Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Spadające Niebo (Quest) |
Wersja do druku |
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 14:23
|
|
|
Uzdrowicielka zemdlała zaś shinma podszedł do mąki i zaczął obchodzić ją w kółko, wreszcie gdy Chimeria znów chciała coś napisać złapał (!) ją za rękę, z tym że dla reszty wyglądało to jakby złapał powietrze. Chwilę trzymał jej dłoń wymacując resztę jej ciała chcąc się upewnić gdzie ona jest by nie wylądować na jej głowie po rytuale. Wreszcie póścił ją i stanął w lekkim rozkroku. Wyprostował na boki, obie ręce prostopadle do siebie po czym zgiął łokcie tak że jego przedramiona wskazywały sufit. Nie zmieniając pozycji skręcił tułowię i zniknął. Tzn. Dla obserwujących zdarzenie zniknął, z jego perspektywy świat zbłękitniał i powykrzywiał się, obserwatorzy zniknęli jednak zamiast nich obok niego stała Chimeria, a właściwie podnosiła się bo lekko się zderzyli gdy przechodził przez wymiary oraz "pływały" dziesiątki zwiewnych sylwetek. Był w wymiarze widmowym, powykręcanym odbiciu świata żywych w którym przebywały wszystkie zbłąkane dusze i duchy... |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 14:59
|
|
|
M:Znowu go wcięło...
Ch:0_0 Zegis!!! Ty mnie widzisz???I słyszysz???
Z:A tak...
Ch:Wspaniale!!!! Ale jak... i..nieważne no!Pomóż mi!!!! A niech to! Nie wytrzymam: jak to zrobiłeś?!?!?!?!
Z:Jak się podróżuje to się wie...
Ch:...acha... no dobra.No to POMÓŻ mi!!!! Błagam!!!!!
Z:Kim jest ta postać, która może ci zwrócić życie?
Ch:Jak wiesz...
Nie zdążyła powiedzieć bo z jej kieszeni wyleciała Axe.
A:Myślałam, że się uduszę!!!!-pisnęła obrażona -Z kim gadasz???
Zobaczyła Zegisa.
Ch:Axe to jest Zegis.Mój przyjaciel.
A:Wiem, wiem!!! Widziałam go już kiedyś!!!
Ch:Taaak?????0_0
A:On mnie też!!!Nie poznajesz mnie!?Nie udawaj^_____^
Z:Ym...nie?To odpowiesz na pytanie?^^""""""""
Ch:A tak... Arcy sprawuje pieczę w piekle, a jej siostra w niebie.Jednak jest ktoś o wiele silniejszy od nich.To sama bogini śmierci...
A:Wszechwładna i potężna Shi!!!-wydarła się Axe.
Ch:Czy ty zawsze musisz tak krzyczeć???
A:Muszę!!!!
Ch:Zegis! Ja muszę się z wami kontaktować, a ty chyba nie zamierzasz cały czas być tutaj... z taką pozą^^
Z:No nie...T_T
A:Masz!!!Dzięki temu będą cię widzieć!!!-Axe założyła Chimi na szyję mały, złoty dzwoneczek.
Ch:Chyba żartujesz...T_T...mam jak jakaś mućka nosić dzwoneczek na szyji? A w ogóle oni widzą go??? |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 15:50
|
|
|
Maz, Nefeh i Xellas patrzyli głupim wzrokiem na dzwoneczek, a raczej dzwonisko unoszące się w powietrzu.
-Gdzie zniknął Zegis?
-A co ja jestem jego niańka? Ty go pilnuj!
-Jak myslisz skąd ten dzwonek?
-Chyba Zegis zmienił wymiar, ale co to za dzwonek to nie wiem
-Może rzucić w niego jakimś zaklęciem?
-Mozna sprawdzić^^ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 17:33
|
|
|
Jednakże gdy chcieli rzucić zaklęcie pojawił się czarny kapłan, i powstrzymał przyjaciół od zrobienia głupstwa wyjaśniając o co biega.
Po dwóch dniach wreszcie postanowiono ruszyć się z domku uzdrowicielki i zacząć szukać tej Shi o której wspominała Chimi. Tuż przed wyjściem Shinma zwrócił się do towarzyszy:
-Będziecie mieli za złe jeśli wykorzystam ciało Chimi i za jego pomocą wskrzeszę Kaina? |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 17:50
|
|
|
-Ciało Chimeri? To w czym ona się zregeneruje-Xellas, której nadal nie wyjaśniono co się działo podczas gdy ona siedziała nie całkiem przytomnie-A własnie co z Kainem gdzie on jest??
Zapadła niezreczna cisza.
-no yyy tego...-zaczął Zegis
-yyy wiesz...tego...on..yyy
-...nieżyje-powiedzieli obaj prawie szeptem
-O_O ZABILIŚCIE SYNA MOJEJ SIOSTRY??!!??
-nie ja!! on-Maz wskazał na Zegisa
Xellas zrobiła w kierunku Zega krok, ale drogę zastąpił jej Star
-A ty kim jesteś? |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 17:55
|
|
|
Star przyjął na chwilkę postać małego chłopca o srebrnych oczach i takich samych włosach ubranego w białą tunikę. Ukłonił się nisko:
-Star Shield - powiedział nie spuszczając wzroku z Xellas, gdy tylko się wyprostował wrócił do dawnej postaci nadal zagradzając drogę do Zegisa.
Shinma w tym czasie wyciągnął klejnot w którym zamknął duszę Kaina i pokazał Xellas:
-Zamknąłem tutaj jego duszę zaś ciało hmm... - przerwał nie mogąc znaleść żadnego delikatnego określenia. - Oszpeciłem na oczach książulka dzięki czemu chyba przestał nas ścigać. Dusza Kaina istnieje i wystarczy że tchnę ją w jakieś ciało... - przerwał rzucając nerwowe spojrzenie na kamień. - To może być nawet golem zrodzony z kamienia, byle żeby ciało było nieuszkodzone... |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 18:05
|
|
|
Xellas spojrzała na Stara i teleportowała się tuż obok Zegisa, chwyciła go za szatę(dużo to nie dało biorąc pod uwagę, że jestem niższa-_-') i zamiast podnieść szarpneła go na dół.
-nie musisz być delikatny!do tej pory nie byłeś><Jeżeli użyjesz ciała Chimi to w czym ona się odrodzi??
Star zaczął podchodzić do nich... |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 18:08
|
|
|
Jednak Zegis zatrzymał go gestem po czym sam wyteleportował się z dala od Xellas. Po czym powiedział:
-Mówiłem że wystarczy ciało golema! |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 18:14
|
|
|
-Nie pozwolę, żeby mój siostrzeniec był w ciele golema!!!
-Zaczyna sięT_T-Maz do Nefeha
-Przynajmniej wiadomo, że wyzdrowiała^^
-Zegis tak się mnie boisz, że musisz mieć, aż strażnika?? |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 18:21
|
|
|
Star prychnął, z pyska wyleciało kilka iskier.
-Uważaj człeczyno...
-Star dosyć! - Shinma krzycząc żąglował kamieniem. - Więc co proponujesz? Do ciała Chimi nie, do golema nie... więc gdzie?? |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 18:28
|
|
|
-Człeczyno?!? JASZCZURKO NIE JESTEM CZŁOWIEKIEM!!!-oczy Xellas zrobiły się na chwilę czerwone, po chwili zorientowala się czego o mało nie zrobila. Odsuneła się od Stara, usiadła w foteliku, schowala twarz w dłonie
-Zegis rób jak chcesz, ty nie skrzywdziłeś przyjaciół, tylko niech Chimi i Kain mają własne ciała |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 18:31
|
|
|
- Rób jak chcesz? - powtórzył Shinma z zadowoleniem po czym zabił syna uzdrowicielki którego właśnie wyleczyła z śpiączki, zabił uzdrowicielkę po czym pochłoną ich duszę i "wstawił" duszę Kaina w ciało syna uzdrowicielki.
-Zrobiłem jak chciałem teraz chodźmy.
Wyszli przed chatkę i zobaczyli że są pod murami Terrah... |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 19:05
|
|
|
A co z Chimi i jej ciałem?
-Zegis gdzie ty nas przeniosłeś??
-Raczej po co?
-On wie co robi!!-Star się odezwał
-Nie z tobą rozmawiamy jaszczurko! Jeszcze nie powiedziałeś po co tu jesteś? Zegis a może ty nam to wytłumaczysz? |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 19:23
|
|
|
Shinma zwrócił głowę ku niej i coś powiedział jednakże tak cicho że tylko Kain idący tuż za czarnym kapłanem to zrozumiał, i zripostował drwiącym uśmiechem. Gdy weszli do Terrah, Zegis ściągnął Starowi ciało Chimi z grzbietu i "zniknął" jej ciało w innym wymiarze. Po czym nieczekając na innych skierował się w głąb miasta. |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 19:36
|
|
|
Kain szybko rosnie jeszcze niedawno był tak mały że tylko dukał a teraz uśmiecha się drwiąco^^
-Poczekaj na nas!!!-Xellas podbiegła do niego
Maz i Nefeh się gdzies ulotnili, Star szedł koło Zega patrząc krzywo na Xellas.
-Kain, a pamiętasz mamę? |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|