoby, lub tez i zespoly, ktore zameczaja nas, czy to pod oknami, czy w inny sposob, tzw. muzyka nielubiana. A tak....
Dodajac, co do dna, bylbym ostrozniejszy, sa tworcy hip hopowi, ktorzy w swej muzyce posilkuja sie wierszami Mickiewicza, Slowackiego i innych wieszczy, mozna oceniac wykonanie, ale nazywanie takiego tekstu dnem, jest w moim mniemaniu glupota, nieuctwem i absolutnym ignoranctwem. Czy ktos z oceniajacych, mial doczynienia z "Pijani Powietrzem", nie? To moze chociaz "Mechaniczna Pomarancza" zespolu PFK, tez nie? No to jest mi przykro, bo ja, osobiscie wlasnie takiego Hip Hop'u slucham.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Dembol Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 11 Sty 2006
Skąd: Kraków
Status: offline
PostWysłany: 25-06-2007, 21:52   

Cytat:
ps. XD Genialny av swoją drogą, Dembol

Dzięki.
keeveek napisał/a:
hip hop moim zdaniem jest dnem, i jak jeden z moderatorów już zauważył - wcale nie muszę mieć wielkiej wiedzy, by mieć prawo do tego zdania.

Tylko, zauważ, że ty nie wyrażasz swojego zdania.
"Hip hop to dno" jest stwierdzeniem pewnego stanu rzeczy, który obowiązuje "w przyrodzie". Wg tego HH, i wszystko co z nim związane reprezentuje niski poziom. Oczywiście ja jako wprawny czytelnik, który swoje już widział wiem, że w (prawie) każdym szambie jest coś wartościowego, ale inni już niekoniecznie, przez co możesz formować w niedoświadczonych umysłach złe skojarzenia (potęgowane obiegowym poglądem w społeczeństwie) związane z tym gatunkiem muzyki, który rządzi się przecież podobnymi prawami jak każdy inny (co zauważył achiever).

Przykładowo: "Uważam, że hip hop to dno", jest wygłoszeniem opinii co do której nie ma wątpliwości, że jest Twoja i tylko Twoja, ale już rzeczywistość może być inna.

W podpunkcie: "znajomość krytykowanego tematu" przypomniał mi się post na gildii przy okazji sporu o recenzje pewnego komiksu.
Kiamil na gildii.pl napisał/a:
Ja jestem stronnikiem teorii, by filmy recenzowali ludzie, którzy się na tym znają. A dokładniej znają na danym gatunku. Kiedy Paweł T. Felis w GW recenzuje hollywoodzkie blockbustery, albo kino gatunkowe (horror, sf, czy komedie) to daje im 1, 2 gwiazdki i ocenia wg standardów oceniania Bergmana. Serio. Rozmawiając z nim słyszy się "Ja dobry horror też docenię", a po tej deklaracji Paweł wraca do swych bergmanowskich norm i przykłada je do "Hostelu", czy innych "Grudge'ów". I takich Pawłów jest coraz więcej. Ja tam odmawiam, gdy zapraszają mnie do radia, czy telewizora bym powiedział co myślę o jakimś kolumbijskim dramacie egzystencjalnym, czy irańskim filmie o trudzie rolnika. Z mojej perspektywy to jedynie dość ekscentryczny sposób wykorzystania taśmy filmowej. Ale są tacy co to lubią, się na tym znają, potrafią to ocenić wg właściwej skali i z właściwej perspektywy
Nie wiem czy to w 100% opisuje zaistniałą tu sytuację, ale myślę, że się nadaje. I ty tu wystawiłeś recenzje hiphopowi na podstawie kryteriów metalu, elektroniki, klasyki czy czego tam lubisz słuchać.

Gdyby moderacja zamykała każdy temat w którym nawiązuje się dialog w okolicy dane to tematu to pozostałyby nam tu same wyliczanki typu"najlepsza mangusia ^_^", a forum byłoby niezmiernie nudne. Należy pozwolić rozmowom biec w miarę swobodnie i oscylować wokół pierwotnego tematu uważając, żeby nie wymknęły się spod kontroli. Gdybyś np. za radą Udaia napisał czego słuchasz, a on by to w odwecie zbluzgał temat byłby do zamknięcia bo zeszłoby na osobiste jazdy. Tymczasem mamy tu rozmowę, którą zawsze można wydzielić.

Nie uciekam się (zazwyczaj) do tanich chwytów i używam (pokrętnej) logiki i argumentacji. Moderacja jest tu bardzo restrykcyjna i wiem, mniej więcej, na ile mogę sobie pozwolić. Zresztą jeżeli tak mierzi Cię los tego tematu to czemu nie wytknąłeś zejścia z tematu od razu zamiast wykłócać się z Udaiem?

Żeby było na temat (lol): Nie ma chyba gatunku muzyki, który skreślałbym kompletnie. Może oprócz czegoś co przypomina odgłos szlifierki albo najbardziej hardcore'owych odmian elektroniki, które przypominają uderzanie 2-latka w losowe klawisze. Nie rozumiem tego i męczę się niemiłosiernie gdy zdarza mi się na coś takiego trafić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
666666
LunarBird Płeć:Mężczyzna
Chaos Master & WSZ


Dołączył: 30 Maj 2005
Skąd: Hellzone
Status: offline

Grupy:
Lisia Federacja
PostWysłany: 26-06-2007, 10:18   

Cytat:
to że nie odróżniam Zippery od WWO czy od Pokahontaz czy innego "tró" nie znaczy, że nie mogę powiedzieć co myślę, na temat tego gatunku.

To, że powiesz, co myślisz też niczego nie udowadnia. W szczególności nie udowadnia wartości twojej opinii. Opinia sama w sobie jest nic niewarta jeśli nie popierają jej zrozumiałe argumenty. Bo co komu po opinii takiej jak powyższa?

Kolego, raperzy wywodzą się z takiego a nie innego środowiska. Wartość rapu nie polega na zarąbiaszczej muzyce, ale na wyrażaniu opinii zwykłych szarych ludzi (co dyskwalifikuje z miejsca takie indywidua jak Tede, który opinii jako takich nie posiada a tylko wrażenia z imprezki).
Dembol napisał/a:
Gdyby moderacja zamykała każdy temat w którym nawiązuje się dialog w okolicy dane to tematu to pozostałyby nam tu same wyliczanki typu"najlepsza mangusia ^_^", a forum byłoby niezmiernie nudne. Należy pozwolić rozmowom biec w miarę swobodnie i oscylować wokół pierwotnego tematu uważając, żeby nie wymknęły się spod kontroli.

Powiedziałbym, że i tak niejeden temat całkiem przyzwoity został tu zamknięty z powodu podejrzeń o kryminogenność :P Ale nie powiem, żebym był zaskoczony postawą gościa. Kali zbluzgać - dobrze, Kalego zbluzgać - źle. Wiwat inteligencja... ><

_________________
Cytat:
- Mulder... To jest... to chyba żółć...
- Powiesz mi jak to z siebie zdjąć zanim stracę kamienną twarz?
"The X-Files", #4 "Squeeze"


Autor posta: rip LunarBird CLH
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
5146592
 
Numer ICQ
Udai Płeć:Mężczyzna
[N]atural [B]orn [E]goist


Dołączył: 26 Mar 2006
Skąd: Częstochowa
Status: offline
PostWysłany: 27-06-2007, 15:26   

Gość napisał/a:
Może i są, ale wcale mnie to nie zmusza do ich poznawania. hip hop moim zdaniem jest dnem, i jak jeden z moderatorów już zauważył - wcale nie muszę mieć wielkiej wiedzy, by mieć prawo do tego zdania.


Właśnie jest zupełnie inaczej - u nas w naszym pięknym kraju roi się od ludzi którzy nie mają o niczym pojęcia i piastują ważne z punktu widzenia pożyteczności społecznej stanowiska - zaczynając od nauczyciela, lekarza, dziennikarza kończąc na tragicznym ministrze edukacji. A jeśli wydaje Ci się że o jakiejkolwiek dziedzinie możesz się wypowiadać z poziomu pobieżnej go znajomości - to robisz sobie tym krzywdę - bo trafisz ostatecznie na kogoś kto zna temat głębiej - choćby mnie albo Dembola i nie wymagaj wtedy szacunku dla swojej postawy bo jest skrajnie dziecinna tym bardziej jeśli tak naprawdę nie masz argumentów nawet szczątkowych.

Słonka, ja proponuję jednak zakończyć "dyskusję". Nie ma ona najmniejszego sensu z tej choćby przyczyny, że konto Keeveka zostało usunięte na jego wyraźną prośbę. Śmiem twierdzić, że po takiej decyzji raczej nie zamierza zaglądać na forum. Mai

_________________
"It is a good viewpoint to see the world as a dream. When you have something like a nightmare, you will wake up and tell yourself that it was only a dream. It is said that the world we live in is not a bit different from this."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
6346233
Ferret Płeć:Mężczyzna
Kawaii desu~


Dołączył: 13 Maj 2008
Skąd: Warszawa
Status: offline
PostWysłany: 13-06-2008, 19:32   

Jestem otwarty na praktycznie każdy gatunek muzyczny... jednak są pewne limity:
-mocny metal (thrash, death i cała reszta) - jak na moje, to można to porównywać tylko z łup łup (house, trance, etc.), krótko mówiąc - STRASZNE, no i dochodzi jeszcze wygląd wykonawcy, ale cóż, tu już można zachować tolerancję, bo nie chodzi o wygląd muzyka, tylko o samą muzykę, a od tej niestety głowa może rozboleć ^^";
-hiphopolo - do normalnego RAPu nic nie mam, a wręcz przeciwnie, ale to jest po prostu porażka IMO, najbardziej mnie irytują tacy raperzy jak Tede i Mezo (każdy reprezentuje osobną grupę "artystów", których nie znoszę);
-discopolo - w sumie łup ł€p z dodatkiem beznadziejnych tekstów;
-pseudmuzyki popowej (Mandaryna, Avril (czy jak to się pisze), etc.);
-country, tu już bez konkretnego powodu... po prostu klimat mi nie podchodzi ^^.

Nom... that's all xD.


Ostatnio zmieniony przez Ferret dnia 15-06-2008, 14:34, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
2925549
Agon Płeć:Kobieta


Dołączyła: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 14-06-2008, 14:38   

Może nienawiść to zbyt mocne słowo, ale na pewno nigdy nie przekonam się do:

1. Techno – trudno przekonać się do czegoś, co w swoim własnym przekonaniu nie jest muzyką. Dla mnie jest to jedna wielka ''rąbanka'', a jeden utwór techno nie różni się niczym od drugiego.

2. Hip Hopu – w zasadzie nic nie mam do tego gatunku, ale wszystkim ambitnym tekstom o furach, zaje… dup… itp. mówimy: nie.

Poza tym staram się jeszcze unikać tych wszystkich sweet-pop gwiazd, które tak nie mają za grosz talentu wokalnego, ale za to mają trochę ciała do pokazania.

Ale ogólnie jestem bardzo tolerancyjna – jestem w stanie uszanować różne gatunki i odmienne gusta muzyczne.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Amnezjusz Płeć:Mężczyzna
Pan Patafian


Dołączył: 04 Lis 2007
Skąd: Leszno/polter
Status: offline
PostWysłany: 15-06-2008, 14:09   

Ferret napisał/a:
no i dochodzi jeszcze wygląd wykonawcy

Wypraszam sobie bo sam wyglądam jak duża część muzyków metalowych ;P

A co do tematu to wydaje mi się, że nie mogę mówić o jakimś rodzaju muzyki, że go nienawidzę. W każdym gatunku IMHO znajdzie się coś godne uwagi i coś co można wrzucić do kosza - w death metalu na przykład nie toleruję tylko naprawdę ekstremalnych i brutalnych kawałków podczas gdy np. stara szwedzka szkoła (z Dismember i Grave na czele) podchodzi mi bardzo łatwo i uwielbiam słuchać takich młócek :-) W techno na przykład nie lubię jednostajnych utworów ułożonych na szkielecie jednostajnego beatu podczas gdy numery ciekawie skomponowane, rozbudowane i naprawdę przemyślane łatwo wpadają mi w ucho i nie wyrządzają szkody memu słuchowi. W jazzie momentami irytuje mnie zbyt wielka improwizacja która w moim odczuciu nieraz przeradza się w chaos. I tak dalej, i tak dalej... Chyba tylko disco polo nie posiada czegoś za co mógłbym dać jej chociaż punkcik :P

_________________
Moim zdaniem... cement jest o wiele... bardziej interesujący... niż to się ludziom wydaje. - RJ Patafian.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
9086435
Ferret Płeć:Mężczyzna
Kawaii desu~


Dołączył: 13 Maj 2008
Skąd: Warszawa
Status: offline
PostWysłany: 15-06-2008, 14:44   

Amnezjusz napisał/a:
Wypraszam sobie bo sam wyglądam jak duża część muzyków metalowych ;P


Oj tam, przecie nikogo nie chciałem urazić i chodzi mi głównie o takie gotowskie makijaże, a nie długie włosy, etc. bo to mi nie przeszkadza... ogólnie makijaż u faceta wygląda głupio według mnie, ale ja jestem otwarty i nie oceniam ludzi po wyglądzie xD.
Co do muzyki - masz rację, wszędzie można znaleźć coś pozytywnego, ale są pewne gatunki po które raczej z własnej woli nie sięgniemy - dopiero jak ktoś nam pokaże jakiś fajny kawałek, to może ^^.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
2925549
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 5 z 15 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group