Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Powrót z alternatywnego świata. |
Wersja do druku |
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 10-05-2004, 21:49
|
|
|
Język... nie pomyśleliście o pewnych zdolnościach świetnie pokazanych przez Lucasa. W SW <a przynajmniej w KOTOR> jeśli ktoś miał potężny umysł potrafił "skopiować" umiejętność posługiwania się dowolnym językiem od dowolnej osoby posługującej się tym językiem.
Dalej przekonanie... w tym świecie to naprawde problem ale w innym np. w Cephiro była by to sprawa banalna. Magik czy inny "uzdolniony" poprostu wyczytuje w naszych wspomnieniach co chce i ot cały sekret.
Bycioe ofiarą dla bożka satysfakcjonowało mnie dopóki nie zobaczyłem co taki "The Elder" robił z wiernymi poddanymi...
Cytat: | Ot taka prosta sprawa, bożek żywił się duszami swoich wyznawców nie zważając na to co kto dla negi zrobił... oczywiście za życia wyznawcy obiecywał mu odrodzenie... |
|
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 10-05-2004, 22:40
|
|
|
Jakimś cudem przegapiłem ten wątek, więc piszę teraz :-)
Przede wszystkim jeśli chodzi opozostanie w innym świecie, to moim zdaniem największym problemem jest nieznajomośc ówczesnych obyczajów i nieprzystosowanie organizmu do ówczesnej diety. Mówię poważnie - światy alternatywne mogą być wypełnione rasami niemożliwymi do zrozumienia. Nawet ludzka kultura może być zupełnie inna - co byście zrobili, gdyby wam ktoś splunął pod nogi? Bo dla Freemena z "Diuny" to dowód najwyższego uznania... tak samo jest w multum innych światów - w ,,Świecie Czarownic" -idelany przykład, mamy przeniesienie z naszego świata do alternatywnego - zapytanie się czarownicy o imię oznacza WIELKIE kłopoty. A z nieludzkich - dyskuja człowieka z elfem w czasie gry (elfiej):
Człowiek: No nie, ta gra jest głupia... ale zaraz, gdybyś poszła tak, taki tak mogłabyś wygrać...
Elfka: Tak, ale wtedy gar by się skończyła, a nie doszliśmy jeszcze nawet do 1 wysp...
(mniej więcej tak to szło, idealnie nie pamiętam :-)- to cytat z Williamsa)
Co do typowego średniowiecza... różnice kulturowe dotyczące zwykłego światopoglądu, kastowość społeczeńastwa stanowią olbrzymią przeszkodę w zrozumieniu ówczesnej epoki. Tak samo umiejętności walki - ówcześni wojownicy to urodzeni mordercy szkolący się do walki od momentu, gdy są w stanie unieść miecz. No i dieta - nikt współcześnie urodzony nie uciągnąłby na diecie chłopskiej (sporo poniżej 2300 kalorii dziennie) ani na tłustym mięsie i winie (dieta rycerska) :-)
No i dochodzimy tutaj do jeszcze jednego wniosku... choroby. Służba medyczna stoi na dość niskim poziomie... Wystarczy zatrucie żołądkowe i się przekręcimy... No chyba że mówimy o Arabii, ale to dość żadkie miejsce podróży w czasie... No i kościoł... połowa naszych bohaterów jest niewierząca albo słabo wierząca, a to robi znaczne problemy...
Podsumowując, sam uciekałbyn z takiego świata, jeśli tylko miałbym możliwość... no chyba, że nie maiłbym mozliwości lub był niezwykle ważny dla istnienia tego świata... Ale i wtedy odszedłbym, gdybym miał możliwośc, no chyba że mogłbym wieść tam jakieś spokojne, pewne i ustabilizowane życie (rola odpowiednika Elmistera hmm... :-))
Spoiler o ,,Smoku i Jerzym"
PS: Zeg, ,,Smok i Jerzy" oraz cały cykl są raczej dośc kiepskim przykładem do tego tematu... tam bohater razem z ukochaną decydują sie zostać :-) |
_________________
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 10-05-2004, 22:58
|
|
|
Dla mnie ta dieta nie stanowi problemu normalnie jem bardzo mało tylko choroby mogły by stanowić problem, ale zawsze można mieć szczęście i trafić do świata w którym choroby leczy sie magia^^ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 07:46
|
|
|
No właśnie. Z góry zakładamy że dostaniemy się do świata, w którym jedynym problemem będzie walka, ocalenie miasta z potworami. W takim świecie można sobie żyć.Gorzej jeśli się trafi do takiego jak przedstawił Daer;)
Daerian napisał/a: |
Przede wszystkim jeśli chodzi opozostanie w innym świecie, to moim zdaniem największym problemem jest nieznajomośc ówczesnych obyczajów i nieprzystosowanie organizmu do ówczesnej diety.(...)No i dieta - nikt współcześnie urodzony nie uciągnąłby na diecie chłopskiej (sporo poniżej 2300 kalorii dziennie) ani na tłustym mięsie i winie (dieta rycerska) :-)
|
No właśnie. Ale przedstawiłeś przynajmniej coś co ludzki organizm może znieść. A co jeśli trafiłoby się do świata, w którym istoty jedzą coś co człowiek strawić po prostu nie może? Albo co gorsza żywią się emocjami jak np. mazoku, a materialnego pożywienia nie potrzebują?
Daerian napisał/a: |
Tak samo umiejętności walki - ówcześni wojownicy to urodzeni mordercy szkolący się do walki od momentu, gdy są w stanie unieść miecz. |
No właśnie. Przecież z cywilizowanego świata jak się przeniesiesz do innego to nie odrazu umiesz się obchodzić z mieczem, łukiem itp. Tego się trzeba nauczyć, a nie od razu Rzym zbudowano.
Daerian napisał/a: |
No i dochodzimy tutaj do jeszcze jednego wniosku... choroby. Służba medyczna stoi na dość niskim poziomie... Wystarczy zatrucie żołądkowe i się przekręcimy... No chyba że mówimy o Arabii, ale to dość żadkie miejsce podróży w czasie... No i kościoł... połowa naszych bohaterów jest niewierząca albo słabo wierząca, a to robi znaczne problemy... |
Ano owszem z tym byłyby problemy. Szczególnie, że ówczesna medycyna mogłaby jeszcze nie znać 90% chorób znanych nam. No, wtedy możnaby zbić fortunę jeśli by się umiało leczyć $_$
Daerian napisał/a: |
Podsumowując, sam uciekałbyn z takiego świata, jeśli tylko miałbym możliwość... |
Ja też ;) |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 08:50
|
|
|
Chimeria napisał/a: |
No właśnie. Przecież z cywilizowanego świata jak się przeniesiesz do innego to nie odrazu umiesz się obchodzić z mieczem, łukiem itp. Tego się trzeba nauczyć, a nie od razu Rzym zbudowano.
|
Wiesz tak się składa, że mieczem i łukiem posługiwać się umieją np. osoby z bractw rycerskich^^ np. moja znajoma strzela z łuku i to dobrze, a znajomy jak mu pokazałam miecz to tak się zamachnął że ścianę w szkole troche uszkodził^^'''
Więc to jak zwykle zależy od tego kto gdzie trafi^^
podoba mi sie pomysł o zarabianiu$_$ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 12:55
|
|
|
No, moze ćwiczą zawodowo^^
Bo "normalna" osoba z naszego świata nie mogłaby podnieść tak ciężkiego miecza jekie były kiedyś. Nie mówiąc już o zbroi^^ |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 12:58
|
|
|
zbroi owszem mugłby być problem^^ ale miecz bez problemu oczywiście po odpowiednim treningu^^ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 13:00
|
|
|
Trening każdy znosi inaczej (zależy wszystko od intensywności oczywiście^^)
Np.Umi miała fuksa bo już wcześniej ćwiczyła z floretem >tak to siem pisze?< |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 13:05
|
|
|
a Fu z łukiem za to Hikaru ćwiczyła kendo jeśli dobrze pamiętam
(sorry za pisownie>_<) |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 13:12
|
|
|
Zdaje się, że tak. Nie mam pewnosci. Z tymże w mandze zazwyczaj nie ma pokazanych problemów wyżej wymienionych. |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 13:18
|
|
|
bo autorzy nie wpadaja na pomysł że ktos może się nad tym zastanawiać^^
A co do światów to ja myślę że w końcu przyzwyczailibyśmy się do regół w nim panujących^^ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 13:24
|
|
|
Noo... to zależy. Na ten przykład Cephiro było w miarę "normalnym" (o ile tu o normalności mówić można) bo nie było podstawowych problemów. W takim świecie łatwo i przyjemnie się zadomowić.
A gdyby się przenieść nawet nie do innego świata a chociażby do samego średniowiecza to już są problemy. |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 13:28
|
|
|
Taak niestety, w średniowieczu za tekst typu "jestem z innej epoki chcę wrócić do siebie" albo za sam strój goniliby z widłami^^'' |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 13:33
|
|
|
^^ Wiesz, co do stroju to nawet się cofać w czasie nie trzeba^^
Dlatego nie zawsze jest tak w tym alternatywnym świecie wesoło. |
|
|
|
|
|
Yumegari
Feministka szowiniska
Dołączyła: 05 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 11-05-2004, 15:06
|
|
|
A gdyby trafić do świata przypominającego nasze czasu średiowieczne, ale pod względem przekonań? I jak im powiesz, skąd jesteś, jak naprwdę wygląda świat lub pokarzesz cos dziwnego, to cię z miejsca oskarżą o herezję, konszachty z siłami nieczystymi i wpakują na śliczny, ceplutki, czerwoniutki stosik... |
_________________ Behind every great woman is a man checking out her ass
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|