Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Kim chcecie zostać w przyszłości? |
Wersja do druku |
RepliForce
Vongola Boss
Dołączył: 30 Sty 2009 Skąd: Z Pustyni Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 16-02-2009, 19:31
|
|
|
a ja zostanę Ekonomistą . Będe siedział w banku i robił obliczenia , bilanse , liczył rachunki i tak dalej |
_________________ "Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
|
|
|
|
|
pestis
żuk w mrowisku
Dołączyła: 26 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-02-2009, 10:32
|
|
|
Ja jak kazda szanująca się osoba lubiąca m&a, mysłałam o japonistyce. Myśl ta jednak była wyjątkowo nieśmiała i niewinna, dlatego dość szybko realia życia i moje wrodzone lenistwo i wygodnictwo sprawiły, że właśnie kończę politechnikę;].
W przyszłosci (czyli drżącą ręką pisząc - gdzieś za jakieś 4 m-ce) będę sobie chemikiem technologiem. Cóż, kierunek dość ciekawy, ba, czasem pozwałał na odczuwanie chorej satysfakcji podczas uczenia się różnych dziwnych rzeczy. Druga strona medalu to znalezienie pracy, co do najprostszych zadań nie należy niestety. |
_________________ SteamwillriseEsteemwillrise. |
|
|
|
|
Kikimora
..lubię bakerollsy.
Dołączyła: 05 Lip 2009 Skąd: Świnoujście Status: offline
|
Wysłany: 11-07-2009, 16:56
|
|
|
Całeżycie marzyłam o zawodzie w modzie. Nie tyle chodzenie po wybiegu [ jestem za niska i lubię pojeść ;p ], ale kontrektniej projektowanie. Zabawa tkaninami i kolorami. Za szkice, rysunki i projekty przy odrobiie szczęścia można zarobić krocie. Szybko otrzeźwiałam. Projektantka wnętrz? A może architekt? To byłaby praca. Teraz jednak myślę o czymś w stronę Prawa bądź ekonomii. Tak, jak napisał Megaman - siedzenie i obliczanie. Siedzenie i obliczanie. Siedzenie~.. no cóż, jestem leniwa, praca w sam raz dla mnie. :) |
_________________ Niedożywieni i gruźliczy
Studenci walczą z błazenadą
Sztanbał szlachetne weksle liczy
Patrioci do Paryża jadą
W powietrze wylatuje zamek
Stając się marzeń rozpadliną
Rzecki umiera weteranem
Wokulski znika pod ruiną |
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 23-07-2009, 14:55
|
|
|
Asthariel napisał/a: | Moim marzeniem jest zostanie pisarzem |
Moim też... i mam już pomysł na książkę. Mam się zamiar za to wkrótce zabrać...
Ale nie sądzę że mi się udało. Niby mówią że mam tz: "lekkie pióro", ale ja sądzę że są po prostu mili =__= Co ze sobą zrobić pojęcia nie mam, na razie idę studiować a za 5 lat... znowu studiować (grunt to wykształcenie, w dzisiejszych czasach dobrze mieć dwa kierunki) |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-07-2009, 15:06
|
|
|
Sasayaki napisał/a: | (grunt to wykształcenie, w dzisiejszych czasach dobrze mieć dwa kierunki) |
Nie do końca. O wiele bardziej cenione jest doświadczenie, więc jeśli drugi kierunek nie jest Ci naprawdę niezbędny, to lepiej poświęcić czas na pracę :) |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 23-07-2009, 15:14
|
|
|
W moim przypadku jest. Po filozofii niespecjalnie jest co robić, ale jak pójdę jeszcze na dzienikarstwo albo coś w ten deseń to może do czegoś się nadam... |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-07-2009, 15:29
|
|
|
Dziennikarstwo to strata czasu, pisać można i bez niego, tylko trzeba... Pisać. A jeśli o filozofię chodzi, to słyszałem, że ludzie po niej zatrudniani są jako specjaliści od HR, więc nie jest chyba tak źle ;) |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-07-2009, 16:20
|
|
|
Sasayaki napisał/a: | Moim też... i mam już pomysł na książkę. Mam się zamiar za to wkrótce zabrać...
Ale nie sądzę że mi się udało. Niby mówią że mam tz: "lekkie pióro", ale ja sądzę że są po prostu mili =__= |
Daj jakiś fragment na forum, a na pewno znajdzie się parę osób z jako takim doświadczeniem które powiedzą Ci jakie masz szanse i nad czym powinnaś popracować.
Sasayaki napisał/a: | ]W moim przypadku jest. Po filozofii niespecjalnie jest co robić |
... To po co na nią idziesz? Tak Cię fascynują idee Kanta, Hobbesa i Habermasa? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 23-07-2009, 16:26
|
|
|
Cytat: | .. To po co na nią idziesz? Tak Cię fascynują idee Kanta, Hobbesa i Habermasa?
|
Ponieważ uważam że nie należy studiować czegoś tylko ze względu na przyszłe zarobki. I owszem ciekawi mnie to. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 23-07-2009, 16:36
|
|
|
Żebyś tylko nie uciekła po jakimś czasie jak ja z fizyki. Nadal mnie ona ciekawi, ale po latach przekonałem się, że raczej jako ciekawostka, żyć tym ani z tego nie potrafię. Ostatecznie postawiłem na dziedzinę, która dla mnie nie ma tych wad. ;] |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 23-07-2009, 17:31
|
|
|
Pisarzem zostanę raczej "przy okazji" (jeśli w ogóle...), a rodzinka mi rzuca kłody pod nogi względem zawodu.
Aktor teatralny nie, bo trzeba mieć znajomości.
Dziennikarz nie, bo nędzne zarobki i znajomości.
Prokurator nie, bo płace maleją z roku na rok.
Najchętniej by mnie widzieli jako notariusza (nuuuuda), lub architekta (w ogóle mnie to nie interesuje). Póki co, najpewniejszy jest dziennikarz. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-07-2009, 17:43
|
|
|
Cytat: | a rodzinka mi rzuca kłody pod nogi względem zawodu.
Aktor teatralny nie, bo trzeba mieć znajomości.
Dziennikarz nie, bo nędzne zarobki i znajomości.
[...]
Najchętniej by mnie widzieli jako notariusza |
Rozumiem, że masz w rodzinie dużo notariuszy, skoro w tym konkretnym przypadku konieczność znajomości jej nie przeszkadza (a powinna, jeżeli przerażają ich nawet znajomości w dziennikarstwie). I skoro wolałbyś zostać prokuratorem to nie bardzo rozumiem w czym problem - tak czy siak w obu przypadkach musisz ukończyć prawo nim będziesz mógł myśleć o aplikacji, a do tego czasu wiele się może zmienić.
I niech Cię ręka boska broni iść na dziennikarstwo (tak, słyszy to niemal każdy wannabe student na tym forum). |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 23-07-2009, 18:00
|
|
|
Cytat: | W moim przypadku jest. Po filozofii niespecjalnie jest co robić, ale jak pójdę jeszcze na dzienikarstwo albo coś w ten deseń to może do czegoś się nadam... |
Znajomy filozof ma warsztat szklarski.
Jak ja zazdroszczę tym co się wahają. To musi być świetne-piszę to z perspektywy osoby która w zerówce zapowiedziała Pani Doktor że przejmie jej praktykę.
Na razie dostałam się na studia.
Raczej nie napiszę biografii Vlada IV Palownika ani monografii rodziny Hunyadych, nie nakręcę filmu o Elżbiecie Batory, ani nie nakręcę o ww. epickiego serialu (a przydałby się) ale w przyszłości widzę siebie podróżującą poza sezonem turystycznym po zamczyskach Europy. W sezonie będę leczyć dzieci, albo okularników, albo podróżników z dalekich krain. Albo wypalać ciekłym azotem ropiejące brodawki, albo zaglądać do zaflegmionych gardeł. Każda z tych perspektyw wydaje mi się interesująca:) |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 23-07-2009, 18:03
|
|
|
Wilk dobrze mówi. Żeby zrobić karierę dziennikarską, trzeba umieć rzetelnie i ciekawie przekazywać informacje, a tego niekoniecznie nauczą na takim kierunku. Nauczą za to jak być dziennikarzem szeregowym, czyli nici z wybicia się w karierze. Asthariel, obierz dowolny inny interesujący cię kierunek i będziesz mógł się w nim specjalizować jako reporter. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 23-07-2009, 18:09
|
|
|
W rodzince notariuszy nie mam, ale jest sędzia, adwokatka, i kuzynka, która jeszcze studiuje, więc w razie czego znajomości będą :-) |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|