Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
O książkach... Czyli o wszystkim |
Wersja do druku |
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 01-07-2007, 14:33
|
|
|
Cytat: | Caladan, polecam Ci gorąco autora Takashi'ego Matsuoka'e i jego dwie dotychczas wydane książki: Chmara Wróbli i Honor Samuraja. Ja jestem nimi wręcz zachwycona. |
Niedawno włoczyłem sie po ksiegarniach i zauwazłem tą książkę i po pierwszych stronach spodobało mi sie. Mam nadzieje że w bibliotece sie znajdzie u mnie. Zresztą wcześniejsze twoje notki, tym bardziej mnie rozgrzały do przeczytania. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 09-07-2007, 11:12
|
|
|
Skończyłem "Jeźdźców Smoków" McCaffrey. Znośne czytadło na wakacje. Zeg twierdził, że to SF, ja bym jednak był bliższy stwierdzenia, że to fantasy z pewnymi odniesieniami do SF. Fabuła znośna, bez zaskoczeń ale i bez wpadek.
Problemem jest jednak to iż nie jest to osobna kniga, jak miałem nadzieję, ale pierwszy tom kilkunastomowego cyklu, co mnie od razu odstrasza (casus świata czarownic Norton). |
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 09-07-2007, 11:31
|
|
|
"Jeżdźców" da się czytać do góra drugiego tomu. Potem to są nie dość że flaki z olejem, to odgrzewane flaki. |
|
|
|
|
|
Arashino Shiro
władająca czasem...
Dołączyła: 28 Mar 2006 Skąd: Poznań Status: offline
Grupy: AntyWiP Lisia Federacja
|
Wysłany: 09-07-2007, 13:30
|
|
|
przeczytałam " Grzesznika" Tess Gerritsen. Sympatyczny thriller medyczny, mimo że brakuje "tego czegoś", nie umywa się do R. Cook'a. Fabuła próbuje być skomplikowana choć ja zaczęłam kojarzyć fakty po jednym ważnym zdaniu, które na pozór było błahe.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- wszystkie osoby miały coś wspólnego z Indiami.
Książka lekka i przyjemna, wymagająca tylko odrobinę zastanowienia i dedukcji.
Druga przeczytana pozycja to " Skazani na Shawshank" Stephena Kinga.
Lektura ciekawa, choć momentami musiałam wrócić do poprzedniego rozdziału by skojarzyć fakty. Rozwiązanie pozornie banalne jest wręcz genialne w swojej prostocie. Jednak czytałam dużo ciekawsze książki niż Shawshank więc w sumie nie rozumiem dlaczego akurat film na podstawie tej książki otrzymał siedem nominacji do Oscara.
Teraz zabieram się za drugą opowieść Kinga: "Zdolny Uczeń". |
_________________ Żyj póki możesz, bo każdy twój dzień może być twoim ostatnim... |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 09-07-2007, 13:35
|
|
|
Biografia Kopernika by Stanisław Grzybowski. Ciekawym był człowiekiem - humanista, któremu przez wieeele lat nie chciało się przeprowadzać matematycznego dowodu na swe tezy, astronom-pasjonat, zdolny medyk, portrecista i tłumacz z greki, który przez bodaj dziewięć lat studiów prawa nie nauczył się praktycznie nic, pionier ekonomii i świetny administrator, sprawny polityk i zakochany na starość kanonik, który nigdy nie otrzymał wyższych święceń kapłańskich. Rzadko spotykany w historii bohater niemal wyłącznie pozytywny, nawet jeśli niedydaktyczny. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Ari
Livin' la Vida Loca
Dołączył: 26 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 09-07-2007, 19:48
|
|
|
dziś listonosz przyniósł mi 'Raj Utracony' Miltona i 'Opowieści niesamowite' Poe'go :) ajajaj świetnie ^^
jutro zaczynam, więc jeśli ktoś ma jakies propozycje to może podpowiedzieć którą najpierw ruszyć |
_________________ http://peacegrenade.wordpress.com/ |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 09-07-2007, 19:59
|
|
|
Na wakacje lepszy Poe. Paradaise Lost jest ciężki, ja przebiłem się przez to w oryginale, więc może jestem ciut uprzedzony, niemniej jednak opowiadania są lżejsze od poematu. |
|
|
|
|
|
longerowa
bogini w koronie
Dołączyła: 22 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 12-07-2007, 18:58
|
|
|
Irving Stone "Pasja życia" - POLECAM! Niby jakaś tam biografia Vincenta van Gogha, o którym się słyszało, że obciął ucho, więc szalony i ble ble ble. Niby długa, bo prawie 600 stron. Mimo to wzrusza! Wciąga tak, że człowiek wpada w wir życia tegoż malarza. Nie chcesz odchodzić, więc czytasz. Denerwujesz się razem z nim, zachwycasz kolejnymi pejzażami, cierpisz.. A potem ze smutkiem stwierdzasz, że to koniec, a ty chciałbyś jeszcze! Idealne na te pochmurne wakacje, bo "Pasja życia" jest niezwykle słoneczna:) |
|
|
|
|
|
So_Dakki
~FOXY LADY~
Dołączyła: 13 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 12-07-2007, 19:36
|
|
|
Arthur Golden - Wyznania Gejszy
Niesamowita! Ale po kolei. Książkę czyta się świetnie. Nie ma monentów lepszych i gorszych, każdy rozdział, każde zdanie utrzymane jest na odpowiednim poziomie. Narratorem jest główna bohaterka, która opisuje swoje przeżycia. Wszystko jest bardzo zręcznie skonstuowane do tego stopnia, że śmiejesz się do utraty tchu, a za chwilę kręci Ci się łezka w oku ze wzruszenia. Na pochwałę zasługuje również duża szczegółowośc opisów. 'Wyznania...' skłoniły mnie do reflekcji, książka niesie ze sobą przesłanie (za pewne dla każdego nieco inne ;] ). Gorącą ją polecam każdemu.
Opis z biblionetka.pl:
Młoda japońska dziewczyna zostaje sławną gejszą i przeżywa wielką miłość. Jej niezwykła opowieść, pełna humoru, patosu i niezapomnianych charakterów, to głośny literacki debiut amerykańskiego pisarza, bogaty wiedzą historyczną i obyczajową. |
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 15-07-2007, 18:03
|
|
|
"Galeria Złamanych Piór" Feliksa W. Kresa, nareszcie damnit. Wciągająca lektura, choć niestety forma (zbiór dwóch cykli felietonów z Feniksa i Science Fiction) powoduje, że sporo w niej powtórzeń. Jako wannabe-pisarz niewiele się dowiedziałem nowego, głównie, że autor podziela większość moich poglądów na pisanie (zwłaszcza pisanie fantasy), co mnie niezmiernie cieszy, bo nie muszę bawić się w żadne rewolucje. Książka opisuje praktycznie same podstawy podstaw i wyraźnie skierowana jest do nastolatków, którzy przygodę z piórem dopiero zaczynają. Niewątpliwie też skierowana jest do czytelników Galerii Osobliwości (nie wiem, czy jeszcze się to ciągnie), by nie musieli grzebać się w numerach archiwalnych.
Nie rozumiem jednego - większość komentarzy, jakie do mnie docierały i docierają, prezentuje autora jako straszliwego i brutalnego kanibala, bezlitośnie niszczącego istoty nieumiejące pisać. Tymczasem Kres wręcz zadziwia cierpliwością i zrozumieniem, nawet gdy musi powiedzieć komuś, że nic z jego pisaniny nie będzie i nie ma sensu łudzić się i marnować czas. Poza tym dobija dysonans między tym co on pisze, a tym, co rozumieją autorzy listów, z którymi dyskutuje - nie tylko ci na wpół niepiśmienni.
Cytat: |
Arthur Golden - Wyznania Gejszy
Niesamowita![...] |
Mam nadzieję, że lepsza od tego dziadowskiego filmu na podstawie. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 15-07-2007, 20:28
|
|
|
Zakończyłem w tej chwili ostatni tom z cyklu Trylogia Mrocznego Elfa Pana Salvatore. Niektóre fragmenty były naprawde mocno naciągane
- Spoiler: pokaż / ukryj
- ze czerwonym smokiem
, ale porównaniu z poprzedniczkami lepiej sie czytało, mimo że była mniej ciekaw z punktu fabularnego. W pewien sposób rozsterki Drizzta nad dobrem i złęm mnie nieco irytowały. Bardziej pasował mi on na filozofa niż wojownika.Gdy patrze na inne ksiązki związane w pewien sposób z Forgooten Realms. Trylogie można spokojnie dać złoty medal. Szczerze powiedziawszy rozczarowałem sie. Na forach fantasy bardzo chwalą tą serię, ale moim zdaniem jest ona dobra, lecz nie wyśmienita. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
So_Dakki
~FOXY LADY~
Dołączyła: 13 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 15-07-2007, 21:52
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Mam nadzieję, że lepsza od tego dziadowskiego filmu na podstawie. |
Powiem Ci szczerze, z ręką na sercu, że TAK! Najpierw obejrzałam film. Wydawał mi się fajny. Potem po jakimś dłuższym czasie zabrałam się za książkę. Pochłonęła mnie totalnie. Pomyślałam, że znowu obejrzę sobie film, bo praktycznie już go nie pamiętałam. Świtały mi jedynie sylwetki bohaterów (to śmieszne, że w głównych rolach obsadzili Chińczyków, nie tylko oczywiście, ale khurde, i ten angielski, dżizas). No cóż, moja reakcja była zaskakująco inna niż poprzednia: 'WTF?!'. Ja rozumiem, kiedy na potrzeby filmu omija się pewne wątki, ale żeby je zmieniac?! To już jest karygodne! Zupełnie zmienili przesłanie filmu, jeden moment, w którym
- Spoiler: pokaż / ukryj
- główna bohaterka wyrzuca husteczkę
w moich oczach przekreślił wszystko. Niby nic, ale jednak tek wątek był dla mnie bardzo istotny.
Książka jest znacznie bogatsza, bardzo szczegółowa, mówi o rzeczach, których film nie byłby w stanie ogarnąc. |
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 15-07-2007, 22:26
|
|
|
Pfff. Film w ogóle nie starał się ogarnąć. Po prostu zrobił z książki dekoracje do Standardowej Fabuły Holywoodzkiej. W czasie seansu trafiał mnie szlag, bo "historia życia głównej bohaterki" dziwnie pokrywała się z historią setki innych bohaterów, dzieliła się na te same etapy. Wystarczyło tylko trochę wysilić wzrok by pod orientalnymi ozdóbkami dojrzeć produkowaną masowo kaszanę.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- I ta cholerna Scena Bójki W Czasie Pożaru! Do diaska, czemu mnie W OGÓLE nie zdziwiło, że scena nie było z książki, lecz wymyślili ją geniusze ze studia?!
|
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
So_Dakki
~FOXY LADY~
Dołączyła: 13 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 16-07-2007, 17:38
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: |
- Spoiler: pokaż / ukryj
- I ta cholerna Scena Bójki W Czasie Pożaru! Do diaska, czemu mnie W OGÓLE nie zdziwiło, że scena nie było z książki, lecz wymyślili ją geniusze ze studia?!
|
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Racja. Pożar owszem wybuchł, ale z zupełnie innego powodu. Awantura była, ale wcale nie poszło o głupią husteczkę. Hatsumomo odeszła, ale w książce było co nieco wspomniane o jej dalszych losach.
Moja opinia jest taka, że jeśli ktoś chce obejrzec sobie film, to lepiej niech nie czyta najpierw książki, bo się bardzo zawiedzie. Najlepiej w ogóle go nie oglądac ;] Nic nie jest w stanie oddac treści i niezwykłości dzieła pana Goldena. |
_________________
|
|
|
|
|
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 18-07-2007, 09:16
|
|
|
Czekolada Joanne Harris - piękna książka, mądra i pełna ciepła. W delikatny i dowcipny sposób zmusza do przemyślenia co jest dla nas ważne w życiu. Nie jest długa (w moim wydaniu uchyba 300 parę stron, ale to był bardzo mały format), napisana dobrym stylem, naprawdę szybko sie ją czyta.
Jest tylko jeden problem... nie powinno się jej czytać gdy jest się na diecie. Opisy słodkości zwalają z nóg i zmuszają do wizyty w cukierni. ;P
Został również nakręcony film, który oglądałam przed przeczytaniem książki. Jeśli go oglądaliście i myslicie, że możecie nie czytać powieści, mylicie się! Wiele wątków jest potraktowanych zupełnie inaczej, nawet końcówka jest inna. Za to moim zdaniem jest świetnie oddany klimat, dlatego mimo tych różnic, film broni się jako ekranizacja powieści. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|