FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 30, 31, 32  Następny
  Świetlne Łzy
Wersja do druku
Ewan Płeć:Mężczyzna
8th Fallen Angel


Dołączył: 29 Maj 2007
Skąd: Białysotk
Status: offline
PostWysłany: 05-06-2007, 18:28   

Ze snu obudziłem się rześki i wypoczęty... Co prawda miałem we włosach pełno kurzu, a na twarzy wyraźnie czułem jakiś kamyczek, który wbił mi się w policzek. Przeszedłem poprzez teleportację do pozyji siedzącej, głośno ziewnałem, zasłąniajac dłonią usta, po czym stwierdziłęm patrząc na wywaloną ścianę i Myabi "mocującą się" z jakąś małą dziewczynką.
- Ktoś może mi wyjaśnić o co tu chodzi? - rzuciłem pytanie w kirunku Avalii.

_________________
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
8954474
Avalia Płeć:Kobieta
Love & Roll


Dołączyła: 25 Mar 2007
Skąd: mam wiedzieć?
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 05-06-2007, 18:38   

-Mnie nie pytaj ja tu tylko gram - stwierdział cicho wzruszając ramionami - czyli nie martw się sama nie ejstem w temacie- Zaczeła zdejmowac czerwony szal, i schowała go w płaszczu, nie sforne kosmyki czarnych włosów spieła niewielką spinką w kształcie czaski.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Mara Płeć:Kobieta
High


Dołączyła: 05 Maj 2007
Skąd: spod łóżka
Status: offline

Grupy:
House of Joy
Lisia Federacja
PostWysłany: 05-06-2007, 18:49   

Przerwałam swoję parodię szamotaniny- o, obudziłeś się. To jest Sara, usiłowała mnie zabić. Saro, to Ewan, też półdemon- nagle ją puściłam, na co od razu ustawiła się w pozycji obronnej. Ja jednak olałam to nieco zmęczona jej zachowaniem i podeszłam do dziury w ścianie. Klasnęłam lekko w dłonie i dotknęłam krawędzi dziury, od której ta zaczęła sama się łatać, zabierając leżący obok gruz. Po chwili ściana była w stanie jak przed wybuchem, a ja zadowolona z efektu usiadłam, oparłam się o nią i zaczęłam ćwiczyć pisanie run na kartce.

_________________
"Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
5928978
DeadJoker Płeć:Kobieta
Soul Loser


Dołączyła: 02 Lut 2007
Skąd: Prosto od krowy!
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Lisia Federacja
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 05-06-2007, 18:56   

A to małpa. Byłam nieco poirytowana jego zachowaniem. Nie dowiem się nic o tym krysztale.
-Myabi, nie kłóc się. Nie wiemy do czego ta mała jest zdolna. Nawet zakładając, że nie jest zakamuflowanym nekromantą...<dwie osoby zaliczyły glebę> Powiesz nam, kim jest ta przezroczysta?

_________________
Za czasów rycerstwa, smoków i komuny
Nim łamanie kołem całkiem wyszło z mody
Gdy inkwizytorzy nosili shotguny
Autor tego posta przeżywał przygody
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Ewan Płeć:Mężczyzna
8th Fallen Angel


Dołączył: 29 Maj 2007
Skąd: Białysotk
Status: offline
PostWysłany: 05-06-2007, 19:10   

- Osobiście podejrzewam - powiedziałem stając - że to jakiś jej duch opiekun. Jest z niapowiązany zapewne przez jakiś artefakt. Nie pytajcie mnie przez co, bo w jej wypadku to może być cokolwiek. Moje są ze mną powiązane pewną nicią zaufania. W każdym razie... Może powiesz nam o sobie coś więcej, jak to, że umiesz wyburzać ściany.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
8954474
Mara Płeć:Kobieta
High


Dołączyła: 05 Maj 2007
Skąd: spod łóżka
Status: offline

Grupy:
House of Joy
Lisia Federacja
PostWysłany: 05-06-2007, 19:17   

-A ja jestem akurat bardzo pokojowo nastawiona- wzruszyłam ramionami- z duchem połączona jest przez książkę najpewniej, a wzburzanie ścian to zasługa różdżki, albo po prostu ma dryg do magii- rzuciłam wesoło po czym wróciłam po rysowania run.

_________________
"Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
5928978
Lila Płeć:Kobieta
BAKA Ranger


Dołączyła: 19 Wrz 2006
Skąd: [CENSORED]
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Lisia Federacja
Omertà
PostWysłany: 05-06-2007, 20:27   

- Ten run zle rysujesz - wskazala rozdzka 3 run w pierwszej linii. - ten tez - wskazala kolejny. - Nawet jesli, jest duchem i jest polaczona przez ksiazke? Chodze do szkoly magi. ta rozdzka to tylko dla adeptow 2 roku. A jesli chodzi o to ile mam lat, to wcale nie mam 10 lat. Wcale nie...

Ure stanela na podlodze, wygladala jak materialna dziewczynka.
- Saro? Co robimy...
- Nie wiem. - Nadal celowala rozdzka w tlumek ludzi. Szczegolnie nie podobala jej sie DJ. Jakas podejrzana...

_________________
" Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Avalia Płeć:Kobieta
Love & Roll


Dołączyła: 25 Mar 2007
Skąd: mam wiedzieć?
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 05-06-2007, 20:41   

Wszyscy starsi towazysze AVi, włacznie z nią pokryli sie złotą aurą:
-Nikt nie chce cię tu skrzywdzić i naprawde możesz odłżyc to berłko, bo najwyżej tobie stanie się krzywda - spojżała na dziwne miny towarzyszy - To znaczy, że wszyscy mamy założoną tarcze ochronną, która jest odporna na każde zaklecie, niesetety nie stal miecz ani innej broni, nie mniej, wszytsko co ma namiastke magii zniknie pod wpływem, tej aury, która nie ejst święta.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Caladan Płeć:Mężczyzna
Chaos is Behind you


Dołączył: 04 Lut 2007
Skąd: Gdynia Smocza Góra
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
Omertà
Syndykat
WOM
PostWysłany: 05-06-2007, 20:48   

Przez 30 minut bładziłem bez celu po licznych korytarzach i pokojach.
-To nie ma sensu. Wtedy oparłem reke na ścianie i wyczułem malutkie zagłebienia. Spojrzałem na nie dokładnie i zobaczyłem malutki szramę. Zaczełem szukać jakiś linii po całym pomieszczeniu, zaznaczając je pewną substancją , aby móc pożniej znależć sposród innych cegieł. Było ich naprawde sporo. Nagle zajarzyło sie mojej głowie że łacząc je ze sobą stworzy sie coś. Proces trwał ponad godzinę, gdy przedemną ukazały sie drzwi. Sprawdziłęm swoje miecze, zmieniając je na wakizashi. Przy okazji przywołąaem swój magiczny kij bojowy. Otworzyłęm drzwi i weszłem w nieznane.

_________________
It gets so lonely being evil

What I'd do to see a smile

Even for a little while

And no one loves you when you're evil

I'm lying through my teeth!

Your tears are all the company I need
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
4934952
Mara Płeć:Kobieta
High


Dołączyła: 05 Maj 2007
Skąd: spod łóżka
Status: offline

Grupy:
House of Joy
Lisia Federacja
PostWysłany: 05-06-2007, 20:53   

-Nie, to są runy w nieco innym języku, jak chcesz, to mogę ci pokazać- delikatnie stuknęłam palcem w jedną ze źle narysowanych run, która zajarzyła czerwonym światłem, następnie w miejscu, gdzie przed chwilą była kartka, pojawiła się niewielka czerwona bańka.- tym zaklęciem tworzę sobie osłonę lub pułapkę dla przeciwnika. Jak tego dotkniesz, wciągnie cię do środka.- zakołowałam lekko palcem i bańka wróciła do formy kartki.-i nikt nie mówił, że masz 10 lat. Pewnie koło 16... I uspokuj się, zauważ, że starsze towarzystwo nie atakuje cię jeszcze, więc chyba nie chcą się ciebie pozbyć.- przerwałam na chwilę, słysząc kroki- chyba ktoś tu idzie- dodałam nieco poważniej.

_________________
"Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
5928978
Ewan Płeć:Mężczyzna
8th Fallen Angel


Dołączył: 29 Maj 2007
Skąd: Białysotk
Status: offline
PostWysłany: 05-06-2007, 20:57   

- No to wszystko się wyjaśniło... Włącznie z tą bajeczką o zgubieniu się - powiedziałem, po czym podszedłem do Avi i chopwając dłoń lekko za sobą, zacząłem materializować bukiet z białych róż, czerwonych tulipanów i niezapominajek. - Mam nieodparte wrażenie, że chyba coś mam dla Ciebie - błyskawicznym ruchem wyciagnałem zza siebie pokaźny bukiet którego oś stanowiło pięć symetrycznie ustawionych niezapominajek, wokół nich rozpościerały się pokaźne korony płatków siedmiu białych róż, a ową wyspę otaczał ocean złożóny z piętnastu tulipanów.
Trochę za szybko gadałem i nie zdążyłem nawet dorobić zbyt wielu udziwnień, poza wielką, srebrno-błękitną kokardą trzymającą bukiet w całości.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
8954474
Lila Płeć:Kobieta
BAKA Ranger


Dołączyła: 19 Wrz 2006
Skąd: [CENSORED]
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Lisia Federacja
Omertà
PostWysłany: 05-06-2007, 21:31   

- Nie mam 16 lat... aż tak staro wyglądam? Mam... 10... Nie lubię kwiatków. Lubie magie, magia jest fajna. Jeszcze sie uczę. - Dotknęła różdżką torby, wyjęła z niej soczek a berełko rozpłynęło się w różowo-błękitnej chmurce dymu. - Ure, nie wiem co robić...

_________________
" Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Mara Płeć:Kobieta
High


Dołączyła: 05 Maj 2007
Skąd: spod łóżka
Status: offline

Grupy:
House of Joy
Lisia Federacja
PostWysłany: 05-06-2007, 21:46   

-no nie, jeszcze wątek miłosny. Po prostu mnie przerażacie- powiedziałam, ze zgrozą spoglądając na Avalię i Ewana, po czym poszłam się rozejrzeć za źródłem kroków, które wcześniej słyszałam. Udało mi się znaleźć ścianę, przy której owe odgłosy ucichły i odkryłam szereg rys, które układały się delikatnie w drzwi. Bez zbędnych przemyśleń klasnęłam i dotknęłam obiema rękami wzoru, wzdłuż którego zaczęły przechodzić niewielkie błyskawice, następnie utworzyła się sporadziura, w której mogłam się zmieścić. Weszłam do środka, po czym załatałam wyrwę.

_________________
"Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
5928978
Caladan Płeć:Mężczyzna
Chaos is Behind you


Dołączył: 04 Lut 2007
Skąd: Gdynia Smocza Góra
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
Omertà
Syndykat
WOM
PostWysłany: 05-06-2007, 22:13   

Wyszedłem na otwartą przestrzeń. Popatrzyłem na niebo i zauważyłęm powoli, pojawiające sie chmury deszczowe. poszedłem troszke dalej i poczułęm że wrota zaczynają lekko sie burzyć. Ukryłem sie za skałą, trzymając swój kij w taki sposób, aby posłać szybką serię zabójczych pocisków, które przechodzą przez wiekszość ochronek i aur ewentualnego przybysza. Naraz mój instynkt samozachowawczy podpowiedział, że ktos jest za mną. Błyskawicznie obróciłem sie i strzeliłęm prosto przed siebie, skąd wydobył sie krzyk bólu. Postać upadła głośnym hukiem na ziemie. Miał humanoidalną sylwetkę z błekitną skórą i z guzami na czubku głowy. w jednej rece trzymał duży nóż zielonego metalu, a w drugiej jakiś nadajnik. Nie wesoło bedzie.
Wtedy też pojawiła sie Mara. Do której zamachnełęm reką, aby poszła za mną

_________________
It gets so lonely being evil

What I'd do to see a smile

Even for a little while

And no one loves you when you're evil

I'm lying through my teeth!

Your tears are all the company I need
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
4934952
Avalia Płeć:Kobieta
Love & Roll


Dołączyła: 25 Mar 2007
Skąd: mam wiedzieć?
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 05-06-2007, 22:34   

-Masz gust, panie demonie w 1/2...cóż celnie trafiłeś z doborem kwiatów - na podziekowanie, delikatnie pocałowała młodzieńca w policzek. Avi dotkneła bukietu kijem, który zamieniła sie w niewielką sztuczna miniaturke, która wyladowała w otchłani płaszcza - w ten sposób nie zwiędną, zawsze będe mogła je przywołać, i sa bardziej praktyczne - wyjasniła krótko.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 26 z 32 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 30, 31, 32  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group