[Miya-chan]

Herbaciarnia satanistyczna??? O_o To że raz ją odwiedziła jedna mała i perfidna córcia LoN i że stoi tam ołtarzyk ku czci Bogów Chaosu jeszcze o niczym nie świadczy... A jeśli świadczy, to... to... TO SPRAWKA SERISI!!!!!!!! ;>>>
...
RYBKI????????????????

[Saerie]

Zaraz, zaraz, LoN to przecież żaden szatański pomiot, więc i Serisia nim nie jest. Może i ma wybuchowy temperament, ale wątpię, żeby mozna było ja obarczać za "szataństwo" Twojej herbaciarni. Raflik szuka po prostu pretekstu żeby go zaprosić i chce nam sługi zła wyplenić :wink:

[Miya-chan]

Jakieeeeeeeeego znooooooowu złaaaaaaaaaaaa... <bardzo niewinna minka>

[raflik]

JAKIE ZNOW RYBKI???????????????????????? :shock: :shock:
moje to sa rekino-piranie skrzyzowane z cyms co to siebie nazywalo siostra tego co plywalo w basenie<TO MOWI :shock: > i wytropia kazde miejce tylko niestety lubia tam troche pozerac rzecy więc
SZUKAJCIE RYBKI SZUKAJCIE BLUE HAVENu

a wiecie chętnie bym tam wszedł do herbaciarni :D i to do rury bo masowac toto umie
w koncu ma sie fach osobistego masazysty LON<na zwolnieniu ale coz tam to>

[Saerie]

Raflik, coś taki zdmiony "rybkami", skoro sam te swoje rekinie piranie nazywasz tym mianem? 8) I to jeszcze skrzyzowane z tym czyms z basenu? :shock: Siostra? Wolę nie znać szczegółów anatomii tego stworzenia.... :?

Mówisz, że wpadłbys chętnie i nie przeraża Cie ewentualnie sterczenie przy rurze(pytanie, czy NAS to bardziej nie powinno przerażać 8) ) i jeszcze zgłaszasz się do masującego pogotowia? Albo cos kombinujesz, albo Ty mi wytłumacz skąd nagle taka zmiana nastroju :wink:

Serisia, a może nakarmić Szafę tymi rekinimi piraniami Raflika?? Ciekawe jak po takiej przekasce by się zachowywała? :lol:

[final-kun]

Uffff...Zeg te twoje rakietki maja nizlego cela ^^". Zeby uniknac rozwalenia chalupy (tarcze oslonne akurat sie doladowywaly i bylem chwilowo bezbronny) musialem wyleciec z domu i sciagnac uwage rakiet na siebie ^^"". No wiec udalo mi sie dobiec przed same drzwi sypialni Shabbiego zanim wybuchly :P. CZY TY MASZ POJECIE JAK DROGIE SA CIUCHY NA TAKIM ODLUDZIU?! A wlasnie twoje zabawki rozwalily mi ostatnia funkcjonalna pare...musialem jechac az do Sairaag zeby wyposazyc sie w garderobe. Acha...rachunek za moje "skromne" zakupy powinienes otrzymac niedlugo poczta 8) .

Raflik przy rurze? :shock: A do tego dobrowolnie? :shock: :shock: :shock: Wole tego nigdy nie zobaczyc...i od razu uprzedzam Sat - nawet nie mysl o wysylaniu mi nagrania z jego popisami poczta bo bede zmuszony wykonczyc kolejnego listonosza! ^^"

Eee...to ty widzialas te wielka zbroje Saerie? Mialem nadzieje ze jej nie zauwazysz...choc ciezko czegos takiego nie dostrzec ^^". No coz...nie powino byc watpliwosci ze to nie moj ekwipunek, bo skadalem wam kiedys w herbaciarni wizyte i same widzialyscie ze jestem raczej przecietnego wzrostu :P. To taka pamietka po kims kogo wolalbym juz nie ujrzec na tym swiecie ^^". Ale to dluga opowiesc i jesli bym ja opowiedzial to moglaby wywolac panike wsrod spoleczenstwa :D, ja sam nie csypiam po nocach z obawy ze ta historia sie powtorzy ^^".

[Serika]

Buahahahahahaha!!! Satanistyczna herbaciarnia!? Od kiedy!? O.o
To, że zostałam uznana przez blokowe drechy za czołową satanistkę okolicy, jeszcze o niczym nie świadczy... ^^" JESTEM NIEWINNA!!!

Ale tę małą, perfidną córcię LoN w sumie można byłoby tu zaprosić jeszcze raz, chyba nieźle się bawiła, PRAWDA!?
*mała dziewczynka z różowymi kucykami usmiechnęła się słodko*
- Kiedy, kiedy, kiedy!? I co mam ze soba wziąć!? ^____^
- A, w sumie nic... Tylko się pokaż...
- Heeeeeej... Co ja jestem, eksponat muzealny!?
- Jak nie, jak tak? :P Popatrz na swój wiek!
- Ja się tak nie bawię... ^^" Najpierw piszesz o mnie idiotycznego fika, a teraz to... Phi!

Aj, Kiri się chyba obraziła... ^^" Ale przynajmniej ołtarzyk Bogów Chaosu jest i ma zostać!!!

A z rybek można zrobić niezłą kolację!!! NA PATELNIĘ BOJOWĄ Z NIMI!!! Wprawdzie wyżej wspomnieny sprzęt rzadko jest używany w celach kulinarnych... Ale niech sie uczy swojego miejsca!!! ^^

Tylko błagam, nie każcie Raflikowi tańczyć przy MOJEJ Rurze... Ona moze tego nie przeżyć...
JEST TAKA WRAŻLIWA!!!!!!

[raflik]

CAMAN BEJBI KIEDY TANIEC PRZY RUZE
ACH

A POTEM MASAŻY DLA WSZYSTKICH ZA DARMO
ACH
A moje rybki to nie są smaczne
same skóra i kości i jad i kwas samochodowy.
do tego te głupie macki to tym sie umia bronić nawet nie pływając w wodzie

[Saerie]

Rybna kolacja!? Ja mam nawet czym te ryby wypatroszyć! :D A do tego może dla odmiany białe wino? :wink:

Raflik :shock: :shock: , Ty na poważnie chcesz przy rurze?! Ależ Cię wzięło... 8) I potem masażyk?? Hmmm czy tylko ja mam takie głupie wrażenie, że ktoś nam do herbaciarni próbuje wjechać koniem trojańskim?! No nie wiem, sam widzisz, Serisia nie chce udostęnic rury, a ja mam coś mieszane odczucia co do Twoich intencji. Skąd ta zmiana nastroju??

Final, Twoje ciuchy to jeszcze pół-biedy (zawsze możesz ubrac owy pamiętny smoking- wyglądałeś w nim bardzo pociagająco :twisted: :wink: ), mi Zeg rozwalił chałupę!! Wysłałeś mu rachunek? :shock: Że mi to nie przyszło do głowy! Zaraz każę tu sobie postawić nową chatę a jemu wyślę rachunek! :D
Wiesz, ta zbroja nie daje mi teraz spokoju. Kto był jej pierwotnym właścicielem (albo inaczej, jak z tego kogoś zdjąłeś to żelastwo? :D )??

[Zegarmistrz]

Wiem jak sie tam dostane! Pojde do mojego kumpla - satanisty, bedacego jednoczesnie jasnowidzem, psionikiem i mentalnym wampirem! On wezwie diabla, ktory pokaze mi gdzie isc!

[Satanista]

O witaj Zeg!

Wezwac Diabla!

Dobra!

Najpierw zaspiewam hymn pochwalny dla zlych mocy, a potem rzuce zaklecie i przyjdzie!

Za co? Wiesz, my to robimy za Bog, znaczy Astharoth zaplac. Wiesz, gdzie wrzucic ofiare, najlepiej kota.

(spiewa hym pochwalny)

Plonie ognisko w lesie
Wiatr slodkom won krwi niesie
Przy ogniu zas bracia w wierze
Skladaja cos w ofierze!!

O przybadz Szatanie i pokaz Zegowi droge do Blue Haven! Wysluchaj nas o ksiaze ciemnosci!

[Szatan]

(pojawiajac sie w obloku siarki i dymu)

Tammmmmm!!!!!!!!!!!!

(wskazuje palcem na portal miedzywymiarowy)

[Zegarmistrz]

Montuje miecz swietlny z zestawu mlodego technika i baterie z poluwki cytryny oraz dricikow miedzianych, w jedna manierke nalewam bimbru (bezalkocholowego) w druga specjalnej herbaty, w trzecia bardzo specjlanej charbaty,po czym chowam ja do olowianego pojemnika, wkladam baterie do miecza swietlnego i z usmiechem na ustastach wskakuje do portalu.

[Serikę wylogowuje... >]

[wredne forum wyklogowuje mnie, kiedy chcę coś napisać!!!... ><]

Hmmm... To ciekawe, Zeg donosi, że wybrał się do Błękitnej Herbaciarni, a jakoś go nie widac... ^^"

Ha! Wiem!!! Czy ktoś kiedys widział prawdomównego Szatana!?

Zeg, gdzie Cie poniosło??? Odezwij się!!! I możesz nam przesłać pocztówkę z Piekła!!! ^_______^

[raflik]

ach zeg tys oszalał

a co do rury do jak nie kcecie to nie
łaski bez
hmm
a moze sie by LON spytac...
<wybieranie numeru komorkowego>
<jeśli kcesz byc przysmazany nacisnij 1 <s komorki>
No
HALo pani wielka i koszmarna LON
mogla by mi pani dac klucz do wymiaru BLU HAVEN???
nie nie harem HAVEN
ok dziękuję
jak trzeba to mogę panią pomasowac
papa
<odłozenie komorki i stanie>
<bzyt>
O wresczie ten klucz uniwersalny
a teraz do BLUE HAVENU
<bzyt>
<zniknięcie>