Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
O książkach... Czyli o wszystkim |
Wersja do druku |
Melisa
Dołączyła: 07 Gru 2007 Skąd: wiatr wie, w którą stronę wiać? Status: offline
|
Wysłany: 08-12-2007, 15:59
|
|
|
Dziękuje za podanie tytułów książek ;).
Keii, Dom Wschodzącego Słońca zapowiada się ciekawie. Mam tylko pytanie. Jest to fantastyka, prawda? Jeśli tak to jakie postacie się tam znajdują?
Edit: Teukros zgadzam się z Tobą.
Cały rok czekałam na drugi tom Zakonu, a jak się cieszyłam jak mi go mama kupiła xD. Jednak, po pierwszym tomie myślałam, że Lars uratuje świat, że wszystko będzie się działo jakby... bardziej na poważnie. Ale myliłam się. Nie jest to zła książka, jednak zawiodłam się tym tomem. Zupełnie jakby był bez zakończenia.
(wiem, że wprowadziłam dużo zmian, ale musiałm poprawić błędy ;]) |
_________________ "Aniele miecza, stworzony z gniewu, przynależny chaosowi - bezczelny, dumny, lecz, przyznaję, odważny - oto mianuję Cię nieszczycielem..."
Ostatnio zmieniony przez Melisa dnia 08-12-2007, 16:06, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Vlyyk
Farseer
Dołączył: 04 Gru 2007 Skąd: Imaginationland Status: offline
|
Wysłany: 08-12-2007, 15:59
|
|
|
Cytat: | Może dlatego, że Pratchett nie wymyśla nonsensów, a zajmuje się satyrom? |
To już kwestia sporna:P Satyra jako całość jego dzieł jak najbardziej ale pewne fragmenty to czysty nonsens w pozytywnym tego słowa znaczeniu:P |
_________________ there is no such thing as innocence only degrees of guilt |
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 08-12-2007, 16:16
|
|
|
Melisa, jest to fantastyka, w obecnych realiach. Liczne odwołania do rzeczywistości i zjawisk kultury masowej. Każdy z bohaterów to zupełnie inny typ postaci, zarówno jeśli chodzi o charakter, wygląd i wykonywany zawód. Nie chcę pisać zbyt wiele, żeby nie spoilerować ;) |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 08-12-2007, 16:26
|
|
|
Cytat: | facet chyba jednak dużą część tych opowiadań pisał na serio, a nie z przymrużeniem oka. |
Serio? A tuś mi ciekawostko...
Z Wędrowyczem jest ten problem, że najlepiej się to czytało w postaci pojedynczych opowiadań, zamieszczanych w magazynach, antologiach itd. Kiedy zaczęły wychodzić w wersjach książkowych, straciły sporo na uroku. Pilipiuk zaś poszedł w produkcyjniactwo.
Melisa, zdaje się, że miałaś nie pisać już kursywą, nie? |
|
|
|
|
|
Melisa
Dołączyła: 07 Gru 2007 Skąd: wiatr wie, w którą stronę wiać? Status: offline
|
Wysłany: 08-12-2007, 16:27
|
|
|
Rozumiem i dziękuje za te wiadomości ;). Zapamiętam sobie ten tytuł i mam nadzieję, że z biegiem czasu uda mi się to przeczytać ;). |
_________________ "Aniele miecza, stworzony z gniewu, przynależny chaosowi - bezczelny, dumny, lecz, przyznaję, odważny - oto mianuję Cię nieszczycielem..." |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 08-12-2007, 16:27
|
|
|
Teukros napisał/a: | Niestety, późnej następuje tom drugi... I zarazem dochodzi do zmarnowania wszystkich tych elementów, które były interesujące na początku. Konstrukcja świata przedstawiona została ze szczegółami - i nie wypada najlepiej, niebzepiecznie kierując się w stronę kiepskich settingów rodem z RPG. Pojawia się deus ex machina (ba, żeby tylko jeden...), wyciągający bohatera z tych czy innych tarapatów. Zakończenie jest przewidywalne i mało ekscytujące, sprawiające wrażenie jakby autorka nie bardzo wiedziała, jak zakończyć całą historię. |
Zakończenie? Tam konieczny byłby przynajmniej jeszcze jeden tom, zatytułowany "Harry Potter i Hokruxy" opowiadający o tym, jak to Bergson, uzbrojony w moc większą, niż każdy jeden z Mistrzów Blasku w pojedynkę odnajduje drani i kopie im tyłki, sprowadza pozostających w ich niewoli ludzi z powrotem na ziemie, łączy rozdarte wymiary, odtwarza cywilizację i zaprowadza komunizm utopijny... Niestety, w wypadku tej książki autorka zabrnęła w ślepą uliczkę, z której nie da się wybrnąć - chyba, że tworząc papkowatą chałę. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Melisa
Dołączyła: 07 Gru 2007 Skąd: wiatr wie, w którą stronę wiać? Status: offline
|
Wysłany: 08-12-2007, 16:28
|
|
|
Zegarmistrz, dlatego też napisałam "Nie jest to zła książka, jednak zawiodłam się tym tomem. Zupełnie jakby był bez zakończenia." (chodzi mi tu o tom II) ;).
Grisznak wiem wiem, staram się, ale naprawde automatycznie klikam na te kursywe ;). |
_________________ "Aniele miecza, stworzony z gniewu, przynależny chaosowi - bezczelny, dumny, lecz, przyznaję, odważny - oto mianuję Cię nieszczycielem..." |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 08-12-2007, 16:43
|
|
|
Melisa napisał/a: | Zegarmistrz, dlatego też napisałam "Nie jest to zła książka, jednak zawiodłam się tym tomem. Zupełnie jakby był bez zakończenia." (chodzi mi tu o tom II) ;). |
Generalnie problem polega na tym, że Berg dociera pod biegun, odwiedza inne wymiary, zostaje kim zostaje, zyskuje moc i misje. Tak naprawdę żaden z rozdziałów jego życia nie zostaje zamknięty definitywnie, przeciwnie - od teraz otwierają się przed nim nowe części jego życia! Teraz jest wybrańcem, władnym, by przeciwstawić się Mistrzom Blasku (i to aktywnie, nie pasywnie podkradając im pryzy), logiczne jest więc, że nie wróci do domu i nie będzie wiódł spokojnego życia. Tak naprawdę w tym momencie dopiero powinna rozpocząć się opowieść o Bergu. O tym, jak zbiera zwolenników i rozprawia się z Sami-Wiecie-Kim z pomocą swej wiernej armii...
Grisznak napisał/a: | Serio? A tuś mi ciekawostko... |
Generalnie chodzi mi głównie o jego poglądy polityczne. Mam wrażenie, że ten facet naprawdę chciałby ścinać Niemców, wieszać komuchów i euroentuzjastów, a ich zwłoki profanować kołkiem. Obalić kapitalizm i demokracje, a na miejsce zaprowadzic Carat, albo - jeszcze lepiej - demokracje szlachecką. Wywalić ze sklepów francuskie sery i wina i zastąpić prytą z oscypkiem. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Teukros
Dołączył: 09 Cze 2006 Status: offline
|
Wysłany: 08-12-2007, 16:58
|
|
|
Cytat: | Tak naprawdę w tym momencie dopiero powinna rozpocząć się opowieść o Bergu. O tym, jak zbiera zwolenników i rozprawia się z Sami-Wiecie-Kim z pomocą swej wiernej armii... |
Teoretycznie to jest do zrobienia. Oczywiście, pisząc "do zrobienia" mam na myśli książkę napisaną na serio, a nie jakąś parodię czy nędzną chałę, w której bohater samotnie zwycięża wrogą armię ("Wojownicy Nina Niszczyciela", anyone?). Wydaje się, że są na to dwa spsooby. Można być po prostu doświadczonym pisarzem ze sprawnym warsztatem, i napisać coś w rodzaju "Honor Harrington" z Bergiem w roli głównej; sympatyczne, zręczne i do zapomniena na dzień następny. Ale można też pokusić się o napisanie Wielkiej Epopei o Bergu, dzieła skrajnie mesjanistycznego, z Wielkimi Przesłaniem (i mieć rozpaczliwą nadzieję, że jednak wyjdzie). Chętnie bym przeczytał :) |
|
|
|
|
|
Melisa
Dołączyła: 07 Gru 2007 Skąd: wiatr wie, w którą stronę wiać? Status: offline
|
Wysłany: 08-12-2007, 17:04
|
|
|
Hmm... mogło by być ciekawe, ale czy wykonalne ;)? No i to przesłanie... sprecyzuj o jakie by Ci dokładnie chodziło ;]. |
_________________ "Aniele miecza, stworzony z gniewu, przynależny chaosowi - bezczelny, dumny, lecz, przyznaję, odważny - oto mianuję Cię nieszczycielem..." |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 08-12-2007, 17:59
|
|
|
Cytat: | Generalnie chodzi mi głównie o jego poglądy polityczne. |
Faktem jest, że gros naszych fantastów to prawicowcy - Dukaj, Ziemkiewicz, Grzędowicz, Parowski - żeby podać kilka przykładów z różnych bajek. Lewicowców czy lewaków nie uświadczyłem - choć chyba wynika to z tego, że jednak większość tych ludzi jakoś zahaczyła o PRL i normalnym jest, że wszystkie lewicowe utopie budzą u nich śmiech. Natomiast w kwestii Pilipiuka - cóż, jest pisarzem, może sobie na takie jazdy pozwalać w książkach, zwłaszcza, że w tych, w których czytałem, nie uskuteczniał tego rodzaju numerów. I chwała mu za to. Zdrowy patriotyzm w literaturze fantastycznej jest rzeczą zacną. Oczywiście, przegięcia się zdarzają - swego czasu R. Giertych napisał pod pseudonimem powieść science fiction pt. "Za Błękitną Kurtyną" o tym, jak to superagent polskiego wywiadu walczy z masonami z UE - to dopiero jest perełka. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 09-12-2007, 13:58
|
|
|
"Pamiętniki" jenerała Dezyderego Chłapowskiego - coś pięknego. Nie dość, że historia (wojny napoleońskie z perspektywy adiutanta cysorza!), nie dość, że XIX-wieczna ortografia, to jeszcze dzieło pisane z myślą o przyszłych bojownikach o wolność naszą i waszą - dużo praktycznych porad dla młodych żołnierzy, którzy nie wiedzą, że po godzinie kłusu koń "traci na brzuchu" i trzeba mu docisnąć popręg, albo że po całodziennym marszu należy natrzeć nogi wódką, nie tłuszczem. A w ogóle to kiwanie się na koniu jest złe, bo mu boki odparza.
Jedyna wada tego cuda to to, że autor bardzo wyraźnie zakładał, że czytelnik historię epoki zna na wylot, więc nie wdawał się w szczegóły wydarzeń politycznych. Mi to nie przeszkadza, ale ktoś nieobeznany po kilku stronach wykrzyknie gromko "WTF?!". Świetna lektura uzupełniająca, ale nie wprowadzająca w epokę.
Cytat: | Faktem jest, że gros naszych fantastów to prawicowcy - Dukaj, Ziemkiewicz, Grzędowicz, Parowski - żeby podać kilka przykładów z różnych bajek. Lewicowców czy lewaków nie uświadczyłem |
Kilku się znajdzie - klasyczny przykład to śp. Pacyński. Opisuje mhoczny i gotycki świat w którym mhoczni i gotyccy obszarnicy do społu z mhocznymi i gotyckimi kapłanami uciskają zdrowy moralnie lud pracująco-koszący.
Cytat: | Zdrowy patriotyzm w literaturze fantastycznej jest rzeczą zacną. |
Kult carskiej Rosji ni cholery nie podpada pod zdrowy patriotyzm. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
Ostatnio zmieniony przez Ysengrinn dnia 09-12-2007, 22:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 09-12-2007, 14:37
|
|
|
Cytat: | Kult carskiej Rosji ni cholery nie podpada pod zdrowy patriotyzm. |
Pod jakikolwiek nie podpada, chyba, że rosyjski. Niemniej nie podejrzewałem o to Pilipiuka i nie wiem, czy Zeg aby trochę nie przesadza. |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 10-12-2007, 16:58
|
|
|
Futbol Ery Man'en autorstwa Oe Kenzaburo. W życiu nie czytało mi się żadnej książki tak źle jak tej. Mający ze sobą BARDZO duże problemy główny bohater (zresztą, w jego otoczeniu nie było praktycznie nikogo normalnego), dużo brutalności, naturalistyczne opisy. Brr, zdecydowanie nie dla mnie. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Doreen
Little Lotte
Dołączyła: 02 Maj 2005 Status: offline
|
Wysłany: 10-12-2007, 20:26
|
|
|
Czy ktoś z tanuków miał może do czynienia z serią His Dark Materials (Mroczne Materie) Pullmana? Zainteresowałam się po tym, jak mi gdzieś mignął trailer Złotego Kompasu, generalnie do filmu mnie średnio ciągnie, ale jakąś serię fantasy bym sobie akurat przeczytała. Problem jest taki, że jak zaczynam szukać opinii na temat książek, to nadziewam się na dyskusję na temat rzekomego "wydźwięku antychrześcijańskiego" bądź jego braku. A ja bym się chciała raczej dowiedzieć czegoś na temat warsztatu tego pana, spójności fabuły i takich tam (w skrócie - czy dobrze się toto czyta)... |
_________________ "The tiny spark you give,
Also set my heart aflame...
That all the songs you hear me sing,
Are echoes of your name."
Ikonka stąd
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|